[ Event] Obozy uchodźców

Awatar użytkownika
BeeBee-Hachi
Moderator
Posty: 706
Rejestracja: 27 gru 2019, o 14:39
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Tetsuro/Zankoku

[ Event] Obozy uchodźców

Post autor: BeeBee-Hachi »

0 x
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3660
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Papyrus »

Misae
Uchiha Masahiro
0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Misae »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3660
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Papyrus »

Misae
Uchiha Masahiro
0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1523
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Misae »

ZT Misae
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Katetsu
Posty: 185
Rejestracja: 14 mar 2019, o 00:06
Wiek postaci: 22
Ranga: DOKO

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Katetsu »

Katetsu był pod wrażeniem zdobytych przez dziewczynę informacji. Z tego co mówiła dziewczyna wynikało, że w tym chaotycznym obozie nie mieli nawet czego szukać, ale dla formalności nic nie zaszkodzi.
- Czy to nie dziwne, że są aż tak skrajne obozy? - zapytał zaciekawiony - Skąd wynika aż taka przepaść między nimi? - zastanowił się. Prawdopodobnie dziewczyna nie zna odpowiedzi na jego pytanie, ale może coś słyszała. Nigdy nie wiadomo. - Bez szans, już na wejściu w barze zostałem rozpoznany. Nikt nie miał cienia wątpliwości kim i skąd jestem - powiedział, uśmiechając się pod nosem. Paradoksalnie jego wujek byłby idealny do tej misji. Nikt by go raczej nie powiązał z klanem Hoshigakich. Tym bardziej jeżeli noc mogła zamaskować jego minimalne podobieństwa do członków klanu "czystej krwi".
- Jasne, sprawdzimy oba - zgodził się z dziewczyną.

Ruszyli uliczkami Kotei, przedzierając się przez osadę w środku nocy. To prawda, jedyne czego dziewczynie brakowało to pewności siebie. Katetsu był tego świadomy, dlatego starał się choćby sprawiać pozory, że wie co robi i jest pewny swoich decyzji. Pozwalało mu to w jakiś minimalny sposób maskować jego braki w wyszkoleniu bojowym. Wydawało mu się że tym sposobem tworzyli idealny zespół. Każdy wypełniał lukę tej drugiej osoby.

Z ziemi po chwili znaleźli się na dachach. Tak teraz miało wyglądać ich podróżowanie. Chłopak nie był do końca przekonany, wciąż gdzieś w głowie miał, że są tu wszystkie klany i mogą go znaleźć. To chyba już była paranoja. Zaufał jednak dziewczynie, której kroki starał się powtarzać jak najdokładniej, by nie robić hałasu. Za każdym razem kunoichi mu imponowała, potrafiła uniknąć wykrycia, zanim on w ogóle zorientował się, że ktoś może ich zauważyć.

W końcu udało im się dostać do obozu uchodźców.
- Muszę przyznać, że poszło nam sprawniej niż mi się wydawało. Dobra robota, samemu byłoby mi ciężko - uśmiechnął się. Poczuł się trochę jak starsza osoba, dziękująca młodej za pomoc w zaniesieniu zakupów.
- Masz rację - odpowiedział, gdy dziewczyna zauważyła, że bez zmiany wyglądu, za długo sobie nie po infiltrują. Złożył trzy pieczęci i po chwili stał się gościem, ale nie takim zwykłym. Musiał zamienić się w osobę, którą kiedyś spotkał w przeszłości. Zamiana kogoś z kim rozmawiał na trybunach to mógł być zły pomysł. Jeden z tych gości był nawet z klanu Inuzuka, który był odpowiedzialny za to, że Ci ludzie stracili swoje domy. Postanowił się zmienić w jednego ze swoich towarzyszy, którego poznał w Shigashi. Z racji że był on drobnym rzezimieszkiem i trzymał się nisko, bardzo mało prawdopodobne by ktoś go rozpoznał, lub znalazł gdyby chcieli go potem odszukać.
  Ukryty tekst
0 x
-Myśli-
-Słowa-
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2129
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Ario »

Ario zmierzając do obozu od samego początku przybrał swoją naturalną i obojętną mimikę. Z jednej strony było to nic istotnego, nie mającego większego wpływu na to jak pacynkarz się czuję, zaś z drugiej strony...no korciło go by zobaczyć, czy ktoś z osady, którą uratował znajdywał się w tym miejscu. Wkońcu pozostawił im nie tylko to, że mogli bez problemu zarządzać wioską według własnego uznania - jak to powinno być normalnie, tak dodatkowo przepędził w pizdu wszelkich agresorów, oraz przekazał kilka rad, co i jak powinni zrobić, by się móc lepiej zorganizować.

Przy wyjściu z osady jeden ze strażników kazał mu się wylegitymować, ale to była formalność. Początkowo Ario przedstawił się jako członek Kropli, jednak sam strażnik nie był przekonany i pytał co to ta Kropla, więc Ario westchnął i sięgnął po medalion Ayatsuri, który pokazywał go jako Sentokiego. Wtedy strażnik momentalnie odpuścił i przepuścił chłopaka dalej.

Kunisaku dotarł do obozu bez żadnych postojów, wchodząc z swoim dużym plecakiem i jaszczurką na barku do środka. Na początku zamierzał przeszukać obóz w poszukiwaniu ocalałych z poprzedniej wioski, ale też pozostawał zaalarmowany w kwestiach które mogą budzić jakieś zainteresowanie lub niepokój u młodego pacynkarza.
0 x
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3660
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Papyrus »

Katetsu
Sayomari Seno

Ario
0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2129
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Ario »

Ario był typem osobnika, który najczęściej mówił wprost co myśli, nie chodząc naokoło żadnymi skrótami. To co widział, to bieda, bród, smród i wszelka gomora. Sam chłopak był do tego widoku dość dobrze przyzwyczajony, ponieważ wielokrotnie sam odwiedzał biedne dzielnice na pustyni, a tam los się z nikim nie pieścił. Tutaj przynajmniej mają dostęp do lasów, ewentualnie jakiejś wody - no i jest umiarkowana temperatura. Na pustyni nie masz wody, nie masz jedzenia, ale za to masz żar słońca, który hartuje ludzi chyba najlepiej ze wszystkich. To nie był widok, który chłopaka w jakikolwiek sposób przeraził, jednakże w całej tej opisanej sytuacji było coś, czego Ario nie rozumiał.

Dostrzegł podział na swojego rodzaju kasty. Z jednej strony w takim obozie oczekiwałby raczej równych zasad - że albo wszyscy, albo nikt, a tutaj jednak istniała już intryga, w której ktoś musiał ustalić takie reguły. Czemu więc nie interesowały się tym władze? Czemu było to pozostawione samemu sobie? Chłopak nie był w stanie pomóc każdemu, ale nie chciał zostawiać tego również bez reakcji.

Kunisaku rozejrzał się więc dookoła, szukając jakichś strażników, by zgłosić zaistniałą sytuację, ale tak jak się pokręcił, to nikogo nie mógł znaleźć. Coraz bardziej mu to wszystko śmierdziało i nie podobało się to, jednak w swojej neutralności, zmrużył oczy i podszedł do pierwszej grupki, która wydawała się mieć jakieś posiłki itp, by móc się ewentualnie podzielić. Stanął wyglądając zapewnie jak połowa każdego z przebywających tu mężczyzn, ponieważ sam wyglądał bardziej jak młodzik niż dorosły facet, a do tego wielki plecak i jaszczurka na barku dodawały poczucia, że Ario jest raczej jakimś albo podróżnym kupcem, albo kimś, kto niechcący zabłądził i znalazł się o złej porze w złym miejscu. Tak przynajmniej myślały wszyscy martwi przeciwnicy Sentokiego, przed tym jak podnieśli na niego rękę.
- Ario, Sentoki Ayatsuri, członek Kropli. - przedstawił się po krótce, wyjmując medalion z kieszeni i pokazując go okolicznym, po czym schował go do kieszeni. - Kto zarządza obozem? Czemu są podziały? Jedni nie mają co jeść, zaś drudzy, czyli wy, wydajecie się przebywać tu w spokoju. To Wasze jedzenie, kupiliście je? Czy dostaliście jako przydział? - zaspytal gradem pytań, po czym swoim nieco nieobecnym wzrokiem z nutką szaleństwa spojrzał w oczy każdemu z przebywających tu mężczyzn.
0 x
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3660
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Papyrus »

Ario
0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2129
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Ario »

Wiele się w życiu słyszało, wiele się widziało, a także wiele poznało - przynajmniej, w przypadku gdy jestes shinobi i chcesz dbać o tych, o których wszyscy zapomnieli. Ario w swoim życiu miał przynajmniej 5 prób zamachu bezpośrednio na własne życie, w tym walkę ze szkarłatną damą na dachu więzienia Ningyo-shi. Oprócz tego atak z zaskoczenia w ciemnej alejce, ratowanie z opresji sztygara w zaminowanej kopalni, samotny szturm na wieże w Głębokich Odnogach, a także ostatni bastion podczas obrony osady wraz z Kisuke i Tamaki. Ah tak, zwykłe wypierdalaj to jest zdecydowanie za mało, bo Kunisaku poczuł się w jakikolwiek dotknięty czy skrzywdzony. Ba, tym razem Sentoki nawet nie uniósł brwi. Przeszywał jedynie wzrokiem tego, który pierwszy z grupy się odezwał.
- Ty zarządzasz tym... - Ario wstrzymał głos, wymownie patrząc na każdego po kolei. - ...powiedzmy, taborem koczowników? - zapytał dość neutralnie, jednak zdecydowanie dla każdego, kto słyszał takie słowa od osoby wyglądającej jak Ario, o akcencie Ario, no i ogólnie od Ario, to mógł poczuć się urażony. Nawet Hoshi, która pierwszy raz poznała Ario, mogła na własnej skórze poczuć, co to znaczy, że Kunisaku jest "specyficzny".

Ario jednak nie potrzebował żadnych kłótni. Rozumiał w jakiś sposób, że Ci tutaj sa w sytuacji, w której nie chcieli się znaleźć i nawet Ci ludzie, potrzebowali pomocy.
- Nie interesuje mnie walka, zawodowo zajmuje się pomaganiem ludziom, o których świat zapomniał. Sam wyswobodziłem podczas wojny jedną z wiosek cywilnych, która padła celem militarnych akcji. Nie jesteś dla mnie przeciwnikiem, nawet jakbyście zebrali się wszyscy razem, wraz z tymi co walczą tam na arenie. Przynajmniej większość. - powiedział dość spokojnie. - To co mnie interesuje, to czemu jest podział kastowy w obozie, w którym przesiadują ludzie, których sam wyzwalałem. Albo dowiem się tego od Ciebie, albo od kogoś innego. - dodał.

Spojrzał jeszcze na jedzenie, które mieli.
- Jeżeli to Wasze jedzenie, to je odkupie, a jeżeli to jedzenie obozu, to je zabiorę. Siłą czy nie, obojętne. Stąd pytanie - skąd macie jedzenie. - Ario był dość konkretny, ale też i szczery. Nie chciał walczyć, chciał jedynie być orędownikiem jakiejś tam sprawiedliwości, o którą samotnie walczył. Fakt, że Uchiha dali dupy i potworzyły się grupy w obozie uchodźców to kolejna kwestia, którą zamierzał rozwiązać, ale po kolei. Najpierw tutaj.
0 x
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3660
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Papyrus »

0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Katetsu
Posty: 185
Rejestracja: 14 mar 2019, o 00:06
Wiek postaci: 22
Ranga: DOKO

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Katetsu »

Zmiana wyglądu przebiegła sprawnie i nikt nie wykrył podstępu który uknuli Hoshigaki. Katetsu był w szoku, że to wszystko wyszło im tak dobrze.

W pierwszym obozie widzieli kilku ludzi, wymienili się spojrzeniami, ale nic więcej z tego nie wyniknęło. Nie znaleźli jednak nic innego. Obóz był najnormalniejszym obozem uchodźców jaki mogli znaleźć. Postanowili więc udać się do drugiego obozu, tego uboższego.

Na pierwszy rzut oka można było zauważyć przepaść jak dzieliła obydwa obozy. Ten do którego teraz trafili wyglądał jak wysypisko śmieci, albo zaułek we wiosce portowej. Pijani ludzie, porozrzucane śmieci, niechlujnie postawione namioty, chociaż możliwe, że ktoś po pijaku mógł je poniszczyć. W każdy razie nie była to ciekawa dzielnica. Postanowili przejść dalej w głąb obozu. Nic nie zwróciło jego uwagi. Spokojnie patrzył na twarze uchodźców. Po chwili zbladł, dostrzegł ludzi, których od razu poznał. Spojrzał na Seno w przerażeniu. Zrozumiał, że dziewczyna też to zauważyła - To może być coś poważniejszego - pomyślał. Do tej chwili wydawało mu się, że Yusemi może przesadzać ze swoimi podejrzeniami. Miał jednak nadzieję że Cesarz nie zrobi czegoś bardzo głupiego, czegoś co odbije się na klanie Hoshigaki.
- Masz rację - odpowiedział natychmiast. Chciał jak najszybciej ulotnić się z obozu, żeby nikt nie zdążył zacząć zadawania niewygodnych pytań - Spadajmy stąd - dodał. Cały czas w głowie próbował logicznie wytłumaczyć to działanie Cesarstwa - Może Uchiha są świadomi ich obecności? - Miał nadzieję że Yusemi go oświeci.
0 x
-Myśli-
-Słowa-
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2129
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Ario »

Ario patrzył na mężczyznę stojącego przed nim z pełnym spokojem. To co chciał ustalić, ustalił. Jedzenie było ich, więc Ario nie mógł go zabrać. Tak samo jeżeli nie chcieli go odsprzedać, to nie zamierzał im wyrywać tego siłą. Sytuacja byłaby zdecydowanie inna, gdyby jedzenie należało do całego obozu, jednak w tym konkretnym przypadku, Ario postanowił, że wypierdala.

Chłopak odwrócił się i skierował w kierunku środka obozu. Nim z niego wyjdzie, chciał jeszcze upewnić się, że rzeczywiście poziom jaki jest zagwarantowany uchodźcom jest bardzo niski, w tym są ludzie głodujący. To było coś, co Ario zdecydowanie nie aprobował, więc zamierzał coś z tym zrobić. Obszedł więc cały obóz, a następnie skierował się do wyjścia, szukając najbliższego strażnika. Gdy tylko jakiegoś znajdzie, skieruje się do niego bezpośrednio i ponownie przytoczy całą formułkę.
- Ario, sentoki Ayatsuri, członek Kropli. - powie na początku. - Widziałem, że warunki sanitarne w obozie są tragiczne, tak jak to, że są potworzone podziały między grupami, w których część głoduje, a część musi korzystać ze swojej żywności. Kto zarządza obozem, żebym mógł zgłosić te nieścisłości?

Sentoki w duchu tylko miał nadzieję, że nie skierują go do jakiegoś Shirei-kana, bo z tymi to ma średnie doświadczenie, jeżeli chodzi o pokojowe negocjacje. A przecież nikt by nie chciał, by ktoś przypadkiem wywołał jakąś wojnę...
0 x
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3660
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: [ Event] Obozy uchodźców

Post autor: Papyrus »

Ario
Część dla Katetsu później.
0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Zablokowany

Wróć do „[Event] Kōtei”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości