[EVENT] KARCZMA „DZIURAWY ŻAGIEL”

Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3659
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

[EVENT] KARCZMA „DZIURAWY ŻAGIEL”

Post autor: Papyrus »

0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Mikoto
Postać porzucona
Posty: 341
Rejestracja: 10 paź 2020, o 15:37
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek A
Krótki wygląd: - Niska i drobna
- Białe włosy
- Niebieskie oczy
Widoczny ekwipunek: - Wielki wachlarz na plecach
- Duża torba przy pasie
Multikonta: Rida

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Mikoto »

Dotarcie do Sogen głównymi szlakami zajęło Mikoto znacznie mniej czasu, niż jej błądzenie wybrzeżem w drugą stronę, na północ. Co prawda często miała okazję skorzystać z transportu na wozie jakiegoś kupca, ale i tak dotarła do Kōtei szybciej niż się spodziewała. Po drodze miała okazję oglądać ślady wojny, które jeszcze do niedawna toczyły się na ziemiach prowincji Sogen, co wprawiło Białowłosą w mimowolny smutek, a przed oczami stanęły jej obrazy z przeszłości i początki wybuchu Zimnej Wojny na Hyuo. Słuszna czy nie, wojna zawsze zbierała surowe żniwo zarówno w ziemi, jak i przede wszystkim w ludności, która niestety cierpiała najmocniej i najdłużej, latami lecząc rany fizyczne i psychiczne.
W samej stolicy Sogen nie było jednak śladów zniszczeń, ale można było dostrzec inne braki, jak choćby zmniejszoną siłę militarną i porządkową miasta. Mówiło się też o głodzie i wsparciu ekonomicznym ze strony Ryuzaku no Taki. Od środka Uchiha musieli zostać dość mocno sponiewierani i zapewne nie przetrwaliby dłuższych starć między Klanami. Mikoto nadal nie znała dokładnego powodu wybuchu tego konfliktu, ale nie specjalnie pragnęła się tego dowiedzieć. Nie bez powodu opuściła ziemie objęte walką i postanowiła nie mieszać się do tego, mimo że jako medyk, jej powołaniem powinno być znalezienie najbliższego szpitala polowego i zaoferowanie swojej pomocy. Nie to co Hideaki, który aż rwał się do tej wojny. Ciekawe czy przeżył i czy w Ryuzaku no Taki czeka na nią chociaż jeden list od niego. A może już dawno o niej zapomniał?
Teraz szła jedną z głównych ulic miasta i rozglądała się z uwagą. Widać było pierwsze przymiarki i przygotowania do festiwalu i zapewne też do samego Turnieju, na który Kunoichi właśnie się tutaj zjawiła. Co prawda jako widz, ale zawsze coś. Nogi niosły ją mimowolnie w kierunku morza i portu i choć od lat bała się panicznie wejść na pokład statku, to mimo wszystko morze zawsze było jej bliskie i przyciągało ją do siebie szumem fal, śpiewem mew i słonym zapachem. To na wybrzeżu mimowolnie najlepiej się czuła, dlatego też osiadła na dobre w Ryuzaku no Taki, a przynajmniej miała tam dom, do którego zawsze mogła wrócić.
''Dziurawy Żagiel'' wpadł Kunoichi w oko, gdy skończyła przechadzać się po dokach i zaczęła rozglądać za miejscem, gdzie mogłaby coś zjeść i czegoś się napić. Tak więc przekroczyła próg tego przybytku i zamówiła u gospodarza klasyczny Ramen oraz herbatę, by na koniec znaleźć sobie wolny stolik gdzieś przy oknie, aby móc przy okazji podziwiać widoki portowego życia w dokach. Jak na taki przybytek i taką lokalizację, było tutaj bardzo spokojnie, owszem trochę gości siedziało przy stołach, ale nie słychać było głośnych kłótni, bluzgów i co gorsze, bójek. Szybko otrzymała swoje zamówienie i mogła w spokoju zabrać się za jedzenie, przy okazji przyglądając się ludziom w sali, jak i tym na zewnątrz, za oknem.
0 x
Awatar użytkownika
Kamiyo Ori
Posty: 1054
Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Rokudo Gaika

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Kamiyo Ori »

0 x
PH | Ryō | KP | Notes
Awatar użytkownika
Mikoto
Postać porzucona
Posty: 341
Rejestracja: 10 paź 2020, o 15:37
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek A
Krótki wygląd: - Niska i drobna
- Białe włosy
- Niebieskie oczy
Widoczny ekwipunek: - Wielki wachlarz na plecach
- Duża torba przy pasie
Multikonta: Rida

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Mikoto »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 482
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Daisuke »

Podróż, tak jak każdego tego rodzaju była raczej nudna. Z Daishi do Sogen trzeba było przebyć kilka prowincji co oznaczało oglądanie wielu zachodów i wschodów słońca. Podróżowanie w samotności dla wielu byłoby katorgą, która przedłużałaby tę przygodę. Dla Daisuke to była jednak codzienność. Zdecydowanie bardziej wolał iść o własnych nogach w towarzystwie jedynie wiejącego wiatru, aniżeli musieć udawać miłego i zabawiać jakiegoś kupca rozmową żeby ten zabrał go ze sobą. Na całe szczęście jego niezbyt przyjemne spojrzenie z daleka odstraszały potencjalnych nudziarzy.

Wreszcie jednak dotarł do Sogen. Po czym poznał? Po błocie. Jasna cholera, ciężko porównać ilość błotnistych terenów, które tu występowały do czegokolwiek innego. Mimo że podróżował głównym szlakiem, a nie mokradłami, to i tak czuł się jakby mu ktoś kazał taplać się w błotku jak świnia. Przeklinał pod nosem dzień w którym zdecydował żeby tutaj przybyć. I tak powinien się cieszyć bo zima dopiero się zaczynała. Ciekawe jak tragiczne będą drogi jak spadnie nieco śniegu. Uchiha chyba solidne dostali po tyłkach na wojnie, skoro nie potrafili niczego u siebie ogarnąć. Jeśli Turniej chociaż w małym stopniu nie będzie odstawał od pierwszego wrażenia jakie daje Sogen, to czeka go tam prawdziwa przeprawa przez gnojownik.

Wreszcie dotarł i do stolicy, a co ważniejsze, w jego zasięgu wzroku znalazł się pokaźnych rozmiarów budynek. Karczma! Nareszcie! Tego potrzebował i dlatego tam właśnie się udał. Do środka wszedł z przytupem. Na całe szczęście zawiasy w drzwiach wytrzymały, co jednak nie uchroniło Daisuke przed tym, żeby wszyscy w środku się za nim obejrzeli. Tutejszy ochroniarz zmierzył go piorunującym spojrzeniem, z którego Włócznik niewiele sobie zrobił. Tupnął kilka razy butami o deski, żeby otrzepać nadmiar błota. Kto wymyślił sobie takie "widowisko" na powojennym zadupiu, na mokradłach i to w zimie? Komuś musiało bardzo zależeć i musiał mieć do tego lepszy powód niż chęć pozbycia się nadmiaru gotówki, którą Nakasada planował przejąć we własne posiadanie. Przechodząc przez główną salę dostrzegł że sporo miejsc jest zajętych. Gośćmi w większości byli jacyś przypadkowi tubylcy. Kilka twarzy i sylwetek jednak odznaczało się bardziej. Ninja lubili emanować swoją zajebistością i zawsze mieli jakiś element, który ich wyróżniał. Często były to kabury czy torby, czasami jakieś zbroje albo jakiegoś rodzaju broń czy zwoje. W karczmie w istocie było kilka osób, które pasowały mu rysopisem, ale tylko przyjrzał im się, tak aby czuli na sobie jego wzrok, po czym ruszył w stronę lady, gdzie zamówił jakieś piwo (nie licząc przy tym by było jakieś wyjątkowo dobre) i kawałek szynki, która zwisała nieopodal i miała zachęcić do kupna. Ciekawe czy właściciel tak dobrze sobie radził z biznesem że nawet po wojnie był w stanie wykarmić tylu ludzi, czy po prostu Turniej był dla niego ostatnią szansą na ucieczkę przed bankructwem.
0 x
Awatar użytkownika
Kamiyo Ori
Posty: 1054
Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Rokudo Gaika

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Kamiyo Ori »

0 x
PH | Ryō | KP | Notes
Awatar użytkownika
Mikoto
Postać porzucona
Posty: 341
Rejestracja: 10 paź 2020, o 15:37
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek A
Krótki wygląd: - Niska i drobna
- Białe włosy
- Niebieskie oczy
Widoczny ekwipunek: - Wielki wachlarz na plecach
- Duża torba przy pasie
Multikonta: Rida

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Mikoto »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 482
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Daisuke »

Tatuażu nie miał, a nawet gdyby chciał, to ostatnim co by mu przyszło do głowy byłoby imię matki. Dawne historie zostawiał za sobą i nie bawił się w takie sentymenty. Zamiast tego wolał skupiać się na tym co tu i teraz. Wejście do karczmy nie było tak spektakularne jakby się tego spodziewał. Może to przez owalone błotem spodnie i otrzepywanie butów sprawiły, że nie zrobił takie wrażenia jakie chciał osiągnąć. Kolejny raz zostało mu puścić w myślach wiązankę na temat pogody panującej w Sogen. Cholerne błoto...

Ktoś jednak wytrzymał jego spojrzenie. Nie był drobnej budowy chłopiec, który natychmiast położył po sobie uszy, zdając sobie sprawę, że z takimi jak Daisuke nie ma co zaczynać, bo on tutaj po prostu przyszedł aby wszcząć jakąś awanturę. Białowłosa byłą jednak starsza od swojego towarzysza i emanowała pewnością siebie. Przynajmniej odrobiną, skoro odwzajemniła spojrzenie. Nie było to co prawda zaproszenie do miłej pogawędki, czy też innej formy miłęgo spędzenia czasu, ale pewnego rodzaju zainteresowanie dało się wyczuć. W porę się jednak powstrzymała, wracając do swoich zajęć.

-Kolejne!- Podniesionym głosem, uderzając pustym kubkiem o blat zawołał do karczmarza o kolejną porcję alkoholowego trunku. Nie było specjalnie dobre, ale nie po to jeździ po karczmach żeby wyszukiwać najlepszego piwa. Po prostu chciał się napić, bo taką miał ochotę. Długi czas w podróży zawsze wzmagał pragnienie i chęć wyluzowania w spokojniejszym miejscu. Gdy już otrzymał dolewkę napoju, wrócił do rozglądania się po sali. Ponownie dostrzegł, że praktycznie nie było w okolicy nikogo wyjątkowego. Sami wieśniacy czy pomniejsi kupcy. Z jednym małym wyjątkiem. Wzrok tej białowłosej nie dawał mu spokoju. Postanowił nieco ich pomęczyć, obserwując bez żadnych ogródek ją i jej młodszego towarzysza. Postanowił wsłuchać się w rozmowę, licząc na to, że coś ciekawego usłyszy. W istocie padło kilka ciekawych słów. Turniej. Kami no Hikage. Kimkolwiek ona była, była całkiem dobrze poinformowana. Biorąc pod uwagę noszony ze sobą wachlarz pozwalało to przypuszczać, że jest to kunoichi. Postanowił jednak jeszcze nie podchodzić, bo był ciekawy w jaki sposób zareagują na takiego natrętnego obserwatora. Będą udawać, że go nie widzą? Dadzą się sprowokować? To by mu specjalnie leżało, bo jak na taki tłum ludzi, w środku karczmy było aż nadto spokojnie.
0 x
Awatar użytkownika
Kamiyo Ori
Posty: 1054
Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Rokudo Gaika

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Kamiyo Ori »

0 x
PH | Ryō | KP | Notes
Awatar użytkownika
Mikoto
Postać porzucona
Posty: 341
Rejestracja: 10 paź 2020, o 15:37
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek A
Krótki wygląd: - Niska i drobna
- Białe włosy
- Niebieskie oczy
Widoczny ekwipunek: - Wielki wachlarz na plecach
- Duża torba przy pasie
Multikonta: Rida

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Mikoto »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 482
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Daisuke »

Rozmowa, którą mu dano usłyszeć szybko stała się nudną, typową rozmową o niczym. Daisuke westchnął nawet i upił kolejny łyk. Powoli zaczynał sądzić, że w tym Sogen czeka go tylko błoto, nuda i błoto. Dawniej zachwalany klan, budzący postrach na całym kontynencie, teraz ledwo był w stanie utrzymać stolicę w przyzwoitym stanie. Turniej będzie dla nich najpewniej ostatnią deską ratunku. Albo pokażą się z jak najlepszej strony, a przybysze z całego świata zostawia tu wystarczająco gotówki, żeby Sogeńczycy byków stanie odbudować się po wojnie, albo klan Uchiha na lata stanie się po prostu pośmiewiskiem.

Przełamaniem nudy miało być wpatrywanie się w kogoś, kogo uznał za "interesującego". I ponownie jego instynkt dobrze mu podpowiedział. Zamiast schować po sobie uszy, kobieta postanowiła skomentować zachowanie niechcianego adoratora. Nawet się uśmiechnęła do niego! Szydziła z niego czy celowo prowokowała? Nie było przecież trzeciej opcji, bo nie było szansy, że ktoś po prostu chciał być miły. Z miejsca należało uznać , że to przejaw wrogości. To po prostu było wpisane w jego naturę.

-Żaden ze mnie Pan. Daisuke- Przedstawił się, postanowił skorzystać z zaproszenia i przysiadł się w miejscu, które zostało mu wskazane. Nie był jednak zbytnio ostrożny i przy gwałtownym odstawieniu piwa, krople poleciały w każdą stronę. Nie żeby kogoś jakoś szczególnie oblał, ale i tak nie było to miłe zachowanie.

-Twój bachor? Zresztą, nieistotne. Mówiliście coś o Turnieju, dobrze słyszałem?- Zmierzył chłopca z góry na dół, puszczając mu wzrok pełen pogardy. Zamiast jednak wchodzić w szczegóły ich relacji, postanowił pociągnąć ten fragment rozmowy, który go interesował. Turniej. To z tego powodu się tutaj znalazł i jak sądził, oni również. Może będą coś wiedzieć więcej.
0 x
Awatar użytkownika
Kamiyo Ori
Posty: 1054
Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Rokudo Gaika

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Kamiyo Ori »

0 x
PH | Ryō | KP | Notes
Awatar użytkownika
Mikoto
Postać porzucona
Posty: 341
Rejestracja: 10 paź 2020, o 15:37
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek A
Krótki wygląd: - Niska i drobna
- Białe włosy
- Niebieskie oczy
Widoczny ekwipunek: - Wielki wachlarz na plecach
- Duża torba przy pasie
Multikonta: Rida

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Mikoto »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 482
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Daisuke »

-Kilku medyków więcej pewnie się przyda. Będzie miał kto leczyć tych biedaków, których spotkam na arenie- Przelotnie spojrzał na pudełeczko, które otworzył Bachor (przedstawiający się jako Kamiyo). Kilka dziwnych sprzętów, które bardziej skojarzyły mu się z rzeźnikiem niż zawodem medycznym. Prawda była jednak taka, że w większości tak było, jedynie odrobina chakry sprawiała, że ci którzy posługiwali by się dziwnymi narzędziami, teraz będą potrafili leczyć tylko poprzez przyłożenie rąk. Przy okazji Daisuke, celowo bądź przypadkiem (choć znając jego tendencje do przechwałek to raczej celowo) pochwalił się co jest powodem jego obecności tutaj. Chęć obicia kilku ładnych twarzyczek.

-Siwe włosy raczej nie są oznaką zbyt młodego wieku- Wymiana uprzejmości zapowiadała się wyśmienicie. Nakasada mógł się cieszyć, że trafił na kogoś kto miał cięty język i nie obrażał się przy pierwszym tekście. To pozwalalo przypuszczać że Mikoto raczej nie jest pannicą ze wspaniałego domu, której jedynym zadaniem byłoby to żeby dobrze wyglądać. Nie obraziła się też na niego i nie rzucała fochami, co sugerowało, że swoje problemy potrafiła odpowiednio rozwiązywać. Rozmowa zapowiadała się więc ciekawiej niż można byłoby się spodziewać. Wypominanie wieku zazwyczaj było najprostszą ripostą, zwłaszcza celując w kobietę, a że trafił na osobniczkę o praktycznie śnieżnobiałych włosach, to nie mógł sobie odmówić tej przyjemności by o tym nie wspomnieć.

-Nie martw się, ktoś te shinobijskie ryje równo obije- Po porcji uszczypliwości przyszła pora na przechwałki. Daisuke znowu próbował pokazać, że ten Turniej to będzie dla niego łatwizna. Nawet jeśli musiałby spotkać Shinobi na swojej drodze, tak jakby przy okazji sugerując, że on sam nim nie jest. Nigdy za takiego się nie uważał, choć technicznie rzecz biorąc z chakry potrafił korzystać. Może nawet nadal widniał w spisie ninja w Daishi. Ciekawe czy Jugo uznawali go za martwego, zaginionego czy dezertera.
0 x
Awatar użytkownika
Kamiyo Ori
Posty: 1054
Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Rokudo Gaika

Re: Karczma „Dziurawy żagiel”

Post autor: Kamiyo Ori »

0 x
PH | Ryō | KP | Notes
Zablokowany

Wróć do „[Event] Kōtei”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości