[Event] Loża

Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3684
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: [Event] Loża

Post autor: Papyrus »

Nana
Mujin
Kyoushi
Misae i Ichirou
  Ukryty tekst
0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2627
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Event] Loża

Post autor: Kyoushi »

To był ten moment i to była ta chwila. Gdy tylko dostał się na jeden z najwyższych punktów areny widział już wszystko bardzo jasno i klarownie, dokładnie tak jak chciał. Dzięki temu mógł sam zadecydować gdzie się pojawić i gdzie będzie najbardziej przydatny. Nie musiał już więcej polegać na tym co miało się gdzieś wydarzyć, ponieważ to on był panem sytuacji, a nie jakiś tam Han czy inny Dzban.
Białowłosy demoniczny wojownik już teraz obserwował parę osobistości, takich nawet jak cesarz, któremu przez chwilę chciał wydzwonić solidny lewy prosty, jednak w tej chwili zepchał go na dalszy plan. Był za słaby, by mierzyć się z Shiroyasha, który nie chciał tego zaprzepaścić, bo jemu zależało na o wiele wartościowszej zdobyczy. Miał to być niejaki Yoshimitsu Uchiha, ale jego się nie doczekał, więc musiał znaleźć kogoś, kto sprosta jego oczekiwaniom - i tym razem nie będzie to czerwonowłosy siewca nienawiści, który w dodatku był jakimś cudem nieśmiertelny.
Będąc już na samej górze, dostrzegł dziewczynę Uchiha oraz kopułę lodu, która nijak nie nadawała się do reakcji, a także setki walecznych shinobi, którzy mierzyli się każdy z każdym, to wciąż nie był ten poziom. Jednak to wtedy dostrzegł gościa, który tak bardzo nie raz go wkurwił. Nie raz z nim się zabawił i pozostawił na pastwę losu, chociażby przy ostatniej walce z Demonem, w którym pomagał o zgrozo... Samemu Hanowi, by wyjść z tego cało. A jedynym winowajcom był nie kto inny jak ten mężczyzna, który właśnie tam był i właśnie on stał się jego osobistym przeciwnikiem. Tak, to był NES.
Wszyscy zdawali sobie sprawę jaki był białowłosy pogromca, który właśnie teraz zdecydował, że ruszy. Ruszył niemalże z miejsca, błyskawicznie, ale to nie był koniec, ponieważ musiał skierować się ku dołowi, by zetrzeć się z samym chaosem w czystej postaci. To miał być pojedynek władców chaosu. Kyusza i NESjusza. Szermierz z Sogen szybko ruszył by wycelować potężnym kopnięciem w kark samego NESa. Nie miał to być kończący cios czy skrytobójczy, a potwornie szybkie pojawienie się i uderzenie bezpośrednio w kręgi samego NESa, który miał nadzieję, nie zdąży już zareagować, jednak przed samym kopnięciem w jednym z oczu Uchiha pojawił się sławetny, szkarłatny Sharingan, którego nikt z areny już nie mógł zauważyć. Miał nadzieję, że pomoże mu w rekacji, gdyby NES postanowił nie przyjąć kopniaka i przypadkiem wystosować jakąś kontrę. Teraz czas jakby wokół zwolnił, a wszelkie akcje i możliwości dostrzegania wzrosły wielokrotnie. Białowłosy Chaos był gotowy do tej niezwykłej walki, której nie mógł się wręcz doczekać.
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
  Ukryty tekst
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek