Shi no Geto [lokacja EVENTOWA]

Awatar użytkownika
Tatsuo
Postać porzucona
Posty: 547
Rejestracja: 2 lut 2020, o 23:16
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Długie rude włosy opadające swobodnie na ramiona, blizny od oparzeń na prawej stronie twarzy.
Widoczny ekwipunek: Płaszczyk i przyczepiona do niego biwa.
GG/Discord: Kraze#5092
Multikonta: Don Patch | Fujiko

Re: Shi no Geto [lokacja EVENTOWA]

Post autor: Tatsuo »

Czasami, gdy przytłacza nas ogrom myśli, najlepiej jest się wyłączyć. Odejść swym umysłem w dalekie, niedostępne nikomu rejony, a w życiu trwać jedynie swym ciałem. A może to tylko jakiś system obronny się włącza, gdy nie chcesz, aby twój mózg się zbytnio przeciążył informacjami, jakie do niego docierają? Jedyne, co zapamiętałem z dalszej rozmowy wojaków, było to, że faktycznie musimy się zawrócić w kierunku stajni. Może wreszcie uda się odnaleźć Azumę i... i nawet nie wiem co się stało z resztą i jak się nazywali. Mamoru? Tak, on był w miarę fajny. Mam nadzieję, że będzie mi jeszcze go dane kiedyś poznać. Z lekkiego transu, w jaki przez przypadek wpadłem, wytrąciło mnie pytanie podchodzącego do mnie różowowłosego chłopaka. Czyli... no tak, przecież już go widziałem, a jednak jakoś wcześniej nie potrafiłem połączyć tego, że udało mu się wyrwać z objęć śmierci, w jakie przypadkiem trafił. – Cieszę się, że jesteś z nami. – Delikatnie podniosłem kąciki swych ust, spoglądając na stan, w jakim znalazł się chłopaczek. Z pewnością przydałaby się mu pomoc, ale nie wiem, czy byłbym w stanie jej mu udzielić. Ach, ballady. Chyba zapomniałem przez chwilę o swoim pierwszym, nadanym przez rodziców zajęciu. Mimowolnie ręka pokierowała się w kierunku pleców, chcąc po omacku odnaleźć lutnię, lecz zamiast niej, jedynie, co poczuły moje palce, był obwiązany szczelnie bandaż. Czy powinienem poczuć smutek? Może, pewnie tak. W końcu mój jedyny instrument, jakim się posługiwałem, właśnie został całkowicie spopielony. Westchnąłem ciężko, wiedząc, że moje życie całkowicie się zmieni. Żadna lutnia nie będzie taka sama! – Nie wiem, czy będę w stanie napisać jakąś balladę. O czym miałbym pisać? Ludzie w miastach są zepsuci. A ci tutaj... – Są tak samo beznadziejni jak ci, których spotyka się codziennie na ulicach. Nie wiem, co sądziłem myśląc, że wojownicy są jakkolwiek inni. – Nie potrafię chyba aż tak kłamać w mych pieśniach, a jedyne, czego obecnie by pragnęła gawiedź, to utwory o porażce jednej ze stron. Trochę okrutne wydaje mi się. – Oczywiście. Wciąż można komponować muzykę w oparciu o to, co czuje prosty, zwyczajny lud. Powoli jednak zauważam, że nawet on mnie zaczyna mniej interesować.

Ruszyłem spokojnie za resztą składu, rozglądając się raz po raz w poszukiwaniu kogoś, kto jeszcze by dychał, chcąc swoimi ostatnimi gestami prosić o pomoc przechodzących wojaków (i mnie). Jeżeli uda nam się dojść do stajni, przypominając sobie niedawno odbytą rozmowę, przystaję na chwilę, spoglądając na zarządcę naszego oddziału. – Kapitanie – powiedziałem dość głośno, starając się, aby faktycznie zwrócił na mnie uwagę. Kto wie, czy zaminowanie całego muru nie było planem, jaki Uchiha ustalili już wcześniej i stosują go do wszystkich pomieszczeń? – Lepiej zachować dystans, bo nigdy nie wiemy, co nam przygotował wróg, prawda? – Powiedziałem lekko rozbawionym głosem, tak jakbym odkrył jakąś odwieczną prawdę, a to była jedynie podstawowa zasada wojny, w jakiej przyszło nam egzystować. – Pozwoli Pan, że pierwszy otworzę drzwi. Zapalę światło i ugoszczę w stajniach. W takich stodołach najlepsze są kąty! Przewiew tam mały i... ach, co ja się rozgaduję. Jak się to skończy, to serdecznie zaproszę do siebie. – Kto to widział robić posiadówkę pośród stogów siana. Mówiąc to jednak moja ręka, podobnie jak wcześniej, zamieniła się w kartki papieru, które gromadząc się w jednym miejscu, podlecą bliżej drzwi, starając się swoją siłą przepchnąć je, a tym samym otwierając dla reszty. 
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Rokuramen Sennin
Support
Posty: 1033
Rejestracja: 12 lut 2015, o 13:07
Multikonta: Akihiko Maji i Jugo Misaki

Re: Shi no Geto [lokacja EVENTOWA]

Post autor: Rokuramen Sennin »

0 x
Support i twórca najlepszego ramen w świecie shinobi