Brudna uliczka

Awatar użytkownika
Shi
Postać porzucona
Posty: 375
Rejestracja: 25 mar 2020, o 09:43

Re: Brudna uliczka

Post autor: Shi »




  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Keion
Posty: 462
Rejestracja: 3 kwie 2018, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szare włosy, szczupły w miarę wysoki, ma wcięcia koloru czerwonego na twarzy
Widoczny ekwipunek: Kabura z prawej strony na udzie i torba na lewym pośladku.
GG/Discord: Keion#4512

Re: Brudna uliczka

Post autor: Keion »

Hayakawa był zmieszany i zaskoczony widząc jak Goto oraz Huo słuchając jego planu, a nawet bez zawahania zgadzają się do niego zastosować. -Przynajmniej kwestia planu została rozstrzygnięta na czas.-Keion był dobrej myśli, mieli jakiś plan i zdawało się że wszystkim on się w miarę podoba, a sama jego realizacja nie wydawała się być strasznie trudna.
Dlatego też Keion bez zwłoki zaczął realizować swoją część wchodząc na jeden z budynków, a później po dachach starał cicho przemieszczać do miejsca spotkania zbójów. W miarę szybko znalazł dogodne miejsce do obserwowania całej uliczki z którego bez problemu mógł dostrzec zarówno Goto, jak i Huo, którzy tak jak on czekali na rozwój wydarzeń.
Całe szczęście na pierwszych podejrzanych nie trzeba było czekać i niebawem pojawiło się dwóch blond bliźniaków, a następnie dwóch łysych gości. Czwórka zbójów wcale nie wyglądała strasznie i niczym się nie wyróżniała poza faktem ze stali pośrodku ulicy i wyraźnie oczekiwali, a Keion wraz z nimi. Mimo wszystko chłopak postanowił nieco uspokoić swoich towarzyszy i składając pieczęć barana zaczął emitować swój głos słyszany tylko przez Goto i Huo.
-Spokojnie czekamy, dajmy im się rozmówić, niech myślą że nic się nie dzieję i są bezpieczni, wkroczymy w ostatniej chwili jak będą chcieli się rozejść. Jak wyrzucę w ich kierunku kunaje to będzie dla was znak że możecie ruszać.-Chłopak skończył swój wywód, a chwilę później widząc że do grupki zbliża się piąta osoba, wiedział że moment działania zbliża się nieubłaganie. Ostatni przybysz wyróżniał się nieco na tle innych, wydawał się nieco wyższy, a jego płaszcz wskazywał na to że może ukrywać swoją tożsamość. Nie było pewności że zaraz nie pojawi się kolejna osoba, ale mimo wszystko Keion postanowił zacząć się już przygotowywać. W tym celu wyciągnął pięć shurikenów, po jednym na każdego przeciwnika i trzymając je w ukryciu za plecami zaczął ładować chakrą raitonu. Jego plan był prosty wbić ostrza w ziemię dookoła przeciwników i wysłać z nich wiązki raitonu mające na celu popieścić przeciwników, by on wraz z resztą mogli wkroczyć możliwie jak najszybciej. Nim to zrobił upewnił się że każde z ostrzy jest naładowane oraz że Huo oraz Goto są na pozycjach i wkroczą jak tylko zacznie się jatka. Powinno to zając chwilkę po której Keion rzucił shurikeny tak by utworzyć wokół bandziorów pięciokąt i porazić wszystkich w jednym momencie, po czym zrzucił na nich żyłkę i sam zeskoczył w ich okolicę. Oczywiście ujawniając się i zeskakując tuż obok przeciwników chłopak był gotowy podjąć walkę w każdej chwili i bronić się że wszystkich sił.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Shi
Postać porzucona
Posty: 375
Rejestracja: 25 mar 2020, o 09:43

Re: Brudna uliczka

Post autor: Shi »




  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Keion
Posty: 462
Rejestracja: 3 kwie 2018, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szare włosy, szczupły w miarę wysoki, ma wcięcia koloru czerwonego na twarzy
Widoczny ekwipunek: Kabura z prawej strony na udzie i torba na lewym pośladku.
GG/Discord: Keion#4512

Re: Brudna uliczka

Post autor: Keion »

Keion cierpliwie wyczekiwał na odpowiedni moment do ataku i wtem zobaczył jak zamaskowany mężczyzna wymachuje rękoma na wszystkie strony. Chłopak szybko się domyślił że facet właśnie wydaje jakieś polecenia i że właśnie to jest najlepszy moment do działania. Mężczyźni zaczęli się rozchodzić gdy bronie Keiona poleciały ku ziemi, ku jego zaskoczeniu ich reakcja była bardzo szybka, ale mimo to udało mu się na starcie wyeliminować dwóch z pięciu przeciwników, a to już coś. Nieco martwił go czas ich reakcji i zastanawiał się czy przez cały ten czas nie byli na widoku i pod obserwacją, ale w tym momencie najważniejszym dla niego było zachować czujność doprowadzając do końca to starcie. Niestety jego główny cel szybko i skutecznie zniknął z zasięgu jego wzroku chowając się pod ziemię, ale wcześniej stworzył trzy swoje podobizny z dotonu. -Co? Teraz jest ich czterech? W ogólnym rozrachunku ich przewaga liczebna jeszcze się powiększyła. Nie miałem pojęcia że coś takiego jest możliwe.-chłopak nieco spanikował widząc ze jego wcześniejsze starania choć przyniosły efekty szybko zostały zniweczone. -Pytanie jak działa ta technika? Siła, wytrzymałość, szybkość, czy są na tym samym poziomie co autora?-zadawał sobie pytanie zeskakując z dachu wprost między przeciwników, ale póki co nie był w stanie na nie odpowiedzieć. Jednakże jedno wydawało się dla niego pewne, skoro przeciwnik użył tej techniki to nie zamierzał uciekać tylko chciał walczyć, a co do tego jak działa technika mógł się zaraz sam przekonać. Nie mając wiele czasu na zastanawianie się komu powinien pomóc postanowił spróbować pomóc wszystkim na raz i złożył dwie pieczęci po których obok niego pojawiło się sześć dysków raitonu. Zdawało się że dwójka bliźniaków wciąż go nie dostrzegła, wiec bez zastanowienia w bliźniaka po lewej posłał jeden dysk, a w bliźniaka po prawej posłał dwa dyski. Liczył że w ten sposób może chociaż jeden z nich zostanie wyeliminowany i otrzyma wsparcie. Pozostałe trzy dyski były zarezerwowane dla skalniaków po jednym na każdego. Keion nie miał pojęcia jak wytrzymałe są klony, ale wiedział że raiton dobrze sobie radzi sobie w walce z dotonem. Oczywiście chłopak cały czas pamiętał o ich liderze, który się zapadł pod ziemią, dla niego też miał coś przygotowanego, ale musiał poczekać, aż ten łaskawie wyjdzie spod ziemi. Wiedział jednak że równie dobrze to on może zostać wciągnięty pod ziemię, dlatego też zaraz po wystrzeleniu dysków złożył jeszcze pieczęć psa zabezpieczając się przed taką ewentualnością i przyjął pozycję gotowości do walki. Nie mógł na ślepo atakować kogo popadnie, więc musiał się przekonać jak efektywne okazały się jego działania i obronić się przed ewentualnymi atakami, bądź ich uniknąć.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Shi
Postać porzucona
Posty: 375
Rejestracja: 25 mar 2020, o 09:43

Re: Brudna uliczka

Post autor: Shi »




  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Keion
Posty: 462
Rejestracja: 3 kwie 2018, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szare włosy, szczupły w miarę wysoki, ma wcięcia koloru czerwonego na twarzy
Widoczny ekwipunek: Kabura z prawej strony na udzie i torba na lewym pośladku.
GG/Discord: Keion#4512

Re: Brudna uliczka

Post autor: Keion »

Sytuacja nie wyglądała najlepiej, w pewnym sensie udało się Keionowi wyeliminować z gry trzech przeciwników, ale udało się też wyeliminować dwóch sojuszników. Dodatkowo jeden z nich został właśnie wciągnięty pod ziemię co wcale dobrze nie wróżyło. -Skąd miałem wiedzieć że dadzą się trafić moją techniką, to nie oni byli celami, całe szczęście że to nie były prawdziwe shurikeny bo sytuacja mogła by być bardziej nieciekawa.-Keion czuł się że winny że trafił towarzyszy i wykluczył z walki, ale z drugiej strony uważał że jego plan był dobry. Niestety zabrakło trochę szczęścia i wszystko obróciło się w złym kierunku, ale chłopak wciąż wierzył że może to naprawić. W tym celu wyciągnął z torby na lewym pośladku bombkę dymną i rzucił tak by całkowicie siebie zasłonić, po czym pognał w kierunku dwójki walczącej po prawej stronie. -Ten drań nie zabije Goto, może jest zabójcą, ale z całą pewnością wie że to starcie wciąż można zakończyć bez przelewania krwi. Jednak gdy kogoś zabije jedynym możliwym rozwiązaniem będzie walka do ostatniego mogącego utrzymać się na nogach.-Hayakawa miał plan, a była nim dyplomacja i szczerze liczył że uda mu się zakończyć to że wszystkimi żywymi. Chłopak jak tylko wyrzucił bombkę pobiegł w prawą stronę i wyciągając kunaja z kabury zaczął podduszać blondyna starając się przy tym znaleźć jak najbliżej Huo. W ten sposób chciał osłonić towarzysza przed ewentualnymi broniami miotanymi i atakami. -Zakończmy to, nikt nie musi tu ginąć. Rozstrzygnijmy to ty i ja, jeden na jednego, jeśli wygram to się poddacie, jeśli przegram to was zostawimy to chyba uczciwy układ? No chyba że nie masz dość odwagi by stanąć że mną twarzą w twarz i wolisz chować się pod ziemią do usranej śmierci.-Krzyknął przyciskając ostrze do szyi blondyna, spoglądając czasem na Huo i bacznie obserwując ruchy swoich przeciwników, jak tylko dym opadnie i będzie coś widać.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Shi
Postać porzucona
Posty: 375
Rejestracja: 25 mar 2020, o 09:43

Re: Brudna uliczka

Post autor: Shi »




  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Keion
Posty: 462
Rejestracja: 3 kwie 2018, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szare włosy, szczupły w miarę wysoki, ma wcięcia koloru czerwonego na twarzy
Widoczny ekwipunek: Kabura z prawej strony na udzie i torba na lewym pośladku.
GG/Discord: Keion#4512

Re: Brudna uliczka

Post autor: Keion »

Keion wybrał sądząc że wybiera słusznie i przestępcza ma na tyle rozsądku by zakończyć to polubownie. Jednakże dosłownie po chwili Hayakawa przekonał się że popełnił błąd, a przynajmniej na to wskazywał krzyk Goto. W tym momencie krew w jego ciele zaczęła krążyć szybciej i ogarnęła go ogromna złość. -To był tonący okręt nie mogłem mu pomóc, musiałem wybierać między Goto, a Huo i wybrałem tego, który miał większe szansę na przeżycie.-Zaciskając żeby próbował doprowadzić się do ładu i uspokoić, ale poczucie winy tylko napędzało w nim gniew. Sytuacja w której się znalazł wcale w niczym nie pomagała, wciąż mógł ruszyć do Goto i może wciąż mógł uratować tego nie wiedział, ale oznaczało to zostawienie totalnie bezbronnego Huo. Jednakże stanie i czekanie przy Huo wcale nie wróżyło też niczego dobrego, gdyż mógł zostać otoczony, albo równie dobrze wszyscy poza bliźniakiem, którego trzymał mogli uciec. Keion aż za dobrze był świadom co się dzieję, ale musiał zaryzykować bo wiedział że samo nic się nie załatwi, a czas działa tylko i wyłącznie na jego niekorzyść. Widział że Huo zaczyna powoli dochodzić do siebie i choć nie miał co liczyć na jego wsparcie to mógł przynajmniej mieć nadzieję że choć trochę chłopak będzie w stanie zadbać o siebie.
-Postaraj się wejść na jakieś podwyższenie, ścianę, dach, cokolwiek dzięki czemu nie będzie mógł wciągnąć Cię pod ziemię i nie daj się zabić, a resztę zostaw mnie.-Powiedział na tyle głośno by nie usłyszał go nikt poza Huo i bliźniakiem, po czym odepchnął od siebie bliźniaka i dwoma szybkimi ruchami ciął mu nogi z tyłu kolan. Na tyle głęboko by ten nie mógł wstać i nigdzie uciec, a zarazem na tyle płytko by nie wykrwawił się w ciągu kilku minut. Następnie złożył pieczęć psa i skumulował chakrę raitonu w nogach by samemu sobie zapewnić minimum bezpieczeństwa. Nie miał konkretnego planu poza tym że musiał skończyć to co zaczął i tak właśnie zamierzał zrobić. Ruszył tam gdzie powinni znajdować się łysi mężczyźni zakładając przy tym swoje kastety i oczywiście starając się zachować przy tym maksimum ostrożności. Chłopak zwyczajnie zamierzał uziemić na dobre przeciwników łamiąc każdemu po jednym piszczelu i upewniając się ze nawet jeśli dojdą do siebie to nie wtrącą się do walki. -Nikt nie mówił że muszą być w jednym kawałku.-Tłumaczył się sam przed sobą, gdyż nie bardzo podobało mu się to co robił, szczególnie po jego słowach sprzed parunastu minut. Niestety na wojnie nie było czegoś takiego jak chwyty poniżej pasa i obie strony dobrze o tym wiedziały.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Shi
Postać porzucona
Posty: 375
Rejestracja: 25 mar 2020, o 09:43

Re: Brudna uliczka

Post autor: Shi »




  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Keion
Posty: 462
Rejestracja: 3 kwie 2018, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szare włosy, szczupły w miarę wysoki, ma wcięcia koloru czerwonego na twarzy
Widoczny ekwipunek: Kabura z prawej strony na udzie i torba na lewym pośladku.
GG/Discord: Keion#4512

Re: Brudna uliczka

Post autor: Keion »

Keion bezwzględnie chciał wykonać swój plan i zaczął od bliźniaka, którego trzymała i odepchnął go podcinając mu ścięgna, a chłopak runął bezwładnie zupełnie tak jak chciał tego Hayakawa. Znikoma wiedza medyczna, którą posiadał pomogła mu w określeniu na ile głębokie musi być cięcie by rana nie zagroziła życiu. Od razu po tym aktywował swoją technikę i ruszył biegiem w miejsce w którym ostatnio widział leżących łysych. Ku jego zdziwieniu nie odnalazł ich we mgle i co więcej poczuł dziwne ciepło sugerujące że zbliża się ku niemu coś gorącego. Chłopak pamiętał że jeden z przeciwników korzystał z technik żywiołu katon więc nie miał wątpliwości co się właśnie dzieje. Pierwszą jego myślą było, czy Huo sobie z tym poradzi, ale szybko stwierdził że Huo musi sam o siebie zadbać i nie liczyć na Keiona. Hayakawa musiał przeć przed siebie i dopaść przeciwników za nim oni to zrobią. Dlatego też widząc co się dzieje nie myślał długo, od razu rzucił się na bok i przeturlał się dalej. O ile technika przeciwnika przeleci zamierzał od razu wstawać i biec dalej. W przypadku gdyby się palił i czuł palenie turla się nieco dłużej żeby ugasić ogień. Kolejne w jego planie było zaraz rzuczenie bombki oślepiającej w przeciwnika i frontalny atak korzystając z oślepienia. Hayakawa musiał się zbliżyć i miał nadzieję że uda mu się nie niszczyć okolicy. Oczywiście starał się nie biec jak głupi przed siebie tylko wybierać przeciwników którzy są najbardziej oszołomieni i w razie czego wykonać unik bądź się bronić.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Shi
Postać porzucona
Posty: 375
Rejestracja: 25 mar 2020, o 09:43

Re: Brudna uliczka

Post autor: Shi »




  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Keion
Posty: 462
Rejestracja: 3 kwie 2018, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szare włosy, szczupły w miarę wysoki, ma wcięcia koloru czerwonego na twarzy
Widoczny ekwipunek: Kabura z prawej strony na udzie i torba na lewym pośladku.
GG/Discord: Keion#4512

Re: Brudna uliczka

Post autor: Keion »

Keion czując powiew gorącego powietrza niemalże natychmiastowo skoczył na bok i zaczął się turlać. Całe szczęście odskok wykonał na tyle szybko że sama technika go nie dosięgnęła i poczuł tylko znaczny wzrost temperatury, gdy technika go mijała. Hayakawa nie czekając ani chwili podniósł się i ruszył dalej, a po chwili miał dość dokładny obraz tego co się działo. Trzech przeciwników stojących na nogach w tym klon, oraz głowa wyraźnie martwego Goto wystającego z ziemi. Na widok Goto emocje ponownie wzrosły w Keionie i rzucił się na najbliższego przeciwnika, którym był skalny klon. Czuł jak jego gniew nieco maleje, widząc że przewyższa przeciwnika szybkością i część jego ciosów dochodzi, jednakże dopiero po chwili zauważył że jego ataki tak naprawdę nie przynoszą żadnych efektów. Dlatego że dwa poprzednie klony rozsypały się tak szybko myślał że nie są dla niego żadną przeszkodą, a tu okazało się że ich wytrzymałość jest większa niż się spodziewał. Medyk już wiedział że by pozbyć się kopii musi użyć żywiołu raiton, który jest tak efektywny, ale nie wiedział czy ma na to czas bo przeczuwał że zaraz w jego kierunku poleci jakiś atak. Mimo wszystko chłopak postanowił zaryzykować i zamiast ciosów, które nie odnosiły żadnych efektów wykonał zwykły kopniak z pół obrotu. Był przekonany że skumulowana w nogach chakra raitonu w połączeniu z siłą uderzenia bez problemu zniszczy kopie z dotonu. Jednakże widząc że dwóch z przeciwników gdzieś zniknęło spodziewał się że Ci również chowają się pod ziemią, szykując coś bądź po prostu wciąż dochodząc do siebie po porażeniu doznanym na początku walki. Keion nie mógł dłużej zwlekać, nie miał wyboru i musiał się posunąć do ruchy, którego akurat chciał uniknąć, ze względu na ryzyko zabicia kogoś. Nie czekając więc skupił chakrę w mięśniach i skoczył w kierunku blondyna by z całym impetem uderzyć pięścią w ziemię możliwie jak najbliżej przeciwnika. Jeśli ktoś ukrywał się w pobliżu pod ziemią to niestety, ale mógł o tym zapomnieć.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Shi
Postać porzucona
Posty: 375
Rejestracja: 25 mar 2020, o 09:43

Re: Brudna uliczka

Post autor: Shi »




  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Keion
Posty: 462
Rejestracja: 3 kwie 2018, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szare włosy, szczupły w miarę wysoki, ma wcięcia koloru czerwonego na twarzy
Widoczny ekwipunek: Kabura z prawej strony na udzie i torba na lewym pośladku.
GG/Discord: Keion#4512

Re: Brudna uliczka

Post autor: Keion »

Keion czuł że się bardzo pewnie i z każdym kolejnym ciosem jego pewność siebie rosła. Co prawda na krótko przejął się twardością klona, ale gdy tylko dorzucił nieco raitonu ten się rozpadł. Oczywiście chłopak nie zamierzał na tym poprzestawać i dosłownie chwilę później leciał w kierunku blondyna. Zwiększając swoją siłę uderzył w ziemię tak, że ta dosłownie rozstąpiła się pod jego stopami. Widział jednak ze drugiemu przeciwnikowi udało się uniknąć ataku i teraz sam próbował zaatakować Keiona. -A więc w końcu zostaliśmy sami. -Pomyślał widząc szarżującego przeciwnika z czymś co przypominało włócznie. Hayakawa miał prosty plan, albo zamiar bo ciężko w takiej sytuacji mówić o planie. W każdym bądź razie zrezygnował z destrukcyjnej siły i ponownie zaczął kumulować chakre raitonu. Jak tylko przeciwnik się zbliży zamierzał wykonać kopnięcie z pół obrotu wycelowane na kostki oponenta dorzucając do tego elektryczność. Tak czy siak, gdyby mu się nie udało to stara zrobić unik bądź odeprzeć uderzenie przeciwnika i napiera na niego wkładając w uderzenia chakre raitonu. Taktyka prosta i skuteczna, a ciosy nie muszą być dobre, ale muszą być celne.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Shi
Postać porzucona
Posty: 375
Rejestracja: 25 mar 2020, o 09:43

Re: Brudna uliczka

Post autor: Shi »




  Ukryty tekst
0 x
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości