Dom i warsztat Juranu

Ayatsuri Juranu

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Następny dzień dla Ayatsuri’ego miał być kolejnym dniem rozwoju. Poza brakiem technik elementarnych na wyprawie, dostrzegł jednak kolejny problem. Mianowicie była to kwestia transportu wody na pustyni. Manierki nie wystarczały, więc musiał nauczyć się przenosić wodę tak jak wszystko inne – skryte pod pieczęciami. Przygotował więc wiadra z wodą ze studni i jeden ze zwojów, a następnie usiadł razem z wszystkimi przedmiotami w „ogrodzie”, gdzie skwar zamiast przeszkadzać, tylko motywował go w nauce techniki. W końcu im szybciej ją opanuje, tym szybciej wróci do środka, prawda? Rozłożył zwój na wiadrach tak, że sięgał prawie powierzchni wody. Teraz skupił się, przypominając sobie działanie podstawowej techniki pieczętującej. Teraz kwestią do przemyślenia było, jak zmienić to na ciecz, zamiast na wodę. Sięgał pamięcią w przeszłość, do nauki chodzenia po wodzie i tego, jak się różniła od chodzenia po ścianach i drzewach. Używając tego odniesienia dotyczącego manipulowania chakrą na wodzie, zamiast przedmiotów w formie stałej, następne próby wykonania techniki poszły znacznie lepiej, aż w końcu pod wieczór nie było wody w wiadrach, wcale nie przez wyparowanie czy wypicie. Wystarczył teraz jeden impuls, by ciecz opuściła swą kryjówkę i zwolniła zwój dla ważniejszych rzeczy, które mogły zostać w nim zapieczętowane.

Nauka techniki Fuuinjutsu rangi D: Fūin no Mizu
Nazwa
Fūin no Mizu
Pieczęci
Wół → Zając
Zasięg
10 metrów
Koszt
E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (zapieczętowanie)
Dodatkowe
Brak dodatkowych wymagań
Opis <span style="display: block; margin: 0; padding: 0; text-align: justify;">Rozszerzenie Fūin no Jutsu, poszerzające wachlarz przedmiotów możliwych do zapieczętowania o wszelkiego rodzaju ciecze. Dzięki temu możemy zamknąć w zwoju między innymi oliwę, ropę, formalinę lub rzecz jasna najzwyklejszą wodę. Pieczętowanie chwilę trwa, lecz po zakończeniu procesu możemy nosić w kieszeni zwój zawierający wodę - pozwala to np. używać technik Suitonu tam, gdzie nie ma wody.
Ilość wody, jaką jesteśmy w stanie zmieścić do zwoju, jest zależna od naszej rangi w Fuuinjutsu i wielkości zwoju:
</span>
Fūinjutsu D
Fūinjutsu C
Fūinjutsu B
Fūinjutsu A
Fūinjutsu S
]
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Po pieczętowaniu wody przyszła kolej na coś zgoła innego, a nawet przeciwnego. Juranu mianowicie postanowił zapieczętować ogień. Tu jednak nie wiedział jak się do tego zabrać, więc musiał sięgnąć do zwojów z notatkami ojca. Czytał je, aż natknie się na ciekawą wzmiankę jak można zadziałać na coś tak niestabilnego, jak płomień. W końcu jednak udało mu się odnaleźć zapiski na temat techniki nazwanej Fuka Hoin, która polegała na zamknięciu ognia do zwoju. Żeby mieć dobre warunki do działania, Juranu usiadł w swoim pokoju oświetlonym świecami. Świec było wiele, gdyż zanim przebrnął przez zapiski w końcu zapadł wieczór i system luster doprowadzających światło do pokoju. Wziął kolejny zwój pożyczony od ojca, tym razem czysty. Ostrożnie nakładał atrament na materiał, by powstały symbole, tak jak w instrukcji. To jednak nie był jeszcze koniec całego procesu, gdyż należało złożyć odpowiednie pieczęcie, w tym jedną bardzo specyficzną. I mimo złożonych pieczęci i przelanej chakry… Nic się nie stało. Absolutnie nic. Coś tu było nie tak. Przestraszony adept sztuki pieczętowania zagarnął zwój z instrukcjami i zwój z inskrypcjami. Przeglądał jedno i drugie, centymetr po centymetrze, ale wszystko się zgadzało. Jego malarski zmysł dobrze przełożył pieczęć. Co więc było nie tak? Zaczął trenować samą specyficzną pieczęć ręczną. Robił ją już w końcu z łatwością, ale w końcu czas było podjąć próbę. Raz, dwa, trzy, cztery. Skupienie, przelanie chakry na zwój. Tym razem na efekt nie trzeba było dużo czekać. Dopalające się świecie zgasły, gdy płomienie zostały wciągnięte do zwoju. A więc to już udało się… Juranu wstał i wręcz podskoczył z radości, a następnie w ubraniu rzucił się na posłanie. Był tak zadowolony z siebie i zapieczętowania czegoś tak niestabilnego, że sen mu się ewidentnie należał. Na jego drodze do wielkości pozostało jeszcze wiele technik, a co za tym idzie – wiele męczących treningów. Z każdą techniką w swym arsenale stawał się jednak coraz silniejszy i mógł godnie reprezentować swoją osadę jako Akoraito.

Nauka techniki Fuuinjutsu rangi B: Fūka Hōin
Nazwa
Fūka Hōin
Pieczęci
Szczur → Ptak → Specyficzna dla techniki pieczęć → Tygrys
Zasięg
10 metrów
Koszt
E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4%
Dodatkowe
Posiadanie zwoju ze specjalną formułą
Opis Kolejne już rozwinięcie Fūin no Jutsu - tym razem otrzymujemy również możliwość pieczętowania ognia. Użytkownik kładzie zwój na dowolnej powierzchni, po czym nakłada na nią pieczęć właściwą i przesyła do niego swoją chakrę. Po chwili zaś pieczęć wchłania do siebie wszelki ogień, jaki znajduje się w pobliżu. Niezależnie od źródła i jego rodzaju - technika pozwala również wchłonąć czarne płomienie Amaterasu! Pieczęci niestety nie można już złamać. Możliwe jest także przygotowanie zwoju wcześniej. Na zwój nakładana jest specjalna pieczęć, która utrzymuje się do czasu, aż zwój pozostaje zamknięty, przy otwarciu musimy jednak ponieść koszt techniki. Po jego otwarciu zasysa on płomienie na zasadzie jak wcześniej - może także pochłonąć wybuch notki.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Nie minęło kilka dni od czasu nauki pieczętowania ognia, a już korciło go, by trenować więcej i ciężej, póki ma czas. Juranu niedawno zapewnił jednego ze starszych rangą shinobi Sabishi, że będzie pracował nad opanowaniem miotaczy żywiołów. Teraz, gdy był już w stanie zapieczętować ogień i wodę, czuł się gotowy, by zapieczętować technikę. Nie zapowiadało to się łatwo i nie jest w stanie zrobić tego samodzielnie, gdyż po prostu nie znał prawie żadnych technik elementarnych. Może poza jedną, ale nie wiedział czy się nada. Musiał więc zrobić coś, czego zazwyczaj nie robił. Nie odkąd został shinobi i choć ciągle mieszkając z rodzicami pod jednym dachem, to jednak nabierał ciągle niezależności od nich. Teraz jednak musiał się zwrócić o pomoc ojca. Udał się do jego warsztatu i upewnił, że nie ma żadnych klientów, którzy akurat potrzebowaliby pomocy.

- Panie ojcze, chciałbym prosić o pomoc w nauce. – Zaczął kwestię prośby Juranu. Wiedział, że ten się zgodzi, ale szacunek wobec ojca to coś, czego nigdy nie mógł się pozbyć. – Chciałbym się nauczyć korzystać z miotaczy żywiołów, a także je przygotowywać. – nie musiał długo czekać. Ojciec natychmiast zamknął warsztat i przygotował odpowiedni sprzęt – zwój, atrament, pędzel i miotacz, a także prosty miotacz w ręce marionetki.

Wyszli na zewnątrz i usiedli na otwartej przestrzeni, gdzie zaczęło się od sporego wsparcia teoretycznego i nauki rysowania potrzebnych symboli, które zbliżone były do tych, których się używało do pieczętowania ognia. Tym razem pieczęć od początku była perfekcyjnie przygotowana, gdyż stała za nią nie jedna, a dwie głowy, z których jedna doskonale znała każdy szczegół dotyczący tej techniki. Następnie był wykład teoretyczny dotyczący użycia chakry, aż w końcu przyszło co do czego i podjęli pierwsze próby zapieczętowania techniki Fuuton: Daitoppa, używanej przez ojca Juranu. Dzięki długiemu przygotowaniu teoretycznemu i dokładnemu tłumaczeniu, za czwartym razem zwój wchłonął całą technikę podmuchu wiatru. Teraz przyszedł czas na drugą część treningu, która była dużo prostsza, ale jednak ciągle niezbędna, by poprawnie korzystać z tej formy walki. Mianowicie zwój z techniką elementu wiatru został załadowany do miotacza w przytarganej ręce marionetki. Następnie chłopak odpalił miotacz w bezpiecznym kierunku, żeby przypadkiem nie dostać potężnym podmuchem wiatru. Zamontowanie czegoś takiego w marionetce jest punktem zwrotnym każdego Ayatsuri, a tym razem nie będzie wyjątku…

Nauka techniki klanowej B: Ayatsuri Fūka Hōin
Nazwa
Ayatsuri Fūka Hōin
Pieczęci
Odpowiadające danej technice
Zasięg
Koszt
D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4%
Dodatkowe
Znajomość techniki Fūka Hōin (Fūinjutsu ranga B)
Opis Wariacja techniki Fūka Hōin, którą opanowali jedynie przedstawiciele klanu Ayatsuri. Za jej pomocą możliwe jest zamknięcie w zwoju dowolnej techniki elementarnej i użycie zamkniętego żywiołu w niektórych mechanizmach. Mowa tutaj głównie o miotaczach żywiołów, które wykorzystują je jako amunicję. Proces pieczętowania wymaga położenia przed sobą zwoju z odpowiednimi symbolami i użycia na nim techniki, która ma służyć za “amunicję”. Po kilku dłuższych chwilach jutsu zostaje zapieczętowane, a zwój z nim może zostać wykorzystany w pożądanych mechanizmach. Z pieczętowaniem technik wiąże się jednak kilka poważnych ograniczeń - można pieczętować tylko techniki elementarne do rangi B włącznie; nie można również zamykać technik używanych przeciwko pieczętującemu; technika zamykana musi “wychodzić” z ciała użytkownika. Dodatkowo technik zamkniętych nie da się odpieczętować w żaden sposób poza miotaczem. Możliwe jest natomiast wykorzystanie drugiej osoby, jeśli pieczętujący nie zna techniki danego żywiołu. Rodzaj amunicji może różnić się w zależności od techniki, co widać przykładowo w dotonie i technikach opartych na błocie, bądź miotaniu kamieni. Każda technika napełnia zwój w różnym stopniu (D - 50 pojemności zwojów, C - 100, B - 200), ale zużywane ładunki na strzał zależą wyłącznie od miotacza żywiołów.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Po opanowaniu działania miotacza Juranu wrócił do przekopywania ojcowskich notatek. Znalazł już w nich wiele przydatnych rzeczy, a była to wręcz niewyczerpana kopalnia, biorąc pod uwagę to, że przygotowała już do bycia shinobi dwóch starszych braci chłopaka. To, że już nie żyli może nie było zbyt dobrą reklamą dla zawartej w zapiskach wiedzy, ale lepiej dowiedzieć się czegokolwiek, byle poszerzyć swoje możliwości, a nie lenić się i marnować czas. Uwaga młodego Ayatsuri została tym razem przykuta przez coś, co mówiło o znanej już przez niego technice Gofuu Kekkai, która służyła do stworzenia niezniszczalnej wręcz bariery na drzwiach. Co mogły zawierać takie zapiski? Słabe punkty? Jak się jednak okazało, daleko temu było do słabych punktów. Chodziło bowiem o rozszerzenie tej techniki o samoczynne otwieranie się przed oznaczonymi osobami. Instrukcja zawierała zarówno pieczęci ręczne, jak i opis formowania chakry przy naznaczaniu osoby. Nic więc trudnego, dla osoby, która tak szybko się rozwijała w technikach pieczętowania. Juranu zaczął od wzięcia notek i przygotowaniu techniki Gofuu Kekkai na drzwiach domostwa, pozostałe cztery notki rozwieszając na ścianie budynku. Następnie ze zwojem-instrukcją usiadł przed drzwiami, by podejmować próby wykonania tej techniki na sobie. W końcu jeśli mu się uda, to drzwi same się przed nim otworzą. Próby jednak nie poszły tak łatwo, jak mu się wydawało, że przebiegać będą. Siedział kilka godzin, zanim w końcu udało mu się otworzyć drzwi za pomocą chakry nałożonej na siebie tak, żeby była kompatybilna z pieczęcią założoną na notce. Możliwość jednak stworzenia takiego zabezpieczenia przed wrogiem, a jednocześnie zupełnym brakiem przeszkód dla sojuszników, staje się dodatkowym atutem Juranu jako shinobi wsparcia, mogąc ochronić bazę noclegową grupy przed nieznanym wrogiem, który mógłby ich zaskoczyć we śnie. A w tym momencie, wszyscy osobnicy z kryjówki mogliby w dowolnym momencie opuścić barierę, w razie jakby coś się stało. Nie zastanawiając się długo chłopak zerwał notki, a następnie stworzył pieczęć Gofuu Kekkai na drzwiach, ze wszystkimi zabezpieczeniami umieszczonymi wewnątrz budynku, zaś techniką Gofuu Kekkai no Toranjishon naznaczył wszystkich domowników, by każdemu z nich zapewnić dodatkową wygodę w codziennych zadaniach.

Nauka techniki Fuuinjutsu rangi B: Gofū Kekkai no Toranjishon
Nazwa
Gofū Kekkai no Toranjishon
Pieczęci
Wół → Świnia → Wąż → Koń
Zasięg
Dotknięcie osoby
Koszt
E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4%
Dodatkowe
Wymaga znajomości Gofū Kekkai
Opis Technika ulepszająca swoją poprzedniczkę - Gofū Kekkai. Dzięki temu wszystkie osoby, które wybierze osoba tworząca barierę, dostaną możliwość przejścia bez najmniejszych problemów. Drzwi/ściana/cokolwiek, same otworzą się przed swoim gościem, jeśli zostanie specjalnie wybrany. Proces "upoważnienia" takiej osoby polega na złożeniu sekwencji pieczęci przez tworzącego barierę, a następnie dotknięcie innej osoby.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Juranu poznał już sposób na ochronienie kryjówki albo domostwa, ale to nie wszystko, co kryły papiery w ojcowskim warsztacie. Tym razem rzecz była bardziej przyziemna, pewniejsza w działaniu, ale z drugiej strony dużo bardziej kosztowna. Chłopak znalazł bowiem sposób, jak za pomocą pięciu notek i sporych nakładów chakry zapieczętować pojemnik tak szczelnie, by otworzyli go tylko zamykający. Lub ich śmierć. To drugie trochę przeraziło młodego artystę. Technika, którą chciał się teraz nauczyć, wykonywana była dożywotnio. Więc jeśli ktoś będzie chciał otworzyć zamknięty tak pojemnik, będzie musiał go zabić. A śmierć za zamkniętą skrzynię czy beczkę była kompletnie bezsensowna. Oby więc nigdy się nie zdarzyło tak, że Juranu pieczętuje coś tak mocno pożądanego przez inną osobę, że ta skłonna była by go za to zabić. A z drugiej strony… Po co innego coś zamykać w tak szczelny sposób? Tym razem celem pieczętowania była skrzynia w pokoju chłopaka, a narzędziem pięć notek. Starannie przerysował pieczęci z instrukcji. Chyba zaczynał mieć wprawę w przekładaniu znaków z instrukcji na stosowane materiały, gdyż poszło to niezwykle sprawnie zarówno za pierwszym razem, jak i za kolejnymi czterema. Teraz pozostało tylko odpowiednie użycie chakry i przyklejenie papierków do drewnianej skrzyni. Białowłosy przyczepił pierwszą notkę, złożył pieczęci, przesłał duchową energię i… Padł z wyczerpania. Zużył za dużo chakry na samą jedną notkę. Wiedział, że będzie dużo wyłożyć od siebie, ale zdecydowanie przesadził. A to dopiero pierwsza z pięciu! Zjadł pożywny posiłek i zdrzemnął się, zanim wrócił do treningu. Tym razem dużo medytował i wyważał, zanim zastosował drugą notkę. Przyklejenie, pieczęci, chakra i… No cóż. Poszło tym razem lepiej. Czuł, że udało mu się założyć działającą pieczęć, ale to nie wystarczyło, by powstrzymać wieko skrzyni. Nie uda mu się, jeśli nie wykona tej techniki całe pięć razy, a bez tego nawet nie dowie się, czy zrobił wszystko poprawnie. Między każdą notką robił przerwy, by nie przemęczyć się za bardzo z powodu traconej chakry. Jednego jednak był pewien – chyba nigdy nie zapieczętuje tak pojemnika, jeśli będzie musiał robić to sam. To jest poza jego możliwości, przynajmniej na tym poziomie kontroli energii duchowej. Po dwóch dniach jednak udało się zabezpieczyć skrzynię, w której trzymał narzędzia i części na marionetki. To, że musiał poprawiać pierwszą notkę było tylko szczegółem przy tym, jak wielkiej rzeczy dokonał, tworząc pieczęć, która wymagała więcej chakry, niż jego maksymalne pokłady. To był niesamowity sukces, że coś takiego się udało, nawet jeśli miałby nigdy w życiu tego nie powtórzyć… Teraz jednak przyszedł czas na odpoczynek, który potrwa dużo dłużej niż opanowanie tej techniki.

Nauka techniki Fuuinjutsu rangi B: Fūkoku Hōin
Nazwa
Fūkoku Hōin
Pieczęci
Wąż → Tygrys → Złożenie dłoni
Zasięg
Bezpośredni
Koszt
E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4%
Dodatkowe
Brak
Opis <span style="display: block; margin: 0; padding: 0; text-align: justify;">Wykonanie techniki wymaga w podstawowej wersji obecności przy niej pięciu osób. Najpierw każda z nich wypisuje na kartce odpowiednią pieczęć, nadając jej specjalne właściwości. Następnie dowolny pojemnik zakleja się wszystkimi pięcioma kartkami. Istota tego jutsu polega na tym, że pojemnik ten mogą otworzyć tylko osoby, które go zamknęły przy pomocy zawiązania konkretnych pieczęci. Możliwe jest także wykorzystanie techniki w mniejszą ilość osób. Niestety wiąże się to z większym kosztem chakry (dla jednej osoby to aż pięciokrotny wzrost), a także dłuższym czasem pieczętowania. Kartki z pieczęcią trzeba bowiem nakładać jedną po drugiej.
Technikę można wykorzystać także na drugi sposób. W pojemniku umieszcza się osobę z przeklętą pieczęcią, by aktywować u niej drugi poziom. Bariera może zostać zdjęta tylko przez zakładających (lub zakładającego) pieczęć lub ich śmierć. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wtedy osoba obdarzona przeklętą pieczęcią będzie mogła aktywować jej najwyższy poziom.</span>
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Techniki, które ostatnio opanowywał, służyły do przygotowania do walki. Mało którą można było użyć bezpośrednio w bitewnym zgiełku, a nawet jeśli już, to nie było to możliwe spontanicznie. Tym razem nie było inaczej, bowiem Juranu zabrał się za opanowanie sztuczki zwanej Senju Sōbu. Polegała ona na zapieczętowaniu części marionetki w marionetce w ten sposób, żeby po odpieczętowaniu były ze sobą połączone. Pozornie wydawało się to proste, jednak trzeba było dość precyzyjnie zapieczętować połączenie, a później nie zasłonić tej konstrukcji czymś innym. Chłopak nie miał za bardzo materiałów, by stworzyć nową marionetkę, bo nie był jeszcze w sklepie, ale postanowił nauczyć się tej sztuki na Masayuki, która była kukiełką zabraną przeciwnikowi na ostatniej misji. Była ona pomiażdżona i właściwie bezużyteczna, a jedyny wartościowy fragment w postaci rozpylacza trucizny został wymontowany już na pustyni. Ayatsuri przyjrzał się ręce, którą teraz musiał naprawić, zanim przejdzie do jej pieczętowania. Gdy już mu się udało to poprawić, przejrzał kolejny zwój ojca z instrukcjami. Najistotniejszym w wykonaniu tej techniki wcale nie były znaki do narysowania, a odpowiednie umiejscowienie pieczęci. Pierwszym jednym krokiem było jednak jakiekolwiek zapieczętowanie. Przelał więc chakrę, działając na staw łokciowy zdezelowanej marionetki i starał się zassać przedramię do ramienia. Nie udawało mu się to jednak od razu. W przeciwieństwie do zwykłego Fuuin no Jutsu, nie było tutaj pieczęci, która będzie katalizowała użycie chakry. Nie było także wcześniej wyrysowanych znaków, ani chociażby standardowych notek czy zwojów. W zasadzie gdy Juranu zaczął tak porównywać do znanych przez siebie technik, najbardziej skojarzyła mu się technika Raiko Kenka, którą używał na rękawicy łańcuchowej. Mając więc ją w głowie, wrócił do pieczętowania ręki marionetki. Nie były to jednak najbardziej udane próby, ale głównie przez wzgląd na użycie techniki w złym miejscu. Zastosował więc kolejną pomoc, a mianowicie za pomocą atramentu naniósł znaki w miejscach, w których powinna znaleźć się pieczęć, a następnie z wszelkim skupieniem i przelaniem chakry, w końcu skrył rękę w łokciu tak, jak miał to zamiar zrobić od początku. Wiedząc jak zrobić taki trik, rzucił się od razu do swoich szkiców, by nanieść poprawki w projekcie marionetki, którą miał zamiar teraz stworzyć. A mając już wszystkie szczegóły, ruszył następnego dnia z rana do sklepu, by dostać wszystkie potrzebne do swego pomysłu elementy.



Nauka techniki klanowej rangi B: Senju Sōbu
Nazwa
Senju Sōbu
Pieczęci
-
Zasięg
100 metrów
Koszt E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4% (pieczętowanie)
Odpieczętowanie : Impuls
Wymagania
Fūinjutsu B
Opis Technika pozwala na zapieczętowanie elementów marionetki w niej samej. Po odpieczętowaniu przedmioty stają się integralną częścią kukiełki. Koszt ponoszony jest przy tworzeniu pieczęci, do odpieczętowania wystarczy sam impuls wysłany po nici chakry. Istotny jest fakt, że przy odpieczętowaniu przedmiotów o dużej wadze kukiełka może stracić na mobilności, a nawet zostać unieruchomiona. Dodatkowo pieczęć ta nie służy jako wyrzutnia broni miotanych. Prędkość odpieczętowywania dodatkowych elementów jest zadowalająca, lecz nie mają one takiego impetu, aby móc wystrzeliwać pociski.
Pieczęć wraz z przedmiotami należy umieścić w projekcie marionetki jako jego normalną część, gdzie jest ona wyceniana jako kolejny mechanizm.
Pieczęci nie da się zagnieżdżać a umieścić można w niej tyle elementów, ile normalnie dałoby się zamocować w miejscu jej tworzenia.
[z/t] -> sklep
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Dzień był jeszcze młody, a Juranu wtargnął do domu z torbą pełną sprzętu. Czekała go solidna dawka majsterkowania, zanim uda mu się powiedzieć, że jego nowy projekt został skończony. Na podstawie stworzenia znalezionego w jednej z książek o oceanie, które przeglądał dawno temu w bibliotece, nazwał swój nowy twór „Tako”, co miało oznaczać ośmiornicę. Kukła ta bowiem miała zawierać osiem kończyn i głowę. Kończyny jednak nie były takie zwykłe, jednak miał je zamiar wykonać na końcu. Zaczął od głowy i szyi, gdzie umieścił pojemniki na gazową truciznę. Miał zamiar je niedługo opracować, gdy będzie miał wolną chwilę od nadrabiania nauki technik, a teraz po prostu inwestował w przyszłość. Oba pojemniki podłączył do rozpylacza, który był w centrum marionetki.

Teraz przyszła kolej na ręce. Tutaj było już trochę więcej do roboty, gdyż odwzorowywał ludzką kończynę. Wszystkie stawy, drewniane odpowiedniki kości ramiennych i łokciowych. Nie było to takie proste, jak się wydawało, jeśli chciało się oczywiście zachować płynność ruchów. Oczywiście można było połączyć ze sobą główki stawów jak kasztany, ale czy walka czymś takim nie byłaby zagrożeniem ale czy walka czymś takim nie była by obarczona ryzykiem, że coś się zaraz rozsunie, będzie po marionetce i tyle z walki? Gdy już doszedł do przedramion, wtedy zaczęła się zabawa. Umieścił w nich ostrza, które wychodziły przez otwory w dłoni, które można było zamknąć po wsunięciu szpikulców, by przeciwnik nie spodziewał się takiego ataku. Na lewej ręce zamontował też jeden z ciekawszych mechanizmów Ayatsuri, który pozwalał na korzystanie z tarczy chakry, która była całkiem potężnym, choć kosztownym w niebieską energię narzędziem.

Po głowie i rękach, oczywistym byłoby złożenie torsu, ale w zasadzie go nie było. Była tyko pusta pokrywa, która osłaniała rozpylacz trucizny i miejsce, gdzie miał dołączyć nogi, a w zasadzie w tym przypadku były to macki. Nie były może tak giętkie i lepie, ale składały się z licznych i krótkich drewnianych segmentów, które pozwalały im na zgrabne owinięcie się wokół kończyny człowieka, całkiem skutecznie ją unieruchamiając. Juranu złożył takich macek sześć, tak, że było łącznie osiem kończyn. Jak u ośmiornicy. Nie byłby jednak sobą, gdyby nie wprowadził tu elementu zaskoczenia. Każda z tych odnóg miała możliwość dwukrotnego teleskopowego rozwinięcia, a cztery z nich zostały ukryte niedaleko rozpylacza trucizny za pomocą techniki Senju Sobu.

Po przykryciu wszystkiego płaszczem, Ayatsuri był niezwykle zadowolony z siebie. Kukła ta mogła bardzo łatwo udawać człowieka, a jednocześnie kryć w sobie bardzo wiele niespodzianek. Właściwie to same niespodzianki, gdyż na pierwszy rzut oka nie było widać żadnego uzbrojenia… A tego nie było wcale tak mało. Po zakończeniu konstrukcji nie pozostało nic innego, jak tylko dobrze schować laleczkę w zwoju. Niestety, chłopak dysponował na razie tylko jednym zwojem, ale odpieczętował z niego artykuły alchemiczne, a następnie przełożył je do obszernej torby, która zresztą była przygotowana do noszenia medykamentów… Niestety, niewiele zostało z tego dnia na jakikolwiek spacer czy wyjście, ale nazajutrz Juranu ruszył przejść się po wiosce. Może trafi mu się przy tym jakaś przygoda?


Część techniczna
Konstrukcja marionetki rangi B: Tako
Tako. Marionetka rangi B.
Opis: http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 60#p105960
Zakup materiałów: http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 27#p122027
Rozpylacz trucizny: http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 40#p121240
Marionetka zapieczętowana w małym zwoju za pomocą:
Nazwa
Kugutsu no Fūin
Pieczęci
Brak
Zasięg Max.
Bezpośredni
Koszt
E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% (pieczętowanie)
Dodatkowe
Znajomość techniki Fūin no Jutsu (Fūinjutsu ranga E)
Opis Rozwinięcie techniki Fūin no Jutsu używane przez marionetkarzy. Jutsu pozwala zapieczętować dowolną kukłę w zwoju. Proces pieczętowania wymaga chwili skupienia, podczas której na zwoju pojawia się specjalna formuła pieczętowania. Następnym krokiem jest przelanie chakry do pieczęci i kukiełki jednocześnie, czego efektem jest zniknięcie marionetki oraz pojawienie się na zwoju napisu oznaczającego nazwę zapieczętowanego tworu. By go odpieczętować wystarczy odsłonić ten napis. Rozmiary zwojów, w których można zapieczętować marionetki zależą od poziomu zaawansowania kuglarza w sztuce fuuinjutsu (Ranga D - duży zwój, Ranga C - średni zwój, Ranga B - mały zwój). Przy fūinjutsu na randze S, marionetkarz jest w stanie zapieczętować 10 kukiełek w małym zwoju.
[z/t]
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Juranu wrócił z przechadzki i postanowił rozpocząć przygotowania do wyprawy do Midori. Może i umiał pieczętować przedmioty, czy walczyć za pomocą marionetek, ale brakowało mu zwykłej użyteczności. Małych szczegółów, które w podziemiach, o których słyszał, mogą mieć najistotniejszą rolę. Zaczął więc od czegoś związanego z jego rezerwowym stylem walki, a mianowicie przelaniem chakry do łańcucha, by lepiej nad nim zapanować. Nie była to kolejna sztuczka związana z żyłkami, a najzwyklejsze Ninjutsu. Skoro wiedział, jak się uwolnić z więzów, to równie dobrze może je stworzyć. Przygotował i wyjął łańcuch, a także popsutą Masayuki, czyli zdezelowaną kukłę zdobytą w walce, która już do niczego się nie nadawała. No może poza treningami. Młody Ayatsuri złapał więc ostrożnie za kolczasty łańcuch, a następnie zaczął przelewać na niego chakrę tak, by oplątać swoją bezbronną ofiarę. Łączył przy tym doświadczenie znane z najprostszych technik do rozplątywania więzów, a także ze zdolności klanowych. Dzięki dobremu materiałowi do nauki i podstawom w innych technikach, niedługo zajęła mu nauka tak podstawowej zdolności.

Nauka techniki Ninjutsu D: Suienzou no Jutsu
Nazwa
Suienzou no Jutsu
Ranga
D
Pieczęci
Brak
Zasięg
Zależy od długości żyłki
Koszt
E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2%
Dodatkowe
Należy mieć minimum 2 metry żyłki/łańcucha
Opis Prosta, a dosyć skuteczna technika używana przez shinobi znających się na ninjutsu. Polega ona na napełnieniu swoją chakrą liny, łańcucha lub żyłki, a następnie wskazanie celu za pomocą dwóch palców. Żyłka po chwili sama rusza w kierunku wskazanego celu, mocno go oplatając. Taki osobnik zostaje wtedy związany, i w większości sytuacji skazany na pomoc sojuszników. No, chyba że jest ninja - wtedy można znaleźć prosty sposób.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Na wszelki wypadek po nauce oplątywania łańcuchem Juranu odczekał dzień, przed kolejnym treningiem. Jasne, spieszyło mu się do drogi, ale nic nie zdziała, jeśli się wymęczy i nie będzie w stanie się normalnie przemieszczać. Teraz jednak potrzebował nauczyć się czegoś, co zamiast pokonać przeciwnika, pomoże mu uratować siebie. Jakiś czas temu przeczytał o tym w notatkach ojca, ale pominął to, gdyż nie miał akurat ochoty rozwijać Ninjutsu, a skupił się na pieczętowaniu. Utusemi no Jutsu to technika, która pozwalała na przekazanie dowolnego dźwięku, a dzięki temu w mrocznej jaskini, o której tak chodziły plotki, będzie mógł wezwać pomoc. A nawet korzystając z niewidoczności mógł kogoś zmylić i zwieść na manowce. Teraz to co, potrzebował zrobić, to złożyć pieczęć barana i wyrazić dźwięk z umysłu nie w formie mowy, a w formie chakry. Na kim jednak mógł to potrenować? Postanowił użyć tego na sobie samym. Nie wiedząc czemu próbował wyrazić dźwięk tak donośny i piskliwy, że myśląc o nim nic się nie działo, ale gdy go usłyszy, to sam z bólu przerwie technikę. Pierwsze próby niewiele przyniosły, ale już po paru godzinach mógł swobodnie mówić do siebie w samotnym pokoju. Trochę niezdrowe, prawda? Na ten moment jednak nie myślał o problemach, jakie wiązały się z takim sposobem komunikacji samemu ze sobą.

Nauka Ninjutsu rangi D: Utusemi no Jutsu
Nazwa
Utsusemi no Jutsu
Ranga
D
Pieczęci
Baran
Zasięg Max.
50 metrów
Koszt
E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2%
Dodatkowe
Trzeba utrzymywać pieczęć
Opis Prosta technika, z kalibru tych podstawowych, mająca na celu zmylenie, bądź nawiązanie kontaktu z celem. Dzięki tej technice możemy emitować każdego rodzaju odgłos jaki siedzi nam w łbie, czy to ćwierkanie ptaków, wybuchy notek, ryk lew lub innego człeka głos. Dźwięk atakuje dany cel z każdej strony, nie dając mu szansy na zlokalizowanie użytkownika, no chyba że ten stoi na widoku. Dany odgłos jest nadawany cały czas, do momentu kiedy dana pieczęć nie zostanie rozłączona.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Sterowanie łańcuchem, przekazywanie dźwięku... Co jeszcze mogło się przydać w podziemnej ekspedycji? Juranu musiał przeanalizować. Na pewno była jedna kwestia oznaczania drogi, ale i... Światła. Oznaczał drogę pochodniami, gdyż w razie zgaśnięcia pochodni w ręce, nie miał jak odczytać swoich znaków w drodze powrotnej. Dlatego też potrzebował stworzyć światło za pomocą chakry. Nie wiedział, czy będzie to trudne, czy nie, ale musiał spróbować. Stworzył już za pomocą chakry dźwięk, więc światło też pewnie będzie możliwe. Skupiał więc się i skupiał. I to trwało. Robił przerwy, ale później musiał znowu zaczynać od nowa. Wyciągnięta ręka i przelewanie przez nią energii do małego punktu było wręcz uporczywe. Ale skuteczne. Ściemniło się już w pokoju, więc doskonale było widać co stworzył. Małą, świecącą kulkę, która oświetlała jego sypialnię. Teraz tylko musiał umieć powtórzyć to w jaskini... A po poznaniu tych kilku technik na pewno będzie czuł się lepiej w podróży. A ta zacznie się już jutro. Musiał w końcu wyruszyć, żeby stawić się na czas w Midori...


Nauka Ninjutsu rangi D: Hikari no gijutsu-kyu
Nazwa
Hikari no gijutsu-kyu
Ranga
D
Pieczęci
Brak
Zasięg Max.
5 m
Koszt
E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny (1/2 na turę)
Dodatkowe
Brak
Opis Jest to jedna z technik, które są najprostsze, a do tego bardzo przydatne. Polega ona na tym, że użytkownik gromadzi chakrę w postaci skoncentrowanej kuli światła, która unosi się nad jego dłonią, oświetlając otoczenie. Siłą tego światła przypomina typową latarkę, więc nie jest w stanie nikogo oślepić, a jedynie oświetlić nam drogę.
0 x
Awatar użytkownika
Akaruidesu Yoake
Martwa postać
Posty: 906
Rejestracja: 23 wrz 2019, o 20:00
Wiek postaci: 18
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Niski, blond włosy z ciemniejszymi końcówkami, młodo wyglądająca twarz. Czarne ubranie z długimi rękawami i stojącym kołnierzem, na to żółte haori w białe trójkąty.
Widoczny ekwipunek: Kabura na broń na obu udach. Torba nad lewą nogą. Tanto przy pasie po prawej stronie, katana po prawej.
Multikonta: Budyś

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Akaruidesu Yoake »

0 x
Do hidów polecam używania mojego ID: 2457
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Ario »



z/t http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 10#p160610
0 x
Awatar użytkownika
Akaruidesu Yoake
Martwa postać
Posty: 906
Rejestracja: 23 wrz 2019, o 20:00
Wiek postaci: 18
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Niski, blond włosy z ciemniejszymi końcówkami, młodo wyglądająca twarz. Czarne ubranie z długimi rękawami i stojącym kołnierzem, na to żółte haori w białe trójkąty.
Widoczny ekwipunek: Kabura na broń na obu udach. Torba nad lewą nogą. Tanto przy pasie po prawej stronie, katana po prawej.
Multikonta: Budyś

Re: Dom i warsztat Juranu

Post autor: Akaruidesu Yoake »

  Ukryty tekst
0 x
Do hidów polecam używania mojego ID: 2457