Zagajnik koło obozu przy murze

Awatar użytkownika
Hikaru
Postać porzucona
Posty: 81
Rejestracja: 20 paź 2019, o 14:38
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Czarne włosy, jasnobłękitne oczy, średni wzrost, ciemne, krótkie spodenki i ciemna koszulka z długim rękawem, blizna na prawym ramieniu
Widoczny ekwipunek: Duża torba

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Hikaru »

Opcja z lwami niestety nie zadziałała. Hikaru sam nie wiedział dlaczego - wiedział jednak, że kibice tego człowieka zrobią wszystko, żeby tylko doszło tutaj do pojedynku na pięści. Tak, parszywego, prymitywnego, obskurnego i dzikiego pojedynku na pięści. Przecież te barbarzyńskie metody powinny już dawno temu odejść do lamusa. Cóż - niestety nie tym razem. Znajdowali się w lesie i tak jak wspomniałem wcześniej - panowało tu prawo dżungli.
Uchiha podniósł się po tym jak został potarmoszony przez wściekły tłum. Zwinął zwój, włożył go do torby i to samo zrobił z pędzlem. Nie pozostało mu nic innego niż spróbować zmierzyć się z tym dziwnym człowiekiem. Co jak co, ale był shinobi, więc nie był bezbronny, także w walce wręcz.
Ciemnowłosy również uniósł ręce gdzieś na wysokość obojczyka i zamknął je w pięści. Popatrzył uważnie na wroga, zastanawiając się w jaki sposób go uderzyć. Jeśli to zwykły oprych, to nie powinno być tak trudno.
Zrobił kilka kroków przed siebie i lewą ręką wyprowadził cios, który jednak cofnął. Był to atak zamarkowany, zmyłka - prawdziwe uderzenie, celowane w podbródek przyszło na przeciwnika z lewej strony. Nie wiedział co potrafi ten drugi, więc po prostu użył najprostszego fortelu, jaki przyszedł mu do głowy. Jeśli mu się nie uda, to przynajmniej będzie wiedział nieco więcej o umiejętnościach wroga. Eh, cóż za upadek obyczajów!
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2634
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Kyoushi »

0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Hikaru
Postać porzucona
Posty: 81
Rejestracja: 20 paź 2019, o 14:38
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Czarne włosy, jasnobłękitne oczy, średni wzrost, ciemne, krótkie spodenki i ciemna koszulka z długim rękawem, blizna na prawym ramieniu
Widoczny ekwipunek: Duża torba

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Hikaru »

Coś się... coś się popsuło. Coś poszło nie tak i przewaga, jaką wytworzył sobie Hikaru uleciała bezproduktywnie z uwagi na to, że wyprowadził cios ze złej strony. Szybko też okazało się, że teraz to on powinien martwić się o ciosy wroga. Najbardziej naturalną reakcją było oczywiście wykorzystanie swojego mniejszego rozmiaru oraz większej zwinności, czyli uniki. Skuteczna praca lekko ugiętych nóg mogła być zbawieniem dla każdego, kto angażował się w walkę wręcz. W zasadzie to stojąc prosto i twardo na nogach można było zrobić z siebie worek treningowy - bo jak wtedy uchylić się przed nawałnicą ciosów? W każdym razie jeśli chodzi o Uchihę, to cierpliwie starał się unikać nadchodzących ciosów i tylko jeśli nie było innej możliwości, przyjmować je na gardę. Starał się szukać luki - luki w obronie. Widział wyraźnie, że lewa ręka przeciwnika była słabsza w wyniku tego, co zrobił jego lew. Naturalnym więc było wyczekanie na moment, gdy prawa ręka przeciwnika "wracała" do ciała po ciosie, a lewa była odpowiedzialna za ochronę twarzy. Wtedy też nasz bohater wyprowadził najpierw szybki prosty ze swojej prawej strony (a więc lewej, słabszej strony przeciwnika), a następnie - jeśli mu się udało - korzystając z rozproszenia wroga wywołanego ewentualnym trafieniem, nieco silniejszy, prawy sierpowy prosto w jego podbródek. Starał się przy tym dobrze balansować ciężarem ciała i wykorzystywać przewagę szybkości (o ile ją miał - w końcu kto wie, z kim przyszło się zmierzyć Hikaru) zarówno do skutecznego ataku, jak i obrony. Starał się oczywiście skupić przede wszystkim na swoich ciosach, ale pamiętał również o tym, by uważać na nadchodzące kontry ze strony rzezimieszka.
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2634
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Kyoushi »

0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Hikaru
Postać porzucona
Posty: 81
Rejestracja: 20 paź 2019, o 14:38
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Czarne włosy, jasnobłękitne oczy, średni wzrost, ciemne, krótkie spodenki i ciemna koszulka z długim rękawem, blizna na prawym ramieniu
Widoczny ekwipunek: Duża torba

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Hikaru »

Ha! Nadszedł ulubiony etap każdego pojedynku Hikaru, czyli chwila wykończenia przeciwnika. Wszystko, co miało miejsce do tej pory było przez niego wykonywane z myślą właśnie o tym momencie.
Oczywiście nie zamierzał okazać przeciwnikowi żadnej litości oraz ani grama miłosierdzia. Gdy tylko zauważył, że tamten chwieje się na nogach, wyprowadził kolejny cios, tym razem z całej siły celując prawym sierpowym gdzieś w okolice lewej kości policzkowej. Jeśli się uda, dosłownie idzie za ciosem - uderza po raz kolejny, tam gdzie jego cios może być najmniej spodziewany. Później kolejny raz i kolejny - aż do momentu, w którym ten człowiek nie będzie miał siły na to, by ustać na nogach. Jeśli się przewróci, oczywiście przestaje. Co jak co, ale mimo ciężkich manier, osiłek nic złego mu nie zrobił i był honorowy. Na tyle na ile honorowy może być złodziej, oczywiście. Uchiha stara się również uważać na jakieś ostatnie, desperackie ciosy - w końcu ranny szczur jest najbardziej niebezpieczny.
To, co zrobi dalej będzie zależało od tego, czy uda mu się zakończyć pojedynek.
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2634
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Kyoushi »

0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Hikaru
Postać porzucona
Posty: 81
Rejestracja: 20 paź 2019, o 14:38
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Czarne włosy, jasnobłękitne oczy, średni wzrost, ciemne, krótkie spodenki i ciemna koszulka z długim rękawem, blizna na prawym ramieniu
Widoczny ekwipunek: Duża torba

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Hikaru »

Zwyczaje miejscowych leśnych watażków były Hikaru do tej pory nieznane, ale chyba powoli zaczynał je pojmować. Po przegranym pojedynku jego przeciwnik zachował się bez zarzutu - zwrócił mu pieniądze i oddał stawkę za przegrany pojedynek. Uchiha obawiał się, że nie skończy się to tak przyjemnie i że zaraz kompani przegranego rzucą się na niego, by pomścić swojego lidera. Chłopak miał jeszcze jakieś asy w rękawie, ale mimo wszystko nie było konieczności stawania do konfrontacji z rozbestwionym tłumem. Przyjął to oczywiście z wielką ulgą i nie protestował, gdy jego własność została mu zwrócona z pewnym naddatkiem.
- Cóż, nie spodziewałem się takiego zachowania po gościach w waszym stylu, ale... dzięki. Będę pamiętał, że jesteście w porządku - odpowiedział i popatrzył nie tylko na oponenta, ale i resztę zgromadzonych. Podróże faktycznie kształcą i wychowują, bo gdyby nie przeżył czegoś takiego w życiu nie uwierzyłby, że w dziczy uchował się jeszcze ktoś z takimi zasadami. A może właśnie z powodu tych zasad ten człowiek był szefem tego "stada"? Cóż, niezależnie od przyczyny takiego stanu rzeczy nasz bohater schował pieniądze do torby i skierował się w przeciwnym kierunku niż reszta hałastry. W tym lesie spotkało go już wystarczająco dużo dziwnych rzeczy - co oczywiście nie oznacza, że zanim opuści to miejsce nie będzie go czekało coś nowego. Jego tempo było bowiem leniwe, a przez to bardzo powolne. Do czego miał się w końcu spieszyć?
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2634
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Kyoushi »

0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Hikaru
Postać porzucona
Posty: 81
Rejestracja: 20 paź 2019, o 14:38
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Czarne włosy, jasnobłękitne oczy, średni wzrost, ciemne, krótkie spodenki i ciemna koszulka z długim rękawem, blizna na prawym ramieniu
Widoczny ekwipunek: Duża torba

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Hikaru »

Kolejny dzień przywitał Uchihę pięknym słońcem i nieco mniej pięknym pragnieniem. Pragnieniem w znaczeniu chęcią napicia się czegoś - precyzując. Precyzując jeszcze bardziej, chodziło mu przede wszystkim o wodę, a nie napoje wyskokowe. Choć gdyby w okolicy nie było nic innego...
Nie było to jednak wszystko, co przydarzyło się młodzieńcowi. W pewnym momencie, podczas poruszania się leśnym traktem (który po wschodzie słońca stanowił już chyba publiczną własność, zgodnie ze słowami zaprzyjaźnionego herszta) natrafił na karawanę. Nie taką zwykłą karawanę - co to, to nie. Znowu natrafił na karawanę z uszkodzonym kołem. Od razu postanowił sobie, że w żadnym wypadku nie będzie stosował żadnych technik swojej natury chakry w pobliżu. Ostatnio zakończyło się to... źle.
- Czy mogę w czymś pomóc? - zapytał, choć od razu zganił się za tak idiotyczne podejście do tematu - Zresztą, co ja gadam. Wygląda na to, że jak najbardziej mogę - powiedział, kiedy zbliżył się na tyle, by sprawdzić kogo tym razem pokarała ta dziwna droga. Przez moment miał nawet ochotę jak gdyby nigdy nic usiąść i namalować tę dramatyczną, a przez to piękną scenę: bezradna kobieta z dzieckiem przy zniszczonym powozie, narażona na ataki drapieżników, obcych, bandytów. Chwile grozy i przerażenia - jak to się skończy?!
Westchnął jednak i postanowił po prostu wysłuchać kobiety. Narysuje ich później - z pamięci. Teraz musi po prostu oglądnąć koło i sprawdzić co też takiego było powodem usterki.
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2634
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Kyoushi »

0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Hikaru
Postać porzucona
Posty: 81
Rejestracja: 20 paź 2019, o 14:38
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Czarne włosy, jasnobłękitne oczy, średni wzrost, ciemne, krótkie spodenki i ciemna koszulka z długim rękawem, blizna na prawym ramieniu
Widoczny ekwipunek: Duża torba

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Hikaru »

Różnica między sytuacją poprzednią, a teraźniejszą była taka, że tym razem koło było całkowicie zniszczone. Na nic zdałoby się ponowne zakładanie go na piastę. Na nic też zapewne byłaby próba jego naprawy - zresztą Hikaru nie miał niezbędnych ku temu narzędzi. Podrapał się po potylicy w geście zakłopotania i jeszcze raz spojrzał na bezradną kobietę.
- Nie do końca ogarniam wszystkie te wasze rodzinne zależności, ale z tego co rozumiem potrzebuje pani w trybie pilnym znaleźć się w sąsiedniej miejscowości, bo temu oto gówniakowi coś się stanie - zrobił chwilę przerwy - okej, być może będę w stanie pomóc. Proszę mi tylko powiedzieć - zna Pani drogę? Albo inaczej - czy jest mi ją pani w stanie wytłumaczyć? - zapytał. Niestety, on nie znał tych okolic i w żadnym wypadku sam nie będzie w stanie namierzyć miejsca docelowego dwójki nieszczęśników. Stąd pytanie.
- Co Pani ma w tym wozie, tak w ogóle? Może jakieś siodło dla konia? Narzędzia? Koło zapasowe? Kolejny, mniejszy wóz? Albo przynajmniej trochę wody? - zapytał z nutką bezradności w głosie. Sam nie wiedział na razie jak się za to zabrać. Pewien mętny koncept już miał, ale być może ta paniusia ma przy sobie coś, co pomoże mu zaradzić tej kryzysowej sytuacji.
- Tak w ogóle to podróżujecie sami w takim miejscu? Wczoraj wieczorem zostałem napadnięty przez bandę osiłków z gołymi klatami - popatrzyłem na nią ze zdziwieniem, jednak szybko dodałem - no chyba że pani to nie przeszkadza. W sumie o gustach się nie dyskutuje - wzruszył ramionami i zajrzał co też przydatnego może znajdować się w wozie.
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2634
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Kyoushi »

0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Hikaru
Postać porzucona
Posty: 81
Rejestracja: 20 paź 2019, o 14:38
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Czarne włosy, jasnobłękitne oczy, średni wzrost, ciemne, krótkie spodenki i ciemna koszulka z długim rękawem, blizna na prawym ramieniu
Widoczny ekwipunek: Duża torba

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Hikaru »

Niestety, tym razem nie mógł liczyć na żadną niespodziewaną pomoc z zewnątrz. W sumie nie mógł na nią liczyć prawie nigdy, więc nie powinien być zdziwiony, ale jak zwykle miał nadzieję, że rozwiąże problem małym nakładem sił. Cóż - nie tym razem.
- Więc proszę panią bardzo uprzejmie o wskazanie mi tej drogi - stwierdził i wyciągnął z torby zwój, pędzel i ampułkę z atramentem. Zwój standardowo umieścił na ziemi i popchnął go tak, by się rozwinął. Pędzel spokojnie zanurzył w atramencie i zaczął rysować starannie... lwa.
- Proszę się nie przerazić, ale jestem shinobi. Za chwilę przywołam tutaj dwa, a może nawet trzy lwy. Nic wam nie zrobią i będą służyły do tego, by przetransportować was do wioski, do której chcecie się dostać. Weźcie tylko najpotrzebniejsze rzeczy, a resztę i konia trzeba zostawić tutaj do momentu, aż zorganizujecie sobie transport w drugą stronę i kogoś, kto naprawi wam koło. Niestety nie jestem w stanie zaoferować wam więcej. W tym momencie koło jest całkowicie bezużyteczne, a ja nie jestem w stanie nic z tym zrobić.
Po tych słowach kontynuował rysowanie. Lwy miały być w jego zamierzeniu narysowane starannie, gdyż prawdopodobnie czeka ich długa droga. Nigdy nie używał swoich wytworów w ten sposób i nie uśmiechało mu się to zbytnio, nie mniej jednak pozostawienie ich w tym miejscu mogło skutkować w najgorszym razie nawet ich śmiercią. Na razie jednak nie używał techniki służącej do ożywienia.
- Zrozumiano? - zapytał jeszcze.
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2634
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Kyoushi »

0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Hikaru
Postać porzucona
Posty: 81
Rejestracja: 20 paź 2019, o 14:38
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Czarne włosy, jasnobłękitne oczy, średni wzrost, ciemne, krótkie spodenki i ciemna koszulka z długim rękawem, blizna na prawym ramieniu
Widoczny ekwipunek: Duża torba

Re: Zagajnik koło obozu przy murze

Post autor: Hikaru »

Hikaru wykonał technikę wywołującą wilki z lasu, to znaczy lwy ze zwoju. Tak jak się domyślał - oboje się przestraszyli, nie mniej jednak matka wykazała się większą odwagą niż jej 10-letni gówniak. Całe szczęście droga była nieskomplikowana, więc nie będzie problemu, jeśli po drodze ktoś straci przytomność. To znaczy nie żeby chłopak to przewidywał - po prostu jeśli ktoś będzie miał zbyt duży problem z opanowaniem strachu, to może być konieczne zastosowanie bardziej drastycznych metod.
- No dobrze. Wsiądzie po dobroci czy mam go związać? - zapytał Uchiha, kiedy już trzy lwy stały obok nich. Nie wstał jednak znad zwoju, bo możliwe że konieczne będzie spacyfikowanie dzieciaka.
- Hej, kolego. Te lwy naprawdę nic ci nie zrobią. Gdyby tak miało być, to już miałbyś przegryz... to znaczy już byś wiedział. Widzisz jakie są miłe? Możesz nawet pogłaskać - chłopak musiał się wspiąć na wyżyny empatii, by wypowiedzieć takie słowa, nie mniej jednak nie chciało mu się dłużej przebywać w tym durnym lesie. Zależało mu więc na tym, by cała ta operacja przebiegła sprawnie. W pewnym momencie doznał małego oświecenia.
- Jeśli będziesz grzeczny, dostaniesz lizaka na miejscu! - powiedział tak łagodnym tonem, że gdyby słyszała to jego siostra, to pewnie parsknęłaby śmiechem.
0 x
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości