Strona 1 z 5

Jezioro na granicy z Sakai

: 10 sie 2017, o 23:58
autor: Aso

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 11 sie 2017, o 00:34
autor: Aso
Aso przyszła nad jeziorku, w dwóch celach. Najpierw, aby opanować nową technikę, a później odpocząć, kąpiąc się nago w jeziorze. "Okej, najpierw trening, później odpoczynek" - powiedziała sama do siebie, po czym zabrała się do ćwiczeń.
Stanęła nad jeziorkiem i używając piasku z otoczenia próbowała uformować coś na zasadzie klona. Na początku miernie jej to wychodziło. Piasek zamiast formy człowieka, przyjmował coś na kształt góry lub po prostu wydmy. Po piętnastu minutach w końcu budulec przyjął postać człowieka, a na dodatek wyglądem przypominał dziewczynę. Tylko, że po dwóch sekundach się rozpadł. Ehh... nie trzeba było się cieszyć przedwcześnie, tylko bardziej się skupić. Jeszcze kilka razy próbowała, aż w końcu klon, który wyglądał dokładnie tak jak ona, tylko że z piasku, nie rozpadł się. Powtórzyła to kilka razy i tak, pierwszy etap - uformować klona - zaliczony. "Teraz tylko muszę opanować to, jak stworzyć ich większą ilość, a później, jak ich kontrolować." - pomyślała i zabrała się od razu do pracy. Kolejny etap - większa ilość. Po stworzeniu jednego, zabrała się za tworzenie następnych. Dwa pierwsze nie był najlepszej jakości. A kogo ja będę oszukiwał, były beznadziejne. Lecz już trzeci zaczął przypominać dziewczynę i być wytrzymały. Kilka prób i jest. Aso potrafiła już stworzyć kilka klonów, teraz tylko została kontrola, czyli najtrudniejsza część. Najpierw musiała nauczyć się panować nad jednym. Więc stworzyła klona i próbowała go kontrolować za pomocą czakry. Ku jej zdziwieniu przyszło jej to bardzo łatwo. Stworzyła następnego i próbowała, kontrolować dwóch naraz. I ku jej jeszcze większemu zdziwieniu, przyszło jej to tak samo łatwo, jak kontrola tylko jednej sztuki. I tak zakończyła swój trening.

Ranga C - Suna Bunshin no Jutsu
Po skończonym treningu Aso postanowiła odpocząć, a jak to najlepiej zrobić. Pewnie wykonując jej ulubioną czynność, czyli odbyć nagą kąpiel w jeziorze. Zostawiła swoje ubrania na brzegu i weszła do jeziora. Po piętnastu minutach w wodzie zorientowała się, że właśnie nastało południe. "Idealnie, nastała najcieplejsza pora dnia, a ja siedzę sobie w jeziorze." - powiedziała do siebie uradowana dziewczyna. I została w wodzie na dobrą godzinę. Po tym okresie czasu poczuła, że jest już odprężona i może wychodzić. Wyszła na brzeg, założyła swoje ubrania i usiadła na piasku. Zaczęła myśleć nad różnymi rzeczami, i tak jej się nigdzie nie śpieszyło. Postanowiła pozostać tutaj jeszcze chwilę.

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 11 sie 2017, o 15:48
autor: Masaru Yoshida

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 11 sie 2017, o 20:13
autor: Aso

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 12 sie 2017, o 15:17
autor: Masaru Yoshida

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 12 sie 2017, o 22:35
autor: Aso

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 13 sie 2017, o 09:55
autor: Masaru Yoshida

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 13 sie 2017, o 15:57
autor: Aso

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 15 sie 2017, o 12:18
autor: Masaru Yoshida

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 16 sie 2017, o 00:18
autor: Aso

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 17 sie 2017, o 12:56
autor: Masaru Yoshida

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 17 sie 2017, o 15:47
autor: Aso

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 18 sie 2017, o 09:08
autor: Masaru Yoshida

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 19 sie 2017, o 23:05
autor: Aso
P.S. Sorry, że post dopiero teraz, ale wcześniej w ogóle nie miałem weny, żeby cokolwiek napisać. :)

Re: Jezioro na granicy z Sakai

: 21 sie 2017, o 23:11
autor: Masaru Yoshida