Pustynia

Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3921
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Pustynia

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Sekki

Re: Pustynia

Post autor: Sekki »

Chłopak z starcem wędrowali szlakiem handlowym. Przez całą podróż wymienili między sobą, tylko kilka kluczowych zdań. Widać było, iż nastolatek nie jest zbytnio towarzyski. A może to przepaść wiekowa? Niestety, próby staruszka poszły na marne, bowiem nastolatek odpowiadał krótkimi zdaniami. Sekki cieszył się, iż maszerują w milczeniu, mógł sobie przemyśleć wiele rzeczy podczas tej wędrówki, zamiast rozmawiać na nieistotne tematy.
Jakiś czas od wyjścia z osady, oboje zboczyli z trasy, jak powiedział siwowłosy, który robił tutaj za przewodnika. Chudzielec nie wnikał, czy dziadek wie gdzie idą, czy też się gubi. Starszy towarzysz, wiedział o wiele więcej od niego, ponieważ młodzieniec tylko przeczytał kilka wskazówek i oddał ten notesik. Natomiast staruszek, na pewno przestudiował wszystko, co było tam zapisane. Czarnowłosy mógł tylko zdać na jego instynkt, ale widział, iż jego pamięć szwankuje, bo i tak sprawdzał zapiski. Przed nimi nie było niczego szczególnego, wszystko wyglądało tak samo jak za nimi, obok nich, pod nimi. Na tej prowincji nie było niczego poza piachem. Z minuty, na minutę, robiło się coraz gorzej. Trudniej było dostrzec jakiekolwiek badyle, a także ludzi.
- Może gdzieś tutaj są ich szkielety? - mruknął rozmarzony chłopaczek. Nadal szedł krok w krok za dziadkiem, w końcu co miał robić, jak nie słuchać się starszego kolegi. W międzyczasie zdjął kimono i zrobił sobie z niego, coś na styl turbanu. Pseudo turban, miał zasłonić promienie słoneczne padające na jego głowę.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3921
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Pustynia

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Sekki

Re: Pustynia

Post autor: Sekki »

Potu było coraz więcej, spływał powoli z czoła chłopaka, w coraz większych ilościach. Niechciany piasek zaszedł za jego ubrania, wchodząc w niechciane miejsca. O dziwo, nie przeszkadzało mu to, aż tak. Wychowany od narodzin, na pustyni, potrafił przetrwać w tak ekstremalnych warunkach. Oczywiście bez jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu. Dla Sekkiego była to okazja przetestować jego wytrzymałość, oraz siłę woli. Każdy atrybut powinien być u niego, jak najbardziej rozwinięty, ponieważ niedługo stoczy bój na śmierć i życie. Bój w którym przetrwa jedynie najsilniejszy. Wiadomo, iż będzie to trudne zadanie, jeśli ci ninja pokonali jego rodziców. Wspaniałych shinobi, o bogatym wachlarzu technik, na poziomie godnym lidera wioski. Niestety, nie widać było, żeby czarnowłosy podał się w ich ślady. Wyglądał jak anorektyk, budowę jego szkieletu można było dostrzec gołym okiem. Cóż, może jakoś odrobi całą tą wagę w przyszłości. Przeprawa przez pustynię wciąż trwała i raczej potrwa dosyć długo, w końcu znalezienie skarbu nie będzie, aż takie proste, na jakie wygląda. Nikt kto ukrywa skarb, nie kładzie go na wierzchu, tak aby został ukradziony. Na pewno kryjówka będzie niebezpieczna do zwiedzenia, ale trzeba zaryzykować, żeby szansa na powodzenie misji wzrosła.
Znudzony całą tą podróżą nastolatek, w oddali ujrzał unoszący się w powietrzu piasek. Zjawisko to nie było często spotykane, wyglądało dosyć niegroźnie, ale czy aby na pewno mógł to zignorować? Wiedział, iż ten unoszący się tuman, będzie zwiastował coś niebezpiecznego. Gdy staruszek skomentował, chłopak jedynie przytaknął głową, na znak, że już wie, co ma zaraz się wydarzyć. Ten widok przypomniał mu wydarzenie sprzed kilku lat, gdy poza bramą osady, kilka osób zginęło, zostając w takim wirze. Nie trzeba było długo czekać na rozwój wydarzeń. Z unoszących się gramów piasku, zaczęły zbierać się kilogramy, a zasięg powoli się zwiększał. Cała ta burza piaskowa, zaczęła wzbierać na sile. Podmuchy wiatru dochodziły nawet do nastolatka, który zasłonił nos ręką, tak aby nie nawdychać się piasku.
- Jednak ta podróż, będzie o wiele trudniejsza, niż mogłoby się wydawać. - zawołał do dziadka. Ich horyzont zasłoniła burza piaskowa, a z każdą chwilą ich pole widzenia było coraz bardziej ograniczone. Zamieć przybierała na sile i wydawało się, że zaraz zbierze dwie ofiary. Jednak nie tym razem, odwrót był wykluczony. Sekki nie mógł stchórzyć, bowiem jakaś głupia burza piaskowa miała mu zrobić krzywdę? To co mu się stanie, gdy przyjdzie mu walczyć z mordercami jego rodziców? Siwowłosy zapytał chłopaka, o to co robią. Chudzielec wyciszył się, rozejrzał się po okolicy, szukając schronu. Jeśli niczego nie znajdzie, to będzie po nich, więc próbował zrobić to, najszybciej jak to możliwe.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3921
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Pustynia

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Sekki

Re: Pustynia

Post autor: Sekki »

Burza piaskowa z każdą chwilą była coraz bliżej, a nastolatek wciąż rozglądał się za kryjówką. Jeszcze chwila i będzie po nim. Niestety, na wykopanie dziury, było za późno, więc trzeba było ogarnąć gdzieś jakąś kryjówkę. Oczywiście, z schronem było nieco gorzej, bo w okół tylko piasek, piasek i piasek. No ale w końcu udało się znaleźć coś, co chociaż częściowo mogło uchronić oboje przed nadciągającym na nich piaskiem. Głaz o dosyć dużych wymiarach, znajdował się zaraz naprzeciwko Sekkiego. Żadnej innej zasłony nie było w zasięgu wzroku. Więc czemu by nie spróbować?
- Trzeba spróbować. - pomyślał. - Za mną! - wykrzyknął czarnowłosy, biegnąc w kierunku głazu. Po chwili był przy nim, dziadek przykucnął i zaczął czekać aż cała anomalia przejdzie obok nich.
Cała ta burza dała się we znaki, gdy przykucnęli razem przy głazie, wybryk natury ograniczył ich zasięg wzroku w takim stopniu, że widzieli tylko na odległość maksymalnie kilkunastu centymetrów w linii prostej. W dodatku mogli wypełnić piaskownicę, wysypując pozostałe kwarcowe ziarenka spod ubrań.
Dosyć spory okres czasu, po schowaniu się za głazem, piasku unoszącego się w powietrzu, było coraz mniej, aż całkowicie zniknął. Nie było czuć, jak coś wchodzi za ubrania, a pole widzenia zwiększyło się do maksimum. Jedynie, byli w połowie zakopani w piasku. Czarnowłosy wstał i otrzepał się, wysypując piasek z swoich ubrań. Niestety, pył w powietrzu nadal się unosił, a młodzieniec doskonale zdawał sobie z tego sprawę. Próbował ograniczyć czynność oddychania, tak aby zbyt wiele tego pyłu nie dostało się do jego dróg oddechowych. Na szczęście burza nie pozostawiła po sobie żadnych ofiar, jedynie ten cholerny pył. Znudzony monotonnym czekaniem, aż zawierucha przejdzie, Sekki znowu zaczął się obawiać nudnawej podróży do kryjówki, w której miał znajdować się skarb. Niestety, marsz zaczął się od razu po tym, gdy oboje się ogarnęli.
Po jakimś czasie wędrówki, staruszek wykrzyknął coś do nastolatka, dość entuzjastycznym tonem. Sekki uniósł głowę w górę, a jego oczom ukazały się jakieś ruiny? Nie pozostało wiele z tej budowli, lecz coś tam było.
- Czyżby to była ta kryjówka? - zapytał rozglądając się w okół siebie. U jego boku, staruszek otworzył po raz kolejny dziennik i zaczął coś czytać. W międzyczasie chudzielec rozglądał się czy aby na pewno nikogo nie ma okolicy, w końcu, ktoś oprócz nich, mógł wiedzieć o istnieniu takiego skarbu. Na twarzy dziadka pojawił się uśmiech, więc to na pewno zwiastowało koniec podróży. Oh yeah!
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3921
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Pustynia

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Sekki

Re: Pustynia

Post autor: Sekki »

Sekki wreszcie dotarł do celu podróży, mniejsza z tym że pot spływał z niego jak z prosiaka, wyglądał jak chodząca piaskownica i poruszał się niczym zombie. Najważniejsze, że udało mu się dotrzeć w jednym kawałku. Chłopiec nie zwracał uwagi na to czy wędrówka miała jakikolwiek pożytek, w końcu on miał tylko zapewnić pomoc staruszkowi, a wynagrodzenie otrzyma nawet jeżeli nie znaleźliby skarbu. Przed chłopaczyną znajdowała się jedynie krupka gruzu zasypana piachem. Miejsce nie wyglądało, na zbytnio ciekawe, w pobliżu nie było żywej duszy. Nikt normalny nie pomyślałby, że może tutaj znajdować się jakiś skarb. Staruszek natomiast nie wyglądał na rozczarowanego, więc chłopak wiedział, iż ich trud nie poszedł na marne. W międzyczasie, gdy on coś mruczał pod nosem, chłopak postanowił wyciągnąć z torby trochę wody i wypić jej zawartość, żeby zaspokoić pragnienie. Oczywiście czarnowłosy nie spuszczał wzroku z staruszka ani na chwilę, nie wiedział co może mu strzelić do głowy, w końcu nie był to typowy dziadek. Przechodził między ruinami, dotrzymując kroku swojemu zleceniodawcy, a w dłoni trzymał butelkę krystalicznej wody. Starszy kolega Kaguyi, poszukiwał czegoś konkretnego, o czym chudzielec jeszcze nie wiedział. Gdy chłopak skończył pić wodę, zamknął ją szczelnie i schował ją do torby, a w międzyczasie staruszek odnalazł swoją zdobycz, którą natychmiast po odnalezieniu przekręcił. Przy przekręcaniu tego bloczka, stęknął, a nastolatek od razu odwrócił wzrok, żeby sprawdzić co robi. W końcu, podczas tak ciężkiej czynności mógł sobie połamać kręgosłup, wybić bark, czy coś. Oczom Sekkiego ukazał się przekręcony kamień, o którym jeszcze niczego nie wiedział. W momencie, gdy spojrzał, piach, który dotychczas zasypał całe te ruiny, zaczął spadać do jakiejś dziury, która najprawdopodobniej powstała po uruchomieniu danego mechanizmu. Oczywiście poza uruchomieniem mechanizmu, musiało stać się coś, co utrudniłoby dwójce przedostanie się do środka. Z piasku wyłoniło się sześć skorpionów, co nie tylko zmartwiło starca, bowiem chłopiec lekko odskoczył widząc kolejne wrogo nastawione istoty. Po chwili oprócz tych widoków, ukazało się przejście wykonane z kamienia.
- To musi być ta kryjówka. - mruknął nastolatek. - Ale przed wejściem musimy rozprawić się z tymi skorpionami. - dopowiedział, otwierając kaburę. Po jej otwarciu wyciągnął sześć shurikenów i każdym z osobna mierzył w skorpiony, tak aby zabić je, jednym precyzyjnym rzutem. Jeśli nie udało mu się trafić, wyjmował kolejnego, aż do skutku. Gdy udało mu się zabić wszystkie jadowite istoty, delikatnie poklepał staruszka po ramieniu, sugerując, iż może iść przed siebie.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3921
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Pustynia

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Sekki

Re: Pustynia

Post autor: Sekki »

Mimo wszystko, z skorpionami poszło dosyć łatwo i szybko. Jeden dobrze wycelowany shuriken i to ścierwo leżało. Ich prowizoryczny pancerz, najwidoczniej nie wytrzymał precyzyjnie rzuconych shurikenów. Już po chwili, na ich drodze pozostały jedynie zwłoki zdechłych istot. Można było iść spokojnie dalej, no ale wszystko zobaczymy, gdy dziadek pomyśli co tak naprawdę warto zrobić. Oczywiście mężczyzna w sile wieku, też przygotował się do podróży, ponieważ spakował lampę, dzięki, której mógł oświetlić wnętrze kryjówki. Z lampką w jednej dłoni ruszył do jaskini, a Sekki widząc to, zgrabnie ominął truchła i próbował dotrzymywać kroku dziadkowi, co mu się udawało. Ani na chwilę nie przestawał rozglądać się po okolicy. Może był zbyt ostrożny, ale szło mu to na rękę, ponieważ nikt nie miał prawa ich w jakikolwiek sposób zaskoczyć. Po chwili, oboje byli już w jaskini, w której można było poczuć lekki chłodek, temperatura była zupełnym przeciwieństwem tej panującej na zewnątrz. W środku było ciemno, a w pomieszczeniu do którego weszli, coś drgnęło. Sekki myślał, że tylko mu się wydawało, ale już po chwili golem zaczął się ruszać.
- Co to do cholery jest? - pomyślał, schodząc powoli po schodkach w dół. Staruszek był tak sparaliżowany strachem, że na pewno nie mógł ruszyć nawet palcem. Z resztą i tak, tylko by zawadzał, a w najgorszym wypadku cały by się połamał.
- Zostaw to mi. - powiedział, wyciągając prostą rękę w jeden bok. Pokazał tak w ten sposób, żeby został tam gdzie stoi. - Ja się nim zajmę, ty jak najszybciej odnajdź skarb i zjeżdżamy stąd. - dopowiedział, wyciągając dwie kości, z ramion. Chłopak wiedział, że kości są o wiele bardziej wytrzymałe od metalu, a także bez problemu przetną taki materiał. Lecz nie jest to zwyczajny żywy organizm i nie wiadomo, jak się zachowa po odcięciu różnorodnych części jego humanoidalnego ciała. Gdy chłopak wyciągnął dwie kości, zszedł na sam dół i czekał na ruch golema.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3921
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Pustynia

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Sekki

Re: Pustynia

Post autor: Sekki »

Nie trzeba było długo czekać, żeby humanoidalna figura wykonała jakiś krok. Jej kroki było słychać, a nawet czuć pod stopami. Nastolatek cały czas wpatrywał się w swojego przeciwnika, próbując dostrzec z czego jest zrobiony. Na szczęście wszystko poszło gładko, chłopakowi z dziadkiem. Jak na razie chłopak musi tylko pobawić się z golemem. Gdy golem podszedł do chłopaka i zrobił zamach, to czarnowłosy dobrze wiedział co zaraz nastąpi. Albo zostanie zmiażdżony na miazgę, albo dzięki swojej szybkości uniknie ataku. Chudzielec lekko się uchylił, przygotowując się do skoku i natychmiast odskoczył w bok, lądując za golemem. Cała czynność nie mogła zając zbyt dużo czasu. Nie ukrywajmy, iż chłopak był dosyć szybki, o wiele za szybki od przeciętnego Dōkō. No cóż, raczej nie było widać po jego posturze, że jest silny, ale wszystko nadrabia swoją szybkością. Chłopak już za nim, aktywował drugi taniec klanu Kaguya, zwany tańcem kamelii. Za pomocą wcześniej wyciągniętych kości z ciała, nastolatek rozpoczął atak, oczywiście cały czas przyglądając się poczynaniom swojego rywala. Nie mógł pozwolić na to, aby otrzymać jakikolwiek cios od golema. Jeden strzał i zostanie z niego tylko worek kości. Chłopak wyprowadzał bardzo szybkie pchnięcia, w kluczowe punkty golema, tak, żeby jakoś odciąć jego "kończyny." Nie zależało mu zbytnio na chaotyczności, ale na tym, żeby pozbawić golema jakiejkolwiek części jego ciała. Jeśli taka kość bez problemu przetnie metal, to na pewno uda jej się bez problemu przedziurawić ziemną postać.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3921
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Pustynia

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Sekki

Re: Pustynia

Post autor: Sekki »

Sekki wiedział, iż najrozsądniejszym wyjściem i raczej jedynym dobrym, będzie po prostu zejście z linii ataku. Chwilę po tym, gdy chłopak uskoczył, golem potężnym zamachem trafił w filar, będący zaraz naprzeciwko niego. W sali rozniósł się głośny huk, w końcu jeden z słupów który podtrzymywał całą ta budowlę, rozsypał się na kawałeczki, a z nim część całej kryjówki. Kiedy sufit zaczął spadać, nastolatek próbował unikać wszystkiego co zlatuje na niego, o ile zlatywało. W końcu, nie mógł otrzymać jakichkolwiek obrażeń, zaważyłoby to na powodzeniu misji. Niby staruszek coś się tam wychylił, żeby sprawdzić w jakiej sytuacji znajduje się shinobi, lecz po chwili wrócił do swoich poszukiwań i skończył przejmować się losem chłopaka. Najwidoczniej wiedział, iż bez problemu Kaguya poradzi sobie z przeciwnikiem. Niestety, czarnowłosemu nie udało się wyrządzić zbyt wielkich obrażeń golemowi, więc postanowił odpuści. No może coś dawały, ale były to minimalne obrażenia, które w żaden sposób nie wpływały na efektywność ruchów golema. Chudzielec postanowił przestać marnować swoje siły i jedynym co robił, było unikanie ciosów, wymierzonych właśnie w niego. Niech dziadek za ten czas, który chłopak poświęci unikach, znajdzie ten swój skarb. Oczywiście, nie chciał, żeby golem się znudził, więc cały czas go prowokował, aby to na niego zwracał całą uwagę.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3921
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Pustynia

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość