Pustynia

Awatar użytkownika
Uzumaki Hibana
Gracz nieobecny
Posty: 1070
Rejestracja: 8 lip 2018, o 18:36
Wiek postaci: 26
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Wysoka, czerwonowłosa, złotooka kobieta, z dużą blizną na twarzy.
Ubranie czarne z czerwonymi elementami.
Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie. Torba przy pasie. Dwa miecze przy biodrach.
GG/Discord: 66265515

Re: Pustynia

Post autor: Uzumaki Hibana »

Aoba
Rikuo
Aiko
Hieny
Mapka
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Atari Sanada
Gracz nieobecny
Posty: 275
Rejestracja: 4 gru 2017, o 15:55
Multikonta: Yama-uba

Re: Pustynia

Post autor: Atari Sanada »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Theme | Głos | Wygląd | #5f9ea0
Awatar użytkownika
Uzumaki Hibana
Gracz nieobecny
Posty: 1070
Rejestracja: 8 lip 2018, o 18:36
Wiek postaci: 26
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Wysoka, czerwonowłosa, złotooka kobieta, z dużą blizną na twarzy.
Ubranie czarne z czerwonymi elementami.
Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie. Torba przy pasie. Dwa miecze przy biodrach.
GG/Discord: 66265515

Re: Pustynia

Post autor: Uzumaki Hibana »

Aoba
Rikuo
Aiko
Hieny
Mapka
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Atari Sanada
Gracz nieobecny
Posty: 275
Rejestracja: 4 gru 2017, o 15:55
Multikonta: Yama-uba

Re: Pustynia

Post autor: Atari Sanada »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Theme | Głos | Wygląd | #5f9ea0
Awatar użytkownika
Uzumaki Hibana
Gracz nieobecny
Posty: 1070
Rejestracja: 8 lip 2018, o 18:36
Wiek postaci: 26
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Wysoka, czerwonowłosa, złotooka kobieta, z dużą blizną na twarzy.
Ubranie czarne z czerwonymi elementami.
Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie. Torba przy pasie. Dwa miecze przy biodrach.
GG/Discord: 66265515

Re: Pustynia

Post autor: Uzumaki Hibana »

0 x
Awatar użytkownika
Yuki Hoshi
Posty: 485
Rejestracja: 7 mar 2021, o 20:42
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko

Re: Pustynia

Post autor: Yuki Hoshi »

~ 13/15 ~"Z Tablicy Ogłoszeń" Misja Rangi D Akihiko Maji
0 x
KP | Pieniążki | PH
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Pustynia

Post autor: Akihiko Maji »

Cóż, ta wyprawa nie powinna być jakimś wielkim problemem, skoro była to raptem misja D. Największym wrogiem było dla niego Słońce i piasek, który w pewnym momencie zaczął mu przeszkadzać, podobnie jak kamienie. No ale taki mieli klimat. Jak uzbiera trochę grosiwa to się stąd wyrwie, ale by je zdobyć musiał pracować. Szedł więc dalej, rozglądając się wokół siebie, ale także patrząc pod nogi by nie napatoczyć się na żadnego pustynnego zwierzaka. Po pierwsze, nie chciał żadnego zdeptać, po drugie, jeśli byłoby jadowite to miałby problem i jego oszczędności poszłyby pewnie na leki.
Szczęśliwie, udało mu się w końcu odnaleźć osadę. Droga nie była jakaś bardzo długa, ale gorąc skutecznie grał mu na nerwach. No ale to już było za nim. W tym miejscu pełno było ludzi, dodatkowo cień drzew zapewniał pewną ochronę przed Słońcem, co bardzo ucieszyło Majiego. Chłopak zaczął się rozglądać za kimś podobnym do zleceniodawcy lub takiego co wyglądał na "szefa" tego całego zbiorowiska. Tacy się raczej wyróżniali, a przynajmniej tak się Akihiko wydawało.
0 x
Awatar użytkownika
Yuki Hoshi
Posty: 485
Rejestracja: 7 mar 2021, o 20:42
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko

Re: Pustynia

Post autor: Yuki Hoshi »

~ 15/15 ~"Z Tablicy Ogłoszeń" Misja Rangi D Akihiko Maji
0 x
KP | Pieniążki | PH
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Pustynia

Post autor: Akihiko Maji »

Chłopak opuścił głowę, gdy wszyscy zaczęli się śmiać. Nie wiedział czy śmiali się z niego czy do niego i szczerze mówiąc, wolał o tym nie myśleć. Tego tylko brakowało by jeszcze bardziej pochwalić się nieśmiałością swojemu misjodawcy i jego towarzyszom. Utkwił swój wzrok w znakach zawartych na zwoju, dopóki temat nie zszedł na kwestie związane z Sakai. Wtedy to, blondyn się uspokoił i zwinął zwój, chowając go z powrotem. Był przygotowany, teraz tylko tego nie schrzanić. Słuchał tak i słuchał, aż nie zaczęli gadać o przedstawicielach płci pięknej z tejże prowincji. Wtedy to, Akihikoniczym prawdziwy facet... zasłonił swoje uszy, starając się nie słuchać towarzyszy i wbił wzrok w niebo.
Szczęśliwie lub nie, robiło się coraz cieplej i młody Maji musiał na to przenieść swoją uwagę. Niestety, pogoda w jego rodzinnej prowincji nie należała do przyjemnych. Miał nadzieję, że w tym całym Sakai będzie lepsza pogoda. Przymknął oczy, chcąc nacieszyć się spokojem przed wyruszeniem w podróż. Później mogło być o to ciężko. Po kilku godzinach takiego "odpoczynku" zaczęło się robić chłodniej, co ucieszyło chłopaka. Za to fakt, iż Izumo pomagał mu z wielbłądem wywołał u niego mieszane uczucia, coś między zdziwieniem i zakłopotaniem.
-Dziękuję
Odpowiedział, w końcu, tak wypadało. Póki co to oni bardziej zajmowali się nim, niż na odwrót, przez co Maji czuł się dziwnie. Chociaż fakt faktem, póki co nie miał za bardzo sposobności by na nich pojeżdzić. Skoro do tego jednak doszło to Akihiko chciał się nauczyć jak najwięcej, dlatego chętnie obserwował przytwierdzanie bagaży do zwierząt, a nawet starał się pomagać. Trochę czasu im na to zeszło ale w końcu byli gotowi do drogi. Zanotował sobie w głowie przewidywany czas podróży i zaczął się rozglądać po okolicy, gdy już wyruszyli. Nie chciał by coś ich zaskoczyło, choć ewentualne problemy raczej zaczną się później, gdy oddalą się od wioski.
-Długo razem pracujecie, proszę pana?
Zapytał Izumo, ciekawy ile ta grupka już funkcjonuje. Poza tym, czas mijał szybciej gdy się rozmawiało. Co oczywiście, nie przeszkadzało mu w lustrowaniu okolicznych wydm i wszechobecnej pustyni.
0 x
Awatar użytkownika
Yuki Hoshi
Posty: 485
Rejestracja: 7 mar 2021, o 20:42
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko

Re: Pustynia

Post autor: Yuki Hoshi »

~ 7/15 ~"Nasza karawana w piach się wciska" Misja Rangi D Akihiko Maji
0 x
KP | Pieniążki | PH
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Pustynia

Post autor: Akihiko Maji »

Akihiko z pewnością nie sprawiał wrażenia groźnego użytkownika sztuk shinobi, no ale nie każdy człowiek był typem wojownika czy bezwzględnego zabójcy. Blondyn widział raczej siebie jako obrońcę niewinnych a nie morderce na zlecenie. Poza tym, prywatnie nadal był niewinnym i nieśmiałym molem książkowym. Nie przeszkadzało mu to jednak w ewentualnym chwyceniu za broń, wiedział z czym wiąże się jego zawód.
-Przepraszam, to już z przyzwyczajenia.
Odpowiedział swojemu rozmówcy. Zawsze mówił swoim zleceniodawcom, ale także nieznanym mu osobom per "pan' czy "pani" by nie wyjść na niegrzecznego. Zanotował sobie tą uwagę, by nie powtórzyć podobnej wpadki w przyszłości i słuchał dalszych słów mężczyzny. Ta drużyna pracowała ze sobą conajmniej parę lat. Oczywiście, w tym czasie członkowie mogli przybywać i ubywać, ale pewien "trzon" grupki pewnie był niezmienny. Maji pokiwał głową, gdy Izuno wspomniał o swojej wybrance. Smutna sprawa.
-Napewno ci się uda
Odpowiedział szczerze, podnosząc wzrok na niebo. Miło było słyszeć o czyichś planach i marzeniach. To one wskazywały drogę rozwoju, którą obierał każdy człowiek. Bez nich trudno było iść do przodu, oznaczało to bowiem brak motywacji. Kwestie towarów w karawanie wolał pominąć. Skoro pracowali tyle lat to znaczyło, że wszystko było legalne... albo świetnie zamaskowane. A jeśli prawdą była ta druga opcja, to taki żółtodziób jak Akihiko raczej niezauważenie tego nie odkryje.
Podróż choć monotonna nie nudziła chłopaka, ba, był wręcz podekscytowany. Nie narzekał nawet na wiejący wiatr ani na warunki, w których musiał jeść i pić.
-Ja? Jeszcze nikogo takiego nie spotkałem.
Przyznał cicho, rozglądając się po okolicy. Póki co było spokojnie i Akihiko mógł się tylko modlić, by w tej przyjaznej atmosferze minęła im cała podróż. Póki co jedynym problemem był pustynni miraż. Maji pokręcił głową, niezadowolony z faktu, że okolica płata mu takie niemiłe figle. W końcu zaczął dostrzegać wzgórza oraz skały. Dodatkowo zaczęły pojawiać się pojedyncze rośliny.
Zbliżała się noc, a to oznaczało przerwę. W pewnym momencie musieli zacząć używać pochodni by jakoś się orientować w okolicy. W końcu ogłoszono postój i Maji mógł zejść z wielbłąda. Pokiwał głową na znak zrozumienia gdy Aratatsu wydał mu rozkaz. W przygotowywaniu miejsca na odpoczynek raczej i tak wiele by nie pomógł. Wyciągnął więc kunaia i ruszył rozejrzeć się po okolicy by sprawdzić czy na pewno jest bezpiecznie.
0 x
Awatar użytkownika
Yuki Hoshi
Posty: 485
Rejestracja: 7 mar 2021, o 20:42
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko

Re: Pustynia

Post autor: Yuki Hoshi »

~ 9/15 ~"Nasza karawana w piach się wciska" Misja Rangi D Akihiko Maji
0 x
KP | Pieniążki | PH
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Pustynia

Post autor: Akihiko Maji »

Fakt iż poruszał się w ciemności bez niczyjego towarzystwa, mając jedynie kunaia i źródło światła w postaci pochodni z pewnością nie było czymś co cieszyło blondyna. Jednakże był shinobi i takie rzeczy należały do jego obowiązków. Poza tym, nie chciał być zbędnym ciężarem dla karawany. Nie zamierzał wyjść na nieroba, który zgarnie pieniądze dla nic. Szedł więc dalej, rozglądając się uważnie. W pewien sposób otuchy dodawały mu głosy towarzyszy, którzy zdawali się zrelaksowani. Właśnie dlatego tutaj był, by pozostali mogli się skupić na swojej pracy i odpoczynku, a nie na ryzyku ewentualnego napadu. Początkowo nie dostrzegł niczego ciekawego, co jednak nie sprawiało, że przestawał być czujny. Po dotarciu do rozwidlenia, blondyn się zatrzymał. Czy oddalanie się tak od obozu było dobrym pomysłem? Jako jedyny shinobi w karawanie, nie powinien się od niej zbytnio oddalać. Przystawił ostrożnie pochodnie do jednej z jam by się jej przyjrzeć. W razie czego był jednak gotowy się cofnąc, w końcu nie mógł być pewien co tutaj żyło.
-Miejmy nadzieję, że to wystarczy
Odezwał się sam do siebie, mrużąc oczy. Głupio byłoby zawalić swoją pierwszą misję eskortową, czyż nie?
0 x
Awatar użytkownika
Yuki Hoshi
Posty: 485
Rejestracja: 7 mar 2021, o 20:42
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko

Re: Pustynia

Post autor: Yuki Hoshi »

~ 11/15 ~"Nasza karawana w piach się wciska" Misja Rangi D Akihiko Maji
0 x
KP | Pieniążki | PH
Awatar użytkownika
Akihiko Maji
Posty: 309
Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze
Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken
GG/Discord: Destro#0111
Multikonta: Jūgo Misaki

Re: Pustynia

Post autor: Akihiko Maji »

Nie dane mu było spokojne kontynuowanie "zwiadu". Najpierw dwa powtarzające się dźwięki, a później z nory w ścianie wyszedł jej lokator. Akihiko od razu się cofnął, by uniknąć spotkania ze szczypcami lub odwłokiem. Wiedział, że zwierzęta żyjące na pustyni były niebezpieczne. Niestety, do jednego stworzenia dołączyły cztery kolejne. Liczby zdecydowanie nie były po jego stronie, jednak blondyn miał do czynienia ze zwierzętami, a nie ludźmi. Żadnej skomplikowanej taktyki czy technik, wystarczyło trzymać je na dystans za pomocą pochodni i jednocześnie przygotować się do ataku. Cofał się dalej, by utrzymać bezpieczny dystans i przyglądał się paskudom by znaleźć luki w ich pancerzu. Jednocześnie schował kunaia i sięgnął po pięć Shurikenów, które namagnesował za pomocą techniki klanu Maji.
Jeśli nic nie stało mu na przeszkodzie, użył reberu do precyzyjnego uderzenia w miejsce, które zdawało mu się słabiej chronione. Planował eliminować je dwójkami, zaczynając od tych najbliższych. Kontrola metalowej broni nie wymagała od niego żadnych pieczęci czy gestykulacji, więc mógł raczej to połaczyć z trzymaniem pochodni tak by "wróg" nie podszedł za blisko.
  Ukryty tekst
0 x
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość