Polanka koło jeziorka - Okolice wioski

Awatar użytkownika
Nikusui
Gracz nieobecny
Posty: 1028
Rejestracja: 17 kwie 2015, o 12:58
Wiek postaci: 29
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, długie włosy, część z nich zapleciona w cztery warkocze - https://i.imgur.com/W0LDdj1.jpg; żółto-zielone oczy; jasna cera
Widoczny ekwipunek: Bicz przymocowany przy prawym biodrze; torba nad lewym pośladkiem; kabura na broń na prawym udzie
Multikonta: Sayuri

Re: Polanka koło jeziorka - Okolice wioski

Post autor: Nikusui »

0 x
Obrazek
"W życiu licz na najlepsze, ale przygotuj się na najgorsze."
Nibui

Re: Polanka koło jeziorka - Okolice wioski

Post autor: Nibui »

  • No, tak jak pisałem wcześniej! Nibui byłby doskonałym ojcem, gdyby w ogóle chciał nim zostać. Także, jeśli czyta to jakaś potencjalna kunochi, to niech lepiej się zaczyna do niego dobierać, bo lepszego nie znajdzie! Chociaż mogło to również wynikać z tego, że Kaizaki zwyczajnie posiadał w sobie jeszcze to wewnętrzne dziecko, które u większości dorosłych zostało już dawno temu zatracone. Białowłosy nigdy nie rozumiał takiego podejścia. Lata życia nie oznaczały, że należało poważniej i spoglądać na świat diametralnie inaczej niż do tej pory. To głupota.
    - No już, już. Nie znam Waszych prowincji i klanów tak, jak Wy. Jestem z Teiz, pamiętasz? Tam nawet nie używamy tych Waszych sztuczek, które nazywacie ninjutsu. To jest moją jedyną bronią. - odpowiedział, podnosząc do góry katanę, o którą dbał jeszcze bardziej, niż o własne zdrowie. W sumie to zabawne, że samurajowie mieli coś, co cenili bardziej od siebie. Na dodatek to coś było dla niektórych tylko przedmiotem, ale dla nich zastępowało duszę. Nie byłoby sensu istnieć bez miecza, bo i co mieliby robić? To ich narzędzie, to ich symbol, to ich praca i marzenia. Do tej pory białowłosy nie zauważył u shinobich czegoś podobnego. No, może poza chorą rządzą gloryfikowania klanu i wybijania innego, ale to już inna broszka.
    - Nie martw się, tylko śpij. Wyruszamy przed wschodem. - rzekł do dzieciaka, a kiedy ten poszedł spać, Nibui czuwał nad ogniskiem. Wkrótce sam też zasnął, ale był to na tyle lekki sen, że co jakiś czas się przebudzał, sprawdzał czy dzieciak nadal istnieje, dorzucał do ogniska i znowu szedł spać. Tak też robił do momentu, w którym na niebie zaczynało robić się jaśniej. To była idealna pora na podróż. Szturchnął więc dzieciaka parę razy kataną, żeby się przebudził.
    - Ruszamy do Ryuzaku no Taki. Wstawaj. - chciał go lekko zmotywować. Przecież szkrab nie wiedział, że tak naprawdę będą podróżowali do Antai, nie? Niespodzianka! Jeśli chce zostać najlepszym shinobi świata, to musi też być przebiegły. To będzie dla niego dobra lekcja.
0 x
Awatar użytkownika
Nikusui
Gracz nieobecny
Posty: 1028
Rejestracja: 17 kwie 2015, o 12:58
Wiek postaci: 29
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, długie włosy, część z nich zapleciona w cztery warkocze - https://i.imgur.com/W0LDdj1.jpg; żółto-zielone oczy; jasna cera
Widoczny ekwipunek: Bicz przymocowany przy prawym biodrze; torba nad lewym pośladkiem; kabura na broń na prawym udzie
Multikonta: Sayuri

Re: Polanka koło jeziorka - Okolice wioski

Post autor: Nikusui »

0 x
Obrazek
"W życiu licz na najlepsze, ale przygotuj się na najgorsze."
Nibui

Re: Polanka koło jeziorka - Okolice wioski

Post autor: Nibui »

  • Sztuka tkwiła w podejściu! Po co walczyć z wodą, kiedy można przejść obok niej lub, dokładniej pisząc, zwyczajnie jej uniknąć? Tylko idiota porywałby się z kataną na wodospad. To pokazuje, że samurajowie mieli bardziej plastyczne umysły. W końcu, żeby wyrządzić komuś krzywdę kataną trzeba było podejść do tego kreatywnie. Nie wystarczyło zwyczajnie biec z kawałkiem żelastwa w rękach i krzyczeć, że się kogoś pozbawi życia. Nie można było się też schować w krzakach, zrobić parę gestów i sprawić, że ostrze samo leciało w przeciwnika. Nie było to takie łatwe! Jednak dostanie się pod Ryuuzaku w wieku kilku lat i to jeszcze w taki sposób, żeby nic sobie nie zrobić również wymagało niemałych pokładów pomysłowości i szczęścia. To Nibui musiał dzieciakowi przyznać, nie ma co! Nie zmieniało to jednak faktu, że malec postąpił jak ostatni idiota, ale o tym później.
    - Obiecaj mi, że utrzymasz ten entuzjazm nawet wtedy, gdy dotrzemy już na miejsce i nie będziesz marudził. Obiecaj jako przyszły, najlepszy shinobi świata! - zwrócił się do dzieciaka, oczywiście mając na myśli Antai. To nie tak, że go oszukiwał, skądże! Po prostu zabezpieczał się na wypadek, gdyby brunecik miał jakieś "ale", kiedy odprowadzi już go do domu. W końcu obietnica wypowiedziana ustami przyszłego, najlepszego shinobi świata musi być brana poważnie, prawda? Inaczej nikt by go nie szanował. A to nam się szczwany lis z białowłosego zrobił.
    - Wbrew pozorom nie jest tak wielka, jakby mogło Ci się wydawać. Problemem jest jednak to, że żeby w niej mieszkać musisz wynająć jakieś domostwo. Do tego z kolei potrzebujesz dość znacznej ilości pieniędzy, a żeby je zdobyć musisz mieć jakąś pracę. Przemyślałeś to wszystko? To jest osada "kupiecka". W niej nikt niczego Ci za darmo nie da. - wyjaśniał jeszcze dzieciakowi, brnąc do przodu bez chwili wytchnienia. Antai może nie znajdowało się wcale tak daleko, ale nadal to jakaś podróż. Możliwe też, że po drodze dzieciak zorientuje się gdzie jest prowadzony, więc na czasie zależało mu tym bardziej. Czas ruszać!
0 x
Awatar użytkownika
Nikusui
Gracz nieobecny
Posty: 1028
Rejestracja: 17 kwie 2015, o 12:58
Wiek postaci: 29
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, długie włosy, część z nich zapleciona w cztery warkocze - https://i.imgur.com/W0LDdj1.jpg; żółto-zielone oczy; jasna cera
Widoczny ekwipunek: Bicz przymocowany przy prawym biodrze; torba nad lewym pośladkiem; kabura na broń na prawym udzie
Multikonta: Sayuri

Re: Polanka koło jeziorka - Okolice wioski

Post autor: Nikusui »

0 x
Obrazek
"W życiu licz na najlepsze, ale przygotuj się na najgorsze."
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości