Dom Ojca i Córki

Narubi

Re: Dom Ojca i Córki

Post autor: Narubi »

0 x
Masaru

Re: Dom Ojca i Córki

Post autor: Masaru »

Masaru miał co prawda wewnętrzne rozterki dotyczące słuszności jego przyszłych poczynań ale się uspokoił. Co prawda nie potrzebował pieniędzy aż tak bardzo. Poza tym mimo że nie podobało mu się do końca zadanie, a przynajmniej to że nikt nie wziął pod uwagę jego konsekwencji. Zgadzał się na to tylko dlatego że blondyna byłą zdesperowana i jak nie on to zaraz znajdzie kogoś innego kto nie będzie mieć takich rozmyślań jak on. Tak kuglarz przynajmniej w teorii miał wpływ na to co się stanie. Wracając do zadania przyjął z spokojem informację że ma poczekać godzinę na otrzymanie róży. Przynajmniej nie musi jej samemu załatwiać. Pytanie czy to go nie osłabi lekko go zdziwiło. O ile kwestia ze jak tu nie wróci i jego sprzęt zostanie to trudno, musiał się z tym liczyć była oczywista to to pytanie go rozbroiło. Zabrzmiało to jak by dziewczyna sądziła że jest jakiś upośledzony. Westchnął. Nazomi, mam na plecach 2 wielkie shurikeny i sporą 2,5m kukłę. Uwierz wejście z nimi do lokalu raczej nie jest na pewno pomocne jeśli chodzi o wtapianie się w tłum. Liczę się z tym że jak nie będę mógł tutaj wrócić to przepadnie, a przynajmniej do czasu aż uda mi się tutaj dostać. Bo liczę że w razie jak bym musiał się wynieść z miasta na jakiś czas to moja kukła będzie bezpieczna u ciebie w domu i nie skończy jako podpałka. Cały czas się uśmiechał, do niej. Pierwszy raz zwrócił się do niej po imieniu. Usiadł i oświadczył- Ja pomedytuję chwilę i przemyślę jeszcze kilka opcji a ty w tym czasie jak możesz to załatw mi jakiś worek, objętości no nie wiem jak na 5 ziemniaków, oraz ta czarną różę. Będę ci wdzięczny bo wolałbym raczej nie być widzianym jak kupuje ten kwiatek.
0 x
Narubi

Re: Dom Ojca i Córki

Post autor: Narubi »



Wypracowanie z j. polskiego: Opisz co Twoja postać robiła przez godzinę. Pracę umieść w tym temacie. Zrobimy mały timeskip.
0 x
Masaru

Re: Dom Ojca i Córki

Post autor: Masaru »

Shinobi całkiem zadowolony z przebiegu rozmowy i tego że dziewczyna załatwi mu czarną różę oraz mały worek w którym schowa coś niezbędnego do tej operacji. Dziewczyna wykopała go na dwór na mróz i kazała coś ze sobą zrobić przez godzinę, oczywiście pozwoliła zostawić ekwipunek i dobrze bo nie miał ochoty paradować po mieście z kukła i shurikenami dużymi. Pozostawił je u niej w pokoju, a torba zakryta była kimonem oraz płaszczem. Wyglądał całkiem jak normalny obywatel, nie licząc oczywiście protezy z łańcuchem. Gdy wychodzili blondynka rzuciła tekstem zajebiemy gnoja, kuglarz aż się rozejrzał po podwórku. Uważał że raczej jak ktoś planuje morderstwo szanowanej osoby to nie powinno się o tym krzyczeć na dworze. Ale nie skomentował ani nie upomniał swojej pracodawczyni. W końcu ona dowodziła. Gdy ta wyszła z posesji zamykając uprzednio dom na klucz Masaru począł się zastanawiać co zrobić w tą godzinę. Nie chodziło bynajmniej o to że miał dla siebie zajęcia. Raczej o to że miał ich aż za dużo, pierwsze co zrobił to wyjął kunaia i zaczął schludnie obcinać brodę przeglądając się w jeziorku, po uprzednim roztrzaskaniu lodu łańcuchem. Wpuścił do niego chakre i rypnął nim w lód, który z trzaskiem pękł. Po zgoleniu się i przestaniu wyglądać jak jakiś beduin z pustyni był gotowy do dalszej drogi. Wiedział bowiem że broda która jest normalna w prowincji z której wracał to w mieście kupieckim może być postrzegana jako coś co jest jedną z cech osoby która nie dba o swój wygląd. Wyszedł zza teren ogrodu i począł szwendać się po mieście, zrobił to oczywiście tak aby nikt nie widział skąd wyszedł, żeby nikt nie zarzucił mu potem że ma jakieś głębsze relacje z Nozomi, a 20 latek nie powinien mieć raczej takich relacji z 15 latkom. Chodził spacerując po ulicach miasta i szukał burdelu, lub jak kto woli przybytku w którym głównie starsi kawalerowie załatwiają swoje potrzeby. Lalkarz nie szedł tak bynajmniej w tym samym celu co większość klientów. A przynajmniej nie był to jego główny cel. Ale na razie skupił się na szukaniu jakiegoś. Jak znajdzie to poczyni dalsze kroki, w celu dokonania zabójstwa. Ale powoli, najpierw miał godzinę na własne przygotowania.
0 x
Narubi

Re: Dom Ojca i Córki

Post autor: Narubi »



z/t: tutaj
0 x
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości