
Dom Akaito
- Akaito
- Gracz nieobecny
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 maja 2020, o 12:05
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Wysoki, białowłosy młodzieniec. Ubrany w zielone kimono oraz pasujące kolorystycznie spodnie. Jasnozielony pasek oraz na wierzch narzucone ciemnozielone haori
- Widoczny ekwipunek: Poza ubraniem brak.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8599
- GG/Discord: 11123051 / Akaito
- Multikonta: Brak
Dom Akaito
Dom w którym Akaito mieszkał razem z babcią mieścił się w dzielnicy mieszkalnej na uboczu. Do najbliższych sąsiadów było jakieś 2-3 minuty spacerem więc nie było to na totalnym odludziu. Mimo to miejsce to nie znajdowało się w żadnym centrum. Podobno był to rodzinny dom babci Akaito. Budynek wyglądał dosyć niepozornie. Zwykły piętrowy dom zbudowany z drewna w tradycyjnym stylu japońskim. Wokół całego domu rozciągała się niewielki taras. W środku znajdowały się dwa cztery pomieszczenia na parterze oraz dwa na piętrze. Na parterze zlokalizowane było miejsce z paleniskiem, które służyło jako kuchnia. Obok kuchni było pomieszczenie służące jako łazienka. W łazience stała metalowa balia oraz kilka wiader z wodą. Akaito dbał aby zawsze mieć pod ręką świeżą i czystą wodę. Na parterze była jeszcze jedna sypialnia oraz coś w rodzaju jadalni gdzie można było w spokoju zjeść przygotowane posiłki. Pod stołem w jadalni był niewielki sejf skryty w podłodze. Akaito odkrył go raz przez przypadek. Prawdopodobnie należał on do babci ale w środku nic nie znalazł. Postanowił więc ten sejf wykorzystać jako miejsce w którym będzie składował swoją broń kiedy nie będzie jej potrzebował. Na piętrze były dwie sypialnie ale odkąd chłopak mieszkał sam to nikt tam nie zaglądał.


0 x

- Akaito
- Gracz nieobecny
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 maja 2020, o 12:05
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Wysoki, białowłosy młodzieniec. Ubrany w zielone kimono oraz pasujące kolorystycznie spodnie. Jasnozielony pasek oraz na wierzch narzucone ciemnozielone haori
- Widoczny ekwipunek: Poza ubraniem brak.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8599
- GG/Discord: 11123051 / Akaito
- Multikonta: Brak
Re: Dom Akaito
Akaito wstał jak zwykle rano. Nie miał ochoty się budzić. Czuł delikatne pulsowanie w głowie. Pod powiekami tańczyły mu języki ognia. Zdecydowanie za dużo wypił ostatniego wieczora. Nie do końca pamiętał nawet w jaki sposób znalazł się w domu. Najprawdopodobniej po prostu tutaj przyszedł. Nie liczył na to, że ktoś mógł go odprowadzić. Nie był z nimi na tyle blisko aby zapraszać do domu. Cenił sobie święty spokój i miejsce gdzie mógł się czasem wyciszyć. Otworzył oczy. Było już jasno. Nawet bardzo jasno. Czyli poranek już był w pełni. Od razu musiał zmrużyć oczy bo go wręcz oślepiło. Było za jasno i głowa od razu go bardziej rozbolała. Faktycznie przesadził z ilością alkoholu. To nie dobrze. Jeżeli pociągnąłby to w taki sposób dalej to raczej nie byłoby to dla niego zdrowe. Odetchnął głęboko. Czuł, że boli go brzuch. Kolejny syndrom kaca. Niestety tej choroby nie mógł wyleczyć. Pozostało mu tylko oczekiwać na poprawę samopoczucia. W między czasie zmusił się aby usiąść. O dziwo poczuł się lepiej. Ciało dostało nowego zastrzyku energii i już po chwili czuł się znacznie lepiej. Wstał i przeciągnął się. Dzień jednak nie zapowiadał się tak źle jak na początku. Akaito poszedł do łazienki aby obmyć twarz świeżą wodą. Kolejny zastrzyk energii, który pobudził chłopaka. Później zerknął do szafy. Miał w niej jeden zestaw czystych ubrań więc od razu z niego skorzystał. Brudne ubrania zawsze zostawiał przed drzwiami tak żeby sąsiadka idąc na spacer mogła je zabrać i wyprać w wolnej chwili. Czas było obmyślić plan na cały dzień. Akaito wiedział, że póki co nie będzie w stanie przegryźć nic przez najbliższe dwie lub trzy godziny. Wszedł do jadalni i odsunął delikatnie stolik aby dostać się do sejfu. W środku była cała jego broń. Nie było tego wiele. Zaledwie 5 kunai i 5 shurikenów. Uznał, że czas już kupić jakąś kaburę, żeby móc to wszystko pomieścić. Ostatnio też widział ładny kunai z zębami po bokach. Chciał sobie takiego sprawić. Wyjął jeden kunai ze schowka i schował go za paskiem ukrywając go pod haori. Zamknął skrytkę i przesunął stolik na swoje miejsce. A więc pierwsza rzecz do załatwienia to była wizyta w sklepie. Wskoczył w swoje drewniane sandały, upewnił się, że brudne ubrania leżą w koszu obok drzwi i ruszył w stronę wioski.
ZT
ZT
0 x

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości