Shikatsu
Postać porzucona
Posty: 456 Rejestracja: 11 maja 2018, o 17:47
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Shikatsu to tam takie tam, jakaś tam laska. Taka se o, ciemne włosy, niebieskie oczy, kurtka na grzbiecie, znudzona mina.
Widoczny ekwipunek: Torba nad zadkiem. Dwie kabury na udach. Czarny płaszcz. Złożony Fūma Shuriken przytwierdzony nad torbą. Duży Shuriken przytroczony do pleców.
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=85101#p85101
GG/Discord: urb#6156
Multikonta: -
Post
autor: Shikatsu » 16 maja 2018, o 17:35
DANE PERSONALNE
IMIĘ: 死活 Shikatsu
NAZWISKO: 奈良 Nara
KLAN: Nara
PRZYNALEŻNOŚĆ: Klan Nara (Midori, Prastary Las)
WIEK [DATA URODZENIA]: 21 [5 XI 367]
PŁEĆ: Kunoichi
WZROST | WAGA: 170 | 65
GŁOS: klik
RANGA: Dōkō
APARYCJA
WYGLĄD: Shikatsu nie ma fascynującej aparycji osoby, która zapada w pamięć w momencie pierwszego spotkania – nie można jej na pewno nazwać niezwykłej urody pięknością na widok której dech zapiera w piersiach. Rysy twarzy ma wybitnie zwyczajne i niezbyt interesujące – Shi to niebrzydka, ale przy okazji nieszczególnie też urodziwa dziewczyna, jakie codziennie mija się na ulicy.
Posiada głowę, tułów, dwie ręce i dwie nogi – jak każdy normalny i zdrowy człowiek. Jej sylwetka również raczej nie przyciąga uwagi - ani nie cechuje się wzrostem niczym strzelista modelka o nogach do nieba, ani szczególną karłowatością; nie wygląda szczególnie mizernie, jednak nie odznacza się też tuszą. Wśród dziewczyn w swoim wieku jest jedną z tych wyższych średniego wzrostu – ale nadal średniego. Nie jest równocześnie jakaś słaba fizycznie, delikatna czy krucha - po prostu zdrowa nastolatka o zdrowej, przeciętnej budowie ciała. Ma naturalną tendencję do dość szybkiego zarysowywania się mięśni na ramionach, co można już dostrzec, gdy postanowi odkryć skrawek nagiej skóry – to jednak zdarza się dość nieczęsto. Shikatsu nie nadąża za modą i ubiera się do bólu praktycznie, zazwyczaj zakrywając znoszonymi łachami całe swoje ciało.
Charakterystyczna dla niej jest jedynie zniszczona czerwona kurtka z kołnierzem obszytym teraz pożółkłym, a niegdyś białym futrem, którą zawsze, niezależnie do panujących aktualnie warunków, ma na sobie. Mróz czy skwar, nawet jeśli nakrycie nie jest na grzbiecie kunoichi, to można się spodziewać, że będzie nim przynajmniej przewiązana w pasie.
Jej kudły mają ciemny odcień, który wydaje się wpadać wręcz w czerń; dopiero w ostrym słońcu widać przebłyski chłodnego brązu. Jej fryzurka nie jest szczególnie wypielęgnowana – to, co ma na głowie, to pozostałość charakterystycznego dla jej klanu kucyka, który nosiła od kiedy była dzieckiem. Niedawno jednak szlag ją trafił i spontanicznie pozbawiła się większości ciemnego włosia, pozostawiając dość niewprawnie przycięte, ale dużo praktyczniejsze uczesanie. Aktualnie proste włosy sięgają jej mniej więcej do wysokości brody i aż proszą się o to, by ktoś je łaskawie wyrównał. Czasem można spotkać ją w typowej dla klanowców kitce - gdy chce ściągnąć niesforne włosie z twarzy. Na czoło Shikatsu opada odrastająca grzywka, teraz już stopniowo zaczynająca sięgać ślepi dziewczyny; z tego względu rozdziela ją przedziałkiem, w ten sposób sprawiając, że włosy nie zawężają jej pola widzenia.
Właśnie, oczy – oczy Shikatsu ma niebieskie. Niezbyt duże, często trochę podkrążone, o rzadkich rzęsach. Nie romantyzujmy .
UBIÓR: Nie jest osobą obeznaną w obecnych modach i trendach – minimalistyczne podejście do życia widać również w tym, co zazwyczaj nosi na grzbiecie. Ciuchy, które dziewczyna nosi w domu, podczas treningu, czy na co dzień niekoniecznie różnią się od siebie stylem – ubrania nie są, według dziewczyny, formą autoekspresji. Zadowala ją to, że są czyste, wygodne i mało krzykliwe; ściąganie na siebie niepotrzebnej uwagi nigdy nie było jedną z aspiracji Shikatsu. Dlatego właśnie najczęściej można ją spotkać w szarym, ciemnogranatowym lub czarnym keikogi, na które wkłada zazwyczaj równie ciemną hakamę. Do tego klasyczne sandały i jest gotowa, by ruszać w świat. Jedynym dodatkiem, który sprawia, że aparycja Shikatsu zdradza jakikolwiek ułamek jej niezbyt skomplikowanej osobowości, jest czerwona skórzana kurtka. Ta swoje najlepsze lata ma już za sobą, ale mimo to dzielnie służy właścicielce. Kunoichi się z nią praktycznie nigdy nie rozstaje. Na szyi, schowany pod ubraniem, nosi talizman na szczęście - ma wartość sentymentalną.
ZNAKI SZCZEGÓLNE: Czerwona kurtka i zniechęcona mina.
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER: Shikatsu nie jest typem, którym szargają szczególnie często gorące uczucia i pasje. Z zasady przeżywa wszystko bardzo umiarkowanie – zarówno mało intensywnie odczuwa smutek, jak i radosne uniesienia. Zwykle określić można ją jako letnią – nawet zawód shinobi jako swoją życiową ścieżkę wybrała nie ze względu na jakieś swoje płomienne ideały. Jej główną motywacją było to, że jest to zajęcie na pewno ciekawsze, niż jakaś papierologia lub księgowanie produktów w sklepie. Zero tu motywacji pokroju pomoc najsłabszym i uciśnionym, przeprowadzanie rewolucji czy też zemsta na swoim nemesis. No, i może zaważyły też naciski ze strony rodzinki – w końcu szkoda by było, skoro już jedynaczka okazała jakieś tam predyspozycje do opanowania technik klanowych, gdyby sekrety klanu Nara nie zostały przekazane dalej.
Dziewczyna jest osobą do bólu praktyczną – nie lubi dużych słów i zbędnego przywiązywania się do według niej bezsensownych Wielkich Wartości. Jej lojalność wobec klanu nie jest oparta na jakimś ogromnym patriotyzmie, ale raczej na względach wybitnie pragmatycznych. Shinobi jest po to, by uniknąć nudy życia zwykłego cywila – i po to, by zarabiać pieniądze. Tych nie potrzebuje bowiem ze względu na jakieś dzikie zachcianki – raczej posiadanie stabilnej sytuacji finansowej wynagradza jej niepewność, jaką przynosi obrany przez nią styl życia.
Rodzina Shikatsu słynie z lenistwa i inteligencji – jeśli chodzi o to pierwsze, to dziewczyna zdecydowanie wpisuje się w stereotyp typowego Nary. Niezbyt lubi się wysilać – szybko się męczy, więc nie za często można ją spotkać w trakcie ciężkiej fizycznej pracy. Wszystko, czego się nauczyła, jest efektem kopniaka w zadek, który musiała dostawać od rodziców, by wzięła się wreszcie do roboty. Najchętniej przeleżałaby całe życie brzuchem do góry i marnując czas na jakieś swoje bzdurne rozważania, ale niestety – życie na to niekonieczne pozwala, a by żyć, trzeba pracować. Dlatego więc, co prawda idąc po linii najmniejszego oporu, dziewczyna stara się jako tako przyswajać niezbędne minimum tego, co jej zapewni w miarę stabilny byt w brutalnym świecie shinobi.
Tutaj przejdźmy do geniuszu, którym teoretycznie powinna cechować się dziewczyna - takie skojarzenie można często usłyszeć, gdy spyta się kogoś o klan Nara. Shikatsu lubi o sobie na pewno myśleć, że pomyślunkiem dorasta do pięt pozostałym członkom – z tego powodu od dziecka bywała czasem dość nadęta, wywyższając się ponad swoich rówieśników, co nie zawsze było uzasadnione. Ale czy jest tak genialna, jak lubi o sobie myśleć, w rzeczywistości? Trudno powiedzieć, nie można jej na pewno nazwać głupią – prawda jest taka, że nie miała jeszcze okazji sprawdzić swojego supermózgu na polu bitwy; doskonałe strategie tworzyła jedynie podczas gry w statki. Prawdopodobnie, nawet jeśli nie jest w połowie tak cwana, jak uważa, to i tak będzie zawzięcie udawać, że jest cudownym dzieckiem.
Dziewczyna kocha hazard - po ostatnich doświadczeniach swojego ojca trzyma się jednak z daleka od jakichkolwiek gier, nauczona błędami swojego rodziciela. Jedynym momentem, gdy poczucie zagrożenia i podejmowanie ryzyka sprawia jej przyjemność, jest wtedy, gdy w coś gra - w codziennym życiu jest raczej ostrożna i pragmatyczna. Co innego, gdy chodzi o karty, szogi, czy jakiekolwiek inne gry. Czasem bywa wtedy nawet zbyt brawurowa.
Nie jest osobą głośną, częściej milczy niż zabiera głos w grupie – nie dlatego, że jest nieśmiała; raczej po prostu nie chce jej się strzępić języka. No, pomijając sytuacje, gdy może się trochę popisać. Większość czasu jednak pozostaje na uboczu, niezbyt lubiąc zgiłk, chaos i niepotrzebną uwagę. Ma na pewno duże pokłady cierpliwości – sporo potrzeba, by wyprowadzić ją z równowagi. Gorzej, gdy już ktoś przeleje czarę goryczy i wyprowadzi dziewczynę z równowagi – okazuje furię w dość fizyczny i bezpośredni sposób, to jednak nie zdarza się szczególnie często.
Na pewno jest jednak dobrym – albo przynajmniej przyzwoitym – kompanem. Nie jest może szczególnie ugodowa, (chociaż jak się kłóci, to częściej ze zwykłej przekory, niż ze względu na swoje skrajne przekonania), ale wobec osób, które obdarzy cieplejszymi uczuciami niż ta dominująca w jej postrzeganiu świata neutralność, staje się niesamowicie lojalna, chociaż sama czasem średnio lubi się do tego przed sobą samą przyznać.
I często bardziej lubi ludzi, którzy ją denerwują, niż tych, którzy ani ją grzeją, ani ziębią. Bo tacy przynajmniej są choć trochę ciekawsi.
NAWYKI: Zaciskanie zębów, pocieranie dłoni, bębnienie palcami.
NINDO: Lepiej dzień pomyśleć, niż cały tydzień bezcelowo pracować.
HISTORIA: Shikatsu weszła w życie z dość uprzywilejowanej pozycji – urodziła się jako pierwsza i jedyna córka pary shinobi po wieloletnim, bezskutecznym staraniu się o dziecko. Jej ojciec, dość znany członek klanu Nara i wojownik, który swoimi zdolnościami strategicznymi wyróżniał się nawet na tle pozostałych członków rodu, w momencie przyjścia na świat swojej pierworodnej miał już wypracowaną pozycję i szacunek wśród mieszkańców osady. Mężczyzna, który notabene posiadał zaskakująco duże ambicje jak na klanowicza, w którymś momencie był wręcz potencjalnym kandydatem na członka rady, która pomagała liderowi klanu podejmować co najtrudniejsze decyzje. Matka dziewczyny również parała się fachem shinobi – kobieta, wcześniej bardzo zdolna szpieg, po urodzeniu dziecka zrezygnowała z tego niebezpiecznego zawodu, by zająć się jedynaczką i wspierać męża w jego nowej, politycznej karierze – może nie tak krwawej jak jego poprzedni fach, ale opierającej się na równie brutalnych zasadach.
Nic więc dziwnego, że przyszła kunoichi pierwsze lata swojego życia spędziła w warunkach wręcz doskonałych i rokujących na świetlaną przyszłość - żyła jak pączek w maśle w jednej z okazalszych rezydencji w malowniczej części osady, rozpieszczana przez rodziców ile wlezie. Dzięki zaskakująco szybko rozwijającej się karierze ojca dziewczyny, który piął się sprawnie po kolejnych szczeblach klanowej hierarchii, w domu rodzinnym dziewczyny od pierwszych dni jej życia przewijały się różne mniej lub bardziej znane osobistości – czasem twarze nie tylko rozpoznawalne w osadzie, ale również poza granicami Midori: politycy, dyplomaci, naukowcy. Młoda Nara miała dzięki temu dostęp do doskonałej edukacji – trening na shinobi rozpoczęła dość wcześnie pod okiem specjalnie dobranego przez rodziców młodego członka klanu. Rodzinka tworzyła sielski i idealny wręcz obrazek, który był jednym z filarów politycznych sukcesów ojca dziewczyny, łatwo budując jego pozytywny wizerunek.
Pieniądze nigdy nie były problemem dla rodziny Shikatsu; jeszcze zanim jej ojciec zaczął zarabiać całkiem spore sumy - najpierw jako shinobi, potem jako polityk – nie można ich było nigdy nazwać ludźmi biednymi. Mężczyzna bowiem kochał hazard, a dzięki połączeniu zdolności do podejmowania ryzyka i umiejętności logicznego myślenia był w stanie wygrywać większość gier, w których chętnie brał udział. No, z wyjątkiem tych losowych – tych unikał jak ognia, wiedząc, że tu wrodzony spryt go nie wybawi od zwykłej złośliwości losu, chociaż korciło go niemiłosiernie. Zakłady stały się więc jego hobby i sposobem na życie, które pozwoliło mu zgromadzić niemały majątek – hobby jednak powoli zaczęło przeradzać się w nałóg wraz każdym kolejnym coraz wyższym stanowiskiem zajmowanym przez mężczyznę, który w ten sposób rekompensował sobie stres, jaki musiał znosić na co dzień. Któregoś dnia spotkał niestety wreszcie godnego przeciwnika – i stało się to, czego, przyzwyczajony do odnoszenia kolejnych triumfów, nie brał nawet pod uwagę. Stracił większość rodzinnego majątku, lekkomyślnie – i po wypitych więcej niż kilku kieliszkach mocnego sake – zakładając się o niego, by najzwyczajniej w świecie popisać się przed nowym rywalem. By odzyskać utracone pieniądze zapożyczył się u wielu lepszych znajomych i ponownie zaczął brać udział w coraz bardziej szemranych zakładach i grach hazardowych, tracąc coraz większe sumy – w końcu rodzina zmuszona była zrezygnować z zajmowanej aktualnie rezydencji i przenieść się do mniejszej i mniej okazałej. Również kariera polityka szybko straciła na rozpędzie, by wreszcie zatrzymać się całkowicie – gdy do opinii publicznej dotarły pogłoski o problemach finansowych i uzależnieniu od hazardu potencjalnego radnego, rodzina z uznanej w osadzie szybko zdegradowana została do lokalnego pośmiewiska.
Rodzice dziewczyny musieli szybko odnaleźć się w nowej rzeczywistości, która dopadła ich nagle – przygoda z hazardem skończyła się sporymi długami, zaczęli więc na nowo parać się swoimi poprzednimi zajęciami, jednak po tak długiej przerwie nie było to aż tak opłacalne jak kiedyś. Z tego względu również Shikatsu musiała rozpocząć swoją przygodę w świecie shinobi – wcześniej trenowana była głównie dla jej własnego bezpieczeństwa i by przekazać dziecku klanowe dziedzictwo; jej rodzice uważali, że powinna być wszechstronnie wykształcona, również w dziedzinie walki. Teraz jednak zmuszona została wykorzystać swoje umiejętności w praktyce – fach shinobi, mimo, że niebezpieczny, jest całkiem przyzwoicie opłacalny, a dziewczyna nie posiada żadnego innego fachu. Shikatsu w swojej nowej życiowej sytuacji odnalazła się trochę lepiej niż jej rodzice – w przeciwieństwie do nich nigdy nie była szczególnie spragniona statusu, a grę pozorów, w której mimowolnie musiała brać udział, gdy jej ojciec parał się politykowaniem, traktowała jak zwykłe zawracanie głowy, które musiała odbębnić. Aktualne życie było na pewno dużo prostsze i pozbawione fałszu – może mniej bezpieczne, ale przynajmniej nieszczególnie skomplikowane, a zbytniego skomplikowania dziewczyna nienawidzi jak niczego innego. Szkoda tylko, że straciła gros swojego wolnego czasu, który gwarantowało jej wcześniejsze zabezpieczenie finansowe – misja całej rodziny zmieniła się diametralnie; wcześniej droga na szczyt, teraz wygrzebanie się z dołka. Długi się same, niestety, nie spłacą.
SŁAWA:
Prowincjowa (Midori): ●●●◌◌◌◌◌◌◌
Dobra partia w prowincji. Ludzie płci męskiej w przedziale wiekowym 18-25 prawią o niej same komplementy i często jej osoba zaprząta im myśli. Dziewczyny natomiast przyprawia o kompleksy. Ponadto, wieść o ładnych zdobieniach domu Shikatsu roznosi się w niektórych kręgach, a sama właścicielka powoli staje się obiektem zainteresowania co bardziej zawistnych.
Prowincjowa (Soso): ●●◌◌◌◌◌◌◌◌
Wykonała kilka zgoła zwyczajnych, ale nietypowych zadań. Została zarekomendowana niektórym mieszkańcom Saimin jako osoba potrafiąca rozwiązać każdy mniej lub bardziej dyskretny problem.
WIEDZA
Ukryty tekst
ZDOLNOŚCI
Ukryty tekst
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
Torby i kabury:
torba na ekwipunek nad zadkiem;
kabura na wysokości dłoni na lewym udzie;
kabura na wysokości dłoni na prawym udzie;
Ubrania:
płaszcz nietoperza – czarny, idealnie maskujący nocą;
Broń:
złożony Fūma Shuriken przytwierdzony nad torbą nad zadkiem;
Duży Shuriken przytroczony do pleców;
tanto - wykute z ciemnej (zwykłej) stali, ozdobione grawerami gałązek z kwiatami wiśni
Ukryty tekst
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: klik
PH: klik
MISJE:
D - 1 , 2 , 3 , 4 , 5 , 6 , 7
C - 1 , 2
B - 0
A - 0
S - 0 [/list]
MISJE WOJENNE:
PREZENT OD ADMINISTRACJI: Bonus za kartę postaci ; Nagroda za I miejsce w konkursie na piosenkę forumową ; Udział w Letniej Gali 2018 ; Dzień dziewcząt 2018 ; Halloweenowa loteria 2018 ; Świąteczna loteria 2018 ; Dzień kobiet 2019 ; Udział w Zimowej Gali 2019 (1 miejsce - śmieszek; 2 miejsce - najlepszy avatar i sygnatura) ; Czwarta Rocznica Shinobi War ; Udział w Letniej Gali 2019 (1 miejsce - śmieszek; 1 miejsce - najlepszy avatar i sygnatura) ; Halloween 2019 ; Świąteczna loteria 2019 ; Dzień kobiet 2020 ; Udział w Zimowej Gali 2020 (2 miejsce - najlepszy damski charakter; 3 miejsce - najlepszy avatar i sygnatura; 3 miejsce - śmieszek) ;
0 x
Ero Sennin
Support
Posty: 1923 Rejestracja: 10 cze 2015, o 00:41
Multikonta: Minoru
Post
autor: Ero Sennin » 26 maja 2018, o 14:39
Karta zaakceptowana.
Ukryty tekst
0 x
Sans
Administrator
Posty: 5407 Rejestracja: 14 lut 2015, o 11:23
Wiek postaci: 8
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Papyrus
Post
autor: Sans » 3 maja 2020, o 10:18
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości