Wspomagacze

[Kaito Ishikawa]

Problem 1
Nie wszystkie wspomagacze mają limity, mogą skalować się w nieskończoność.

Bijuu
Serce Ayatsuri
Raiton no Yoroi
EDIT
Motyl Akimichi
Inuzuka
Jugo

Rozwiązanie 1

Nałożenie limitu jak bywa to w innych wspomagaczach/trybach. np. maks +60 do stat jak u Jashinów czy +50 jak u Samurajów. Zrezygnowanie ze skalowalności w nieskończoność.

Problem 2
Uważam, że Mateki powinny mieć customowy wspomagacz na naszym forko jak Ayatsuri, gdyż nie są w stanie w żaden sposób podnieść siły demonów, a przy obecnych standardach limit stat demonów nie jest za wysoki.

Rozwiązanie 2
Nowy customowy wspomagacz - np. Jedność dusz.
Mateki zacieśnia więzy z demonem/demonami i od tej pory jego stwory mogą dostać dodatkowe +50 do stat. Mogę zająć się stworzeniem wspomagacza, ale potrzebowałbym zielonego światła na sam koncept

[Souei]

Jeszcze jugo jest wspomagaczem który może skalować się z SC czyli w nieskończoność.

Edit: Jeszcze motyl akimichi i pieseł inuzuka

[Arii]

Walcząc na jednej z misji na Yurim z Matekim kontrolującym dwa Demony to uważam, że akurat ich staty są odpowiednie, to tak samo moglibyśmy podejść do Paktów, gdzie przywołanie mają stałe staty już nie do zmiany. To stworzymy im też osobny wspomagacz lub podepniemy pod ten jeden?

Klany Dzikich przechodziły testy i Matejki były całkiem dobre od poziomu 3k użytkownika jeżeli mnie pamięć nie myli

[Kaito Ishikawa]

W porównaniu do wspomagacza Ayatsuri to wypada to słabo, a klany mają wiele ze sobą wspólnego. Zwłaszcza, że wzmocnienie lalki poprzez rdzeń też jest rozwiązaniem customowym.

Wspomagacze jak pakt, CS czy SM nie są uzależnione od procenta czegoś tam i nie mają bądź mają nałożonego limitu ile statów mogą sobie przypisać. Jednak jeżeli chcesz tą kwestię podnieść to jak najbardziej jestem otwarty na wysłuchanie twoich przemyśleń.

[Shins Hyo]

1. Jeśli chodzi o limity dodawanych statystyk jestem za. Przygotuj listę wspomagaczy i jak widzisz w nich limity. Bez tego dalej nie pójdziemy.

2. Wspomagacz dla Matekich - załóż do tego osobny Pomysł. Przygotuj swoją propozycję i wtedy można rozmawiać. Ten dział nie działa na zasadzie "przygotujcie mi X", tylko "Mam pomysł X, jak Wam się podoba?".

[Souei]

Nie no nie przygotowuj customowego wspomagacza dla mateki wtf. To znaczy ja nie lubię dodawania do kanonu jakichś mocy z tyłka. Jak ci się balans demonów nie podoba bo nie ma skalowania to czy rozwiązaniem tego jest dodanie wspomagacza dla klanu???

[Sir Daniel]

Dokładnie jak chłopaki piszą.

1. Zaproponuj coś i przejdźmy do dalszej dyskusji z przemyśleniami
2. osobny temat Matekich, ale tak jak napisałem - dziwny byłby to wspomagacz i nie widzi mi się, ale osobny temat jak mówi Shinsu i podaj, co tam w tym widzisz

[Kaito Ishikawa]

1. Jeśli chodzi o limity dodawanych statystyk jestem za. Przygotuj listę wspomagaczy i jak widzisz w nich limity. Bez tego dalej nie pójdziemy.

2. Wspomagacz dla Matekich - załóż do tego osobny Pomysł. Przygotuj swoją propozycję i wtedy można rozmawiać. Ten dział nie działa na zasadzie "przygotujcie mi X", tylko "Mam pomysł X, jak Wam się podoba?".

Dla mnie tak to właśnie działa, jeżeli wstępny odzew jest pozytywny mogę robić dalej, a nie że się na robie, a później będzie, a po co ? Już raz uratowało mi to cztery litery przed zmarnowaną pracom.

Nie no nie przygotowuj customowego wspomagacza dla mateki wtf. To znaczy ja nie lubię dodawania do kanonu jakichś mocy z tyłka. Jak ci się balans demonów nie podoba bo nie ma skalowania to czy rozwiązaniem tego jest dodanie wspomagacza dla klanu???

Dlatego, że forum pozwolilo z'customizować Ayatsuri, wspomagacz dla Mateki choć w przeciwieństwie rdzenia, nie pojawił się w m&a to jednak będzie dawał tak samo zmyślony boost. Inne rozwiązanie, które akurat chciałem uniknąć, usunąć boostowanie lalek. W skrócie trzymałem się forumowych standardów.

[Ayatsuri Yuu]

Zacznę od drugiego problemu może — jestem na ten moment przeciw (choć myślę o pośmiertnej/transferze na Mateki). Jak się nie mylę to jak zaczynałem tu grać to jedynym klanowym wspomagaczem był EMS, a później zaczęło to się rozrastać przez Jugo i Ayatsuri, a teraz też samurajów, Inuzuków i Akimichich (gdzie wciąż nie jestem przekonany czy przy ostatnich dwóch było to konieczne, no ale to dygresja) - a Jashiniści to chyba nie wspomagacz, chyba że czegoś nie ogarnąłem. No i nasuwa się naturalnie pytanie o inne klany, a raczej w jakim kierunku chcemy iść na forko. Bo może faktycznie każdy klan powinien dostać swój wspomagacz w imię jakiejś tam równości, ale nie uważam tego za dobry pomysł - niektóre umiejętności są na tyle wykraczające ponad standard, że no należy im się jak Inuzuce buda. No i ta Matekich chyba niekoniecznie, jeśli już to myślę, że musiałoby to być coś więcej niż sam koncept - i mechanicznie to tam jedno, ale moim zdaniem fabularnie też. Natomiast co do Matekich zgadzam się, ze jest na dalszym etapie problemem sufit - tak jak zawsze, gdy u jednych on występuje, a u drugich nie.
Co należałoby zrobić moim zdaniem:
1) Wspomagacze - najnowsze wspomagacze trochę ignorują kwestię wykluczania się znanego z tego tematu. Nie wiem czy był to zamysł czy przeoczenie, ale uważam, że warto by określić w jakim kierunku chcemy iść, czy zaledwie garstka wspomagaczy jako te najsilniejsze rzeczy w settingu (co moim zdaniem jest fajniejsze) czy raczej coś z wyższej półki, ale zdecydowanie bardziej powszechnego, a potem ten temat zweryfikować i uzupełnić
2) Mateki - możnaby wprowadzić pewną skalowalność demonów, by zdjąć im sufit. Tylko musi to być coś w miarę automatycznego, żeby nie latać co miesiąc do kuźni z aktualizacją demona. Myślę, ze sensownie byłoby gdyby zależało od siły chakry, ewentualnie od psychiki od pewnego pułapu, bo to jednak klan pod gen.
Moja propozycja (surowa bardzo, patrzmy na sam koncept, nie na cyferki, one są do dostosowania)
Mamy do rozdania współczynnik zależny, powiedzmy na razie, że od tej siły chakry. Niech będzie, że jest to x2, bardzo orientacyjnie, bo wiadomo, że trzeba to przeliczyć (mógłbym to zrobić, ale zobaczmy najpierw czy się Wam podoba)
W związku z czym projektuję sobie na szybko demonika, a raczej staty.
Siła X +0,5SC Szybkość Y +SC Wytrzymałość Z +0,5SC
No i z czasem same mi się zwiększają - tylko wtedy gracz po zaakceptowaniu musiałby sam wrzucić sobie do tematu, by móc modyfikować ze wzrostem siły chakry (znaczy ja bym zrobił jeden post wzorcowy ze wzorem moda i kolejny ze stanem aktualnym gracza do modyfikowania i by ułatwić weryfikację)
Dodałbym jeszcze obowiązek prezentacji demona w paru wersjach (by pokazać jak wygląda na 0SC i na jakichś wyższych pułapach (nie wiem na jakich poziomach SC poruszają się starzy gracze, ale może 50 i 100, albo 100 i 200))?
PS. I jak zacząłem czytać Matekich to imho tai/bukijutsu możnaby było udostępnić demonom, ale to tak rzucam teoretycznie na razie, nie liczyłem dokładnie tego

I wracając do pierwszego problemu:
Absolutnie i całkowicie nie. Trudno mi mówić konkrety o innych wspomagaczach, bo interesowałem się głównie rdzeniem, ale sam koncept nakładania limitów na możliwość rozwoju jest be. Imho po to właśnie była wprowadzana siła chakry, bo taiuserzy nie mieli sufitu na statach, a ninuserzy na swoich rzeczach już tak. Jeśli mamy coś zmieniać to właśnie w drugą stronę (ale oczywiście mądrze i z policzeniem wszystkiego, by nie pojawiły się jakieś raki)
Rzucam przykład Ayatsuri, bo z tym jestem najbardziej obeznany, a ludzie też często kiepsko ogarniają jak działa sam klan. Na kukiełkach mam ustalone staty, zależne stricte od dziedziny klanowej (i wagi lalki, ale to tylko się przestawiają w kierunku albo siły albo szybkości). No i tego limitu nie jestem w stanie zwiększyć, chyba że właśnie przez rdzeń sercowy, wkładając go w konkretna marionetkę i wtedy mam jakieś tam bonusy do statystyk fizycznych, zależne od moich własnych, które też muszę za PH wytrenować, a skalują się do jakoś 30%, jeśli dobrze pamiętam. Więc mogę zostać taiuserem down the line, ale sensowny rozwój statów będzie mi pochłaniać orientacyjnie 3-krotnie więcej PH (już nie licząc progów, bo przez to nawet więcej). Jeśli wprowadzimy limit to znaczy, że taki Ayatsuri w którymś momencie się zatrzyma i lalka, w której jest nie będzie mogła stać się silniejsza - ergo ostatecznie zostawiamy go w tyle. No w takim wypadku należałoby wszystkim wprowadzić jakieś sufity, a wydaje mi się, że od tego odeszliśmy.