Szkoła Taka Na południowym skraj prowincji Kaigan, pośród gęstych iglastych lasów wznosi się szkoła szermierki stylu Taka, założona przez nikogo innego, ale samego mistrz Nui Hajite.
Mistrz Nui długo szukał miejsca odpowiedniego na szkołę, w której będzie mógł przekazywać swoją ideę walki mieczem. W celu tym przeszedł niezliczone kilometry, rzeki i góry, by w końcu, w lesistych i surowych ostępach prowincji Kaigan znaleźć to jedyne miejsce…
Do szkoły Taka prowadzi wysoka ścieżka, składająca się z tysiąca kamiennych schodów, których niemalże niewyobrażalna ilość pnie się wysoko pośród bambusowego lasu. Co sto schodów pielgrzym chcący zgłębiać tę szkołę miecza napotyka na swej bramie bramę Tori – każda jest inna. Na siedmiu z nich widnieją kanji z symbolami cnót kodeksu bushido, mające na celu uświadomić przyszłego adepta, że droga miecza, jest nie tyle drogą zabijania ile właśnie jego chronienia…
Ów „droga bushido” nadaje szkole charakter mocno świątynny, ale nie jest to przypadek. Wraz ze szkołą wyrósł tutaj bowiem kult najważniejszej bogini – Amaterasu. Mnisi odmiany kultu Katon od dawien prowadzili tutaj niewielki klasztor, ale w momencie gdy, mistrz Nui dotarł do tego miejsca i postanowił uczynić je swoimi dojo, niewielka budowla przeszła pewne zmiany:
Świątynia, budynek główny: Budynek główny rozpoczyna się od wspaniałej, umocnionej bramy, która znajduje się dokładnie 100 kroków od ostatniej z bram „ścieżki bushido”, po której przebyciu, wędrowcom ukazują się zbrojne mury przybytku bogini Amaterasu. Od ostatniej bramy, do głównej prowadzi wyłożona kamiennymi płytami ścieżka, którą mnisi starają się stale utrzymać w czystości. Po obu stronach ścieżki znajdują się wizerunki upamiętniające pierwszych upadłych Kami i tak jest tutaj Żuraw, ustawiony naprzeciwko Lwa, następnie potężnymi cęgami grożą sobie Krab ze Skorpionem, Smok i Feniks spoglądają na siebie tajemniczo, natomiast naprzeciwko Jednorożca kwitnie Chryzantema.
Po pokonaniu muru przybysze widzą liczne budynki świątynne i tak są to np. archiwum, czy też skryte w lewym skrzydle dojo, ale najbardziej rzuca się w oczy strzelista, pięciopoziomowa pagoda. Znajduje się ona w prawym skrzydle i pnie wysoko, spoglądając z góry na pozostałe budynki, ale przy tym trzymając straż…
Główny Plac Główny plac świątyni znajduje się w jej sercu. Otoczony z trzech stron budynkami, a z czwartej ogrodem, wydaje się być intencjonalnie skryty przed oczami świata i chyba nie jest to dalekie od prawdy. Sam plac nie charakteryzuje się niczym szczególnym, ot długi prostokątny wyłożony kamiennymi płytami. Można za jego pośrednictwem trafić praktycznie do każdego miejsca w świątyni, począwszy od skrzydła mieszkalnego, przez budynek główny po sale treningową.
Jest to miejsce, które rzadko jest puste. Zwykle co chwilę przewijają się po nim wszelacy mieszkańcy przybytku Amaterasu, niektórzy będąc w drodze ku nowym obowiązkom, inni ćwiczący jakieś układy
Sala medytacyjna Sala do medytacji znajduje się w najbardziej oddalonej części kompleksu świątynnego. Nie dociera do niej zgiełk dochodzący z głównego budynku, ani też z dojo. Nie, sala medytacyjna jest cicha i przyciemniona, przez co jej rozmiary niejako nikną w cieniu. Jedynym świetlistym punktem jest świeca, której płomień stale pali się w oddalonym od wejścia ołtarzyku.
W czasie medytacji, wszyscy medytujący siadają tak, by plecami być do wnętrza sali, a twarzą do ściany. W utrzymywaniu prawidłowej pozycji lotosu pomagają specjalne, wypełnione łuskami gryki, a w odpowiedni nastrój wprowadza woń kadzidła
Głowna sala treningowa Główna Sala treningowa jest na prawdę duża. Znajduje się ona w lewym skrzydle budynku głównego i prowadzi do niego długi na 40 kroków korytarz.
Przed wejściem do sali treningowej, znajduje się inskrypcja 一歩 – oznaczająca „jeden krok”. Dokładnie tyle potrzeba, by wejść na teren dojo, ale też tyle samo, by nigdy się nie zatrzymać – zawsze stawiać jeden krok więcej. Tuż przy wejściu znajduje się niewysoka szafeczka na buty, gdzie należy zostawić obuwie.
Naprzeciwko wejścia znajduje się kamiza – najważniejsza część dojo. W oddalonym o 70 kroków ołtarzyku znajduje się niewielkie, srebrne lustro, a po jego obu stronach dwa obrazy wojowników. Ten po prawej, ubrany w jest w grubą szatę mnicha, a na niej ma założoną zbroję. W dłoniach dzierży włócznię naginata, a postawę ma silną i bojową. Jego „brat” natomiast nosi prosty, czerwony strój. Nie ma przy sobie broni i siedzi w kwiecie lotosu. Oba obrazy łączy jedna cecha – nie mają twarzy, a wszelkie cechy zdradzające płeć są skrzętnie ukryte strojem – zasadniczo, obie postacie wydają się być nijakie, pasujące w zasadzie do każdego. Jednocześnie, czuć że przedstawiają siłę zarówno duchową, jak i fizyczną.
Samo dojo utrzymane jest w kolorystyce przypominającą dobrze zaparzoną, jasną herbatę. Sala ustawiona jest tak, by światło wpadało do środka niezależnie od pory dnia, tak więc zawsze jest tu jasno. Podłoga zbudowana jest z twardych desek, zasadniczo w dobrym stanie, chociaż jest kilka miejsc, gdzie są one wyraźnie pościerane i to na pewno nie od broni.
Na ścianach znajduje się liczny drewniany oręż bowiem dobry szermierz musi znać wszelką broń, tak więc są tutaj kije bo i jo, włócznie yari i naginata, tanto. Brakuje natomiast typowych bokkenów. W zasadzie, jedynymi elementami przypominającymi miecze są długie i cienkie patyki – daleko różne od mieczy katana, jednakże nie należy im się dawać zwieść.
Zenpachi Reiko to zdyscyplinowany człowiek, który kieruje się wszystkimi zasadami jakie przekazuje swoim uczniom. Jest niesamowicie mądrym i inteligentnym mężczyzną, któremu nie są obce wszelkie filozofie. Mimo, że przebywa w swojej szkole, to jego wiedza jest wyjątkowo szeroka. Nie cierpi niesubordynacji, lekceważenia i braku stabilności emocjonalnej. Sam jest wyjątkowo spokojny, mówi bardzo powoli, gdyż zastanawia się nad każdym słowem, jakby przykładał im niesamowitą uwagę.
Trening tutaj polega na wielu czynnikach. Modlitwa, szkolenia teoretyczne, medytacje, treningi z Senseiem w Dojo, pojedynki. Nauka opiera się na wykorzystaniu nie tylko cienkich patyków przypominających wyjątkowo prymitywne bokkeny, lecz również używa się kijów bo oraz jo, a także włóczni yari, naginat, tanto, wakizashi, a nawet łuku Yumi. Trening jest wyjątkowo kompleksowy i uczy jak być prawdziwym samurajem jednocześnie przekazując technikę Nui Hajite, która pozwala zadawać szybsze cięcia.