Trybuna wschodnia

Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1518
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Kuroi Kuma »

-Nie musisz, ot spóźniłem się trochę, bo pomagałem z burdelem... - przez chwilę poczuł, że to ostatnie mógł sobie odpuścić wspomnienie o ostatnim miejscu swojego zatrudnienia, ale było już na to trochę za późno. To co powiedział później trochę w niego uderzyło. Poleganie tylko na swoim piasku? To było bardzo bliskie prawdzie, bo sam Kuroi po prostu lubił ten styl walki. Piasek był wszędzie tam, gdzie ziemia, więc mógł wykorzystywać go dosłownie co chwila. Może to nie było zbyt dobre? Może musiał trochę powiększyć zakres swoich technik o inne? Poleganie tylko i wyłącznie na jednej zdolności mogło być zgubne.
-W sumie racja, a nie pomyślałem o tym nigdy - dodał zgodnie z prawdą skracając swoje myśli do praktycznie jednego zdania. Wewnątrz zaś działo się o wiele więcej, bo gonitwa myśli nie dawała mu żadnego spokoju. Postanowił coś z tym zrobić, póki jeszcze kolejny pojedynek się nie zaczął.
-No to czekam na Twój powrót. Jak przegrasz to stawiasz dango! - rzucił mu na pożegnanie i kiwnął mu ręką, a sam... a sam się stąd zmył. Ogłoszenia wzywające o przybycie uczestników było dosyć głośne, więc powinien je usłyszeć nawet z daleka. Sam odejdzie kawałek od areny do miejsca, gdzie nie będzie nikomu przeszkadzał i będzie miał spokój.
z/t
0 x
Obrazek
PH | BANK
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Tsukune »

-Cóż jak ci się podobał to dobrze. Po prostu uznałem że porównanie do wzrostu będzie hmm...łatwiejsze do zobrazowania gdy mówiłem o niewielkiej różnicy. Powiedzmy że dla mnie ta niewielka różnica to 2% dla ciebie zaś 10 a dla kogoś innego nawet 15 więc lepiej podać jakiś przykład a wzrost to chyba najprościej sobie zobrazować oznajmiłem. Po prostu wolałem to wyjaśnić i nic więcej. Miałem nadzieję że mój rozmówca zrozumie że to tylko swego rodzaju wyjaśnienie i nic więcej. Następnie mój rozmówca wypowiedział się co do mojego komentarza dotyczący przyjścia tutaj i jaki może być ku temu cel. Więc postanowiłem tego nie komentować skoro myśleliśmy dość podobnie.
-Jak to się mówi. Nie da się zadowolić każdego. Jak ktoś chce skupi się na finale bo to jest swego rodzaju najważniejsze w końcu to "finał". Dwie najsilniejsze osoby z turnieju walczą ze sobą to zapewne skupi największą uwagę o ile nie całą. A są też takie osoby jak ja które mają to w nosie i będą zerkać raz tu a raz tu odpowiedziałem z lekkim uśmieszkiem.
0 x
Kei

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Kei »

Wodząc, iż jego rozmówca postanowił jeszcze dokładniej przedstawić to co miał na myśli Kei westchnął lekko. Cóż już wcześniej wiedział o co chodziło, no ale trudno się mówi.
- Rozumiem i doceniam tą metodę. - Odrzekł uprzejmym tonem z lekkim uśmiechem.
Nie widział potrzeby dodawania czegoś więcej w tej sprawie, więc pozwolił go sobie zamknąć w ten sposób. Z drugiej strony, jeśli Tsukune będzie chciał coś jeszcze coś dodać, to nic się nie poradzi. Słysząc kolejną wypowiedź swego rozmówcy uśmiechnął się nieco rozbawiony.
- To w sumie, też jest jakieś podejście. Lecz jak sam wcześniej mówiłeś powinniśmy teraz zbierać informacje. Jak wiele stracimy zerkając tam i z powrotem? Z drugiej strony olanie drugiej walki to też nie najlepsza opcja. Ech, że też człowiek nie może się po prostu rozdwoić w takich chwilach. - Odparł zamyślony pod koniec wzdychając zrezygnowany.
Gdy już jako tako opanował swe niezadowolenie zauważył, iż na drugiej arenie pojawiła się jakaś osoba.
- Hmm, a więc tak wygląda drugi zawodnik z walki o trzecie miejsce... - Mruknął pod nosem.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Tsukune »

Wysłuchałem spokojnie swojego rozmówcy odnoszące się do mojej wcześniejszej wypowiedzi mówiącej o zbieraniu informacji a wcześniejsza wypowiedź związana była z oglądaniem obu walk. Cóż miał trochę racji
-Cóż jeżeli nie chcesz stracić jednej z walk zawsze możesz później poprosić kogoś aby tobie opowiedział jak wyglądała ta walka lecz wątpliwe jest aby dana osoba opowiedziała tobie jakie były techniki. W końcu raczej ludzie nie znają ich nazw tylko mogą ogólnikowo powiedzieć jak wyglądają. Poza tym oglądając obie walki możesz potrenować swoją podzielność uwagi stwierdziłem z lekkim rozbawieniem po czym zerknąłem spokojnie na obie areny.
0 x
Kei

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Kei »

Słysząc słowa swego rozmówcy uśmiechnął się nieco krzywo.
- Jeśli chodzi o opowiedzenie drugiej walki, to przypuszczam, że nawet pomijając nazwy technik, opisy nie byłyby wystarczające żeby wiele się nauczyć, no może gdybym najął profesjonalnego bajarza to może... - Odparł uprzejmym tonem, kończąc nieco dowcipnie, po czym zaśmiał się nieco z tego pomysłu.
Gdy już go opanował dostrzegł, iż na arenach pojawili się pozostali uczestnicy westchnął lekko.
- Heh, widzę że wszyscy już są, dlatego też pewnie beðę musiał zastosować się do twojej sugestii i jakoś poradzić sobie z podzielnością uwagi. - Odrzekł uprzejmie z zwyczajowym uśmiechem.
Następnie wrócił wzrokiem w stronę aren nie chcąc przegapić początku obu walk. Cóż skoro to końcowe walki, to raczej należało oczekiwać wysokiego poziomu, a więc każda sekunda się liczyła.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Tsukune »

-Pewnie gdybyś miał profesjonalnego bajarza to zanim dotarłby do techniki lub skończył ja opisywać ty byś z załamania walił głową w siedzenie albo spał powiedziałem z lekkim żartem. No a czemu miałbym nie żartować? W pewnym sensie troszkę się na gadaniu znam. A może jednak nie? Nie mi to oceniać. Na pewno jakiś zakichany polityk wymyśliłby jakąś długą i bezsensowną gadkę na temat czegoś tam o czymś tam. Co z tego że zapewne w połowie zapomniałby o czym i po co w ogóle mówi.
-Podzielność uwagi się przydaje. W niektórych przypadkach. Czasem może to być nawet lekko irytujące dla kogoś siedzącego obok. A ja akurat mam czasem takie hmm...możliwości zirytowania kogoś. Zapewne niedługo może i sam się przekonasz dodałem spokojnie. To co mówiłem nie miało na celu żadnej groźby czy czegoś. Odnosiło się to do podzielności uwagi i do niczego innego. Ale jak to zrozumie mój rozmówca to już inna sprawa.
0 x
Kei

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Kei »

Słysząc odpowiedź Tsukune zaśmiał się chwilkę.
- Hmm, rzeczywiście jego opisy mogłyby być trochę zbyt barwne i przeciągłe. - Odparł zamyślony drapiąc się po podbródku. - Jednakże gdybym nie zasnął zyskałbym wystarczająco informacji na opracowane jakiejś taktyki, o ile nie przekłamałby wydarzeń po swojemu. - Dodał żartobliwym tonem z lekkim uśmiechem.
W sumie nie przewidywał usypiania podczas komentowania i przybliżania walki, jednakże gdyby część informacji zostało przekłamanych, to nie miałby z nich większego pożytku. Z tego też względu chłopak zaczął się zastanawiać, czy bajarz nie przedstawiłby walki za bardzo na swoją modłę. Kolejne słowa mężczyzny nieco zdziwiły bruneta. Hmm, co on niby ma ma myśli? - Skomentował w duchu. Cóż, zupełnie nie wiedział co przez to rozmówca chciał powiedzieć.
- Cokolwiek to jest mam nadzieję, że nie będzie tak uciążliwe jak uważasz. Swoją drogą nie mam pewności co do swojej podzielności, lecz liczę iż nie zawiedzie mnie w tym przypadku. - Odparł uprzejmym tonem z lekkim uśmiechem.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Tsukune »

-Jego przekłamanie zapewne polegałoby na tym że kula ognia byłaby o wiele większa niż w normalnej technice a później przez kilka minut mówiłby o tym jaki ma kolor albo coś w tym stylu powiedziałem spokojnie przyglądając się walczącym którzy znajdowali się na arenie. W końcu aktualnie nic innego mi nie pozostało prawda? No ba. Nie licząc tego że od czasu do czasu sobie mogłem porozmawiać z moim rozmówcą.
-Cóż od czasu do czasu nachodzi mnie na pisanie i zaczynam to robić gdy w głowie powstanie mi jakaś melodia i tyle oznajmiłem spokojnie i pokręciłem lekko karkiem od tak. Takie siedzenie może trochę zmęczyć kark. Przez rozmowę w sumie zapomniałem o słodyczach jakie miałem więc chwyciłem jedno dango i powoli je wcinam
0 x
Kei

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Kei »

Słysząc odpowiedź rozmówcy pokiwał głową w lekkim rozbawieniu.
- Cóż w sumie to nie zdziwiłbym się jakby technikę na podstawowym poziomie zamienił coś godnego chociażby sentokiego. - Rzucił żartobliwie z nieznacznym uśmiechem. - Co do przesadnego opisywania, to pewnie zależałoby od konkretnego bajarza, choć w większości wypadków to prawda. - Dodał uprzejmym tonem.
W międzyczasie nie odwracał wzroku od areny, cóż szkoda byłoby przegapić jakiś istotny moment, choć na początku może będą się tylko sprawdzać. Jako, że nie miał innego wyboru brunet starał się dzielić uwagę na jedną i drugą część areny, choć to nie było specjalnie jakoś łatwe. Cóż jeśli chodzi o irytujący element Tsukune, to Kei iż bardziej pasowałoby tam przypisać wyolbrzymianie swych słabości i wad, nić to co raczył podać sam zainteresowany.
- Heh, jeśli nie robisz tego nucąc, to raczej nie powinno być z tym żadnego problemu. - Odrzekł żartobliwym tonem z lekkim uśmiechem.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Tsukune »

-On samo rzucenie kunayem opisałby w taki sposób że pomyślałbyś iż rzut wykonał jakiś mistrz. Zapewne wyglądałoby to mniej więcej tak "I broń wypuszczona wprost na przeciwnika przecinała powietrze z charakterystycznym świstem. Delikatne promienie słońca które jakimś cudem przebiły się przez znajdujące się na niebie chmury sprawiało iż broń zdawała się pokryta złotem. Samo to sprawiało tak piękne wrażenie iż to nie jest zwyczajna walka lecz toczący bój jest toczony przez samych bogów. Nie zapomnijmy jednak iż owy oręż kierował się w stronę wrażliwych części ciała. Nie wiem czy to była wina wiatru czy może jakiejś techniki lecz widziałem jak wspomniana przeze mnie broń zaczęła skręcać tak jakby została w jakimś stopniu sterowana a jej celem było trafienie przeciwnika" Czy jakoś podobnie powiedziałem dając również lekki przykład tak dla zabawy jakby mógł wyglądać taki opis. Co z tego że ten mój monolog był tworzony spontanicznie? Czy było to tak widać? Czy może zostanie to uznane iż miałem to ułożone wcześniej? Cóż któż to może wiedzieć.
-Nucić może nie nucę ale kręcę ołówkiem w palcach lub gestykuluję dłońmi jakbym grał na jakimś instrumencie. To potrafi być czasem irytujące. Ale niestety tak po prostu mam i tyle. Taka wada zawodowa dodałem z lekkim rozbawieniem obserwując spokojnie jak będą wyglądać ostatnie walki.
0 x
Kei

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Kei »

Słysząc wypowiedź Tsukune uśmiechnął się nieco rozbawiony. Trzeba przyznać, że opis był całkiem barwny i ciekawy. Hmm, a więc z tym także nieźle sobie radzi. Może i nad tym zawodem powinien pomyśleć. - Rzucił żartobliwie w myślach. Mimo że to była tylko swobodna myśl, to do chwili rozważenia wydawała się nawet warta uwagi.
- W porządku, łapię o co chodzi. - Rzucił uprzejmym tonem dalej ukazując rozbawienie na swej twarzy. - Tak, poza tym całkiem niezły kawałek. Chyba odkryliśmy twoją trzecią profesję. Może powinieneś spróbować. - Odparł żartobliwym tonem z lekkim uśmiechem.
W sumie chłopak nie rozważał za bardzo czy te dzieło powstało w przypływie chwili natchnienia, czy też rozmówca przygotował je sobie wcześniej. W tym przypadku skupił się tylko na tym, iż fajnie brzmiało i całkiem dobrze się go słuchało. Reszta kwestii związana z tym kawałkiem już nie była istotna. Po usłyszeniu drugiej kwestii Tsukune westchnął i stwierdził, iż ten mimo wsztstko wyolbrzymiał całą sytuację.
- Heh, w takim razie chyba przeszkadzasz tylko drażliwym osobom. Dla mnie to żaden problem, będę mógł się skupić spokojnie na walkach, do póki nie będziesz hałasować. - Odrzekł półżartem.
W między czasie zwrócił uwagę na walkę o trzecie miejsce która rozkręciła się nieco szybciej. Hmm, bunshin i atak katonem oraz odpowiedź kawarimi. Całkiem nieźle rozegrane, ciekawe jaki będzie następny ruch. - Zaintrygowany walką rzucił w duchu.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Tsukune »

-Czy ja wiem czy to byłby dobry pomysł. W końcu i tak gadam dużo i często niezrozumiale więc gdybym miał zostać bajarzem to wtedy ludzie już nic by nie rozumieli i po 5 minutach rozmowy opisującej samą pogodę by byli zdołowani.
Chociaż pewnie czasem takie gadulstwo może się przydać na misji. Cóż opowiadać można się nauczyć zwłaszcza jak ma się rodzeństwo które łaziło za tobą jak twój cień
stwierdziłem z lekkim rozbawieniem na stwierdzenie iż ludzie zapewne by uciekli przed takim bajarzem jak ja. Mimo wspomnienia o siostrze mój wyraz twarzy się nie zmienił dalej się lekko uśmiechałem a blizny na policzkach nieco bardziej poszerzały ten uśmiech, a wystające kiełki nieco mogły sprawić dziwne odczucia co do tego uśmiechu. Ja się tam do niego przyzwyczaiłem. Gdybym mógł pewnie samą śmierć bym zagadał...o ironio na śmierć. Tak to jest jak ma się szwędającą za sobą siostrę którą trzeba było usypiać jakimiś opowieściami gdy rodzice byli zajęci...no i aby móc wyjść poszlajać się ze znajomymi w swoim pstrokatym "podwórkowym" ubraniu.
-Raczej nie jestem osoba która by hałasowała...no chyba że chciałbym sprawdzić jak wyszła melodia jaka siedziała mi w głowie. Chociaż tej metody używam w ostateczności gdyż potrafię sobie wyobrazić jakby to było podczas grania...takie zboczenie zawodowe oznajmiłem z niewinnym uśmieszkiem spokojnie obserwując arenę
0 x
Kei

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Kei »

Ech, i znowu poddaje pod wątpliwość swoje umiejętności komunikacji. - Westchnął w myślach. Kei niespecjalnie był przekonany argumentami swego rozmówcy. Cóż jakby nie patrzeć najwyżej dwa razy miał problemy z zrozumieniem tego co Tsukune miał na myśli, a to raczej nie dużo.
- Wiesz podobno są też tacy bajarze co specjalnie opowiadają w skomplikowany sposób, by publika sama pytała ich o szczegóły. - Odparł żartobliwie z lekkim uśmiechem. - Hmm, rzeczywiście, to w sumie nie najgorsza metoda by nauczyć się opowiadać. - Dodał lekko zamyślony.
Przez moment kusiło go by spytać, czy rozmówca nie ma jakiegoś rodzeństwa. Szybko jednak powstrzymał się przed wypowiedzeniem tych słów, gdy przypomniał sobie wcześniejsze historie Tsukune. Cóż jeśli okazałoby się że zginęło w tamtym bandyckim ataku, to raczej ciężko byłoby dalej rozmawiać. Dlatego też wolał tego w ogóle nie poruszać. Wyraz twarzy mężczyzny nadal był dość ekscentryczny, lecz brunet starał się nie zwracać na niego uwagi. Przy kolejnej kwestii usatysfakcjonowany nieznacznie się uśmiechnął.
- W takim razie raczej obaj nie mamy powodu do zmartwień. Ja mogę się spokojnie skupić na walkach toczonych na arenie, a okoliczni widzowie nie przeklną i nie rozniosą Cię za przeszkadzanie w obserwowaniu turnieju. - Rzucił siląc się na mały dowcip.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2722
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Tsukune »

-W sumie masz nieco racji. Mogą też specjalnie tak zagmatwanie opowiadać aby dać ludziom do myślenia i sprawdzić kto jest w stanie wyłapać ważne kwestie z jego pokręconego i długiego monologu. Większość bajarzy raczej nie opowiada w skomplikowany sposób tylko specjalnie przerywa aby dzieciaki lub też dorośli ich zapytali co było dalej. Bywają też tacy którzy robią to w ten sposób aby wyłudzić darmowe piwo lub inny napitek. W sumie kogo to może dziwić jak przez cały czas tylko gada robiąc lekkie przerwy na złapanie oddechu lub stworzenie swego rodzaju momentu grozy. "Wtem młody chłopak otrzymał potężny cios ostrzem w brzuch" tutaj byłoby kilka chwil przerwy. Dobry bajarz jest w stanie zobaczyć że ktoś się niecierpliwi "jednak ostrze gdy tylko drasnęło a raczej dotknęło ubrania naszego młodego bohatera zagłębiło się w spory kawał kłody. Tak moi drodzy..."i bla bla bla powiedziałem znowu dając krótki? No możliwe że tak. Przykład jakby to mogło wyglądać. Raczej przykładu z wyłudzeniem napitku nie pokarzę bo mogłoby być to dosyć trudne w aktualnym momencie do ukazania.
-Oby nie pomyśleli sobie nic głupiego w stylu że takie ruszanie ręką jest oznaką iż składam jakieś pieczęci do techniki. Szczerze nie zdziwiłoby mnie to gdyby znalazła się osoba bądź kilka osób które by tak właśnie myślały. Ale czym ja się mam tu przejmować w sumie. Ludzie się ewentualnie wystraszą ale strażnicy będą wiedzieć co się dzieje dodałem wzruszając lekko ramionami. W końcu czym tu się przejmować? Przecież nie gromadzę żadnej chakry ani nic tylko ruszałbym sobie palcami.
0 x
Kei

Re: Trybuna wschodnia

Post autor: Kei »

Po kolejnej wypowiedzi swego rozmówcy znowu uśmiechnął się rozbawiony. Heh, im więcej go słucham tym bardziej uważam że świetnie nadaje się na bajarza. - Skomentował lekko w myślach. Być może Tsukune nie zdawał sobie z tego sprawy, ale posiadał kilka cech, które raczej świetnie wpisywały go w tą profecję, a przynajmniej tak uważał Kei.
- To już w sumie zależy od samego bajarza, mają różne style, ale w sumie tak też często bywa. Co do wyciągania darmowych napoi to wiesz skoro ludzie chcą im stawiać, czy barman dawać na koszt lokalu, to nie ma co ich za to winić. Tak poza tym im bardziej cię słucham to tym bardziej jestem przekonany, że nadajesz się do tej profesji. Lubisz dużo opowiadać, od ręki wyciągasz niezłe kawałki i jako muzyk masz obeznanie z tłumami. Dlatego podstawy pod ten zawód już masz całkiem niezłe. - Odparł uprzejmym tonem kończąc jednak półżartem.
Przy drugiej wypowiedzi brunet raczył sobie wyobrazić całą sytuację przedstawioną przez rozmówcę, co wywołało u niego lekki chichot. Trzeba przyznać, że ten pomysł był dla niego nieco komiczny.
- Tak, w sumie to mogłoby być całkiem niezłe. Obawiam się jednak, że o czymś zapominałeś. By do czegoś takiego doszło musiałbyś wpierw sprawić by ludzie odwrócili wzrok od pojedynków na arenie i spojrzeli na twoje ręce. - Odrzekł uprzejmym tonem z lekkim uśmiechem.
W między czasie sam obserwował tamtejsze walki i mimo śledzenia potyczki o trzecie miejsce nie zapomniał też o tej finałowej, która właśnie zaczynała się rozkręcać. Hmm, kierują się na siebie przy czym dziewczyna stworzyła mały oddział z bunshinów. Ciekawe jak na to odpowie mój imiennik. - Zaciekawiony rzucił w duchu lekko drapiąc się po podbródku.
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Arena Zmierzchu”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość