Knajpa "Unagi" przy porcie

Awatar użytkownika
Ame
Postać porzucona
Posty: 646
Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: jak na av
Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Ame »

No tak, stara dobra Hanamura. Jak zwykle nudno. Wszędzie ordnung. Wszechogarniająca organizacja zabrała wyspom niepowtarzalny charakter i zrobiła z nich typowo nudziarskie miejsce. Zero tajemnic, praworządni obywatele. Niebieskowłosy cieszył się swoją rangą i wypełniał swoje obowiązki bez żadnych spektakularnych wyczynów. Jego największym osiągnięciem było znalezienie knajpy serwującej dobrą rybkę i jeszcze lepszą herbatkę. Zasmakował w herbacie od czasu awansu. Na wyspach to była jego jedyna przyjemność w tym życiu. Czekał na okazję, która sprawi, że będzie mógł się wywindować wyżej w hierarchii. W knajpie jednak rzadko coś takiego się zdarza, bo żadna epicka przygoda nie zaczyna się od herbatki i rybki. W tym czasie grzebał w talerzu w poszukiwaniu tych cholernych ości. Jedyne co udało mu się poskromić w ostatnim czasie i to też nie zawsze - pomyślał gorzko wyciągając kosteczkę z podniebienia.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Ame
Postać porzucona
Posty: 646
Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: jak na av
Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Ame »

To było dawno i nie prawda. Teraz jest szanującym siebie i innych Akoraito dumnego klanu Hoozuki. Przynajmniej próbuje nim być. Łotrem został najwyżej w serduszku i to nie w swoich oczach a w oczach postronnych, oceniających obserwatorów. Czas pokaże czy wytrzyma na wyspach czy ponownie zerwie się z łańcucha jak dzieciaki na studiach.

Jak zawsze w lokalu przebywali różni jegomoście. Zapewne z dużą częścią kojarzył się już z widzenia. W końcu często tu bywał. Od dawna za to nie mógł znaleźć Kaito. Podobno został rybakiem na Hyuo. Takie słyszał plotki. Nie zamierzał mu przeszkadzać na nowej drodze życia. Może pewnego dnia pojawi się w tej knajpie jak wielu innych rybaków. Zazdrościł najemnikom przebywającym w knajpie. Sam lubił te momenty po udanej misji kiedy można było się napić i nie interesować się jutrzejszymi patrolami. Tak, to było coś. Z ciekawości próbował wyłapać o czym rozmawiają jegomoście przy innych stolikach. Usłyszał między innymi, że Chomitsu powinien zostać w piekle. Trudno było wnioskować kim ów Chomitsu był. Ame nie był w stanie rozróżnić czy był to wesoły śmiech kogoś kto wpędził wroga do grobu czy śmiech maskujący żal po stracie towarzysza. Co prawda widywał już takie wesolutkie kompanie, niejednokrotnie sam był takich członkiem. Ci jednak się wyróżniali. Co za młotek nosił taki rogaty hełm? Mało praktyczna rzecz. Zapewne nie jest shinobi, albo jest ale jakimś głupim. Odruchowo prawie wziął z nimi toast za pomocą herbaty i powstrzymał się przed tym w ostatniej chwili. Nie chciał, żeby zorientowali się, że akurat na nich się skupia a nie na rybie.

Dzielnie niszczył rybie szczątki w poszukiwaniu wartościowego, białego mięska. Przez tak długi czas miał wrażenie, że znów zna tutejsze ryby na pamięć. W tym czasie w lokalu pojawiła się białowłosa dziewczyna. Przez chwile złapał z nią kontakt wzrokowy i zdążył zauważyć symbol cesarstwa. Chłopak usłyszał, że zamówiła herbatkę z miętą i zadomowiła się przy barze. Nie miał w zwyczaju wchodzić w cudze sprawy bez pytania. Nie wiedział kim jest. Nie znał najemników. Skupiał się na rybie, którą już kończył, przyglądając się całej sytuacji i czekając na rozwój wydarzeń. Jego uszy niczym radary skierowane były na dziewczynę i najemników.

Notka dla administracji:
Używam bonusu skracającego misje o 6 postów. http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 90#p116762
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Ame
Postać porzucona
Posty: 646
Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: jak na av
Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Ame »

Nie odebrały, o nie! Świat jest Ame tylko świat jeszcze o tym nie wie. Biorąc pod uwagę jednak to co robił ze swoim życiem, to jeszcze jakiś czas się nie dowie. Ale przyjdzie czas, gdy niebieskowłosy sprawi, że świat zadrży w posadach. Przynajmniej na jakimś małym terenie bo nie jest zbyt ambitny a przy tym leniwy.

Najemnicy nie wyglądali jakby chcieli go zaprosić do swojej wesołej kompanii. Zresztą... sam nie lubił obcych i pewnie by siebie nie zaprosił. Wyjął jedną z ości z talerza i zaczął sobie grzebać pomiędzy ostrymi zębami, mimo że rybka była delikatna i nic tam nie miało prawa zostać. Chciał przybrać bardziej awanturniczy wygląd, żeby nie wyglądać na lamusa przy bandzie obok. W końcu walczyli z wilkami a to nie byle co. Ame nigdy nie walczył z wilkiem. Za to Maname pewnie rozkładała je na tuziny. W końcu to pewnie godni jej przeciwnicy. Nie to co strateg Nara. Hmpf. Po rytualnym czyszczeniu zębów nadszedł czas na dokończenie ryby. Ostatnie dwa kęsy. Później jej już nie będzie. Zginie. Zredukuje się do atomów. Będzie trzeba zamówić kolejną. I gdy tak sobie jadł to poczuł szturchnięcie w plecy. Nie zamierzał się odwrócić. Zresztą nie musiał. Usłyszał głos dziewczyny, która nie tak dawno temu piła herbatkę.
- Tak. - odpowiedział. W końcu był. Jak prawdziwy Czad.
- Tak. - powtórzył. Po co ma wybierać. Przecież może wybrać obie opcje.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Ame
Postać porzucona
Posty: 646
Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: jak na av
Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Ame »

Ame po prostu był sobą. Co poradzić? Czy można obwiniać lawinę o to, że spadła? No nie można. Czysty żywioł. W tym przypadku woda. W tym drugim też. Dziewczyna panikowała. Ame był spokojny. Tak. Po prostu tak. Czy czasami trzeba mówić coś więcej? Zwłaszcza, że zwyczajnie wykorzystywał swoją przewagę taktyczną. Był na swoim terenie. Nie dał się zaskoczyć. Jego okopy są umocnione. Tak. Dokładnie tak.

Wysłuchiwał jak dziewczyna się miota. Dziabnął rybę. Dalej się nie odwracał. Jakby chciała wbić mu nóż w plecy to już by wbiła. Komplement o dużym mieczu go ucieszył. Ciekawe tylko czy wyraziła pewne domniemanie czy stwierdziła możliwy do zaobserwowania fakt. W każdym razie pogrążała się.
- Tak. - potwierdził wszystkie jej domysły. Popił solidnym łykiem herbaty. W zasadzie opróżnił około połowy kubka. Dopiero teraz poświęcił więcej uwagi swojemu rozmówcy. Młoda. Dzieciak prawie. Nic dziwnego, że reaguje jak reaguje. Czekał, aż się przemieści, dopijając resztę herbaty. W tym czasie zwyczajnie słuchał jak przedstawia powód, dla którego przerywa mu pożeranie rybki.
- Jasne. - rzucił dla odmiany i uśmiechnął się w rekinim stylu. To intrygujące, że jak przychodzi co to czego to zawsze musi współpracować z jakąś szesnastolatką, która z jakiegoś powodu ma wyższą rangę od niego.
- Wprowadź mnie w szczegóły. - rzucił.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Ame
Postać porzucona
Posty: 646
Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: jak na av
Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Ame »

Więc stworzył dobre wrażenie. Właśnie taki wizerunek wśród nieznanych mu osób chciał budować. Trzeba stworzyć swoją markę, żeby w pewnym momencie wyjść z własnymi pomysłami przed szereg. To znaczy nie trzeba, ale tak na pewno jest łatwiej. Cena Ame nie jest zbyt wygórowana. Rzadko wychodził z misji na plusie, ku jego ubolewaniu. Bycie shinobi nie jest zbyt dochodowym zajęciem, ale otwiera różne drzwi. Połowa sumy, którą ktoś chce się dzielić brzmi wystarczająco dobrze, żeby w to wejść, więc i sam niebieskowłosy nie zadawał zbędnych pytań. W najgorszym wypadku przynajmniej herbatka była dobra. Ale już się skończyła. Przynajmniej jego. No i jemu nie udało się poparzyć. Śmieszne. Też by szukał pomocy gdyby nie umiał wypić herbaty.
- Rzutek? - zapytał z niedowierzaniem. Ludzie na prawdę potrafią interesować się absurdalnymi rzeczami. Przypomina się stary żart o facecie w sklepie meblowym, który chciał kupić drzwi. Co może być trudnego w zdobyciu jakiś rzutek? Jakiś fikuśnych rzutek? Co to są rzutki w ogóle? Taki strzałki rzucane do tarczy? Obłęd. Dlaczego komuś potrzebna jest pomoc przy zdobyciu jakiś rzutek? Niedowierzanie.
- Specjalny metal? Stal kantańska? - musiał dopytać. Potem znowu okaże się, że są nielegalne i zatrzymają go przy bramie. Coś tu definitywnie jest nie tak.
- To wszystko zbyt łatwe. Gdzie jest haczyk? - zapytał bezpośrednio.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Ame
Postać porzucona
Posty: 646
Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: jak na av
Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Ame »

Tak czasami bywało, że niektórzy ludzie są niedoceniani a inni przeceniani. Kwestia charyzmy. Niektórzy skończą jako legat w stolicy, a inni będą patrolować pustkowia do śmierci w randze centuriona. Nikt nie powiedział za to jaka siła kryję się za daną jednostką i to kryterium we wszystkich wypadkach wypada korzystnie dla Ame. Może z wyjątkiem liderki, ale to się niedługo zmieni. Ona już jest przy suficie, Rekin jeszcze na wysokości żyrandola.

Nie miał też pojęcia po cholerę komu rzutki. Dlatego też zadawał pytania. Co to są rzutki? Co autor miał na myśli. Definitywnie stoi za tym coś grubszego. Kto wie, może nawet Akimichi? Szkoda snuć domysłów. Postanowił skupić się na dziewczynie - obecnie jedynym sensownym źródle informacji.

Rozmiar rzutek nic mu nie mówił. Wcześniej mówiła, że są lekko niebieskie. Jedyny plus to, że ciężko będzie je z czymś pomylić.
- Yhym. - mruknął, utwierdzając rozmówcę, że słucha a nie tylko dźwięk przelatuje mu przez łeb i wylatuje z drugiej strony. Definitywnie wszystko było jakieś szemrane, ale chłopakowi nie robiło to różnicy. Albo zostanie bohaterem albo będzie miał powód, żeby się zerwać z łańcucha, więc zawsze wygrywa.
- Pewnej bandy? - wreszcie jakieś konkrety. Znowu walka jeden na dziesięciu mając nieogarniętą gówniarę jako wsparcie? Deja vu, byłem tu już kiedyś.
- Mglisty las? Jak mamy się dogadać to potrzebuje więcej informacji. - dziewczynę trzeba pociągnąć za język. Metaforycznie.

Fajnie byłoby już wyruszyć, posiekać tych bandytów, zwędzić rzutki, napić się wódki.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Ame
Postać porzucona
Posty: 646
Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: jak na av
Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Ame »

- Ame. - odpowiedział, czekając na odpowiedź. Skoro sama zapytała to pewnie też sama się przedstawi. Jeżeli nie to niebieskowłosy nie ma nic przeciwko, żeby zwracać się do niej "ej ty". Spodziewał się po dziewczynie niewiele, ale dała rade zmiażdzyć jego oczekiwania. Nie wiedziała dosłownie nic. Swoją drogą to intrygujące, że ona służyła cesarstwu, mówi o jakims mglistym lesie i nie wie gdzie to jest. Ame dawno tu nie było i nie łaził po całym Kantai bez celu. Sama białowłosa zdawała mu się teraz podejrzana.
- Podsumujmy sprawę. Mamy zdobyć nie wiadomo jaki przedmiot, który mają nieznani goście, którzy nie wiadomo gdzie są? - zdobył się na lekki sarkazm. Owszem, lekko przesadzał, ale rozbrajała go niewiedza kogoś kto chce zrobić rzekomo łatwy skok na kasę.
- Zapytanie nieznanych ludzi wydaje się najgłupszą rzeczą jaką można zrobić. - zrobił dramatyczną pauzę.
- Nigdy nie wiesz kogo spotkasz, szczególnie w portowej knajpie. Równie dobrze mogą nas uważnie słuchać i śledzić, bo sami zechcą pieniędzy, albo rozmawiamy o ich znajomych. - to drugie było oczywiście mnie prawdopodobne, ale ktoś musi zachowywać się racjonalnie. Musiał przemówić do jej wyobraźni. Jakby ktoś to przemyślał, to w zasadzie słowa Ame mogą implikować, że on też może być w zmowie albo zechcieć kasy dla siebie.
- Najmądrzej będzie zapewne zapytać w siedzibie władz lub na jakimś posterunku czy nie posiadają informacji o mglistym lesie lub o tej szajce. - powiedział, czekając czy dziewczyna aprobuje jego zamiary. Jeżeli tak to chyba nic ich nie trzyma i mogą spróbować szczęścia wśród swoich. Komu jak komu ale akoraito powinni powiedzieć.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Ame
Postać porzucona
Posty: 646
Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: jak na av
Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie

Re: Knajpa "Unagi" przy porcie

Post autor: Ame »

Hatsu. Dziwne imię. Brzydkie. Nie podobało się Rekinowi. Zwłaszcza, że sama z siebie nie potrafiła dostarczyć mu żadnych informacji. Jasne. Rzutki. Bandyci. Mglisty las. Świetnie. Tylko co z tego? Ame nie był typem, który zadowalał się strzępkami ogólnych informacji. Coś takiego mógł mu powiedzieć każdy. Coś tu definitywnie śmierdziało. Nie wiedział tylko jeszcze co. Normalnie zlałby całą tą sytuacje. Jako najemnik uciekłby gdzie pieprz rośnie. Tak nieodpowiedzialny zleceniodawca na pewno potraktowałby go jak mięso armatnie. Ale byli w cesarstwie. Dziewczyna z cesarstwem była związana. Nie możliwe, żeby chciała go utopić. Oczywiście metaforycznie.
- Próbuje wytłuc z Ciebie jakiekolwiek strzępki informacji. - powiedział znudzony. Nagle go oświeciło. Przecież mglisty las nie znajdował się w Hanamurze tylko na Kantai. Debil. Ale nikt nigdy nie powiedział, że Ame jest jakiś super mądry. Bardziej ostrożny, bo zdawał sobie sprawę ze swojej głupoty. Faktycznie na Kantai był jakiś mglisty las. W zasadzie pewnie większość była mglista, ale obiło mu się o uszy, chyba nawet kiedyś przechodził podczas walki z jednym najemnikiem z klanu Inuzuka, ale nie był pewny. Rozwalenie szajki bandytów może przyspieszyć jego awans i przy okazji trochę zarobić. Ostatecznie wychodził z gorszych sytuacji, jacyś bandyci z rzutkami nie powinni zrobić mu większego problemu.
- Dobra, chodź do tego lasu. - powiedział wstając i lekko podnosząc niesforną dziewczynę za sobą. Udowadniał, że był taki mądry jak ta mu zarzuciła.

z/t > mglisty las.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame. Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hanamura”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość