Biały Dystrykt
- Kyohei
- Gracz nieobecny
- Posty: 342
- Rejestracja: 12 paź 2020, o 17:11
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Bardzo wysoki (195) o przeciętnej sylwetce (90kg). Krótkie włosy, ciemnobrązowe. Zielonobrązowe oczy. Broda oraz wąsy. Wygląda na 25-28 lat. Przeważnie uśmiechnięty. Nosi khaki koszulę i zielone spodnie. Ubranie ma czyste, ale połatane.
- Widoczny ekwipunek: Kołczan ze strzałami, Łuk, Kamizelka
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8979
Re: Biały Dystrykt
0 x
myśli - Mowa
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
- Ōkami
- Postać porzucona
- Posty: 429
- Rejestracja: 23 sie 2020, o 19:18
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8837
- GG/Discord: Mef#2020
Re: Biały Dystrykt
Miał przywilej posiadania zapasowych ubrań, zawsze ze sobą. Dlatego dobył zwoju i odpieczętował zapasowe haori. Chwycił karambit z drugiej kabury i pociął haori na mocne, grube pasy. Podszedł do skrępowanego klejem mężczyzny, powoli, by związać mu ręce za plecami. Nie był z nim delikatny, bo nie musiał. Nie chciał. Uniósł głowę za włosy i zawiązał jeden pas na oczach, oślepiając mężczyznę. Przeszedł do nóg i te związał aż dwoma pasami, zakańczając proces i pozbywając się całego posiadanego materiału.
Cały czas usilnie ignorując mężczyznę zwanego Desurim po jego wypowiedzi. Dopiero gdy pokazał kto tutaj rządzi, obrócił się znów w stronę mężczyzny.
- Mam kilka pytań i wątpliwości, wolałbym je zadać już teraz, a najlepiej się rozejrzeć. Jeśli nie ma pan z tym nic wspólnego, to nie ma pan też nic do ukrycia. Najbardziej interesują mnie wszelkie schowki, pomieszczenia gospodarcze, przemysłowe. No i oczywiście odpowiedzi na pytania. Ja rozumiem, że dojście do siedziby da Panu czas na wymyślenie dobrej, spójnej historii, ale wolałbym teraz kuć żelazo póki gorące. Pytanie pierwsze. Czemu kazał pan osiłkowi przekazać, że Pana nie ma, wyraźnie unikając spotkania z wysłannikiem strazy miejskiej. Skoro nie ma Pan nic do ukrycia to rozmowa ze mną nie powinna być żadnym problemem. A jednak Pan zadecydował wysłać na mnie to bydle. - Rzucił okiem w stronę mężczyzny na ziemi, spętanego. Nienawidził takich ludzi. Typowy bandyta zatrudniony jako wielki pan ochroniarz.
Będąc na nauce u Smoka i Niedźwiedzia widział ile krzywdy tacy wielgachni mężczyźni potrafili wyrządzić. Okaleczania. Wymuszenia...
... Gwałty.
Cały czas usilnie ignorując mężczyznę zwanego Desurim po jego wypowiedzi. Dopiero gdy pokazał kto tutaj rządzi, obrócił się znów w stronę mężczyzny.
- Mam kilka pytań i wątpliwości, wolałbym je zadać już teraz, a najlepiej się rozejrzeć. Jeśli nie ma pan z tym nic wspólnego, to nie ma pan też nic do ukrycia. Najbardziej interesują mnie wszelkie schowki, pomieszczenia gospodarcze, przemysłowe. No i oczywiście odpowiedzi na pytania. Ja rozumiem, że dojście do siedziby da Panu czas na wymyślenie dobrej, spójnej historii, ale wolałbym teraz kuć żelazo póki gorące. Pytanie pierwsze. Czemu kazał pan osiłkowi przekazać, że Pana nie ma, wyraźnie unikając spotkania z wysłannikiem strazy miejskiej. Skoro nie ma Pan nic do ukrycia to rozmowa ze mną nie powinna być żadnym problemem. A jednak Pan zadecydował wysłać na mnie to bydle. - Rzucił okiem w stronę mężczyzny na ziemi, spętanego. Nienawidził takich ludzi. Typowy bandyta zatrudniony jako wielki pan ochroniarz.
Będąc na nauce u Smoka i Niedźwiedzia widział ile krzywdy tacy wielgachni mężczyźni potrafili wyrządzić. Okaleczania. Wymuszenia...
... Gwałty.
0 x
- Kyohei
- Gracz nieobecny
- Posty: 342
- Rejestracja: 12 paź 2020, o 17:11
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Bardzo wysoki (195) o przeciętnej sylwetce (90kg). Krótkie włosy, ciemnobrązowe. Zielonobrązowe oczy. Broda oraz wąsy. Wygląda na 25-28 lat. Przeważnie uśmiechnięty. Nosi khaki koszulę i zielone spodnie. Ubranie ma czyste, ale połatane.
- Widoczny ekwipunek: Kołczan ze strzałami, Łuk, Kamizelka
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8979
Re: Biały Dystrykt
0 x
myśli - Mowa
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
- Ōkami
- Postać porzucona
- Posty: 429
- Rejestracja: 23 sie 2020, o 19:18
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8837
- GG/Discord: Mef#2020
Re: Biały Dystrykt
Prychnął pod nosem w reakcji na nagłą uległość mężczyzny. Czyżby tak działał animusz straży? Nie, moi kochani. Tak działało tylko i wyłącznie to, że poskromił mordercze zapędy jego ochroniarza z kataną i przerostem czakry nad rozumem, uzmysławiając mu, że jeśli straż czegoś chce, to musi to otrzymać. Był podejrzanym i powinien grzecznie odpowiadać na wszystkie wątpliwości. Taki był jego psi obowiązek, bez dwóch zdań.
- Mhm. To wystarczająco dobra odpowiedź dla mnie. Gdyby wiedział Pan o sprawie, nie zgodziłby się pan na przeszukanie domu. Z magazynu mimo spalenia zniknęło podobno dużo alkoholu. Nie zdążyłby go pan ukryć, a właściciele by go rozpoznali. Ale jeśli nie ma pan oporów przed udostępnieniem swojego domostwa do śledztwa, to świadczy na pana korzyść. Jednak, straż miejska stanowi dłonie prawa, a prawa trzeba przestrzegać. Nieważne, czy pan pracuje czy nie, dla porządku i spokoju w Hanamurze trzeba traktować prawo i rozmowę ze strażą jak rozmowę z własną rodziną.- Wyrecytował niemalże coś, co dla niego było bliższe niczym modlitwa.
Podszedł do mężczyzny bliżej i ukłonił się ładnie. Potem zawrócił do ochroniarza, łapiąc dłonią za pas którym był związany by go z domu wywlec.
- Polecam zatrudnić odźwiernego, który nie będzie atakował strażników odwiedzających pana posiadłość. Następnym razem może być Pan obciążony kosztami pogrzebu swojego pracownika, tym razem tego uniknęliśmy, ale tylko dlatego, iż nie używam zabójczych technik. Jeśli jeszcze jakieś wątpliwości wynikną w śledztwie to zostanie Pan odwiedzony przez straż. Żegnam się. - Po tym zabrał się z domu wraz z ochroniarzem, ciągnąc go jak ziemniaki.
Zmierzał znów do dzielnicy portowej, ale najpierw chciał zahaczyć o jakikolwiek patrol jaki tylko spotka. Prawie wszystkich znał z widzenia, więc od razu poprosi o przetransportowanie mężczyzny do lochu pod zarzutem napaści i próby morderstwa strażnika miejskiego. Po tym sam skieruje się do dzielnicy, szukać ostatniego podejrzanego w sprawie. Kazuyi, znienawidzonego sąsiada. Więc od razu pójdzie do jego domu.
Szedł powoli, by zregenerować odrobinę czakry i odpocząć, po drodzę ze spotkania ze strażą łapiąc jeszcze coś do jedzenia z targu i jedząc w drodze.
Niczym ten falochron, na sztormowym morzu...
- Mhm. To wystarczająco dobra odpowiedź dla mnie. Gdyby wiedział Pan o sprawie, nie zgodziłby się pan na przeszukanie domu. Z magazynu mimo spalenia zniknęło podobno dużo alkoholu. Nie zdążyłby go pan ukryć, a właściciele by go rozpoznali. Ale jeśli nie ma pan oporów przed udostępnieniem swojego domostwa do śledztwa, to świadczy na pana korzyść. Jednak, straż miejska stanowi dłonie prawa, a prawa trzeba przestrzegać. Nieważne, czy pan pracuje czy nie, dla porządku i spokoju w Hanamurze trzeba traktować prawo i rozmowę ze strażą jak rozmowę z własną rodziną.- Wyrecytował niemalże coś, co dla niego było bliższe niczym modlitwa.
Podszedł do mężczyzny bliżej i ukłonił się ładnie. Potem zawrócił do ochroniarza, łapiąc dłonią za pas którym był związany by go z domu wywlec.
- Polecam zatrudnić odźwiernego, który nie będzie atakował strażników odwiedzających pana posiadłość. Następnym razem może być Pan obciążony kosztami pogrzebu swojego pracownika, tym razem tego uniknęliśmy, ale tylko dlatego, iż nie używam zabójczych technik. Jeśli jeszcze jakieś wątpliwości wynikną w śledztwie to zostanie Pan odwiedzony przez straż. Żegnam się. - Po tym zabrał się z domu wraz z ochroniarzem, ciągnąc go jak ziemniaki.
Zmierzał znów do dzielnicy portowej, ale najpierw chciał zahaczyć o jakikolwiek patrol jaki tylko spotka. Prawie wszystkich znał z widzenia, więc od razu poprosi o przetransportowanie mężczyzny do lochu pod zarzutem napaści i próby morderstwa strażnika miejskiego. Po tym sam skieruje się do dzielnicy, szukać ostatniego podejrzanego w sprawie. Kazuyi, znienawidzonego sąsiada. Więc od razu pójdzie do jego domu.
Szedł powoli, by zregenerować odrobinę czakry i odpocząć, po drodzę ze spotkania ze strażą łapiąc jeszcze coś do jedzenia z targu i jedząc w drodze.
Niczym ten falochron, na sztormowym morzu...
0 x
- Kyohei
- Gracz nieobecny
- Posty: 342
- Rejestracja: 12 paź 2020, o 17:11
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Bardzo wysoki (195) o przeciętnej sylwetce (90kg). Krótkie włosy, ciemnobrązowe. Zielonobrązowe oczy. Broda oraz wąsy. Wygląda na 25-28 lat. Przeważnie uśmiechnięty. Nosi khaki koszulę i zielone spodnie. Ubranie ma czyste, ale połatane.
- Widoczny ekwipunek: Kołczan ze strzałami, Łuk, Kamizelka
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8979
Re: Biały Dystrykt
0 x
myśli - Mowa
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości