Rynek

Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 844
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Rynek

Post autor: Sasame »

Po zbliżeniu się do mężczyzny udało mi się dostrzec kolejne drobne szczegóły, które tylko pokazywały co raz bardziej tragiczny stan w jakim się on znajdował. Trociny którymi był gęsto pokryty były widocznie stare i wysuszone co wskazywało na zapuszczenie się mężczyzny a samo ubranie było brudne i zdecydowanie noszone dłużej niż powinno co również mnie martwiło. Korzystając z okazji, spróbowałam uwolnić mężczyznę z techniki iluzji jeżeli był pod takowej wpływem, jednak nawet po użyciu Kai, ten dalej kontynuował swój bełkot, więc miałam przynajmniej pewność że to nie to było problemem a w międzyczasie mężczyzna kompletnie zamknął się w sobie i odwrócił tak że teraz stał przodem do kąta pokoju. Skrzywiłam się widząc to, jednak kątem oka udało mi się wychwycić poruszenie na dachu sąsiedniego budynku. Instynktownie spojrzałam w tamtą stronę i ujrzałam tajemniczą postać która przypatrywała się moim poczynaniom a kiedy tylko spostrzegła że została wykryta to od razu rzuciła się do ucieczki. Jeżeli to nie jest powód aby gonić taką osobę to ja już nie wiedziałam co by było.
Nie tracąc ani chwili na zastanowienie, od razu ruszyłam w pogoń za obserwatorem, wyskoczyłam przez okno i jak najszybciej wbiegłam po ścianie budynku aby również znajdować się na dachu z którego miałam nadzieję być w stanie widzieć trasę, którą podążał uciekinier. W drodze również aktywowałam pierwszy poziom Senninki, Klątwę, która miała na celu pomóc mi w pościgu a w razie czego również umożliwić mi ewentualne pochwycenie mojego celu, jeżeli nadarzy się ku temu sposobność.

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2178
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Rynek

Post autor: Kisuke »

  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 844
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Rynek

Post autor: Sasame »

Nie szczędząc ani chwili wyskoczyłam z pracowni i szybko udało mi się dostać na poziom dachów z którego miałam już dobry widok mojego celu. Ten oczywiście w dalszym ciągu uciekał, jednak na szczęście robił to w dalszym ciągu po dachach, więc bez problemu będę mogła go dalej gonić. Widząc jak ten sięga do swojej torby aby po chwili wypuścić w moją stronę kilka małych białych ptaszków, zdecydowałam się nie ryzykować, więc od razu aktywowałam najwyższy poziom Senninki, Przeobrażenie. Czułam jak moje ciało jeszcze bardziej się wzmocniło a skóra widocznie pociemniała, zastępując dotychczasowe czarne wzorki, które były efektem Klątwy a na mojej głowie wyrosły rogi. Dalej w biegu aktywowałam również jedną technikę i moja prawa ręka mocno się powiększyła a na przedramieniu uformowały się dysze. Korzystając z użytej techniki, przyśpieszyłam do granic moich możliwości, chcąc najnormalniej w świecie, błyskawicznie minąć ptaszki i jak najszybciej dotrzeć do mężczyzny. Jeżeli uda mi się ten manewr to lekko go taranuję aby go przewrócić a następnie chcę go przygwoździć do podłoża i przytrzymać obie jego ręce, tak aby nie był w stanie składać pieczęci. W przypadku jakby zrobił on jakiś niespodziewany atak zanim do niego dobiegnę to staram się po protu ten atak ominąć i dalej gonić uciekiniera.


  Ukryty tekst
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2178
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Rynek

Post autor: Kisuke »

  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 844
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Rynek

Post autor: Sasame »

Zgodnie z moimi przewidywaniami gwałtowny wzrost moich możliwości fizycznych pozwolił mi w pełni uniknąć ptaszków, które nie były w stanie za mną nadążyć. Co zaskakujące, usłyszałam za sobą szereg drobnych eksplozji, jednak nie było to coś nad czym miałam w tej chwili czas aby się teraz rozwodzić. Teraz skupiona byłam w pełni na moim przeciwniku, który wykorzystał czas i stworzył kolejną przeszkodę, tym razem jednak był to jakiś dziwny klon jego samego. Starając się go ominąć uskoczyłam w bok i ruszyłam dalej w pogoń za mężczyzną, licząc że klona mam już z głowy. Jednak wtedy klon eksplodował co kompletnie wybiło mnie z rytmu i spowolniło mój pościg. Kiedy tylko na powrót zorientowałam się w sytuacji, bezzwłocznie ruszyłam za draniem, który najwyraźniej szykował się do ucieczki na jakimś kolejnym swoim tworze. Nie na mojej warcie! Doskoczyłam czym prędzej do wzbijającego się w powietrze wielkiego ptaka i silnym ciosem przerwałam jego próbę ucieczki, zwalając go wraz z jego wierzchowcem na ziemię, jednak teraz pomiędzy mną a tajemniczym podglądaczem znajdował się właśnie jego twór. Stwierdzając że nie ma czasu aby się z tym wszystkim patyczkować, doskoczyłam do ptaka i z całą siłą uderzyłam go potężnym ciosem z stylu Rankanken aby odrzucić na bok sztuczne zwierzę i utorować sobie drogę do mężczyzny. Po udanym usunięciu przeszkody staram się dobiec do przeciwnika i zgodnie z poprzednim planem, próbuję go przewrócić a następnie przygwoździć do podłoża i przytrzymać obie jego ręce, tak aby nie był w stanie składać pieczęci czy tworzyć kolejnych zwierząt.



  Ukryty tekst
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2178
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Rynek

Post autor: Kisuke »

  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 844
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Rynek

Post autor: Sasame »

Kontynuacja walki szła teraz już o wiele bardziej po mojej myśli niż wcześniej a skrócenie dystansu sprawiło że mój przeciwnik nie miał już wystarczająco dużo czasu aby tworzyć kolejne białe figury, które miały walczyć przeciwko mnie. Udało mi się potężnym ciosem pozbyć przeszkody w postaci sporego jastrzębia a następnie zgodnie z planem unieruchomiłam podglądacza. Kiedy razem upadliśmy na ziemię, kaptur tajemniczej osoby zsunął się z jej twarzy, ukazując iż w rzeczywistości osoba z którą walczyłam nie była mężczyzną a kobietą i mogłam jej się teraz nieco przyjrzeć. Miała ona krótkie włosy a boki głowy wygolone co nadawało jej dość specyficznego w moim mniemaniu wyglądu. Próbowała ona jeszcze przez chwilę się wyrywać, jednak na całe szczęście okazało się że jestem dla niej zdecydowanie zbyt silna, więc jej starania spełzły na niczym a do tego jeszcze musiała przygrzmocić głową o podłoże co jeszcze bardziej osłabiło jej opór. Korzystając z okazji, przycisnęłam kolanem jej prawą rękę do ziemi i mając teraz moją prawą rękę wolną, sięgnęłam po tanto, które miałam zamocowane przy torbie. Po wyciągnięciu broni przyłożyłam ją do szyi kobiety, uważając aby jej zbytnio nie zranić a także aby cofnąć ostrze w razie jakby ta spróbowała targnąć się na swoje życie w akcie desperacji.
- Kim jesteś i dlaczego obserwowałaś tamtego mężczyznę? Jesteś od tych co namawiają ludzi do zrujnowania sobie życia? - zapytałam się chłodnym i opanowanym tonem, w międzyczasie również cofając poziom Senninki do poziomu Przemiany, ponieważ ostatnim czego teraz potrzebowałam było utracenie kontroli.


  Ukryty tekst
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2178
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Rynek

Post autor: Kisuke »

0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 844
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Rynek

Post autor: Sasame »

Pomimo faktu że zindoktrynowana kobieta była właściwie w psychicznej rozsypce, nie czułam zbytniego poczucia winy z powodu oszustwa jakie zastosowaliśmy wraz z Moritaką. Koniec końców to życie i zdrowie obywateli Nawabari było na szali, więc musieliśmy działać w każdy możliwy sposób, byleby tylko zażegnać kryzys jaki zawitał w stolicy naszego szczepu. W dalszym ciągu nie rozumieliśmy co się działo z ludźmi a patrząc po tym jak szybko rozprzestrzeniała i rozwijała się ta tajemnicza przypadłość, nie można było sobie pozwolić na powolne i ostrożne podchodzenie do sprawy, ponieważ mogłoby to się wymknąć spod kontroli i skala problemu byłaby wtedy całkowicie poza możliwościami załatwienia tego w bezpieczny i cywilizowany sposób.
Zaczekałam spokojnie aż Yote i "FusaMoritaka" oddalą się nieco w trakcie czego odprowadzałam ich wzrokiem po czym weszłam na dachy budynków i przemieszczając się z jednego dachu na kolejny podążałam za dwójką, starając się cały czasu utrzymywać ich w zasięgu wzroku, jednak nie podchodząc na tyle blisko aby zwrócić uwagę kobiety. Może i była teraz w dość mocno skomplikowanym stanie psychicznym, jednak mimo wszystko była ona kunoichi, więc wyuczone refleksy i nawyki robiły swoje a ja nie chciałam zaprzepaścić tego co udało nam się z nią wypracować. Kiedy tylko widziałam że kobieta się zatrzymuje bądź rozgląda, od razu chowałam się za krawędzią dachu aby zniknąć jej z pola widzenia a następnie ukradkiem sprawdzałam czy ruszyli dalej bądź przestała się ona rozglądać. Starałam się również kontrolować i zerkać na okoliczne dachy i wyżej położone okna budynków, tak aby w razie czego jak najszybciej zlokalizować popleczników Yote.
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2178
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Rynek

Post autor: Kisuke »

0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 844
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Rynek

Post autor: Sasame »

Z początku wszystko szło jak najbardziej zgodnie z naszym planem i Yote ruszyła uliczkami Nawabari, kierując się najpewniej do miejsca gdzie Fusanori miał odbyć później tą swoją tajemniczą próbę o której mówiła kobieta. A przynajmniej tak mi się z początku wydawało, jednak z biegiem czasu, zauważyłam że trasa obrana przez Yote, nie miała kompletnie żadnego ładu ni składu i chodziła ona, wydawałoby się w losowych kierunkach co postawiło mnie w stan wyższej ostrożności, ponieważ nie chciałam zgubić tej dwójki nim dotrą do celu, jednak ciągle zastanawiającym dla mnie był fakt że ani trochę się ona nie rozglądała w poszukiwaniu "ogona". Mimo wszystko kontynuowałam śledzenie kobiety i "FusaMoritaki", licząc że niebawem dotrzemy do celu.
Kiedy do moich nozdrzy dotarł z początku delikatny i po prostu nieprzyjemny a później wręcz duszący odór ryb, przypomniałam sobie słowa stolarza kiedy znalazłam do w jego warsztacie. Od razu zrozumiałam o co chodzi i jak najszybciej odnalazłam źródło smrodu, którym był drobny stragan na uboczu, do którego chwilę później podeszła Yote z przebranym mężczyzną a ja uśmiechnęłam się pod nosem, obserwując całe zajście. Bezsłownie kobieta dała znak sprzedawcy i ukryte przejście stanęło przed nią otworem a zaraz po ich wejściu, na powrót zostało zasłonięte skrzyniami.
Odczekałam jeszcze chwilę aby dwójka mogła wejść głębiej do kryjówki po czym zaczęłam działać. Po moim ciele szybko rozprzestrzeniły się czarne wzory, sygnalizując aktywację pierwszego poziomu Senninki a zaraz po tym przesłałam chakrę do mojej lewej ręki, sprawiając że ta mocno się wydłużyła i przyjęła kształt metrowego ostrza. Starając się poruszać najbardziej bezgłośnie jak to możliwe, przeskoczyłam po dachach tak aby znaleźć się nad bliżej straganu po czym wyczekując na dogodny moment, zeskoczyłam na ziemię, możliwie najbliżej sprzedawcy, który pełnił pieczę nad kramikiem. Kiedy tylko dotknęłam ziemi, od razu ruszyłam aby doskoczyć do mężczyzny i zasłonić dłonią jego usta a drugą, zmienioną w podłużne ostrze, przyłożyłam mu do krtani, sygnalizując mu że jeżeli nie będzie cicho to uciszę go w inny sposób, zdecydowanie mniej przyjemny.



  Ukryty tekst
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2178
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Rynek

Post autor: Kisuke »

0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 844
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Rynek

Post autor: Sasame »

Nie zwlekając dłużej, zaprzestałam obserwacji i zbliżyłam się do straganu z rybami. Po poczynieniu drobnych przygotowań, byłam gotowa aby przejść do działania. Zeskoczyłam na ziemię i korzystając z faktu że mężczyzna nie był ani trochę gotowy na to co się miało wydarzyć, momentalnie go spacyfikowałam, przypierając go do ściany budynku i równocześnie uniemożliwiając zasygnalizowanie zajścia jakimkolwiek głośniejszym dźwiękiem. Widząc że ten nie jest skory do walki, zdecydowałam się szybko go zneutralizować abym mogła na spokojnie ruszyć dalej za Moritaką pod przebraniem stolarza oraz niczego nieświadomą Yote. Obróciłam mężczyznę i uderzyłam go w potylicę płazem ostrza, na tyle mocno aby go ogłuszyć i mieć go z głowy, jednak uważając aby nie zrobić mu tym manewrem krzywdy, koniec końców, wydawało się jakby to był zwykły cywil, na którego również ktoś wywarł ogromny wpływ, zmieniając jego światopogląd.
Kiedy już zajęłam się sprzedawcą, ułożyłam go delikatnie na ziemi, starając się w miarę możliwości ukryć go za straganem aby nie powodować niepotrzebnego zamieszania w razie jakby ktoś akurat przechodził tą uliczką a następnie podeszłam do skrzyń, które zastawiały wejście i sprawdziłam czy nie ma tam nigdzie ukrytych pułapek, które czyhałyby na nieświadomych intruzów. Kiedy upewniłam się że niczego takiego nie ma, odsunęłam skrzynki aby odblokować wejście do domniemanej kryjówki podżegaczy i cały czas uważnie nasłuchując wchodzę do środka, cały czas trzymając moją "uzbrojoną" rękę w gotowości jakby gdzieś w pobliżu czaił się przeciwnik.
W duchu cały czas miałam nadzieję że korytarz do którego weszłam nie okaże się jakimś ukrytym labiryntem ciągnącym się w nieskończoność pod Nawabari i uda mi się szybko nadgonić Yotę oraz "FusaMoritakę". Równocześnie również dalej nasłuchiwałam aby być w stanie jak najszybciej zareagować na wszelkie niespodzianki jakie tutaj mogły na mnie czekać, czy to pułapki, czy to strażnicy, czy cokolwiek innego.

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2178
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Rynek

Post autor: Kisuke »

0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 844
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Rynek

Post autor: Sasame »

Po zajęciu się sojusznikiem indoktrynatorów, mogłam spokojnie przejść do infiltracji ich kryjówki. Upewniłam się że nie ma zastawionych żadnych pułapek i odsunęłam skrzynie aby następnie wejść do środka. Zeszłam spokojnie po schodach, bacząc na każdy mój krok, aby nie powodować nadmiernego hałasu, który mógłby potencjalnie ostrzec będących tam przeciwników. W miarę jak zagłębiałam się dalej do wnętrza siedziby, zrobiło się dość ciemno co utrudniało mi bezszelestne poruszanie się, jednak po jakimś czasie dotarłam do korytarza na końcu którego ujrzałam lekką poświatę, najpewniej rzucaną przez rozpalone dalej świece. Ponad to, słyszałam również miarowe odgłosy, które przywodziły na myśl odprawianie jakiegoś rytuału. Cały czas postawiona w stanie najwyższej ostrożności, zbliżyłam się do końca korytarze, stając przed samym zakrętem i wyjrzałam ostrożnie zza winkla aby zorientować się w sytuacji jaka miała miejsce tam dalej.
Z jednej strony, martwiłam się o Moritakę, był tam sam i właśnie możliwe że podżegacze, używając jakiegoś zbiorowego jutsu w formie rytuału robili mu wodę z mózgu, tak jak wcześniej reszcie obywateli, którzy padli ich ofiarą, jednak pamiętałam że przecież nie był on zwykłym, prostym cywilem. Nie ważne jaki by to nie był rytuał, z pewnością nie mógł on od tak po prostu zmienić całego światopoglądu zahartowanego w wielu bojach shinobiego ze szczepu Juugo. Byliśmy twardym ludem, który musiał sobie radzić z Klątwą, która towarzyszyła wielu nam od urodzenia. Musieliśmy być silni psychicznie aby nie dać się jej pochłonąć i kontrolować swoje mordercze żądze. Nie było po prostu takiej możliwości żeby Moritaka dał im się omamić.
Po wyjrzeniu zza winkla i dokładnemu przyjrzeniu się w mającej miejsce sytuacji w dalszej części podziemnego kompleksu, na powrót się schowałam aby naprędce opracować jakiś sensowny plan działania zanim ruszę do walki.

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nawabari (Osada szczepu Jūgo)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość