Szpital
- Kyohei
- Gracz nieobecny
- Posty: 342
- Rejestracja: 12 paź 2020, o 17:11
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Bardzo wysoki (195) o przeciętnej sylwetce (90kg). Krótkie włosy, ciemnobrązowe. Zielonobrązowe oczy. Broda oraz wąsy. Wygląda na 25-28 lat. Przeważnie uśmiechnięty. Nosi khaki koszulę i zielone spodnie. Ubranie ma czyste, ale połatane.
- Widoczny ekwipunek: Kołczan ze strzałami, Łuk, Kamizelka
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8979
Re: Szpital
0 x
myśli - Mowa
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
- Ayatsuri Yuu
- Posty: 578
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 14:23
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Ogar
- Krótki wygląd: szczupły, delikatnie umięśniony, czarnowłosy, zielonooki
- Widoczny ekwipunek: odznaka ninja, duża torba, bandaże na rękach, dwie kabury na broń, duży pojemnik na substancję na ramieniu (pełen piasku), Yakei, płaszcz
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8939
Re: Szpital
Marionetkarz zamrugał tylko z niedowierzaniem, słysząc że jedynym rekwizytem był ul szerszeni. Po latach pewnie nie sprawiał zagrożenia, ale kto wymyślił by korzystać niego jako osi fabuły. Szczerze, to muejsce wydawało się raczej wariatkowem niż dzięcięcym oddziałem szpitala. Przy czym pacjentami powinni być raczej oracownicy. No ale dobra, podjął się wyzwania, za późno by się wycofać. Przygotował sobie więc scenę, czytaj stół zakryty obrusem, a za nim postawił rekwizyty, czyli kukiełki, kilka papierosych kuleczek imitujących pszczoły, które szybko zrobił i ul, jeśli takowy znalazł w szafie. Przygotował też miskę z wodą, którą zaczął gotować. Musiał więc stół ustawić w takim miejscu by łatwo sobie tę wodę dostarczyć już w trakcie występu.
0 x
- Kyohei
- Gracz nieobecny
- Posty: 342
- Rejestracja: 12 paź 2020, o 17:11
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Bardzo wysoki (195) o przeciętnej sylwetce (90kg). Krótkie włosy, ciemnobrązowe. Zielonobrązowe oczy. Broda oraz wąsy. Wygląda na 25-28 lat. Przeważnie uśmiechnięty. Nosi khaki koszulę i zielone spodnie. Ubranie ma czyste, ale połatane.
- Widoczny ekwipunek: Kołczan ze strzałami, Łuk, Kamizelka
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8979
Re: Szpital
MISJA 13/?
Ayatsuri Yuu: Przedstawienie z prawdziwego zdarzenia!
Wszystko było już właściwie na miejscu. Łóżka przygotowane, Ordynator i Chirurg Arana stali w drzwiach będąc ciekawi widowiska. Ul w szafie został znaleziony, a do pomocy przy organizacji stołu czy wody szybko znalazł sobie Yuu chętnych pacjentów. Gotowość pełna, to też, słuchając pochrząknięć Ordynatora, młody Ayatsuri wiedział, że najwyższy czas rozpocząć teatr marionetek.
Sceneria była raczej biedna, ale to dobry narrator tworzył wspaniałą historię. Widział jak w całej sali oczy skierowane są jedynie na niego. Mężczyźni w jego wieku jak i troszkę młodsi patrzyli teraz w skupieniu, jak gdyby miał on zamieniać kamień w złoto, a nie robić przedstawienie dla dzieci. Faktem jednak było, że pomysł
Ordynatora może kontrowersyjny, natomiast zdecydowanie wzbudzał zadowolenie pacjentów. Yuu miał już wszystko rozstawione, woda była gotowa. Pora było zacząć show!
Posłaniec
Ordynator
Chirurg Arana
0 x
myśli - Mowa
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
- Ayatsuri Yuu
- Posty: 578
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 14:23
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Ogar
- Krótki wygląd: szczupły, delikatnie umięśniony, czarnowłosy, zielonooki
- Widoczny ekwipunek: odznaka ninja, duża torba, bandaże na rękach, dwie kabury na broń, duży pojemnik na substancję na ramieniu (pełen piasku), Yakei, płaszcz
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8939
Re: Szpital
Mimo że to wszystko wydawało się żartem, marionetkarz trochę denerwował się przed występem. Do tej pory nie robił czegoś takiego, a marionetki były dla niego raczej narzędziami do walki, a nie do rozrywki. Pewnie równie nietypowo czułby się każdy ninja po raz pierwszy żonglując kunaiami przed publicznością czy robiąc coś podobnego.
Jednak kończył się czas oczekiwania i powoli musiał zaczynać. Wyciągnął jeszcze pokryjomu ze zwoju jedną z własnych kukiełek i odłączył od niej ręce. Westchnął cicho i wysunął dwie męskie marionetki ponad stół za pomocą swoich nici chakry.
-Jasiu, pamiętaj, musimy zebrać cały kosz owoców nim wrócimy do domu. Mama jest zbyt chora, my musimy przejąć część obowiązków. - wyrzucił z siebie pierwszą kwestię wymyśloną przy przeglądaniu skryptu, gestykulując rękoma marionetki wyglądającej na starszą. Dobra historia nie mogła pominąć całkowicie motywów postaci, z jakiegoś powodu bohaterowie musieli znaleźć się w lesie. Niestety tego nie udało mu się przygotować tak od razu, musiał więc polegać na narracji.
-Karol,ale ja się boję tego lasu, jest taki straszny i ciemny. - odrzekła "druga kukiełka".
-Wiem Jasiu, ale musimy to zrobić. Dla mamy. - po czym kukiełki ruszyły w drogę, a Yuu zasłonił szybko okna, by sprawić wrażenie że w lesie faktycznie jest dosyć ciemno, choć oczywiście bez przesady. Przez chwilę krążył za pomocą marionetek wokoło sceny. Rzucał do tego co chwila jakiegoś komentarze "chłopców" w stylu "znalazłem jagody" czy "tu nic nie ma, chodźmy dalej".
Nadchodził czas na mgłę. Zdjął z ognia gorącą miskę wody, używając do tego rąk swojej kukiełki bojowej i po zgaszeniu ognia, przesunął miskę pod stół. Para unosząca się z niej miała imitować mgłę, czego oczywiście "Karol" nie omieszkał skomentować. Chłopcy oddalili się od siebie, lecz dzięki nawoływaniu kukiełki ponownie się zbliżyły, podczas gdy Ayatsuri wzniósł przed nimi prześcieradło, pokazując że mgła była coraz mocniejsza i widać tylko zarysy sylwetek. Kukiełki po jeszcze kilku krzykach chwyciły się za ręce.
-Jasiu, tak nic nie znajdziemy, wracajmy. - zadecydował starszy brat i zaczęli iść. Błądzili, szukając drogi w gęstej mgle, a gdy ta opadła, dostrzegli przed sobą ogromny ul.
-Haha, wpadliście w moją pułapkę, chłopcy. Moje pszczółki były już głodne. - powiedziała trzecia marionetka, wychodząc zza ula. Trochę w sumie pominął wątek pszczoły prowadzącej dzieci do ula, ale jakoś tak mu pasowało. Zaczęła się walka, gdzie kunoichi wysłała na chłopców swoich podwładnych.
Teraz musiał zdecydować jak potoczy się historia, jako że ordynator pominął ten niewielki szczegół. Dobra, chłopcy zwyciężą, czemu nie. Karol ukrył siebie i brata za ziemną ścianą, z kolei Jasiu odkrył pod wpływem zagrożenia, że potrafi kontrolować ogień. Wykorzystał go do spalenia pszczółek, co Yuu odegrał dzięki zapałkom znalezionym w biurze chirurga. Ostatecznie władczyni pszczół została zamknięta w ziemnej kopule, czyli drewnianej misce obróconej do góry nogami. Niespalone pszczoły uciekły, a chłopcy mogli wrócić do chorej matki z zapasem miodu. W przypływie fantazji odegrał też scenę powrotu, wykorzystując kunoichi przykrytą po szyję kawałkiem prześcieradła jako matkę.
0 x
- Kyohei
- Gracz nieobecny
- Posty: 342
- Rejestracja: 12 paź 2020, o 17:11
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Bardzo wysoki (195) o przeciętnej sylwetce (90kg). Krótkie włosy, ciemnobrązowe. Zielonobrązowe oczy. Broda oraz wąsy. Wygląda na 25-28 lat. Przeważnie uśmiechnięty. Nosi khaki koszulę i zielone spodnie. Ubranie ma czyste, ale połatane.
- Widoczny ekwipunek: Kołczan ze strzałami, Łuk, Kamizelka
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8979
Re: Szpital
Dziękuję za misję i za kreatywne podejście do przedstawienia ^.^MISJA 15/15 - MISJA ZAKOŃCZONA SUKCESEM
Ayatsuri Yuu: Przedstawienie z prawdziwego zdarzenia!
Zdawało się, że nic nie może uratować fatalnego wyposażenia szpitala, jednak Yuu, wspinając się na wyżyny wyobraźni udowodnił i Ordynatorowi i Aranie, że zatrudnienie marionetkarza było strzałem w dziesiątkę. Stworzył mgłę z pary, dokończył skrypt, a także uwiódł całą salę swoją opowieścią. Jego zdolności okazały się kluczowe, a mógł aż poczuć zadowolenie, kiedy przy zaciemnianiu okien czy wytwarzaniu pary słychać było " Oooo! " przebiegające przez całą sale.
Gdyby wpatrywał się w pacjentów, zauważyłby, że Ci oglądali przedstawienie z zaciekawieniem, całą swoją narracją udało mu się wciągnąć ich w opowieść. Niektórzy mieli smutek co do zakończenia, inni cieszyli się z sukcesu chłopców. Jedno jest pewne, Ordynator jak i Chirurg Arana byli zachwyceni przedstawieniem. Gdy tylko występ się zakończył to oni pierwsi podnieśli gromkie brawa, do których przyłączyła się po chwili cała sala.
Chociaż trochę ból szpitalnej wizyty został pacjentom ukojony, na chwilę mogli zapomnieć o swoich ranach i chorobach, a warto nadmienić, że w szpitalu zbyt wiele rozrywek nie ma. Właściwie nie skłamałby człowiek, mówiąc, że nie ma żadnej. Teatrzyk, niby dla dzieci, był jednak pewną odskocznią od codzienności szpitalnej, toteż widownia cieszyła się z organizacji takiego wydarzenia. Po całym występie i ustaniu braw, Ordynator podszedł do Yuu i klepnął go lekko, a serdecznie, w plecy.
- Dobra robota, mi się na pewno podobało, pacjentom chyba też! i podał mu nie tylko rękę, ale zaraz z kieszeni wyciągnął pieniądze za występ.
Posłaniec
Ordynator
Chirurg Arana
0 x
myśli - Mowa
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
- Ayatsuri Yuu
- Posty: 578
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 14:23
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Ogar
- Krótki wygląd: szczupły, delikatnie umięśniony, czarnowłosy, zielonooki
- Widoczny ekwipunek: odznaka ninja, duża torba, bandaże na rękach, dwie kabury na broń, duży pojemnik na substancję na ramieniu (pełen piasku), Yakei, płaszcz
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8939
Re: Szpital
Zadanie może było nieprzystające do jego możliwości, ale mimo to czuł w pewnym stopniu dumę z siebie, że tak dobrze wszystko przygotował. Zarówno pacjenci, jak i ekipa szpitalna byli całkiem zadowoleni z jego przedstawienia. Cóż, jak kiedyś mu się znudzi życie ninja może robić w orzyszłości teatrzyki. Tylko nie w Sabishi, tam człowiek kontrolujący marionetki nikogo by nie zachwycił, to w końcu była norma.
-Dziękuję. - skomentował uprzejmie słowa ordynatora i zapłatę, po czym szybko posprzątał, oddając rekwizyty chirurgowi. Po tym szybko się pożegnał i opuścił szpital. Usiadł na ławce przed nim, by trochę sobie odpocząć. Fizycznie przedstawienie nie było wyczerpujące, ale psychicznie już jak najbardziej - pierwsze publiczne wystąpienie dla zapewnienia rozrywki, brak rekwizytów, skrypt gorszy niż pisany przez dziecko, to mogło odcisnąć swoje piętno na psychice.
0 x
- Kyohei
- Gracz nieobecny
- Posty: 342
- Rejestracja: 12 paź 2020, o 17:11
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Bardzo wysoki (195) o przeciętnej sylwetce (90kg). Krótkie włosy, ciemnobrązowe. Zielonobrązowe oczy. Broda oraz wąsy. Wygląda na 25-28 lat. Przeważnie uśmiechnięty. Nosi khaki koszulę i zielone spodnie. Ubranie ma czyste, ale połatane.
- Widoczny ekwipunek: Kołczan ze strzałami, Łuk, Kamizelka
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8979
Re: Szpital
MISJA 1/?
Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
Yuu nie miał zbyt dużo czasu na odpoczynek. Przerwa na ławce pozwoliła mu na chwilę jednak złapać myśli. Zarobił tak naprawdę w jedno popołudnie, nie męcząc się zbytnio. Nie wiedział jednak, że Ordynator murowego szpitala chętnie wykorzystałby go jeszcze raz.
Do siedzącego na ławce Ayatsuri podszedł jego poprzedni "pracodawca", wielki fan jego twórczości artystycznej i zagaił na spokojnie:
- Tak sobie siedzisz widzę... może byś chciał mi jeszcze w czymś pomóc?
Popatrzył na niego miłym wzrokiem, proszącym o pomoc. W szpitalu zawsze brakowało rąk do pomocy, takie realia. Yuu miał za to cały dzień przed sobą, a Ordynator pieniędzy nie żałował. Może warto było przemyśleć zatrudnienie się w szpitalu na stałe?Ordynator
0 x
myśli - Mowa
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
- Ayatsuri Yuu
- Posty: 578
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 14:23
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Ogar
- Krótki wygląd: szczupły, delikatnie umięśniony, czarnowłosy, zielonooki
- Widoczny ekwipunek: odznaka ninja, duża torba, bandaże na rękach, dwie kabury na broń, duży pojemnik na substancję na ramieniu (pełen piasku), Yakei, płaszcz
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8939
Re: Szpital
Jak widać na Murze zawsze znajdzie się jakaś praca, nigdy nie można było wypocząć dłużej niż przez chwilę. Miał w zasadzie udać się dalej trenować, ale skoro już tutaj był? Przypływ Ryo jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodził, zwłaszcza marionetkarzowi, który miał przed sobą wyzwanie zbudowania pierwszej oryginalnej lalki. Miał tylko nadzieję, że nie będzie musiał znowu się wygłupić. Co prawda okazywało się, że był całkiem dobry w takich teatrzykach, ale jednak nie był to jego ulubiony sposób spędzania wolnego czasu.
-Co tym razem trzeba zrobić? - zapytał spokojnie. Był człowiekiem twardo stąpającym po ziemi i potrzebował konkretów, a nie owijania w bawełnę.
0 x
- Kyohei
- Gracz nieobecny
- Posty: 342
- Rejestracja: 12 paź 2020, o 17:11
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Bardzo wysoki (195) o przeciętnej sylwetce (90kg). Krótkie włosy, ciemnobrązowe. Zielonobrązowe oczy. Broda oraz wąsy. Wygląda na 25-28 lat. Przeważnie uśmiechnięty. Nosi khaki koszulę i zielone spodnie. Ubranie ma czyste, ale połatane.
- Widoczny ekwipunek: Kołczan ze strzałami, Łuk, Kamizelka
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8979
Re: Szpital
MISJA 3/?
Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
Yuu był bardzo bezpośredni, co spodobało się mężczyźnie. Była to postawa odpowiednia dla służących na murze. Sam Ordynator też miał zamiar szybko wrócić do pracy, więc wyjawił mu czym prędzej, na czym miałoby polegać jego zadanie.
- Potrzebujemy żebyś przyniósł nam zapasy. Kończą nam się narzędzia pracy, skalpele mamy praktycznie jak noże do masła. Udasz się dla nas po dostawę? Zazwyczaj dostarcza nam je kowal, ale spóźnia się z dostawą już ze trzy dni. Nie mamy jak operować!
Zadanie więc było całkiem poważne, może nie trudne, ale stanowiło o czyimś być albo nie być. Bez narzędzi do pracy w szpitalu mogli działać jedynie medycy-ninja, których praca i tak uzyskuje lepsze wyniki jeśli mają odpowiednią aparaturę. Yuu miał więc za zadanie takową dostarczyć, a także dowiedzieć się, czemu kowal nie wysyła ludzi z dostawą.Ordynator
0 x
myśli - Mowa
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
Chętnie poprowadzę twoją misję rangi D, napisz do mnie na discordzie! Jestem w stanie pisać niezliczoną ilość postów dziennie, dopóki jestem na bezrobociu.
Prowadzone misje (1/4):
1: Ooji: Wizyta w szpitalu
2: Ayatsuri Yuu: Potrzebne Zapasy!
3: Yamado Kai: Niestabilny skalpel
4: wolne
- Ayatsuri Yuu
- Posty: 578
- Rejestracja: 25 wrz 2020, o 14:23
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Ogar
- Krótki wygląd: szczupły, delikatnie umięśniony, czarnowłosy, zielonooki
- Widoczny ekwipunek: odznaka ninja, duża torba, bandaże na rękach, dwie kabury na broń, duży pojemnik na substancję na ramieniu (pełen piasku), Yakei, płaszcz
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8939
Re: Szpital
z/tAyatsuri zmarszczył brwi. Od kowala? Nie spodziewałby się, że mężczyzna, którego zdążył już spotkać radził sobie też z tak specyficzną pracą z metalem. No ale w sumie inaczej pewnie Shinsengumi znalazłoby kogoś lepiej dbającego o ich potrzeby.
-Zajmę się tym. - rzucił tylko, wstając na równe nogi. Ordynator mógł już wrócić do pacjentów, a Szczur zajmie się dostawą zapasów. Zaraz po tym ruszył w kierunku kuźni. Na szczęście miał już okazję ją odwiedzić, więc wiedział, w którym kierunku iść. Cóż, wiedza się przydawała. Dobrze że zdołał się zaprzyjaźnić z innymi Szczurami, dzięki temu już dosyć dobrze znał rozkład fortecy.
0 x
- Kagutsuchi
- Martwa postać
- Posty: 157
- Rejestracja: 15 paź 2020, o 21:28
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Wilk
- Krótki wygląd: Czarnowłosy młody mężczyzna będący w świetnej kondycji fizycznej. Blizna na lewym oku wyróżnia go z tłumu.
- Widoczny ekwipunek: Czarny mundur Shinsengumi połączony ze zbroją, na której przy prawym barku była przymocowana odznaka w kształcie głowy Wilka. Saya była przymocowana na wysokości odcinka lędźwiowego do pancerza.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32 ... 78#p155378
- Multikonta: Arata,
Re: Szpital
Zgodnie z zaleceniem Kjosza, 16h irl w szpitalu. Od zakończenia misji 16h minęło.Misja, która okazała się dość sporym wyzwaniem została zakończona sukcesem mimo wyraźnych ran odniesionych przez dwójkę Strażników Muru. Kagutsuchi był wysoce wyczerpany, a sporej wielkości dziura w łydce nie przestawała krwawić mimo prowizorycznego bandaża. Trzymany w przytomności dzięki medykamentom chwilę po dotarciu do bezpiecznego miejsca po prostu padł jak długi, nie miał już po prostu siły na dalszy wysiłek.
Niemal od razu dział medyczny zabrał go na jakąś operację. Nie wyrwał go z braku przytomności towarzyszący ból czy żaden lekarz. Po prostu obudził się z zaleczoną raną ale i z informacją, że musi tutaj spędzić kilka dni z racji złożoności rany, a sam wiedział o tym że konieczna będzie mała rehabilitacja żeby móc odzyskać pełnię sił. Miał tylko nadzieje, że wszystko przebiegnie jak najszybciej i nie będzie musiał tracić zbyt dużo czasu na kręceniu się po szpitalnych salach.
Jedyne co już teraz pozostawało czarnowłosemu Ogarowi to odpoczynek ponieważ z miejsca po ranie jeszcze przez jakiś czas będzie promieniował ból, który uniemożliwi mu poruszanie się.
0 x
- Gundan
- Martwa postać
- Posty: 587
- Rejestracja: 27 mar 2019, o 21:55
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek C
- Krótki wygląd: Krótkie, białe włosy oraz złote oczy.
195cm oraz 93kg - Widoczny ekwipunek: Kamizelka Shinobi - Tors
Torba - Prawy pośladek
Kabura x2 - Prawe i lewe udo - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... 42db79c7bb
- Multikonta: Mangetsu
Re: Szpital
Misja D
1/15
Nakatomi Kagutsuchi
Mówi się, że najlepsze wspomnienia pozostają właśnie po tych misjach, które kończą się krótszą bądź dłuższą wizytą w szpitalu. Jednak są też i tacy którzy absolutnie się z tym nie zgadzają argumentując to tym, że po niektórych takich wizytach kariera ninja może zakończyć się szybciej niż się zaczęła, a ci nieco mniej sceptyczni, że rehabilitacja to krok wstecz.
Jakie zdanie miał na ten temat Kagutsuchi to tylko on jeden wiedział, lecz prawda była taka że musiał liczyć się z tym iż zanim znów zostanie posłany za mur przełożeni będą chcieli mieć pewność, że ich żołnierz wrócił do pełni formy. W końcu jaki jest sens posyłać ludzi na misję samobójcze skoro wnoszą oni więcej niż przeciętne jednostki?
Gdy Nakatomi obudził się będą już w teorii naprawiony przez pewien czas nic się nie działo, nikt do niego nie przychodził, nikt nie krzyczał na niego aby "szedł" spać by ciało się lepiej regenerowało. Ot został pozostawiony samemu sobie w jednoosobowej sali przez co mógł spokojnie pokontemplować nad tym co ostatnio poszło nie tak, że skończył jak skończył czy choćby o tym czy racje żywnościowe lepiej wrzucić do miski i zalać wodą czy lepiej najpierw nalać wody do miski i wtedy wrzucić rację.
Niestety dobra zabawa zawsze szybko się kończy i tak też było w tym wypadku gdy po upłynięciu kilku dłuższych chwil od przebudzenia do sali wszedł już nieco łysiejący mężczyzna z plikiem jakiś kartek. Z początku zdawał się nie zwracać większej uwagi na Kagutsuchiego jednak gdy dotarł na środek pokoju oderwał wzrok od papierów i z szerokim uśmiechem spojrzał na weterana.
- Ohh, znakomicie widzę że pan się obudził panie Kagutsuchi. Jak się pan czuję? Jakieś bóle, temperatura, duszności, zawroty głowy, nudności? - zapytał mężczyzna po ubiorze którego można było stwierdzić, że należy on do personelu tejże placówki.
- Doktorek
0 x
- Kagutsuchi
- Martwa postać
- Posty: 157
- Rejestracja: 15 paź 2020, o 21:28
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Wilk
- Krótki wygląd: Czarnowłosy młody mężczyzna będący w świetnej kondycji fizycznej. Blizna na lewym oku wyróżnia go z tłumu.
- Widoczny ekwipunek: Czarny mundur Shinsengumi połączony ze zbroją, na której przy prawym barku była przymocowana odznaka w kształcie głowy Wilka. Saya była przymocowana na wysokości odcinka lędźwiowego do pancerza.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32 ... 78#p155378
- Multikonta: Arata,
Re: Szpital
Nakatomi oczekiwał swojego wyjścia ze szpitala niczym małe dziecko pierwszej gwiazdki. Miał w planach ciężkie treningi, na które póki co nie mógł się udać z racji swojego stanu. Sam nie wiedział na ile ten stan jest poważny bo żaden cholerny medyk tutaj nie zaglądał, a jego umiejętności lecznicze po prostu nie istniały. Myślał o tym czy mógł lepiej się zachować podczas swojej misji czy jednak wszystko to co się wydarzyło musiało mieć taki przebieg.
Z jego rozmyślań wyrwał go dźwięk otwierających się drzwi, a chwilę później pojawił się jakiś facet. Wyglądał jak medyk ale taki typowy. Co on robił tutaj na Murze? Tego pytania Kagutsuchi postanowił nie zadawać, skoro gość jest specjalistą w swoim fachu to chłopak powinien go wspierać i na tyle ile jest w stanie pomagać. -Wszystko w porządku, brakuje mi tylko pełnej sprawności w nodze, którą poskładaliście. Szybko ukrócił jakiekolwiek dywagacje na temat jego stanu. -Napomknę tylko, że chciałbym jak najszybciej wrócić do służby. Zaznaczył swoje stanowisko odnośnie całego swojego pobytu tutaj, który był po prostu mocno uciążliwy.
Ogar spróbował podnieść się na równe nogi i jeśli mu się to uda to tylko rozłoży ręce. Będzie chciał pokazać z całych sił, że jest już sprawny i nie wymaga dalszej hospitalizacji.
0 x
- Gundan
- Martwa postać
- Posty: 587
- Rejestracja: 27 mar 2019, o 21:55
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek C
- Krótki wygląd: Krótkie, białe włosy oraz złote oczy.
195cm oraz 93kg - Widoczny ekwipunek: Kamizelka Shinobi - Tors
Torba - Prawy pośladek
Kabura x2 - Prawe i lewe udo - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... 42db79c7bb
- Multikonta: Mangetsu
Re: Szpital
Misja D
3/15
Nakatomi Kagutsuchi
- Rozumiem, natomiast sprawność wróci mogę panu to zagwarantować panie Kagutsuchi. Osobiście nadzorowałem pańską operacje. - odparł z wyraźnym zadowoleniem z swojej pracy - W takim wypadku sądzę, że się pan ucieszy, ponieważ nie planujemy pana jakoś specjalnie długo trzymać. Zwłaszcza, że ostatnio macie tu jakieś małe poruszenie... No ale zanim będę mógł pana wypuścić sprawdzimy w jakim stopniu sprawności jest pańska kończyna. Proszę spróbować wstać.
Czyż nie były to świetne wieści? Pewnie niezbyt wielu ludzi słyszy takie słowa po trafieniu do szpitala z znacznie drobniejszymi urazami. Co prawda ktoś z paranoją mógłby stwierdzić, że jego stan jest poważny i pewnie przez to że nie zostało mu dużo czasu więc po prostu zwalniają miejsce w szpitalu. I w sumie kto wie czy tak właśnie nie jest?
W każdym razie Doktorek uważnie przyglądał się każdej reakcji Ogara aż do chwili gdy ten stanie na równych nogach. Może nie był czegoś pewien, a może chciał sprawdzić w jak strasznie szybkim tempie regeneruje się ciało shinobiego.
- Przy okazji, proszę mi wybaczyć nieprofesjonalizm ale skąd wzięła się tamta rana? To znaczy podziwiam ludzi zapuszczających się za mur oraz lubię słuchać o tym co ich tam spotyka. To takie, ekscytujące.
- Doktorek
0 x
- Kagutsuchi
- Martwa postać
- Posty: 157
- Rejestracja: 15 paź 2020, o 21:28
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Wilk
- Krótki wygląd: Czarnowłosy młody mężczyzna będący w świetnej kondycji fizycznej. Blizna na lewym oku wyróżnia go z tłumu.
- Widoczny ekwipunek: Czarny mundur Shinsengumi połączony ze zbroją, na której przy prawym barku była przymocowana odznaka w kształcie głowy Wilka. Saya była przymocowana na wysokości odcinka lędźwiowego do pancerza.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32 ... 78#p155378
- Multikonta: Arata,
Re: Szpital
Kagutsuchi wyraźnie był zadowolony z tego, że lekarze nie planowali go przetrzymać dłużej niż było to konieczne. Doktorek okazywał się wyrozumiały, chyba wiedział że ma do czynienia z czynnym uczestnikiem wypraw na tereny za Murem. Informacja o doprowadzaniu go do pełnej sprawności również spotkała się z pozytywnym odzewem ponieważ Nakatomi i tak miał zamiar wstać z szacunku do swojego rozmówcy. Słabym zachowaniem było leżenie podczas konwersacji z kimś tak szanowanym jak ten człowiek. -Już wstaję. Czarnowłosy zawziął się w sobie i skorzystał ze wszystkich swoich sił żeby wstać i pokazać, że jest już w pełni sprawny. -Może być Doktor spokojny. Jeśli nie zostaniemy zaatakowani z zewnątrz to czeka mnie dłuższy pobyt w Shinsenie z racji treningu więc dojdę do siebie na sto procent zanim znów wyruszę. Skinął głową jakby na potwierdzenie swoich słów.
Pytanie o to w jaki sposób dorobił się swojej kontuzji wzbudziło w Nim rozgoryczenie, prawie pozwolił żeby Izuku zginęła samemu zbyt dużo czasu poświęcając swojemu przeciwnikowi. -Dostałem rozkazy żeby zaatakować zbiórkę dzikich. Jeden z Nich był silnym użytkownikiem technik ziemnych i zaskoczył mnie tworząc kamienne kolce. Jednak w całym starciu nie miał żadnych szans. Powiedział spokojnie przymrużając oczy lecz po chwili znów je otworzył i spojrzał na lekarza jakby oczekując kolejnych wskazówek odnośnie prowadzonej rehabilitacji.
Ukryty tekst
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości