Jak na taki staż gry i branie udziału we wszystkich eventach, jakoś tak mi wyszło, że chyba nie miałem za dużo jakichś skrajnych sytuacji z innymi graczami, bo zwykle kończyło się to w moim przypadku wyciąganiem z tarapatów, ale napewno w mojej karierze są osoby godne wyróżnienia
1) Shi - kto ma wiedzieć ten wie, pierwsza dziewczyna w wieku Ario i chyba można powiedzieć, że nawet towarzyszka. Jak na autystycznego chłopaka przystało, ich kontakty prowadziły do zabawnych sytuacji. No i pierwsza dziewczyna, którą Ario gościł sam na sam w swojej lepiance

Niestety, gracz/graczka odeszła przez dojazd przy wycenie misji

A pamiętam, jak kiedyś 8 misji D pod rząd mieliśmy w wycenie, [*] dla poległych farmerów
Kto załatwi, żeby Shi wróciła na forum, to puszczam rakowego WTka jakiego tam chcecie
2) Rekinek / Kisuke - awww to mogłabyć fantastyczna historia dwóch dzieciaków, co odkrywają świat, ale Rekinkowi przytrafiła się gówniana sprawa. Teraz jest Kisuke, który chyba został jedynym realnym żyjącym przyjacielem Ario. Kiszonego wyróżniam dodatkowo jako gracza, bo tyle co dojazdów mieliśmy ze względu na Sandały i potem jeszcze różnych przygód, to zostawiam tu gwiazdkę.
3) Tamaki - to ona pchnęła do założenia Kropli i zginęła w głupi sposób. Czuję mega niewykorzystany potencjał tamtej postaci, tym bardziej, że była w finale turniejowym, więc też inaczej to wszystko wpływało. Nie czuję tego samego vibe'u z Sasame, ale o tym poniżej.
4) Kropla Team - chyba mieliśmy za mało czasu na wspólną fabułę. Wszyscy utknęliśmy na eventach, często gęsto nawet w różnych teamach. Jakoś brakuje mi wspólnej gry, ale mam nadzieję, że niedługo to jakoś naprawimy.
5) Misałe - pierwsza postać od której Ario poczuł coś w rodzaju ciepła i życzliwości, w sytuacjach niebojowych. Dodatkowo spędzili razem dużo czasu, zarówno podczas walk i przeszczepów. Tutaj liczę, że pociągniemy jeszcze arc o matce Ario i coś razem pogramy
jak cos to dawaj do kropli, bo icziry i tak nie graja w tej klepie za bardzo, to nikt sie nie jurnie
6) Azuma - chcę wyróżnić tą postać, ale nie bardzo wiem jak. Za progres? Chyba nie. Po prostu każdy kontakt Ario z Azumą dawał mi jako prowadzącemu zastrzyk endorfin, ta niewiadoma w którą stronę ich relacja pójdzie. No i najważniejsze - to z Azumą miałem najcięższą walkę w grze, a stoczyłem ich naprawdę sporo (nie chcę mówić, że najwięcej, ale Kiszony mimo tego co się mówi, naprawdę starał się mnie ubić na tych wszystkich misjach do mi robił). Prawda jest taka, że walka z Wojną była pierwszą sytuacją, w której myślałem, że nie dam(y) rady. Moment jak odpaliła CS'a przelał czarę goryczy i mocno się zastanawiałem, czy nie zmusić Azumy do ucieczki, a samemu ją jakoś przytrzymać. Ile dałbym za rewanż z tą postacią w normalnych warunkach. Więc tutaj wyróżnienie ze względu na to, że kojarzy mi się z takimi momentami.
7) NPC: tutaj za dużo nie powiem, bo przez większość czasu gry na forum, sam sobie tworzyłem i prowadziłem NPCków. W arcu pustynnego wróżniam dwie: Saori - ze względu na to, że ta postać ma chyba jako jedyna większego bordera niż Ario, a każda ich rozmowa to rzut kością, co się stanie. Itami - prowadzący najdłuższą kampanie o wojnie narkotykowej na pustyni. Z kolei z eventów to chyba Sugiyame Seniora bym wyróżnił.
Trochę się rozpisałem, ale kurde fajnie tak powspominać, ile to człowiek już tutaj historii spisał z innymi. Mega fajny pomysł na wydarzenie.
No i odbieram PH i kasiore
