Szlak transportowy

Obszary obejmujące Mur odgradzający nieznane terytoria od prowincji shinobi, oraz zamek Shi no Getō, siedzibę główną oddziałów chroniących całość.
Awatar użytkownika
Gan
Postać porzucona
Posty: 94
Rejestracja: 5 paź 2018, o 21:39
Wiek postaci: 21

Re: Szlak transportowy

Post autor: Gan »

Czy zachowanie Gan'a było niegrzeczne? To już raczej sporna kwestia... W końcu nikt nie powinien chcieć się przyznawać do takiego syfu, a tu proszę, znalazł się taki. Cóż, blondyn nie zamierzał tego komentować, więc po prostu stojąc z boku przyglądał się działaniom dziadygi. Może faktycznie rozejrzenie się dookoła nie będzie takim złym pomysłem? Przydałoby się dowiedzieć kto stoi za tą masakrą, ale czy to aby na pewno bezpieczne? Te okolice są nowe dla Kantaiczyka, nie zna tutejszych terenów i nie wie z czym może przyjść mu się zmóc. Choć tutejsze warunki nie są tak srogie jak te na Morskich Klifach, to nikt nie mówił, że tutejsza zwierzyna bądź ludność nie mogą być brutalni. Ciekawość tym razem wygrała, więc odział swój czarny płaszcz i bez słowa wyszedł na zewnątrz. Wraz ze swoją repliką ruszył w stronę pobliskich drzew i nie zwlekając wskoczyli na ich gałęzie. Warunki do szukania czegokolwiek nie były sprzyjające, dlatego też pozostali w ukryciu, kilka metrów od chaty. Oddalenie się i pozostawienie dwójki w takim stanie byłoby spisaniem ich na śmierć, jeżeli ten ktoś lub coś, włóczy się po lesie. Rzecz jasna oryginał co jakiś czas korzystając ze swoich zdolności sensorycznych, przeszukiwał okolicę chcąc móc się przygotować na ewentualne starcie. Czasami kilka sekund może świadczyć o finalnym werdykcie pojedynku, co zawsze było brane przez czerwonookiego pod uwagę.
0 x
Awatar użytkownika
Han Gug
Postać porzucona
Posty: 151
Rejestracja: 13 sty 2020, o 21:08
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō

Re: Szlak transportowy

Post autor: Han Gug »

0 x
Awatar użytkownika
Gan
Postać porzucona
Posty: 94
Rejestracja: 5 paź 2018, o 21:39
Wiek postaci: 21

Re: Szlak transportowy

Post autor: Gan »

Deszcz drąży skałę, jak to mówi stare powiedzenie i tym razem nie było inaczej. O ile sam deszcz nie był uciążliwy, to długotrwałe moknięcie i wymarzanie już tak. To też skłoniło blondyna do ponownych przemyśleń względem tego dziwnego dziadygi. Tak na dobrą sprawę los tego mężczyzny mógłby być Kantaiczyki całkiem obojętny, ale skoro udzielił mu już pomocy, to wyszedłby na głupca oddając go w ręce sprawcy. Pytanie brzmi ile w tym domysłach jest prawdy? Tego mógł dowiedzieć się tylko w jeden sposób. Nie zwlekając więc zaczął przeskakiwać po gałęziach dookoła budynku chcąc móc dostrzec coś więcej. Różne kąty możliwie pozwolą zajrzeć do środka, a to może całkiem ułatwić całą zagadkę. Od wyjścia z chaty minęło już trochę czasu, co dawało Ganowi element zaskoczenia. To zdecydowanie najlepiej opanowana część sztuk shinobi przez shinobi z Morskich Klifów. Zawsze nauczano go, że liczy się skuteczność, precyzja i przeciwnik na kolanach. Jeżeli jednak nie uda się dostrzec niczego w środku, wodny klon znów posłuży za przynętę i wyruszy w ukryciu w kierunku możliwego miejsca zbrodni. Jego zadanie to prosty rekonesans odnośnie stanu pacjenta. Zasadniczo rzecz biorąc po tak długim czasie, może być już martwy.

(Nie wiem czy wyczuwam źródło)
0 x
Awatar użytkownika
Han Gug
Postać porzucona
Posty: 151
Rejestracja: 13 sty 2020, o 21:08
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō

Re: Szlak transportowy

Post autor: Han Gug »

0 x
Awatar użytkownika
Gan
Postać porzucona
Posty: 94
Rejestracja: 5 paź 2018, o 21:39
Wiek postaci: 21

Re: Szlak transportowy

Post autor: Gan »

Zwątpienie zaczynało mącić już w głowie Kantaiczyka. Zebrał zbyt niewiele informacji, by móc w jakikolwiek sposób ruszyć na przód. Z tego też powodu zdecydował się spróbować zwykłego podstępu, może dzięki temu medyk będzie mógł ķontynuować swoją podróż. Złożył pieczęć tygrysa i stworzył z pobliskich kałuż dwie kolejne repliki samego siebie. Teraz było ich w sumie czterech, co znacznie zwiększało zasięg i czas poszukiwań. Dwie wodne kopie ruszyły w głąb lasu. Jedna w stronę miejsca wypadku, by rozejrzeć się za jakimś poszlakami, a druga wzdłuż szlaku w poszukiwaniu jakichś nietypowych zmian w naturalnym otoczeniu. Oryginał natomiast umiejscowił się pod jednym z okien, a do drzwi puścił znów mizu bunshina. Ten jak poprzednie zastukał w drzwi i wydarł się z wyczuwalną agresją, by mu otworzono. Był zdeterminowany, by zabrać pacjenta z rudery do szpitala w Sogen. Jeśli ten dziadyga nie jest niczemu winien, to nie powinien się przeciwstawiać...
Nazwa
Suiton: Mizu Bunshin no Jutsu
Ranga
C
Pieczęci
Tygrys
Zasięg Zasięg prowincji, w której klon został stworzony. Aby stworzyć klona musimy mieć bezpośredni kontakt ze zbiornikiem wodnym z którego powstaje.
Koszt E: 18% | D: 13% | C: 9% | B: 5% | A: 3% | S: 2% | S+: 1% za klona + to, co przekażemy
Dodatkowe Siła = 1/2 siły użytkownika; reszta jak użytkownik za wyjątkiem wytrzymałości.
Zasoby
Wymaga małych zasobów wody
opis Technika żywiołowa polegająca na uformowaniu wody w idealną kopię użytkownika, która nie posiada własnej woli i wykonuje zadania powierzone mu przez swojego twórcę. Aby stworzyć Bunshina konieczny jest bezpośredni kontakt ze zbiornikiem wodnym, z którego ma powstać. Ponadto, klon może zostać wytworzony tylko w najbliższym sąsiedztwie użytkownika, nawet jeśli zbiornik obejmuje większą powierzchnię. Klon potrafi wykonywać wszelkie techniki Suiton i Tai/Buki (bez wykorzystywania chakry) znane oryginałowi. Stworzona kopia nie posiada ekwipunku swojego twórcy, za wyjątkiem tej, która jest uzbrojona na wierzchu i przez to utrudnia odróżnienie oryginału od kopii. Tak skopiowany ekwipunek jest równie groźny co oryginalny, lecz po opuszczeniu dłoni klona rozpada się na wodę. Magiczne właściwości wyekwipowanych artefaktów nie zostają skopiowane, tak samo jak np. wybuchowe właściwości notek.
0 x
Awatar użytkownika
Han Gug
Postać porzucona
Posty: 151
Rejestracja: 13 sty 2020, o 21:08
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō

Re: Szlak transportowy

Post autor: Han Gug »

0 x