Dom państwa Akodo jest bardzo tradycyjny w swojej konstrukcji i niczym się nie wyróżnia spośród wielu innych zabudowań Watarimono - chyba tylko wielkością. Znajduje się on już na jej końcu, blisko lasu, a na jego tyłach znajduje się skromny ogród. Jest to dom piętrowy, aczkolwiek urządzony, jak powiedziałam, w pełnej zgodzie z miejscową modą i tradycjami. Mamy tu więc genkan, przedsionek, w którym zostawia się buty, kuchnię, łazienkę, cztery pokoje na dole, na piętrze cztery sypialnie dla domowników, trzy dla gości i "pokój ojca", w którym za życia urzędował Isami, a w którym teraz będzie siedzieć - jeśli się ożeni - Hayami jako jego następca. Stare, ale dobrze utrzymane meble, futony i dekoracje tworzą obraz idealnej rodzinnej siedziby, w której chce się spędzać całe życie. Ponadto dobudowano jeszcze niewielką salkę treningową, w której ćwiczyli wszyscy trzej synowie pana domu; znajduje się tam wszelka broń, jaką posiadała rodzina. Do samego domku wiedzie wąziutka ścieżka, a wejścia są dwa - jedno jest zwykłe, drugie zaś wyjątkowo niskie i pozwala przejść tylko ludziom kompletnie rozbrojonym, ot, kolejna tradycja...której i tak w tych czasach nikt nie przestrzega.
Wokół domu znajduje się sporo drzew wiśniowych i krzewów. W samym domu też nie brak roślinności i wazy tokonoma zawsze są pełne jakichś kwiatów, a przed ołtarzykiem z ręcznie robionymi przez kobiety portretami czcigodnych przodków, stojącym w jednym z dwóch pokoi na parterze, zawsze pali się świeca i kadzidło.