Yuichi
Posty: 224 Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori. Rękawiczki z blaszkami Kabury na broń na lewym i prawym udzie.
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10583
Post
autor: Yuichi » 21 lip 2022, o 15:44
Koszary - miejsce które znają wszyscy wojskowi. Te szczególne służą jednostkom stacjonującym na Hyuo. Zlokalizowane w południowej części osady zajmują znaczny obszar. Jest to niezbędne aby znaleźć miejsce do zakwaterowania wszystkich żołnierzy aktywnych w służbie, wydawać posiłki w menaży, czy choćby zapewnić trening jednostkom. [/center]
W tym kompleksie zlokalizowana jest także kwatera Seta Yuichiego . Szeregowy, jako najniższy stopniem nie może się pochwalić luksusowo umeblowanym apartamentem, niczego mu jednak nie brakuje.
W jego pokoju znajdują się takie rarytasy jak:
drewniane łóżko, które jest czymś pomiędzy pryczą, a matą z poduszką i pościelą.
drewniana szafa na ubrania oraz komoda
niska drewniana ława
zestaw świec
metalowa półka na buty
wieszaki na broń na ścianie
Lista ta nie jest obszerna, lecz zapewnia jednostkom wszystko czego mogliby potrzebować.
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK
~ Myśli ~ - Mowa -
Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie Kopiuj [quote][center][i]Lato 393
[/i][i] Misja X – [url=xxx] Nazwa_wydarzenia [/url] | Prowadzący: x | Post x/x[/i][/center]
[line=1,75]white[/line]
[color=#549fee]~ Myśli ~[/color]
[color=#549fee][b]- Mowa -[/b][/color]
[/quote]
[quote][center][url=xxx][size=150][b]Z/T[/b][/size][/url][/center][/quote]
przydatki "Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Yuichi
Posty: 224 Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori. Rękawiczki z blaszkami Kabury na broń na lewym i prawym udzie.
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10583
Post
autor: Yuichi » 22 lip 2022, o 13:45
Seta Yuichi powrócił do swojej kwatery po udanym dniu, po pierwszej misji. Wrócił do punktu, z którego wyruszył dziś rano. Do łóżka, z którego wyrwano go o bestialskiej godzinie. Miał jeszcze chwilę do południowej musztry, choć został z niej zwolniony na czas tymczasowego uzupełnienia kadry straży miejskiej. Pierwszy raz od czterech lat miał mieć w pełni wolne popołudnie.
~ Cudowne uczucie. uśmiechnął się do siebie, zamykając powoli oczy, spał.
To była krótka, lecz owocna drzemka. Pozwoliła zregenerować siły, ogrzać się.
Musztra dopiero co się rozpoczęła, kiedy zebrał swoje rzeczy, zarzucił haori i wyszedł na spokojny obchód. Dochodząc do placu treningowego, widział jak jego jednostka, w dalszym ciągu ćwiczy pchnięcia bronią wszelaką. Przeważały bronie długie takie jak partyzany, glewie, berdysze, czy piki.
Idąc dalej dostrzegł, że mniejszy plac treningowy, który swoją drogą był w kształcie koła, ćwiczy mała grupka. Nie dzierżyli oni żadnej broni. W miarę zbliżania się doń dostrzegł, że ci żołnierze, kumulowali chakrę, a następnie każdy po kolei uwalniał swoją technikę. Miał czas wolny, cóż lepszego mógłby teraz zrobić, jeśli nie zainwestować go w siebie. W końcu miał wolne, prawda?
Zdecydowanym krokiem dołączył do grupy, gdzie stanął na uboczu. Przyglądał się im jeszcze przez chwilę, nim sam przystąpił do działania. Dobrze wiedział, którą technikę oraz z jakiej dziedziny spróbować opanować. Na samym wstępie w szranki dostali listki, które to miały powiedzieć im jaki jest ich żywioł, czy w ogóle jakiś mają. On ma.
Ukryty tekst
Wolnym krokiem kierował się w stronę swojej kwatery. Uśmiech wypełniał znaczną część jego twarzy. Jedyne, o czym teraz marzył, to położenie się na swoim łóżku i odpoczęcie. Zahaczył po drodze o mesę i już kierował się z powrotem do swojej pryczy.
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK
~ Myśli ~ - Mowa -
Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie Kopiuj [quote][center][i]Lato 393
[/i][i] Misja X – [url=xxx] Nazwa_wydarzenia [/url] | Prowadzący: x | Post x/x[/i][/center]
[line=1,75]white[/line]
[color=#549fee]~ Myśli ~[/color]
[color=#549fee][b]- Mowa -[/b][/color]
[/quote]
[quote][center][url=xxx][size=150][b]Z/T[/b][/size][/url][/center][/quote]
przydatki "Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Yuichi
Posty: 224 Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori. Rękawiczki z blaszkami Kabury na broń na lewym i prawym udzie.
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10583
Post
autor: Yuichi » 22 lip 2022, o 14:17
Szeregowy Seta poraz trzeci tego dnia przebudził się. Tym razem było to nader spokojne przebudzenie. Nikt mu nie przeszkadzał, a nawet się wyspał. Podniósł się z łóżka i poczuł cholerną dumę. Nie dość, że pozytywnie ukończył misję, to jeszcze udało mu się opanować nową technikę. Poczuł się dzięki temu pewniejszy, bezpieczniejszy. Wyglądało na to, że samo zdobycie nowej umiejętności rozpoczęło pracę pewnej machiny. Takiej, która nie miała zamiaru się zatrzymywać.
Zmienił swój mundur. Musiało mu się śnić coś poważnego, na tyle by przepocił koszulę. Nawet mimo tego niekomfortowego stanu, zdołał odzyskać pełnię sił. Czuł jak koła zębate jego ambicji się nakręcają. Jak cel do którego dąży już od tak dawna, staje się coraz bardziej realny. Ostatnim, czego by chciał, to przerwać ten proces. Idąc holem miał w głowie plan. Założył rękawiczki nim przeszedł przez próg baraków. Był już wieczór, musiał sporo przespać. Jego celem, przynajmniej na razie nie był ów plac treningowy. Zanim się tam uda, musi zrobić coś jeszcze. Szedł alejką, mijając przy tym kilka budynków, aż skręcił w końcu i otworzył drzwi do jednego z nich.
- Dobry wieczór. - Odezwał się do człowieka siedzącego w środku.
Znajdował się w małym przedsionku, który miał dwie pary drzwi, jedne po lewej i prawej. Po wymianie uprzejmości poinformował w jakim celu przybył do tego miejsca i został skierowany do przejścia po prawej. Dostał także odpaloną lampę naftową, cóż w wojsku życie było łatwiejsze.
Nie było w niej dużo paliwa, jego przydział pozwalał jedynie na otrzymanie godzinnego światła po zmroku z tak pewnego źródła i do tego tylko trzy razy w tygodniu.
Gdy wrota zamknęły się za nim, regały ze zwojami wyrosły tuż przed nim. Kilkanaście minut zeszło mu znalezienie odpowiedniej rolki, a gdy już to zrobił, rozłożył ją przy stole na samym środku. Był na tyle długi, że bez problemu pomieściły przy sobie dwa tuziny. Ulokował lampę na środku, tak by bezproblemowo sięgała brzegów i rozwinął papirus.
Ukryty tekst
- Ale wtopa. Mało brakowało. - Skarcił się zwijając zwój sprzed swojego nosa. Wcale nie kłamał co do wymagań tej techniki. Gdyby tylko miał wolniejszy refleks, czekałby go karcer, czy inna kara.
Zebrał manatki, po czym opuścił bibliotekę ponownie wymieniając się uprzejmościami i zdając przy tym lampę. Wyglądało, że przebieżka na plac treningowy jest bezcelowa. Zawrócił w stronę kwatery.
Ukryty tekst
Ćwiczenia zmorzyły go niezmiernie. Ledwie minęło kilka chwil, gdy odpłynął w objęciach morfeusza.
Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą, przyjacielu.
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK
~ Myśli ~ - Mowa -
Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie Kopiuj [quote][center][i]Lato 393
[/i][i] Misja X – [url=xxx] Nazwa_wydarzenia [/url] | Prowadzący: x | Post x/x[/i][/center]
[line=1,75]white[/line]
[color=#549fee]~ Myśli ~[/color]
[color=#549fee][b]- Mowa -[/b][/color]
[/quote]
[quote][center][url=xxx][size=150][b]Z/T[/b][/size][/url][/center][/quote]
przydatki "Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Arii
Posty: 1071 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy *jasna cera *zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba *Plecak *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yachiru
Post
autor: Arii » 22 lip 2022, o 16:14
1/7
Zwoje. Zwoje. Zwoje.
[D] Yuichi
Młody żołnierz cały ostatni dzień poświęcił na pracę, ale także na doskonalenie własnych umiejętności. Wykorzystywanie chakry i mięśni tak go zmęczyło, że zasnął jak dziecko. A czas leciał i leciał. Nawet nie wiedział, kiedy to tak zleciał, ale kiedy otworzył oczy, czuł, że jest o wiele za późno. W wojsku nie powinno wstawać się o późnych godzinach, zawsze jest co robić.
Kiedy zaczął zbierać się z łóżka usłyszał pukanie do drzwi. Dość ciche. Mógł pomyśleć, że mu się zdaje, dlatego też przeszedł do swojej porannej rutyny. Ale nagle pukanie było głośniejsze, częstsze i dało się przez to zrozumieć, że ktoś się niecierpliwi. Kiedy zbliżył się do drzwi słyszał jakieś szmery i szepty. Ktoś kogoś uciszał i starał się chyba samemu uspokoić. Następne pukanie było jeszcze bardziej ponaglające.
No to zaczynamy, mój młody Padawanie
0 x
Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Yuichi
Posty: 224 Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori. Rękawiczki z blaszkami Kabury na broń na lewym i prawym udzie.
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10583
Post
autor: Yuichi » 22 lip 2022, o 16:53
Seta przeczesując włosy, ziewnął niedbale. Strzelił jeszcze raz z karku, kiedy podniósł się z łóżka i powolnym krokiem zmierzał w kierunku drewnianej szafy. Czuł jeszcze zmęczenie dnia poprzedniego, w którym to całą energię nawet pod sam jego koniec, wydał na naukę nowej techniki. Trzy sukcesy jednego dnia. Uśmiechnął się do siebie głupkowato. Ponownie ziewną, oglądając się na okno. W sumie to nie wiedział, dlaczego tak późno się obudził, wydawało mu się, że gdzieś powinien już być. Tak właściwie, to dlaczego jeszcze nie był? Zamyślił się nad tym pytaniem przez chwilę, a z tego stanu wyrwało go dopiero pukanie do drzwi. Pochwycił spodnie i podszedł bliżej by zapytać kto to. Kiedy miał to jednak zrobić, przypomniał sobie, że w wojsku się nie pyta, tutaj się robi. Wciągnął dopiero jedną nogawkę, gdy usłyszał wpierw odgłosy przechodzące między deskami wrót, a następnie mocne uderzenie o nie, najprawdopodobniej pięścią. ~ O cholera, chyba naprawdę powinienem już gdzieś być. ~ Pomyślał, wciągając szybko drugą nogawką i w podskokach wrócił do szafy po koszule. Przełożył ręce przez rękawy najszybciej jak potrafił, starając się nie naderwać materiału. Nawet jej nie zapinał, naciągnął buty i ruszył pod drzwi. Bez większego namysłu otworzył je na oścież.
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK
~ Myśli ~ - Mowa -
Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie Kopiuj [quote][center][i]Lato 393
[/i][i] Misja X – [url=xxx] Nazwa_wydarzenia [/url] | Prowadzący: x | Post x/x[/i][/center]
[line=1,75]white[/line]
[color=#549fee]~ Myśli ~[/color]
[color=#549fee][b]- Mowa -[/b][/color]
[/quote]
[quote][center][url=xxx][size=150][b]Z/T[/b][/size][/url][/center][/quote]
przydatki "Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Arii
Posty: 1071 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy *jasna cera *zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba *Plecak *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yachiru
Post
autor: Arii » 22 lip 2022, o 19:17
2/7
Zwoje. Zwoje. Zwoje.
[D] Yuichi
Kiedy drzwi się otworzyły Yuichii zauważył wysokiego, dość dobrze zbudowanego mężczyznę o bardzo nieprzyjemnym wyrazie twarzy, która była już troszkę czerwona. Obok niego stała niziutka dziewczyna w okularach. Zdecydowanie zestresowana.
-W końcu! Ile można czekać, żeby otworzył Jaśnie Pan drzwi?! - zdecydowanie nie był w humorze. -Seta Yuichii, mam nadzieję, że się wyspałeś. Yuki Hatoshi, oficer. A to jest Sanato Mika. Zapomniałeś przyjść na zbiórkę, dlatego za karę będziesz dzisiaj babrać się z nią w zwojach i kalkulacjach. Wy młodzi naprawdę nie wiecie, ile dobrego dostajecie od Cesarstwa! Masz jej się słuchać. Mika zaprowadzi Cię do odpowiednich koszar.
I ot tak sobie poszedł zostawiając go z dziewczyną, która wbiła wzrok w podłogę. Odetchnęła, kiedy oficer zniknął za zakrętem.
-Przepraszam... Nie sądziłam, że kogoś mi w końcu przydzielą do pomocy... - pochyliła się przed nim, kajając się w jego stronę. Chyba czuła się przytłoczona tą sytuacją i nie chciała komuś zatruwać dnia swoją papierkową robotą. -Na spokojnie możesz się przygotować, umyć. Jedzenie jakieś znajdziemy na miejscu... Jeszcze raz przepraszam, Seta-san...
Jak jej się przyjrzał zobaczył, że jest ubrana w skromne kimono, zdecydowanie niższa od niego. Włosy ciemnoblond zawiązane w kucyk, sandałki.
Na dworze się delikatnie rozpogodziło, więc chyba wiosna naprawdę zaczęła już delikatnie ocieplać zimne Hyuo.
Dziewczyna czekała spokojnie na towarzysza swojej dzisiejszej pracy, aż ten porządnie się ogarnie i ubierze, żeby jakoś mógł wyglądać bez skrępowania.
Dialogi
Yuki Hatoshi
Sanato Mika
0 x
Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Yuichi
Posty: 224 Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori. Rękawiczki z blaszkami Kabury na broń na lewym i prawym udzie.
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10583
Post
autor: Yuichi » 22 lip 2022, o 20:42
Szeregowy szeroko otworzył oczy w chwili usłyszenia pierwszego okrzyku prosto w twarz. Nie śmiał nawet mrugnąć. Momentalnie poszerzyło to jego wizję, co pozwoliło mu zaobserwować co najmniej dwa kwiaty na naramienniku. Wiedział już, że wszystko, co od niego usłyszy, musi przyjąć i podziękować. Natychmiast spionizował swoje ciało. Najwyraźniej czekała go kara, jeżeli nie za późne wstanie, to co najmniej za obrazę wyższego rangą, przecież kazał mu niemałą chwilę czekać na siebie pod drzwiami. Pomimo wcześniejszego przeczesania włosów, te nadal były w nieładzie, ponadto stał w butach bez skarpetek, spodnie miał krzywo naciągnięte, a koszulę rozpiętą. Ten widok wołał o pomstę do niebios i mógłby być trzecim powodem. Gorzej, jeśli miałyby się skumulować.
Ukłonił się momentalnie w kierunku mężczyzny, gdy ten mu się przedstawił, nie chciał salutować, nie, kiedy wyglądał jak byle bej. Brakowało mu tylko czerwonego nosa, o który zresztą byłoby niezmiernie trudno przy jego kolorze skóry. Ten zapewne poszedłby w fiolet. Przeniósł wzrok na kobietę, kiedy padło jej nazwisko i jej również się ukłonił, choć nie dostrzegł oznaczeń.
~ Zbiórka! ~ Powód ich przybycia tutaj stał się olśniewająco jasny. A kilka następnych zdań zrzuciło ciężar kolejnych niewiadomych. Prawdę powiedziawszy, ulżyło mu. Podejrzewał o wiele poważniejsze konsekwencje. Ciśnienie zeszło jednak z Yuichiego, dopiero gdy mężczyzna odszedł, a ona podjęła dalszą rozmowę. Choć zdziwiło go to, że najpierw przyglądała się posadzce. Wydała mu się też zestresowana. ~ Ty też masz karę? ~ Chciał o to zapytać, lecz wtem padły pierwsze słowa z jej ust. Czyżby ludzie czytali w jego myślach? Raz odgadnąć jego myśli to przypadek, ale drugi, nie mógł na to przystać. Na słowa, „kogoś mi przydzielą”, zadumał się. Jej wygląd nie pasował do piechoty lekkiej, czy ciężkiej, zdecydowanie nie do elity. Jego mundur również mijał się nieco z przyjętym ogółem.
- Miło mi Cię poznać, Sanato-san. Jedyne co muszę zrobić to… - Przerwał na chwilę i spojrzał na siebie wymownie. - Poprawić się nieco. - Dodał. Odczekał kilka sekund, po czym zrobił kilka kroków w tył i zaczął poprawiać się przy otwartych drzwiach. Zastanawianie się, dlaczego kogoś do niego przywiało, nie równało się z okazaniem empatii. Nie, żeby zapomniał o blondynce, po prostu musiał coś zrobić i to w miarę szybko. Zdjął buty, by włożyć skarpetki. Poprawił spodnie, bo te zwisały z jednej strony. Zapiął wełnianą koszulę, poprawił mankiety. Zapiął obie kabury na udach. Zostało mu tylko zarzucić i przypiąć ukochane haori. Ach, zapomniałby o rękawiczkach. Przezorny zawsze ubezpieczony. Był gotów. Szczęście, że zdążył wczoraj obmyć się w tym całym pośpiechu.
- Dokąd zmierzamy?
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK
~ Myśli ~ - Mowa -
Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie Kopiuj [quote][center][i]Lato 393
[/i][i] Misja X – [url=xxx] Nazwa_wydarzenia [/url] | Prowadzący: x | Post x/x[/i][/center]
[line=1,75]white[/line]
[color=#549fee]~ Myśli ~[/color]
[color=#549fee][b]- Mowa -[/b][/color]
[/quote]
[quote][center][url=xxx][size=150][b]Z/T[/b][/size][/url][/center][/quote]
przydatki "Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Arii
Posty: 1071 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy *jasna cera *zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba *Plecak *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yachiru
Post
autor: Arii » 23 lip 2022, o 07:13
3/7
Zwoje. Zwoje. Zwoje.
[D] Yuichi
Dziewczyna nie miała żadnych obiekcji na chwilową niedyspozycje chłopaka. Dobrze rozumiała co w wojsku było uznawana za błąd, który mógł zniszczyć całe życie początkujących. Odwróciła się od drzwi, żeby dać mu swobodę w ogarnięciu swojego wyglądu. Kiedy był już gotowy uśmiechnęła się do niego delikatnie i spuściła wzrok. Wolnym krokiem ruszyła przez koszary.
-Idziemy do mojego... gabinetu. Tak można to nazwać. Zajmiemy się posegregowaniem paru zwojów względem dat i pewnych norm, jakie przyjęłam. Zwoje są potrzebne do odpowiedniego rozliczenia wojska i poproszenia o kolejne dofinansowanie. Trzeba zrobić to bardzo szczegółowo, ponieważ od tego zależy na jakim poziomie wszystko jest prowadzone i czy warto. - widać było, że lubi swoją pracę.
Przez resztę drogi szli w ciszy. Mijali kolejne treningi, kwatery, salki, gdzie powtarzane były symulacje strategii i formacji. W końcu dotarli na obrzeża wszystkiego, do małego budyneczku, który jak został otworzony ukazał bardzo małe pomieszczenie z wieloma regałami zawalonymi zwojami, jedno zakopane biurko, z dwa krzesła jakoś wciśnięte w to wszystko.
-Przepraszam za bałagan, Seta-san. Dopiero niedawno przejęłam to stanowisko. Niestety mój poprzednik nie wywiązywał się ze swoich obowiązków, jak zresztą widać i zostawił to w takim stanie. Proszę, wejdź rozgość się. Znajdę nam zaraz coś na mały posiłek, przed pracą.
I zniknęła w jakiś regałach. Miał chwilę, żeby przyjrzeć się wszystkiemu jeszcze bardziej, ale w sumie i tak wszystko widział dokładnie z odległości wejścia, było tak mało miejsca.
Dialogi
Yuki Hatoshi
Sanato Mika
0 x
Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Yuichi
Posty: 224 Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori. Rękawiczki z blaszkami Kabury na broń na lewym i prawym udzie.
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10583
Post
autor: Yuichi » 28 lip 2022, o 11:27
Wiosna 393
Trening | Poprzedni temat
Seta miał dość przerzucania zwojów. Wystarczająco się namęczył nad nimi dzisiejszego dnia. Ponadto te wszystki zawirowania, których się doszukał. Niejednego mogła od tego rozboleć głowa. Kara, karą, lecz poza nią musiał uczestniczyć w ćwiczeniach wojskowych. Kiedy tylko opuścił gabinet Sanato-san, udał się bezpośrednio na plac treningowy. Jego jednostka już tam była, już ćwiczyła.
Zajął szybko swoje miejsce, ukłonił się wcześniej przełożonemu. Ćwiczenia te polegały na sile i wytrzymałości. Standardowy wysiłek fizyczny mający za zadnie utrzymać ich w dobrej kondycji.
Pompki, przysiady, podskoki i inne. Zajęło to jeszcze dwie godziny nim dano im spokój i dostali „czas wolny” na rozwijanie indywidualne. Chodziło w tym głównie o to, by nikt nie opuszczał placu, od czego oczywiście zdarzały się wyjątki, oraz zajął się sobą. Yuichiemu nie trzeba było dwa razy powtarzać. Zasalutował, wydał okrzyk i już się zajmował.
Ukryty tekst
Był gotów. Trening ukończony. Uśmiechnął się do siebie i odwrócił z powrotem w kierunku jednostki i trenera. Dokończył ćwiczeniami fizycznymi, tak by nie dać się zimnu. Zasalutował na koniec, dał okrzyk razem z resztą i był wolny. Mógł się w końcu udać do Onsenu na zasłużony odpoczynek.
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK
~ Myśli ~ - Mowa -
Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie Kopiuj [quote][center][i]Lato 393
[/i][i] Misja X – [url=xxx] Nazwa_wydarzenia [/url] | Prowadzący: x | Post x/x[/i][/center]
[line=1,75]white[/line]
[color=#549fee]~ Myśli ~[/color]
[color=#549fee][b]- Mowa -[/b][/color]
[/quote]
[quote][center][url=xxx][size=150][b]Z/T[/b][/size][/url][/center][/quote]
przydatki "Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Arii
Posty: 1071 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy *jasna cera *zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba *Plecak *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yachiru
Post
autor: Arii » 28 lip 2022, o 19:32
1/14
Czas na sprzątanie!
[D] Yuichi
Kolejny pracowity dzień dla żołnierzyka, który dowiedział się o problemach związanych z ostatnim starciem, w którym Cesarstwo Morskich Klifów poniosło sromotną porażkę i szukało powodów swojej przegranej. Wyszło na to, że duża część pieniędzy została po prostu przeznaczona na coś zgoła innego a to powodowało, że młodemu patriocie krew się gotowała, jak pomyślał sobie o śmierci ludzi, którzy się poświęcili na froncie.
Po monotonnej pracy ze zwojami postanowił poświęcić swój czas na kolejny trening, który rozweselił go i dał mu trochę pozytywnej energii. Bo właśnie wracał z uśmiechem na twarzy do swojej kwatery, aż usłyszał za sobą kroki, które już tego dnia go raz zaskoczyły.
-Mam nadzieję, że Nasz szeregowy nie myślał, że zwoje to jedyna kara, jako może go czekać za nie stawienie się na porannej zbiórce, prawda? zimny głos Yuki'ego przeszył powietrze, jak ostrze. Jego zirytowana mina mówiła wszystko. Czekała go kolejna kara z listy.
Ktoś spoza wojska uznałby, że to dość małe przewinienie, jak na tyle lat służby. Ale tutaj, w mundurze, każdy zdawał sobie sprawę, że brak subordynacji i omijanie pewnych rutynowych czynności to automatyczna nagana nagradzana surowymi karami.
-Słyszałem, że do posprzątania są wschodnie wychodki z prysznicami. Poleciłem Ciebie do tego zadania. Na miejscu znajdować już się będą wszystkie potrzebne wiadra i szmaty. spojrzał się na chłopaka od góry do dołu i cmoknął. -Przynajmniej jakoś już wyglądasz. Podprowadzę Cię trochę. A właściwie w tym krótkim spacerze możesz mi powiedzieć czy znalazłeś coś szczególnego w tych zwojach, które dzisiaj sprawdzałeś?
Sprzątanie kibli... Kto tego nie lubi, co?
0 x
Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Yuichi
Posty: 224 Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori. Rękawiczki z blaszkami Kabury na broń na lewym i prawym udzie.
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10583
Post
autor: Yuichi » 28 lip 2022, o 20:13
Wiosna 393
Misja D – Czas na sprzątanie! | Prowadzący: Arii | Post 2/14
Seta z rozmarzonym wzrokiem przemierzał dziedziniec. W końcu miał nadejść jego czas na pełen relaks w gorących źródłach. Nie znał zasady ich działania, ale hej, kim byłby podważać temperaturę wody, którą miał zamiar się otulić. O niczym innym w tej chwili nie marzył. Zdążył już tego dnia zaspać, wypełnić karę i wziąć aktywny udział w treningu. Musiał teraz oczyścić ciało i głowę z tego, co zebrało się w ciągu dnia.
Tuż przed zajściem go od tyłu przez nieznajomego, poczuł gęsią skórkę, a chwilę później wzdrygnął się na dźwięk jego głosu.
- Yuki Hatoshi-senpai. – Odwrócił się, przeczesując przy tym włosy, aby ukryć zaskoczenie. Co było paradoksalne, gdyż często to robił właśnie z tego powodu.
~ Co?! Kolejna?! ~ Pomimo usilnych prób wyglądania na obojętnego, mimika miała cień szansy na zdradzenie jego odczuć. Jego marzenie o kąpieli poszło w łeb i do piachu. Gdzieś w głębi duszy słyszał nawet dźwięk tłuczonego szkła, jakby to miało oddać dramaturgię.
- Nie. Zdecydowanie zasłużyłem. – Wyprostował się jeszcze bardziej. Począł mieć wrażenie, że mężczyzna ów z dwoma kwiatami na ramieniu, to służbista. Skoro ma brudną robotę do odwalenia i kogoś, kto ostatnio zawalił, ba! Rozwiązanie gotowe. Yuichi poczuł się źle. Tylko z tego względu, że to jest tylko i wyłącznie jego wina. Gdyby nie dał ciała z rana, wciąż mógłby uczestniczyć w swojej dziennej rutynie i nie mieć teraz takich nieprzyjemności.
- Zwoje. Zwoje. Tak. Było ich dużo, totalna rozsypka. – Przytaknął i zaczął muskać podbródek. Nie mógł okłamać przełożonego, lecz nie chciał też mówić mu całej prawdy. Wszak nic nie zostało jeszcze ustalone, poza jednym drobnym szczegółem. ~ Szczególik, który mógł przeważyć losy wojny, co? ~
- Jak to finanse, zawsze znajdą się niedociągnięcia. Obawiam się jednak, że nie jestem odpowiednią osobą, z kwalifikacjami, aby być w stanie wyjaśnić sytuację. Sam tego nie rozumiem. – Ostatnie słowa były jak najbardziej prawdziwe, szczere. Tu się urodził i wychował. Łatał dziury logistyczne na zapleczu wojny Cesarstwa. Jego znalezisko po prostu nie mieściło mu się w głowie. W dodatku teraz w myślach rozpychał mu się widok uświechtanego kibelka. ~ Bleh.
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK
~ Myśli ~ - Mowa -
Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie Kopiuj [quote][center][i]Lato 393
[/i][i] Misja X – [url=xxx] Nazwa_wydarzenia [/url] | Prowadzący: x | Post x/x[/i][/center]
[line=1,75]white[/line]
[color=#549fee]~ Myśli ~[/color]
[color=#549fee][b]- Mowa -[/b][/color]
[/quote]
[quote][center][url=xxx][size=150][b]Z/T[/b][/size][/url][/center][/quote]
przydatki "Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Arii
Posty: 1071 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy *jasna cera *zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba *Plecak *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yachiru
Post
autor: Arii » 29 lip 2022, o 10:18
3/14
Czas na sprzątanie!
[D] Yuichi
Hatoshi spojrzał się na chłopaka i mruknął pod nosem. Specyficzny dzieciak, który mógł z takim nastawieniem daleko zajść, ale musiał wnieść w życie jeszcze więcej dyscypliny, żeby lepiej ukrywać swoje uczucia i zdanie, które nie musi być w żaden sposób wypowiedziane.
-Wydajesz się dość dobrym dzieciakiem, Seta. Pochodzisz również z gałęzi rodu, który jest szanowany w Cesarstwie. Warto by było, żebyś rozwijał się w Naszych szeregach i nie stał w miejscu. Zacznij myśleć o awansach, wprowadź więcej zasad w codzienność a szybko zacznie Ci to się zwracać. Widziałem, że dużo ostatnio poświęcasz się treningowi. To dobrze. Zaciśnij bardziej pas i następnym razem nie dawaj powodów, żeby Ciebie karać. Wykorzystaj swoje atuty.
Mężczyzna zatrzymał się ze skrzywioną miną. Stanęli przed budynkiem, gdzie ta część koszar oddawała się wydalaniu ze swojego organizmu nieprzyjemnych rzeczy. Nie chciał ewidentnie podchodzić bliżej.
-Czuję, że nadchodzą nad Cesarstwo bardzo ciemne chmury, chłopcze Nie mam ochoty karać swoich ludzi, którzy mają potencjał. W ostatniej wojnie polegliśmy to dało innym krajom pole do żartów, ale także lukę w tym, czego nie widzieliśmy do tej pory. Uznaj sprzątanie tego za trening dyscypliny. Może uda Ci się dzięki temu zrozumieć, że każda czynność w wojsku jest na wagę złota. Wrócę za trzy godziny. Oczekuję, że będzie się błyszczeć i pachnieć. To miejsce ma być nie do poznania.
Odwrócił się na pięcie i ruszył przed siebie swoim sztywnym krokiem służbisty. Tak jak zapowiedział przed wejściem do wychodków (cztery ustawione obok siebie i dwa duże budynki, które służyły jako prysznice) stały przygotowane wiadra z wodą, obok nich kije ze szmatami i długie rękawice. Budynki raczej nie wyglądały na urodziwe, zapach nie był najgorszy, najwidoczniej dzisiaj były opróżniane. Więc zostaje zobaczyć stan w jakim się znajdowały i wziąć się za sprzątanie.
Już po samym wejściu do jednego z wychodków można było zwymiotować. Drewno było całe oblane żółtą cieczą, dookoła pełno kurzu, siedzisko zabrudzone bliżej niezidentyfikowaną mazią. Nie zachęcało to a jednak trzeba było tutaj spędzić dużo czasu. Zapachy same z siebie odpychały każdego. Plusem było to, ze znajdowaliśmy się w zimny klimacie i nie nagrzewało się to, co by zwielokrotniło doznania. Każdy kolejny wychodek wyglądał dokładnie tak samo, nawet gorzej. Lepiej zabezpieczyć się, żeby niczym się jeszcze nie zarazić przy okazji, bo wtedy to i taka kara byłaby za wysoka! Mógł dostać jeszcze od dwugwiazdkowego przełożonego życzenia powodzenia, bo zapowiadała się tutaj nierówna walka.
0 x
Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Yuichi
Posty: 224 Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori. Rękawiczki z blaszkami Kabury na broń na lewym i prawym udzie.
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10583
Post
autor: Yuichi » 1 sie 2022, o 13:06
Wiosna, 393 roku
Trening
Chłopak uchylił powieki oczu z samego ranka. Słońce ledwie wyłaniało się zza horyzontu, a pomarańczową barwę światła pozwalało mu zaobserwować okno w jego komnacie. Przez chwilę wydawało mu się, że dzień się zresetował, a wszystko, co się wydarzyło to tylko absurdalny sen. Wystarczyło jednak jedno zaciągnięcie powietrza nosem, aby uświadomił sobie, że było zupełnie odwrotnie. Ten mały koszmarek wydarzył się naprawdę, a z niego rzeczywiście jeszcze ulatniała się mało przyjemna dla nosa woń. Cóż, najwyraźniej sadło ze świstaka było przereklamowane, bądź młodzieniec za bardzo oszczędzał w użytkowaniu go. Nie ma się co dziwić, bowiem nie należało ono do najtańszych, lecz także nie do tych wyszukanych. Po prostu nie udało mu się zmyć potworności, która go dotknęła.
Spojrzał na otwartą jeszcze szafę, której zapomniał zamknąć przed snem. Jeden z wieszaków ostał się pusty, stos na półce ze spodniami wydawał się mniejszy niż zwykle, wtedy go to uderzyło. Przecież owo odzienie, bez większego pardonu, wyrzucił do śmieci na terenie prysznicy. Uznał, iż nie będzie się ono do niczego nadawać. Klimat, w którym przyszło im żyć, nie był nazbyt łagodny dla prania i pozbywania się niechcianych zapachów z ubrań. Te zwyczajnie zamarzały, będąc wystawionymi na podmuchy wiatru.
~ Brrr… co tu tak zimno?! ~ Wzdrygnął się mimowolnie i przykrył dokładniej kocem. Naciągnął go tak mocno, że stopy wyszły z drugiej strony, co wcale nie poprawiło jego sytuacji. Zastanawiając się nad pochodzeniem owego chłodu, przewertował wzrokiem otoczenie.
- Ty kretynie. - Zbeształ samego siebie zaspanym głosem. Aby dostrzec źródło problemu musiał przekręcić głowę, co wydawało mu się i tak wysoko wywindowanym kosztem. Okno wprowadzające kojące, ciepłe światło do pokoju chłopaka, było rozszczelnione. Teraz tego żałował, lecz przed pójściem spać, uznał za dobry pomysł przewietrzyć teren. Gdyby nie temperatury panujące na morskich klifach, zdecydowanie taki by był.
Podniósł się i położył dłoń na szybie. Ruch ten nie należał do przyjemnych. Musiał porzucić całe to ciepło, którego się dorobił podczas nocy, mimo że część z niego została już rozwiana przez ową szparę w ramie. Niewielką siłą dopchnął je, a drugą ręką zablokował drewniany knebel, aby uniemożliwić powtórkę. Pozycja, którą przyjął idealnie nadawała się do rozciągania zaspanych mięśni, więc wykorzystał ją właśnie w takim celu. Poczuł jak kości barków strzelają synchronicznie z jego łokciami i nadgarstkami. Przez myśli Yuichiego przemknęła ulotna myśl, że kiedyś zapracuje się na śmierć…
Nieśmiało wystawił stopy poza łóżko i dotknął nimi zimnej, drewnianej posadzki. Całą noc sęki w niej zawarte, omiatał zimny powiew. Dreszcz przechodził przez jego ciało, wywołując kolejne wzdrygnięcie. ~ Trzeba coś robić, a nie nic nie robić. ~
Jak pomyślał, tak wypadało przynajmniej uczynić. Ostatnie całe skarpetki stracił poprzedniego dnia, toteż na siebie wciągnął jedynie całą resztę odzienia. Majtki, koszulę, spodnie, haori, a na koniec buty. Czuł się nieswojo, powinien spędzić chwilę na zszycie materiału ze sobą by nieco lepiej chronić stopy przed zimnem. Sprawdził szafkę z przyborami do szycia, wszystko było na miejscu w ilości zupełnie wystarczającej. Pewnie w wolnej chwili przystąpi do zapewnienia sobie tego komfortu, ale to zdawało się należeć co najmniej do drugiej części dnia. Głowa młodego mężczyzny wciąż nie odpoczęła od wrażeń, toteż wziął ze sobą przedostatnią zwijkę i przybory ninja, jakimi były kabury i wyszedł na dwór. Miał jeszcze sporo czasu do porannej musztry, więc za cel obrał sobie bibliotekę.
Wiedział już, że nadwyręża swój organizm, nawet jego zwierzchnik tak stwierdził. Oznaczało to ni mniej, ni więcej, jak to że było to widoczne dla kogoś poza nim. Uśmiechnął się sam do siebie wiedząc, że to dobra wiadomość. Jego ciężka praca nie szła na marne i była dostrzeżona. Wszystko, co przybliży go do jego celu, będzie dobre. Zapragnął wypalić sobie ścieżkę ku temu. Spopielić wszystko, co stanie na jego drodze, co też stało się celem obranego przez niego kierunku.
- Dzień dobry. Przepraszam za wczesną godzinę, lecz potrzebuję dostępu do pewnej książki. Być może ją macie… - Przywitał się ze strażnikiem trzymającym wartę, za ladą budynku, który nie raz już odwiedził. Wyjaśnił mu szczegóły swojej wizyty i obrał drzwi od strony serca. Zapach papieru i kurzu unosił się za nimi. Wygląda na to, że znacznie rzadziej korzystano z nich, niżeli z bliźniaczki naprzeciw. Uśmiechnął się mimowolnie wiedząc, że unikatowe zdolności są cenione w świecie shinobi. Oczywiście o ile mają jakąkolwiek wartość bojową. W przeciwnym razie osoby o takich umiejętnościach budziły wybuch śmiechu.
Nie musiał długo przemierzać alejek z poukładanymi zwojami, księgami, kawałkami papirusów czy kartek. Wszystko tutaj było dokładnie oznakowane, a dla kogoś, kto tak często przebywał w tych rejonach, zabawnym byłoby zgubienie się. Rozsunął sąsiadujące księgi w twardych obiciach ze skóry na boki. W jego czach żarzyły się iskry radości. - Spopielić, co? -
Uśmiech nie spełzał mu z twarzy, kiedy wertował literaturę. Od deski do deski chciał pochłonąć zawartość. Wczytując tym samym zapach tuszu, charakterystyczne pociągnięcia pędzelkiem, czy istotę przesłania prosto w swoją duszę.
Ukryty tekst
Wciąż uśmiechał się do świata, kiedy opuszczał progi budynku. Godzina była młoda, lecz bardzo zbliżała się do porannej zbiórki na placu głównym, skąd mieli zostać rozdzieleni na poszczególne pola i zadania.
~ Ach, rutyna. ~ Zdążył jeszcze odwiedzić menażę i zawinąć z nań kawałek chleba i suszonego mięsa, które pochłaniał w drodze na sektor. Było to zwyczajnie suche żarcie, lecz co począć. Niecodziennie podają przecież kawior. Nie zniechęcając się, z napełnionym brzuchem, stanął jako jeden z pierwszych na placu boju. Skinął głową z osobami, które znał lub kojarzył, na powitanie. Jak jeden mąż krzyczeli, salutowali, robili pompki, a to wszystko na wezwanie zwierzchnika. Byli jego marionetkami, dobrze wytresowanymi zwierzaczkami, a płeć nie miała tu żadnego znaczenia. Widział kilka kunoichi, które o niebo lepiej radziły sobie od niego z tymi wszystkimi fizycznymi zadaniami. Miał nawet wrażenie, że na dwóch z nich nie dało się dostrzec kropli potu. Trzeba było to tylko przetrwać i miałby nieco ponad godzinę dla siebie.
Wyglądało na to, że ktoś postanowił nie wyciskać z nich ostatnich soków, jak to zazwyczaj bywało. Seta był rad za taki obrót spraw, gdyż więcej żołnierzy niż zazwyczaj postanowiło pozostać na arenie, co znacząco ułatwiło mu znalezienie kompana do treningu.
Ukryty tekst
Po kilku nieowocnych próbach i dalszych szyderstw od towarzysza odpuścił. Oddał inicjatywę i teraz sam stał w miejscu ofiary. Jego kompan miał do opanowania o wiele łatwiejsze Jutsu, polegające na tworzeniu iluzorycznych kopii samego siebie. Teraz pałka szydery leżała w jego dłoniach i mógł nią sobie machać na lewo i prawo, podczas gdy on się pocił i wściekał z bezskuteczności.
Ukryty tekst
W końcu sam musiał odpuścić. Podziękowali sobie nawzajem za pełnię współpracy i wzajemną motywację, po czym rozeszli się, każdy w swoją stronę. Yuichi przeczesał włosy, poprawił haori i rękawiczki. Czas na śniadanie…
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK
~ Myśli ~ - Mowa -
Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie Kopiuj [quote][center][i]Lato 393
[/i][i] Misja X – [url=xxx] Nazwa_wydarzenia [/url] | Prowadzący: x | Post x/x[/i][/center]
[line=1,75]white[/line]
[color=#549fee]~ Myśli ~[/color]
[color=#549fee][b]- Mowa -[/b][/color]
[/quote]
[quote][center][url=xxx][size=150][b]Z/T[/b][/size][/url][/center][/quote]
przydatki "Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Arii
Posty: 1071 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy *jasna cera *zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba *Plecak *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yachiru
Post
autor: Arii » 1 sie 2022, o 14:25
1/14
Nasz bohater jak zwykle był po treningu. Nie tracił czasu i spełniał swoje cele w bardzo szybkim tempie. Jego ciało było coraz wytrzymalsze a jego zadowolenie z samego siebie na resztę dnia miało dać mu radość. Kiedy wyruszył na śniadanie nic nie zakłóciło jego poranka. Zjadł w spokoju, mógł nawet się przy tym zrelaksować. Od kilku dni to naprawdę rzadkość, żeby poranki były takie spokojne. Ale to tylko iluzja, ponieważ obok Yuichi’ego pojawiła się już znana mu postać oficera . Wyglądał dzisiaj inaczej niż dzień wcześniej, może dlatego, że był uśmiechnięty i spokojny?
-Yuichi. Szukałem Ciebie, mam dla Ciebie zadanie. Nie, nie będziesz musiał nic sprzątać. Czy zjadłeś już śniadanie? Hatoshi przyjrzał mu się i uśmiechnął się do niego. Wskazał mu plac treningowy.
-Chciałbym, żebyś przeprowadził ze mną mały pokaz na placu treningowym. Co Ty na to? poklepał chłopaka po plecach i samemu ruszył do przodu, czekając na jakąkolwiek odpowiedź. Szedł powoli rozglądając się po młodych żołnierzach rozpoczynających swój dzień. -Chcę tylko pokazać parę sztuczek Taijutsu. Sądzę, że ktoś tak doświadczony w wojsku może mi pomóc, co? zaśmiał się do chłopaka i pokazał swoją ekscytację wymachując pięściami w powietrzu.
0 x
Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Yuichi
Posty: 224 Rejestracja: 1 lip 2022, o 00:09
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō | Torikushi
Krótki wygląd: Popielaty blond włosy ścięte na wysokość oczu, złotej barwy tęczówki. Oba te elementy kontrastują z jego skórą delikatnie błękitnego koloru. 180cm i 74 kg. Granatowa koszula, spodnie i buty. Nosi czarno-mosiężne haori. Ma rękawiczki z blaszkami
Widoczny ekwipunek: Płasz - Haori. Rękawiczki z blaszkami Kabury na broń na lewym i prawym udzie.
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=10583
Post
autor: Yuichi » 1 sie 2022, o 14:42
Wiosna 393
Misja D – Sparing | Prowadzący: Arii | Post 2/14
Szeregowy siedział gdzieś na początku ław w mesie, zapełniając swój brzuch pospolitym jadłem. Dzisiejsze menu nie należało do wybitnych, a zdecydowanie mogło zapewnić uczucie nasycenia, toteż tym się zajmował. Był już prawie pod koniec tej sprawnej degustacji, kiedy dostrzegł znajomego mężczyznę zbliżającego się do niego. ~ Hatoshi-san?
Opuścił na chwilę wzrok by oblizać lekko zatłuszczone palce i wytrzeć je o nogawkę. Szczęście, że spodnie miał koloru ciemnego granatu, toż to tłuszcz nie będzie na nich widoczny, a i tak nie było go wiele. Seta uniósł się w miejscu chcąc powitać starszego stopniem, który od niedawna wydawał się być jego przełożonym z przymusu, gdy mężczyzna przerwał mu w połowie swoimi słowami. Teza chłopaka została potwierdzona, dość dużo dostawał tych zadań od dwu-kwiatkowca.
- Właśnie skończyłem. – Stwierdził patrząc na niedokończony talerz. Po prawdzie wciąż nie otrząsnął się z wczorajszego zadania, więc wolał dawkować sobie tą przyjemność. - Jestem do dyspozycji. – Zareagował entuzjastycznie na wieść pokazu. To lubił badzo, szczególnie że i tak miał zamiar tam wrócić aby dokończyć swoją robotę. ~ Oh. ~ Opamiętał się nieco przypominając sobie, że nie opanował jeszcze najnowszej techniki. Podniósł się mimo to i po odłożeniu brudnych naczyń powrócił do idącego już ku wyjściu Yukiemu. Wzdrygnął się kiedy usłyszał o sztukach walki wręcz, ukrył to pod delikatnym uśmiechem, lecz wewnątrz czuł niepokój przed tego typu walką. - Czy jest coś konkretnego co będziemy pokazywać? – Zapytał z nadzieją na możliwość wcześniejszego przygotowania się do tego co miało nadejść.
0 x
KP 由一 PH 由一 BANK
~ Myśli ~ - Mowa -
Prowadzone Misje:
1. puste
kodowanie Kopiuj [quote][center][i]Lato 393
[/i][i] Misja X – [url=xxx] Nazwa_wydarzenia [/url] | Prowadzący: x | Post x/x[/i][/center]
[line=1,75]white[/line]
[color=#549fee]~ Myśli ~[/color]
[color=#549fee][b]- Mowa -[/b][/color]
[/quote]
[quote][center][url=xxx][size=150][b]Z/T[/b][/size][/url][/center][/quote]
przydatki "Na świecie są dwie sprawiedliwe rzeczy - Śmierć i Grota"
"Niech wiatry Hyuo Cię prowadzą"
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości