- Rozmowa z Shiroma przebiegała dość spokojnie, a on sam o dziwi nawet się uśmiechnął. Prawdopodobnie wywołało to w nim ta uległość Kyu, który nie planował migać się od zadań zlecanych mu przez przełożonych. Doszło do nieporozumienia, ponieważ zaspany białowłosy po prostu próbował podsumować sobie wszystkie informacje, by w ogóle o nich nie zapomnieć, a jego skleroza mogła do tego w końcu doprowadzić. Nie przejmując się dłużej oraz kończąc przygotowania do wyruszenia, w końcu się odezwał:
- Gdybym nie był jednym z was to by mnie tu nie było. Z przyjemnością zajmę się kimś, komu nie odpowiada powszechny porządek – powiedziawszy nie okazywał więcej emocji. Ta sama mina, która nie kreowała ani smutku, ani radości. Był po prostu neutralny. Chciał walczyć, chciał się rozwijać i nabierać doświadczenia. Pracował na to, by być z każdym dniem silniejszym i tylko to się liczyło. Uciął rozmowę w tym momencie, wysłuchując co ma do powiedzenia służbista.
- No nie powiem, jeżeli mogę się z nim zobaczyć to z wielką chęcią skorzystam, to może znacząco ułatwić czy też wpłynąć na tę sprawę. Mógłbym myśleć o karze jako pojmaniu i aresztowaniu niż od razu skazywać na śmierć. Niestety, nie byłem jeszcze w więzieniu i nie wiem gdzie mam się kierować, przez co potrzebuję Twojej pomocy lub kogoś wyznaczonego – powiedziawszy był gotowy by opuścić swoje mieszkanie wraz z człowiekiem, który przybył ze zleceniem.
- Doton? To wszystkie informacje, które posiadamy? Element Ziemi… - zamykał drzwi już za sobą, uśmiechając się pod nosem, a jego dłoń miała zabłysnąć z wydobycia minimalnej ilości chakry w postaci Elementu Błyskawicy, który w końcu tak dobrze potrafił kontrować Doton. To zadanie wydawało się idealnie spełniać wymagania młodego Shiroyasha. Pomijając, mieli ruszyć w końcu do wyznaczonej placówki – prawdopodobnie było to więzienie, w którym białowłosy szermierz miał poznać pojmanego wcześniej współpracownika poszukiwanego.
Siedziba Kyu
- Kyoushi
- Posty: 2683
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Siedziba Kyu
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij...


- Ichirou
- Posty: 4026
- Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
- Wiek postaci: 35
- Ranga: Seinin
- Krótki wygląd: Chodzące piękno.
- Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=320
- Lokalizacja: Atsui
- Kyoushi
- Posty: 2683
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Siedziba Kyu
Minęło trochę czasu, jednak po udanej podróży i wykonaniu zlecenia, w którym należało pozbyć się pieprzonego przestępcy, młodzieniec mógł zaznać chwili spokoju w domu, a także przemyśleć parę spraw, które go tłamsiły. Była to ów potężna bestia, która tkwiła w nim, siedziała i mamrotała. Jego rządza krwi i śmierci była niezrównana, a moc, którą posiadał, wręcz nieskończona. Posiadając tak wielkie pokłady chakry, a także siły, białowłosy nie wiedział jak do tego podejść. Pierwsze co musiał jednak zrobić to wziąć kąpiel, a także przespać się, tak ze dwa, trzy dni by móc odpocząć od ostatnich wydarzeń. Jak pomyślał, tak też zrobił.
Gdy obudził się po dwunastogodzinnej drzemce, pozostało mu tylko zjeść i rozkoszować się spokojem w ciszy i spokoju na zewnątrz swojej posiadłości, gdzie dopijał poranną kawę. Niestety, czuł w kościach, że to nie wszystko. Że to jest ten czas, w którym musi zgłębić wiedzę i skupić się na swoim celu. Poznanie swojego towarzysza, którym był wewnętrzny demon – Matatabi, a także… Przejęcie jego mocy do własnych celów.
Gdy obudził się po dwunastogodzinnej drzemce, pozostało mu tylko zjeść i rozkoszować się spokojem w ciszy i spokoju na zewnątrz swojej posiadłości, gdzie dopijał poranną kawę. Niestety, czuł w kościach, że to nie wszystko. Że to jest ten czas, w którym musi zgłębić wiedzę i skupić się na swoim celu. Poznanie swojego towarzysza, którym był wewnętrzny demon – Matatabi, a także… Przejęcie jego mocy do własnych celów.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij...


- Ichirou
- Posty: 4026
- Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
- Wiek postaci: 35
- Ranga: Seinin
- Krótki wygląd: Chodzące piękno.
- Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=320
- Lokalizacja: Atsui
- Kyoushi
- Posty: 2683
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Siedziba Kyu
Szermierz z kupieckiej rodziny był w stu procentach przekonany, że to będzie spokojniejszy okres w jego życiu. Mimo, że spodziewał się jakichś zadań, to wcale nie było pewne to, że będą one na tyle wymagające, że znów spotka się ze swoim lokatorem – Nibim. Otóż, mógł się już niedługo pomylić ze względu na to, że zbliżało się coś, czego nie potrafił przewidzieć, a było to nic innego jak chęć samorozwoju, który uświadomił sobie dawno, a teraz musiał tylko podążać tą drogą. Ten spokój ze strony władz był jednocześnie błogosławieństwem i przekleństwem, w końcu, ile można było żyć jak na szpilkach, w oczekiwaniu na głos władcy. Błękitno-płomienny kot tylko czekał na kolejne podwinięcie nóg młodzieńca, który ostatnio miał szansę poznania tego co czaiło się wewnątrz niego.
Po tych rozmyślaniach czas nadszedł by zastanowić się nad teraźniejszością, nadejściem zimy, co wiązało się z ochłodzeniem. Co z tego, jak jego spokój został zachwiany pukaniem do drzwi, którego się dziś kompletnie nie spodziewał. Białowłosy podchodząc do wrót, otworzył je, a za nimi znów spotkał służbistę, którego poznał przed ostatnią misją. Naoya… To znowu on.
- Więc to znowu Ty Shiroma. Wejdź, rozgość się – powiedziawszy, otworzył szeroko drzwi wprowadzając nowego ‘znajomego’. – Jasne, nie zastanawiaj się dwa razy… - powiedział to z delikatnym przekąsem na informację o tym, że nie jest zbyt zajęty. A może był! Może potrzebował więcej czasu na regenerację niż się wydaje… No, ale cóż. – Mów, zamieniam się w słuch – powiedziawszy, usiadł na jednym z foteli i wskazał drugi, naprzeciwko niego, na którym mógł spocząć Naoya.
Po tych rozmyślaniach czas nadszedł by zastanowić się nad teraźniejszością, nadejściem zimy, co wiązało się z ochłodzeniem. Co z tego, jak jego spokój został zachwiany pukaniem do drzwi, którego się dziś kompletnie nie spodziewał. Białowłosy podchodząc do wrót, otworzył je, a za nimi znów spotkał służbistę, którego poznał przed ostatnią misją. Naoya… To znowu on.
- Więc to znowu Ty Shiroma. Wejdź, rozgość się – powiedziawszy, otworzył szeroko drzwi wprowadzając nowego ‘znajomego’. – Jasne, nie zastanawiaj się dwa razy… - powiedział to z delikatnym przekąsem na informację o tym, że nie jest zbyt zajęty. A może był! Może potrzebował więcej czasu na regenerację niż się wydaje… No, ale cóż. – Mów, zamieniam się w słuch – powiedziawszy, usiadł na jednym z foteli i wskazał drugi, naprzeciwko niego, na którym mógł spocząć Naoya.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij...


- Ichirou
- Posty: 4026
- Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
- Wiek postaci: 35
- Ranga: Seinin
- Krótki wygląd: Chodzące piękno.
- Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=320
- Lokalizacja: Atsui
- Kyoushi
- Posty: 2683
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Siedziba Kyu
Klasycznie – w końcu gość, który przybył niebywale dobrze ukrywał wszelkie emocje. Był doskonale wyszkolony pod tym względem, bądź po prostu taki się urodził – socjopata. To było bardzo ciekawe, jednak tego nie można było określić po pierwszym czy drugim spotkaniu. Teraz nie tym się musiał kłopotać młody Akolita, teraz był czas na wprowadzenie i wysłuchanie mężczyzny. Jako Jinchuuriki mógł czuć się ‘wyjątkowo’ ze względu na sposób patrzenia, którym obdarowywali go zaznajomieni z sytuacją Uchiha. Prawdopodobnie były to ostatnie chwile, gdzie Kyu czuł się w miarę bezpiecznie i nieprześladowany. To wszystko mogło się jednak zmienić z biegiem czasu, a on sam będzie musiał podjąć niezwykle trudne decyzje. Białowłosy spokojnie słuchał co ma do powiedzenia Naoya, który opowiadał o ostatniej misji, w której brał udział białowłosy szermierz. Siadając w pobliżu słuchał dalej nie wdając się w żadną polemikę. Wszystko z jednego, niezwykle ważnego powodu – opowiadał o tym jak okiełznać demona, który zamieszkał w ciele młodego shinobi. To był czas na podróż do Tajemniczego Lasu, gdzie istniało coś co mogło pomóc zaspokoić demona i spróbować go okiełznać. Oczy białowłosego zaświeciły się niczym księżyc w pełni, odbijający światło słońca. Teraz trzeba było ruszyć, wziąć swój los za pas i ogarnąć tę siłę dla własnych celów – to dokładnie to czego młodzieniec potrzebował by stać się silniejszym.
- Oczywiście, że zdaję sobie z tego sprawy. Dzięki temu ograniczymy ryzyko przypadkowego uwolnienia demona, co logicznie jest ważne nie tylko dla mnie, ale i dla całej osady. Zróbmy to już teraz, dość mam odpoczynku w domu. Zróbmy to Naoya, czas okiełznać kotka.. – powiedziawszy podszedł do wieszaka, gdzie umieszczona była katana, którą umieścił na plecach tuż pod swoim czarnym płaszczem. To była chwila, w której mógł sprostać wyzwaniu, które postawił sobie dawno temu..
- Oczywiście, że zdaję sobie z tego sprawy. Dzięki temu ograniczymy ryzyko przypadkowego uwolnienia demona, co logicznie jest ważne nie tylko dla mnie, ale i dla całej osady. Zróbmy to już teraz, dość mam odpoczynku w domu. Zróbmy to Naoya, czas okiełznać kotka.. – powiedziawszy podszedł do wieszaka, gdzie umieszczona była katana, którą umieścił na plecach tuż pod swoim czarnym płaszczem. To była chwila, w której mógł sprostać wyzwaniu, które postawił sobie dawno temu..
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij...


- Ichirou
- Posty: 4026
- Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
- Wiek postaci: 35
- Ranga: Seinin
- Krótki wygląd: Chodzące piękno.
- Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=320
- Lokalizacja: Atsui
- Kyoushi
- Posty: 2683
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Siedziba Kyu
Białowłosy był bardzo zdeterminowany by poznać wszystko na temat swojego demona, z którym chcąc nie chcąc musiał dzielić ciało. Było to o tyle niewygodnie o ile nie wpływało na szermierza, który przez ów lokatora nie miał tyle swobody ile potrzebował – wciąż był obserwowany i pod obstawą. Musiał z tym walczyć, by wyjść z cienia tego, który musi być pilnowany i przejść na poziom człowieka, który sam o siebie zadba i może stanowić protekcję innych. Po dogadaniu się z Naoyą, syn kupców z Ryuzaki wiedział, że koniec przygotowań jest bliski i najwyższa pora by wykonać kolejne zadanie.
- Ja również.. – wspomniał, pamiętając o swojej misji wykluczenia paru użytkowników Mokutonu, nie tylko na wojnie, ale i po niej, gdy szpiegował tamtejszą granicę. – Wszystko już mam ze sobą. W zasadzie czekałem na tę wyprawę. Potrzebuję jedynie czasu na sprawdzenie jakości swojej broni – rzucił, po czym odprowadził do drzwi swojego poważnego kompana. Chcąc nie chcąc czekało ich naprawdę sporo terenu do przeprawienia, a przez dodatkowy aspekt jakim była pora roku mogło być niezbyt ciekawie. Po zaledwie godzinie, z zegarkiem w ręku pojawił się Sentoki, który nie wykazywał żadnych emocji na swojej twarzy.
- Oczywiście. Ruszajmy. – kończąc, wyszedł zamykając za sobą drzwi i ruszając ramię w ramię aż do głównej bramy wioski. Tam czekał na nich jeden z handlarzy, z którym dogadał się Naoya. To dobra wiadomość, ze względu na to, że mogą zaoszczędzić sporo sił w przeprawie, zamiast całą trasę pokonując na piechotę.
- Dobrze się składa. Zapas sił na wykonanie zadania się przyda – stwierdził oczywiste, po wysłuchaniu do końca planu, który przedstawił Naoya. Teraz wszystko zależało od nich samych i tego co się wydarzy w Tajemniczym Lesie. Rozglądając się za miejsce, białowłosy żwawo wyskoczył na powóz, odnajdując kawałek miejsca dla siebie. Przestawił jedynie katanę z pleców przed siebie, by ta nie wadziła mu w podróży. Wszystko wyglądało na dobrze zorganizowane przez Sentokiego, ale czegoż innego można było się po nim spodziewać – no właśnie. Nastał czas na podróż w nieznane by uzyskać odpowiedzi na pytania, które dwoiły się i troiły z każdym dniem przebywania Bijuu w ciele młodzieńca..
- Ja również.. – wspomniał, pamiętając o swojej misji wykluczenia paru użytkowników Mokutonu, nie tylko na wojnie, ale i po niej, gdy szpiegował tamtejszą granicę. – Wszystko już mam ze sobą. W zasadzie czekałem na tę wyprawę. Potrzebuję jedynie czasu na sprawdzenie jakości swojej broni – rzucił, po czym odprowadził do drzwi swojego poważnego kompana. Chcąc nie chcąc czekało ich naprawdę sporo terenu do przeprawienia, a przez dodatkowy aspekt jakim była pora roku mogło być niezbyt ciekawie. Po zaledwie godzinie, z zegarkiem w ręku pojawił się Sentoki, który nie wykazywał żadnych emocji na swojej twarzy.
- Oczywiście. Ruszajmy. – kończąc, wyszedł zamykając za sobą drzwi i ruszając ramię w ramię aż do głównej bramy wioski. Tam czekał na nich jeden z handlarzy, z którym dogadał się Naoya. To dobra wiadomość, ze względu na to, że mogą zaoszczędzić sporo sił w przeprawie, zamiast całą trasę pokonując na piechotę.
- Dobrze się składa. Zapas sił na wykonanie zadania się przyda – stwierdził oczywiste, po wysłuchaniu do końca planu, który przedstawił Naoya. Teraz wszystko zależało od nich samych i tego co się wydarzy w Tajemniczym Lesie. Rozglądając się za miejsce, białowłosy żwawo wyskoczył na powóz, odnajdując kawałek miejsca dla siebie. Przestawił jedynie katanę z pleców przed siebie, by ta nie wadziła mu w podróży. Wszystko wyglądało na dobrze zorganizowane przez Sentokiego, ale czegoż innego można było się po nim spodziewać – no właśnie. Nastał czas na podróż w nieznane by uzyskać odpowiedzi na pytania, które dwoiły się i troiły z każdym dniem przebywania Bijuu w ciele młodzieńca..
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij...


- Ichirou
- Posty: 4026
- Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
- Wiek postaci: 35
- Ranga: Seinin
- Krótki wygląd: Chodzące piękno.
- Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=320
- Lokalizacja: Atsui
Re: Siedziba Kyu
0 x
- Kyoushi
- Posty: 2683
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Siedziba Kyu
Białowłosy wrócił po swojej wyczerpującej misji. Wrócił, jednocześnie nie chciał spocząć na laurach. Wiedział, że jeżeli teraz nie wykorzysta swojej chwili chwały, to ona przeminie, a on zostanie w tyle. Posiadając tę ukrytą siłę, a także pewność po stronie władz Uchiha, zdawał sobie sprawę, że pora na wykorzystanie ów zasobów. Przeszedł więc do treningu jednej z umiejętności, którą nabył, całkiem nieświadomie. W końcu pojawienie się w jego życiu nowego żywiołu do opanowania wiązało się z tym, że czas poszerzyć wachlarz swoich możliwości, a to na pewno oferowała ta zmiana. Będąc już w mieszkaniu, ściągnął swe obuwie, wychodząc na ogródek i rozpoczynając medytację.
Ukryty tekst
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij...


- Kyoushi
- Posty: 2683
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Siedziba Kyu
Tuż po pierwszym swoim treningu od dawien dawna, białowłosy poczuł się niezwykle swobodnie i dobrze. Jego nowe umiejętności przysporzą rywalom niezwykłego osłupienia i to jest więcej niż pewne. Kontrolował coś czego wcale sobie nie wyobrażał wcześniej, że byłby w stanie i to na takim poziomie, na jakim aktualnie potrafi. Miał w garści kolejne zaskoczenie dla silnych przeciwników, niespodziewających się takiego obrotu spraw. Wiedząc, że po tamtym treningu musi odpocząć, zajął się raczej uzupełnieniem płynów oraz szybkim prysznicu. W końcu to był wstęp do nowego rozdziału, który otworzył wraz z opanowaniem nowych umiejętności.
Ukryty tekst
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij...


- Kyoushi
- Posty: 2683
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Siedziba Kyu
Jak sam szermierz zauważył, jego umiejętności rosły z minuty na minutę w kontroli tego, czego do tej pory nie pojmował. Stał się Uchiha w stu dziesięciu procentach. No, powiedzmy. Mając w obwodzie kolejne możliwości walki, był już na tyle podekscytowany, że nie mógł doczekać się kolejnej misji, w której zająłby się pacyfikacją. W końcu mógł również rozpostrzeć skrzydła, biorąc pod uwagę fakt, że otrzymał nieco więcej zaufania od kiedy pojawiło się 'to' coś. Jako najemny Uchiha musiał uważać na swoje kroki i nie mógł podejmować decyzji samodzielnie - jednak od ostatniej wyprawy to się zmieniło. Mógł w końcu powiązać swoje losy z Sogen i kontynuować swoją jakże ciekawą pracę. Wrócił pierw jednak do treningu...
Ukryty tekst
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij...


- Kyoushi
- Posty: 2683
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Siedziba Kyu
- Śmiało można powiedzieć 'nareszcie'. To tu się zaczynała jego przygoda z klanem, gdy otrzymał ten przybytek od władz, by spędzać tu czas w dalszym ciągu. Dorósł, stając się jeszcze bardziej nieprzewidywalny. Tymczasem doskonale zdawał sobie sprawę, że wszystkiego było mu mało. Mało tego, że nie był zbyt dobrze ogarnięty w walce, tej najprostszej. Oczywiście, gwiezdne kombinacje, płomienie, to wszystko było łatwe, wszystko było dla niego naturalne, ale nie mógł poprzestać na jednym. To był czas by rozwinąć swoje umiejętności do pieprzonych granic możliwości. Wrócił, ale nie złożył swojej zbroi na stojak, wychodząc jednocześnie na swój ogródek.
Ukryty tekst
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij...


- Kyoushi
- Posty: 2683
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości