Strona 1 z 1

Wataru

: 15 kwie 2015, o 09:10
autor: Wataru
Obrazek Obrazek Tytuł i imię: Hitsuchi Mizuraikuu - Teruzo
Klan: ???
Kraj pochodzenia: Kraj Ziemi
Wiek: 229 lat
Płeć: Mężczyzna
Wzrost: 178 cm
Waga: 75 kg
Grupa krwi: 0
Znak zodiaku: Koziorożec
Ręka wiodąca: Prawa
Pora urodzenia: Zima
Motto: "Brzmi jak raj, ale to piekło, gdy się przyjrzysz.''
Organizacja: -
Piastowane stanowisko: Yadonashi
Obrazek Wygląd postaci: Niewątpliwie mężczyzna, o ostrych rysach twarzy, ciemnych włosach i przeciętnej budowie ciała. Całą uwagę przykuwają jednak oczy. Czerwone tęczówki na tle niemalże czarnego białka podkreślone czarnym zdobieniem - najpewniej swego rodzaju oznakowaniem bojowym - są czymś czego nie da się nie zauważyć. Sposób w jaki się porusza czy gestykuluje w połączeniu z starodawnym uczesaniem albo i pewnie całym wyglądem krzyczy, że ta osoba urwała się z zupełnie innej epoki. Nic dziwnego, w końcu Teruzo za czasów wojen klanów wyglądał przeciętnie - pomijając oczy - bądź co bądź miało to miejsce dwa stulecia temu, a standardy znacznie się zmieniły.

Ubiór noszony na co dzień: Górna część kimono stworzona z cienkiej i delikatnej tkaniny noszona pod grubszym znacznie materiałem przypominający płaszcz dosięgający bioder nad którymi znajduje się wiązanie. Oprócz górnej części ubioru materiałowa przepaska podtrzymuje również luźne spodnie owinięte bandażami na łydkach. Stopy zaś chronione są przez drewniane nieformalne sandały. Wszystkie te elementy utrzymywane są w ciemnych tonacjach pasujących do rejonu pochodzenia - brązowy, szary.

Charakter postaci: Czy da się opisać człowieka, który sam siebie nie zna? Którego wspomnienia zatonęły w odmętach ciemności bezpowrotnie? Teruzo to zagubiona istota, która zbudziła się w czasie zupełnie mu nie przeznaczonym. Nie pamięta jakim był człowiekiem ani nie zna swoich czynów. Stracił swoją tożsamość. Lecz teraz, w momencie gdy otworzył oczy stał się nieumodelowaną gliną, która potrzebuje czasu aby się ukształtować. W całym swoim zagubieniu szuka drogi, próbuje poznawać i znaleźć miejsce w nowym świecie zupełnie mu tak odległym.

Krótka historia: Wiele lat temu za czasów wojen wielkich klanów kiedy w górach i lasach mieszkali bogowie, a natura pozostawała nieokiełznana ludzkość trawiło cierpienie. Były to bowiem czasy wrogie i niespokojne, gdzie granica między życiem a śmiercią była niemalże niezauważalna.

Ciężka zbroja zatrzepotała donośnie kiedy czarnowłosy właściciel zeskoczył z wysokiego kamienia na ziemię tuż przed opuszczoną świątynią. Za jego plecami cienie rzucały jakieś sylwetki. Zbroja w jednej chwili uderzyła o ziemię sprawnie odpięta przez mężczyznę stojącego przed świątynią. Zamknięte oczy o podkreślonym czarnym bojowym barwieniu zacisnęły się jakby gniewnie. Padło parę słów. Powieki podniosły się ukazując czerwone ślepia na tle czarnych białek, widać w nich było jedynie już uległość. Kolejny ruch ręką zszarpał z głowy białą długą przepaskę oznaczającą mężczyznę jako shinobi'ego. Tkanina poderwana wiatrem uleciała w stronę niższych partii gór północnych. Znów słowa, ktoś coś krzyczał. Mężczyzna zapuścił głowę. Z jego ust wypadło parę sylab przesiąkniętych smutkiem. Wszedł do świątyni, odnalazł zejście do piwnic i wolno zagłębił się w mrok. Za nim snuł się cień tylko jednej już postaci. Pomieszczenie o centralnym punkcie - wzniesieniu - było tym ostatnim w wędrówce. Katana przypięta do paska spadła na podłogę. Mężczyzna usiadł na środku podestu wlepiając swoje spojrzenie w postać w drzwiach. Brwi zmarszczyły się gniewnie, czarnowłosy wypowiedział najpewniej groźbę. Zamknął oczy, wziął swój ostatni wdech powietrza. Pojawiły się znaki, otoczyły ciało mężczyzny, wspięły się po nim niczym węże. Rozciągnęły się po całym ciele i znikły. Później była już tylko ciemność.

Wiele lat temu kiedy krainy wyniszczały wojny i klęski żywiołowe istniała legenda. O bogu mieszkającym pośród najwyższych szczytów północnych gór kraju ziemi. Bóg widząc cierpienie człowieka pogrążył się w wielkim smutku. Stanął na dachu świata i wyciągając swoje mocarne dłonie zapieczętował w sobie ogień, wiatr, wodę, ziemię i burzę nakazując człowiekowi poprzestać wojen które tworzą jedynie zło. Bóg wyczerpany przez siły przed którymi chronił człowieka ukrył się pod górami zasypiając w sen mający trwać tak długo jak trwać będą waśnie między rasą ludzką. Bóg ten nazywany był duchem gór, pogromcą żywiołów - Kazukru.

Do opuszczonej świątyni dotarły kapłanki. Po wielu dniach kluczeniach w górach w końcu mogły cieszyć wzrok zapomnianą budowlą. W czasach kiedy bieda nazywana była normą wybudowanie świątyni było czymś niemożliwym. Dlatego też, odszukanie starych i opuszczonych budowli były jedynym rozwiązaniem. Kapłanki szybko zabrały się za odnowę, a gdy przeszukały piwnice zobaczyły to co chciały ujrzeć, nie patrząc na prawdziwe znaczenie. Nie było dla nich wątpliwości, że istotą śpiącą snem nieprzerwanym w murach świątyni jest nikt inny jak sam duch gór Kazukru. Mijały pokolenia a kapłanki i ich potomstwo zaczęto nazywać klanem Kazukru. Podania głosiły, że w podzięce za opiekę nad ciałem, bóg gór obdarzył potomstwo kapłanek częścią swojej mocy. Jednak we wnętrzu świątyni nie spoczywał bóg, tylko człowiek. Jak więc było naprawdę? Było to zbyt dawno temu, aby ktokolwiek pamiętał. Klan Kazukru rozrastał się i zaczął rozprzestrzeniać po całym kraju ziemi. Sama świątynia przez lata podupadła, będąca wystawiana na ciężkie próby. Im bardziej czas upływał, tym mniej z pośród Kazukru znał historie swojego pochodzenia, mniej również pamiętało legende boga gór. Właściwie nie było się co dziwić, świat przestawał potrzebować już bogów. Stawiał kroki naprzód, tworząc nowe systemy, nowy świat.

Wiele lat temu bóg gór Kazukru zapadł w wieczny sen mający trwać do momentu, aż człowiek nie zaprzestanie wojen przeciw innemu człowiekowi. Obudzenie się boga miało więc kluczowe znaczenie dla kapłanek ponieważ zapowiadałoby to pokój na świecie. Istota śpiąca nie budziła się przez dziesiątki lat doglądania, aż w końcu nadszedł ten dzień. Do samej świątyni położonej u zboczu jednego z najwyższych szczytów gór północnych, rzadko kiedy dochodziły informacje ze świata zewnętrznego. Jastrząb który przyleciał z wiadomością szybko przywołany został przez starą kapłankę. Przeczytała wiadomość. Kraj Żelaza został podbity, samurajowie zdziesiątkowani a Oto, Iwa i Kiri pomszczone. Oznaczało to koniec kolejnej wojny. Wtedy rozległ się krzyk młodej dziewczyny dochodzący z piwnicy. Staruszka wraz z dwiema innymi pozostałymi kapłankami zbiegły do sali w której znajdował się śpiący bóg. Siedział tam jak zwykle po turecku z dłońmi zaciśniętymi na kolanach. Jego katana spoczywała tuż przed nim starannie ułożona. Młoda kapłanka siedziała przewrócona na posadzce. Drewniany kubełek z wodą przewrócony wylał całą zawartość. Wtedy starsza kapłanka zastygła. Oczy boga były otwarte. Obudził się w dniu kiedy skończyła się wojna. Teruzo obudził się po dwóch stuleciach snu.

Zalety: Ciekawy świata.
Wady: Zagubiony.
Przyzwyczajenia: Stare zwyczaje.
Hobby: Słuchanie muzyki klasycznej rejonów północnych kraju ziemi.
Ulubiona potrawa: Wędzone mięso dzika górskiego.
Rodzina: ???
Obrazek Poziom przywróconej siły: Renbu no Chunin
Wykonane misje:
  • Fabularne: D - 0 | C - 0 | B - 0 | A - 0 | S - 0
    Mini-misje: D - 0 | C - 0 | B - 0 | A - 0 | S - 0
Odbyte Walki:
  • Wygrane - 0 | Remis - 0 | Przegrane - 0

Ilość zarobionych Yen: 0
Ekwipunek:
- Katana
Obrazek Umiejętność Wrodzona: Kowareta tamashī
Umiejętność Nabyta: -
Talent: Elementarne
Żywioły chakry: Suiton, Doton, Fuuton

Rozwój dziedzin: (1)
  • Elementarne:
    • Suiton - B
    • Doton - C
    • Fuuton- D
  • Ninjutsu - E
Aspekty:
  • Fizyczne:
    • Siła-Tężyzna - 0
    • Zwinność-Szybkość - 0
    • Wytrzymałość-Odporność – 0
  • Kontrola chakry: 6
Posiadane techniki:
  • Suiton:
    • Kirigakure no Jutsu [D]
    • Mizu Bunshin no Jutsu [C]
    • Suirō no Jutsu [C]
    • Hōmatsu Rappa [C]
    • Suijinheki [B']
    • Ja no Kuchi [B']
  • Doton:
    • Shinjū Zanshu no Jutsu [D]
    • Iwa Bunshin no Jutsu [C]
    • Doryūkatsu [C]
  • Fuuton:
    • Enshō no Kaze [D]
Obrazek Obecny ogólny poziom wiedzy postaci: Pobieżnie poznane prawa świata.
Poznane osoby:
- Saneatsu
- Hikoro Yura
Poznane Wioski: Brak
Poznane Klany z poza wioski: Brak
Obrazek Liczba zarobionych Punktów Awansu: 0/34
Liczba zarobionych Punktów Sławy: Nieznany [0]
Zabite postacie: -
Punkty Awansu otrzymane od administracji:
- Walka z Saneatsu(4)
Czego nie liczyć przy sumowaniu Punktów Awansu: -

Link do tematu Nauki technik:

Re: Wataru

: 23 kwie 2015, o 19:31
autor: Defrevin
  Ukryty tekst