Jak pisałem na sb, jestem za usunięciem czasu podróży. Z drugiej strony patrząc na pewne nieścisłości jakie się pojawiają warto aby gracze wypisywali trasę jaką pokonywali dokładniej. Wzór wtedy wyglądałby następująco:
Przykład użycia idąc z Kyuzo do Sogen:
Dokąd: Sogen
Przez: Shigashi -> Yustetsu
Środek transportu: Piechotka
Znaleziono 2492 wyniki
- 28 lis 2020, o 18:00
- Forum: Wprowadzone
- Temat: System podróży
- Odpowiedzi: 34
- Odsłony: 876
- 28 lis 2020, o 15:29
- Forum: Wprowadzone
- Temat: Poprawka Gōryūka no Jutsu
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 1037
Re: Poprawka Gōryūka no Jutsu
Co do odrzuconego pomysłu Douhito nie musiał słyszeć poprzez swoje twory, tylko był to krzyk. Z wystarczająco wysoką percepcją można go usłyszeć, tak jak nasz członek Akatsuki tak samo usłyszał to Gaara i zareagował natychmiastowo. Jak przejrzysz strony to zanim doszło do wybuchów był zaalarmowany czymś.
W przypadku z Nara było odrzucone przez względu na zbytnie komplikowanie misjodawcom i sprawdzającym obecnych mechanizmów. Wszystko robione z kalkulatorem, a mechanika forum miała być przyjazna i możliwie uproszczona. Pierwsza odsłona miała zbyt skomplikowane sprawy, więc wiemy jak to się nie sprawdza.
Tutaj nie widzę innej możliwej interpretacji akcji jak Katon potrafiący przebijać ściany. Plus właśnie, skoro jest to dziedzina od ataków obszarowych to w momencie jej skoncentrowania w małej pojedynczej kuli za taki koszt naturalnie musi mieć większą siłę przebicia. Obejmuje mniejszy obszar niżeli kula ognia z rangi D, a wedle opisu nie robi niczego więcej od nich co jest śmieszne gdy po oberwaniu taką wciąż są do odebrania zwłoki w całości przykładowo na evencie.
Chcesz więcej minusów Katonu? Powietrzne pociski możesz stworzyć w dowolnym miejscu, wodne wiry wszędzie gdzie masz wodę, z un nawet bez niej. Doton? Kolce, które tworzysz obok wroga dając minimalny czas na reakcję, z rangą B robisz sobie od razu nową postacią misje rangi C. Katon jako jedyny żywioł musi się zaczynać za każdym razem od użytkownika. To jest jego charakterystyka, która jest minusem patrząc na inne. Chcesz dodawać kolejne, sprawiając, że jest całkowicie beznadziejny. Patrząc na inne walczymy zapałką gdy inni posiadają miotacze ognia.
W przypadku z Nara było odrzucone przez względu na zbytnie komplikowanie misjodawcom i sprawdzającym obecnych mechanizmów. Wszystko robione z kalkulatorem, a mechanika forum miała być przyjazna i możliwie uproszczona. Pierwsza odsłona miała zbyt skomplikowane sprawy, więc wiemy jak to się nie sprawdza.
Tutaj nie widzę innej możliwej interpretacji akcji jak Katon potrafiący przebijać ściany. Plus właśnie, skoro jest to dziedzina od ataków obszarowych to w momencie jej skoncentrowania w małej pojedynczej kuli za taki koszt naturalnie musi mieć większą siłę przebicia. Obejmuje mniejszy obszar niżeli kula ognia z rangi D, a wedle opisu nie robi niczego więcej od nich co jest śmieszne gdy po oberwaniu taką wciąż są do odebrania zwłoki w całości przykładowo na evencie.
Chcesz więcej minusów Katonu? Powietrzne pociski możesz stworzyć w dowolnym miejscu, wodne wiry wszędzie gdzie masz wodę, z un nawet bez niej. Doton? Kolce, które tworzysz obok wroga dając minimalny czas na reakcję, z rangą B robisz sobie od razu nową postacią misje rangi C. Katon jako jedyny żywioł musi się zaczynać za każdym razem od użytkownika. To jest jego charakterystyka, która jest minusem patrząc na inne. Chcesz dodawać kolejne, sprawiając, że jest całkowicie beznadziejny. Patrząc na inne walczymy zapałką gdy inni posiadają miotacze ognia.
- 28 lis 2020, o 09:22
- Forum: Piszemy o wszystkim!
- Temat: FORUMOWE MEMY!
- Odpowiedzi: 455
- Odsłony: 33107
Re: FORUMOWE MEMY!
Takie z dystansem ludziska
- 27 lis 2020, o 23:33
- Forum: Wprowadzone
- Temat: Poprawka Gōryūka no Jutsu
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 1037
Re: Poprawka Gōryūka no Jutsu
Tak było, a nigdy to na nic nie wpływało.
Nie ważne, zapisek usunięty więc wersja ostateczna.
Nie ważne, zapisek usunięty więc wersja ostateczna.
- Nazwa
- Katon: Gōryūka no Jutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Tygrys
- Zasięg Max.
- 50 metrów
- Koszt
- D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%
- Dodatkowe
- Wymaga znajomości Katon: Ryūka no Jutsu
- Opis Jutsu, polegające na wytworzeniu smoka z ognistej chakry. Potrafi on przelecieć bardzo daleko, bo nawet aż do 50 metrów. Kontrola tworem jest niemożliwa, leci w linii prostej mając za cel miażdżyć. Czołowe zderzenie z czymś takim oznacza śmierć. Technika dzięki skoncentrowaniu płomieni o stabilnym kształcie bez problemu przebija się przez ściany czy zapory.
- 27 lis 2020, o 23:05
- Forum: Wprowadzone
- Temat: Poprawka Gōryūka no Jutsu
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 1037
Re: Poprawka Gōryūka no Jutsu
Suiton:
Raiton:
Lub technika o zasięgu DOWOLNYM:
Doton:
Futon:
Na powyższych przykładach widzimy iż taki zasięg wcale nie jest niczym niezwykłym w innych żywiołach. Nie są wymagane wysokie KC do takich zasięgów, dlaczego tutaj ma to być zależne? Od kontroli zależy już ilość chakry, co byłoby logiczniejsze to wraz z podniesieniem żywiołu do rangi S podnoszenie zasięgu żywiołu...
Mimo to dalej uważam 50 metrów za sprawiedliwe patrząc na powyższe przykłady w innych dziedzinach i byłbym przeciwny temu rozwojowi. Dać to jako stałą i tyle.
- Nazwa
- Suiton: Suidanha
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Tygrys → Szczur → Koń → Wąż → Smok → klaśnięcie dłońmi
- Zasięg Max.
- 50 metrów
- Koszt
- D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%
- Dodatkowe
- Brak dodatkowych wymagań
- Zasoby
- Tworzy duże zasoby wody
- opis Jedna z najpotężniejszych i najbardziej znanych technik Suitonu. Użytkownik po złożeniu pieczęci wypluwa przed siebie cienki strumień wody pod ogromnym ciśnieniem. Jest to bardzo potężny atak punktowy, który potrafi przeciąć nawet najgrubsze drzewa, przedzierać się przez skały i ściany budynków. Kolejną zaletą techniki jest ponadprzeciętna prędkość (180) strumienia, przez co jest on naprawdę trudny do uniknięcia, oraz bardzo duży efektywny zasięg. Kierunek strumienia może być oczywiście modyfikowany poprzez ruchy głową, jednak jakiekolwiek poruszanie podczas wypluwania Suidanhy zdecydowanie odpada. Strumień można podtrzymywać jedynie kilka sekund.
- Nazwa
- Raiton: Shichū Shibari
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Baran → Świnia → Pies → Ptak → Królik
- Zasięg Max.
- 55 metrów
- Koszt
- D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5% (1/2 na turę)
- Dodatkowe
- Brak dodatkowych wymagań
- Opis Użytkownik wytwarza ziemny krąg, który otacza przeciwnika. Następnie wydobywają się z niego pioruny, rażące go aż umrze, bądź padnie z wycieńczenia. Techniki można używać również na summonach, lecz wtedy obrażenia mogą być mniejsze. Za to krąg powiększa się bez dużych kosztów chakry.
- Nazwa
- Raiton: Rairyū no Tatsumaki
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Brak
- Zasięg
- Dowolny, smok może się poruszać swobodnie
- Koszt
- D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5% (1/2 na turę)
- Dodatkowe
- Brak dodatkowych wymagań
- Opis Użytkownik wyzwala z siebie dwie błyskawice, wystrzelone w dowolnym kierunku. W każdej chwili jednak może on je połączyć ze sobą - wtedy przyjmują one kształt ogromnego smoka z elektryczności, który szarżuje z ogromną prędkością na dowolny cel, który mu wskaże jego stwórca. Słabsi shinobi zostają po prostu spopieleni, pozostali muszą mieć dość dużą wytrzymałość, by być w stanie walczyć w miarę równo z taką bestią.
- Nazwa
- Doton: Kaido Shōkutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Brak
- Zasięg Max.
- Promień 50 metrów
- Koszt
- D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%
- Dodatkowe
- Cel musi być pod ziemią
- Opis Technika polegająca na wytworzeniu nieopodal siebie ziemnego wulkanu o wysokości 10 metrów, który jest zdolny wyciągnąć spod ziemi wszelkie poukrywane pod powierzchnią obiekty i przedmioty. Wychwycone przez technikę osoby i obiekty zostają następne wyrzucone z impetem przez wulkan na 20 metrów ponad jego szczyt i stają się łatwym celem.
- Nazwa
- Doton: Doryūka no Jutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Smok
- Zasięg Max.
- 40 metrów
- Koszt
- D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5% (1/2 co turę)
- Dodatkowe
- Brak dodatkowych wymagań
- Opis Po złożeniu pieczęci przed użytkownikiem wyrasta z ziemi smocza paszcza, a wraz z nią reszta wężowego ciała o długości 20 metrów. Twór porusza się tuż nad powierzchnią i ma możliwość krótkiego wybicia się na większą wysokość. Kamienny smok jest przede wszystkim wytrzymałym i silnym tworem, ale jego prędkość zachowuje przyzwoity poziom. Jego ataki polegają na wykorzystaniu dużej masy, miażdżeniu lub zgniataniu wrogów w swojej paszczy. Siła i Wytrzymałości smoka wynoszą 180, natomiast Szybkość 140.
- Nazwa
- Fūton: Kazekiri no Jutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Tygrys → Królik → Pies → Baran → Smok
- Zasięg Max.
- 50 metrów
- Koszt
- D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%
- Dodatkowe
- Brak dodatkowych wymagań
- Opis Bardzo silna technika, pozwalająca na wytworzenie w jednym miejscu kilku ostrzy z Fuutonu. Poprzez przesłanie chakry do powietrza, użytkownik może przekierować podmuchy wiatru z ogromną prędkością w kierunku wybranym przez shinobi. Dzięki temu uderzenia te mogą przeciąć praktycznie wszystko, lecz zakrzywienia da się wprawnym okiem zauważyć na tyle szybko, by móc uniknąć.
Mimo to dalej uważam 50 metrów za sprawiedliwe patrząc na powyższe przykłady w innych dziedzinach i byłbym przeciwny temu rozwojowi. Dać to jako stałą i tyle.
- 27 lis 2020, o 17:50
- Forum: Wprowadzone
- Temat: Poprawka Gōryūka no Jutsu
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 1037
Re: Poprawka Gōryūka no Jutsu
W sumie macie rację
Pisząc temat skupiłem się na tym co mnie najbardziej bolało w tym momencie, powinienem przysiąść lepiej wybaczcie. Tak więc wrzucam nową wersję bez kontroli za to ma powiększony zasięg gdyż Sasuke podgrzał tym niebo.
Pisząc temat skupiłem się na tym co mnie najbardziej bolało w tym momencie, powinienem przysiąść lepiej wybaczcie. Tak więc wrzucam nową wersję bez kontroli za to ma powiększony zasięg gdyż Sasuke podgrzał tym niebo.
- Nazwa
- Katon: Gōryūka no Jutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Tygrys
- Zasięg Max.
- 55 metrów
- Koszt
- D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%
- Dodatkowe
- Wymaga znajomości Katon: Ryūka no Jutsu
- Opis Jutsu, polegające na wytworzeniu smoka z ognistej chakry. Potrafi on przelecieć bardzo daleko, bo nawet aż do 55 metrów. Jednak aby osiągnąć taki zasięg, należy mieć wysoką Kontrolę Chakry. Kontrola tworem jest niemożliwa, leci w linii prostej mając za cel miażdżyć. Czołowe zderzenie z czymś takim oznacza śmierć. Technika dzięki skoncentrowaniu płomieni o stabilnym kształcie bez problemu przebija się przez ściany czy zapory.
- 27 lis 2020, o 09:17
- Forum: Techniki
- Temat: Ślimak we pokaż rogi
- Odpowiedzi: 40
- Odsłony: 768
- 27 lis 2020, o 08:47
- Forum: Techniki
- Temat: Hika-Hika-Hik (gotowe)
- Odpowiedzi: 3
- Odsłony: 179
- 27 lis 2020, o 00:18
- Forum: Oniniwa
- Temat: Oniniwa 鬼庭町
- Odpowiedzi: 295
- Odsłony: 23334
Re: Oniniwa 鬼庭町
Hikari zdecydowanie widział różnice pomiędzy jego drogą, a Suzumury co zostało zachwiane przez jego słowa. To uderzyło mocniej niżeli ogłuszenie młotem. Wybierał ścieżkę, którą on już kroczył od dawna? Jeszcze nie, wciąż unikał niewinnych ofiar jak tylko to możliwe. Nie dopuszczał do siebie zniszczenia Shigashi aby pozbyć się mafii razem z większością ludności cywilnej miasta. Potrzebował znaleźć sposób, aby je ograniczyć do zera inaczej rzeczywiście stałby się ogniem mogącym spalić świat. Miałby przynosić zagładę gdziekolwiek się znajdzie? Aż gęsia skórka przeszła po całym ciele na samą myśl, oglądania płonących wiosek. Przez sekundę pokręcił głową chcąc wybić z niej takowy pomysł. Nigdy nie należał do osób religijnych, prawdopodobnie nadszedł moment kiedy powinien się im zwierzyć. Przynajmniej spróbować, przecież żaden mu nie odpowie, nie wypomni błędów, a nóż widelec przyniesie to ulgę na sercu. Zostanie popiołem było dalekie od jego jakichkolwiek planów. Otworzył usta, które wkrótce zamknął przez brak odpowiedzi. Sprawa zdecydowanie go dotknęła zostawiając w głowie ślad.
W trakcie wypowiedzi do Yoake jego oczy wydawały się nieobecne, wewnętrznie toczył samotny bój. Czy rzeczywiście się różnili jak sądził? Czy potrafiłby wybrać mniejsze zło gdyby nie widział ścieżki prowadzącej do upragnionego finału? Rozpoczynając konflikt z mafią ułożył sobie wygodny plan wedle którego odzyskiwał artefakt odwracając uwagę, ratowanie Inoshi zostawił prawie obcemu mężczyźnie. Co prawda mógł mu zaufać, gdyż miał swoją motywację ochrony braciszka z którą przebywała, ale... To jeden z niewielu kroczków, gdzie widział podobieństwa. Teraz musiał przyznać, że wygrała w nim żądza potęgi. Od tamtego momentu zmienił się bardzo, co udowodniła sprawa z kultem. Zamiast wybić wszystkich ograniczył ofiary do dwójki osób, w tym lidera. W podjęciu takiej decyzji pomogła rozmowa z Yamim, przez co powstało nowe pytanie. Czy wystarczająco naprawił swój kierunek chodu? Takie miał wyobrażenia, więc dlaczego pojawiała się w nich taka gęsta mgła? Na to będzie musiał znaleźć odpowiedź jeżeli jego ewolucja ma być szczera, bez balansowania na niebezpiecznej linii.
Chwiejące się wnętrze sprawiło mniejsze skupienie na wypowiadanych w pomieszczeniu słowach, tak fragment o używaniu mózgów wybudził z letargu. Kryła się za nimi logika, okryta bardzo odważnymi tezami. Wojna bez chakry zdecydowanie zmusi ludzkość do rozwoju. Obawiał się jedynie o wybrany kierunek, wątpił aby ten rozwój miał iskierkę zdrowotności. Niemniej obie strony wypowiedziały swoje racje, a żadna nie wydawała się przekonana. Najrozsądniej było przemilczeć dalszy sprawę, zanim zamieni się to w przekrzykiwanie rozmówców. Zabawne, bo nigdy w życiu nie pomyślał aby Antykreator mógł zostać jego rozmówcą. W dyskusji pocieszające jest przeciwstawienie się obu przed ewentualną pomocą Hanowi. Za ich słowa groziła nawet śmierć, ale żaden się nie zawahał. Terumi przełknął głośniej ślinę kiedy do uszu dobiegł cichy śmiech, a różnokolorowe tęczówki wychwyciły kiwnięcie głową. Spodziewał się takiej odpowiedzi, a co gorsza ostrzegł przed ewentualnymi konsekwencjami oferowanego wzmocnienia. Shinobi tutaj obecni mogli dostrzec moc nazywaną seninką, która będzie miała ich łączyć. Czy uwierzą w jego słowa o brak połączeń? Utrzymywaniu tej brutalnej chakry w rydzach? Na wypowiedziane pytania nie potrafił odpowiedzieć, znał bardzo niewiele osób. Co gorsza nie potrafił nigdy odczytać ich zamiarów, czy myśli. Bardzo często się w tych kwestiach mylił.
Wedle słów Suzumury chcąc rozwinąć otrzymywany dar będą musieli go znaleźć, więc miał odnośnie tego kilka pytań, których nie zdążył wypowiedzieć. Jego sylwetka rozpłynęła się w powietrzu, a następne słowa dobiegły zza pleców. Miał nadzieję, że uda im się go powstrzymać? Szczere słowa, a może nie wierzył aby osiągnęli wystarczający poziom i tylko się nabijał? Rozważał obie opcje chcąc się odwrócić kiedy poczuł w okolicy łopatki ukucie rozpoczynające niewielkie piekło. Paraliżujący ból przeszył jego ciało aż upadł na kolana podtrzymując się dłońmi przed wyłożeniem na glebę. Wypalanie ran przy tym było niczym dziecinna igraszka. Oddech przyśpieszył, a na czole pojawił się pot. Złapał się za niemal palące go miejsce przeciwległą dłonią odczuwając jak coś obcego zaczyna rozchodzić się po całym ciele wypalając wnętrze. Przez moment zaczął współczuć wszystkim ofiarom jego płomieni, czyż nie przechodzą podobnych katuszy w momencie umierania? Wolałby nie, daleko mu do sadysty. W głowie się delikatnie zakręciło, próbował to opanować o ile możliwe. Złapać ściany, mebla i opierając się wstać kiedy nogi niemalże odmawiały posłuszeństwa. Udało mu się to z wysiłkiem aby dostrzec jak budzi się przywleczony na spotkanie Takashi skupiony na wyrównywaniu oddechu. Był ciekawy jego reakcji widok jaki zastał, z widocznym trudem starając się ogarnąć swoje zmysły i ciało do normalności.
W trakcie wypowiedzi do Yoake jego oczy wydawały się nieobecne, wewnętrznie toczył samotny bój. Czy rzeczywiście się różnili jak sądził? Czy potrafiłby wybrać mniejsze zło gdyby nie widział ścieżki prowadzącej do upragnionego finału? Rozpoczynając konflikt z mafią ułożył sobie wygodny plan wedle którego odzyskiwał artefakt odwracając uwagę, ratowanie Inoshi zostawił prawie obcemu mężczyźnie. Co prawda mógł mu zaufać, gdyż miał swoją motywację ochrony braciszka z którą przebywała, ale... To jeden z niewielu kroczków, gdzie widział podobieństwa. Teraz musiał przyznać, że wygrała w nim żądza potęgi. Od tamtego momentu zmienił się bardzo, co udowodniła sprawa z kultem. Zamiast wybić wszystkich ograniczył ofiary do dwójki osób, w tym lidera. W podjęciu takiej decyzji pomogła rozmowa z Yamim, przez co powstało nowe pytanie. Czy wystarczająco naprawił swój kierunek chodu? Takie miał wyobrażenia, więc dlaczego pojawiała się w nich taka gęsta mgła? Na to będzie musiał znaleźć odpowiedź jeżeli jego ewolucja ma być szczera, bez balansowania na niebezpiecznej linii.
Chwiejące się wnętrze sprawiło mniejsze skupienie na wypowiadanych w pomieszczeniu słowach, tak fragment o używaniu mózgów wybudził z letargu. Kryła się za nimi logika, okryta bardzo odważnymi tezami. Wojna bez chakry zdecydowanie zmusi ludzkość do rozwoju. Obawiał się jedynie o wybrany kierunek, wątpił aby ten rozwój miał iskierkę zdrowotności. Niemniej obie strony wypowiedziały swoje racje, a żadna nie wydawała się przekonana. Najrozsądniej było przemilczeć dalszy sprawę, zanim zamieni się to w przekrzykiwanie rozmówców. Zabawne, bo nigdy w życiu nie pomyślał aby Antykreator mógł zostać jego rozmówcą. W dyskusji pocieszające jest przeciwstawienie się obu przed ewentualną pomocą Hanowi. Za ich słowa groziła nawet śmierć, ale żaden się nie zawahał. Terumi przełknął głośniej ślinę kiedy do uszu dobiegł cichy śmiech, a różnokolorowe tęczówki wychwyciły kiwnięcie głową. Spodziewał się takiej odpowiedzi, a co gorsza ostrzegł przed ewentualnymi konsekwencjami oferowanego wzmocnienia. Shinobi tutaj obecni mogli dostrzec moc nazywaną seninką, która będzie miała ich łączyć. Czy uwierzą w jego słowa o brak połączeń? Utrzymywaniu tej brutalnej chakry w rydzach? Na wypowiedziane pytania nie potrafił odpowiedzieć, znał bardzo niewiele osób. Co gorsza nie potrafił nigdy odczytać ich zamiarów, czy myśli. Bardzo często się w tych kwestiach mylił.
Wedle słów Suzumury chcąc rozwinąć otrzymywany dar będą musieli go znaleźć, więc miał odnośnie tego kilka pytań, których nie zdążył wypowiedzieć. Jego sylwetka rozpłynęła się w powietrzu, a następne słowa dobiegły zza pleców. Miał nadzieję, że uda im się go powstrzymać? Szczere słowa, a może nie wierzył aby osiągnęli wystarczający poziom i tylko się nabijał? Rozważał obie opcje chcąc się odwrócić kiedy poczuł w okolicy łopatki ukucie rozpoczynające niewielkie piekło. Paraliżujący ból przeszył jego ciało aż upadł na kolana podtrzymując się dłońmi przed wyłożeniem na glebę. Wypalanie ran przy tym było niczym dziecinna igraszka. Oddech przyśpieszył, a na czole pojawił się pot. Złapał się za niemal palące go miejsce przeciwległą dłonią odczuwając jak coś obcego zaczyna rozchodzić się po całym ciele wypalając wnętrze. Przez moment zaczął współczuć wszystkim ofiarom jego płomieni, czyż nie przechodzą podobnych katuszy w momencie umierania? Wolałby nie, daleko mu do sadysty. W głowie się delikatnie zakręciło, próbował to opanować o ile możliwe. Złapać ściany, mebla i opierając się wstać kiedy nogi niemalże odmawiały posłuszeństwa. Udało mu się to z wysiłkiem aby dostrzec jak budzi się przywleczony na spotkanie Takashi skupiony na wyrównywaniu oddechu. Był ciekawy jego reakcji widok jaki zastał, z widocznym trudem starając się ogarnąć swoje zmysły i ciało do normalności.
- 26 lis 2020, o 21:35
- Forum: Wprowadzone
- Temat: Dōjutsu, a widzenie w ciemności
- Odpowiedzi: 15
- Odsłony: 388
Re: Dōjutsu, a widzenie w ciemności
Sharingan tez widzi obieg chakry, tylko nie tak dokładnie jak byakugan stąd nie mógł rozróżnić klonów Naruto.
https://naruto.fandom.com/pl/wiki/Sharingan
"Oczy te mają również umiejętność do widzenia przepływu chakry, co jest bardzo skuteczną kontrą dla Jutsu polegających na kamuflażu oraz sztuczek z bombami dymnymi. "
Bez widzenia układu chakry niemożliwe byłoby tez kopiowanie nim technik, które jest połączone z kilkoma innymi rzeczami.
https://naruto.fandom.com/pl/wiki/Sharingan
"Oczy te mają również umiejętność do widzenia przepływu chakry, co jest bardzo skuteczną kontrą dla Jutsu polegających na kamuflażu oraz sztuczek z bombami dymnymi. "
Bez widzenia układu chakry niemożliwe byłoby tez kopiowanie nim technik, które jest połączone z kilkoma innymi rzeczami.
- 26 lis 2020, o 15:22
- Forum: Odrzucone
- Temat: Żywioły przypisane
- Odpowiedzi: 11
- Odsłony: 518
Re: Żywioły przypisane
Osobiście jestem przeciwny zmianom na obecnym poziomie rozgrywki. Nie potrzeba wcale rozbudowywać klan, niektóre są mało popularne więc mało osób nimi gra. Przykład Terumi, gdzie miałem towarzystwo przez miesiąc, dwa, a tam gram samotnie. To nie problem jakie żywioły trzeba wybrać, a małej popularności w anime/mandze czy niewielka ilość technik zazwyczaj o tym decyduje, a także liczba zakazanych.
- 26 lis 2020, o 15:20
- Forum: Wprowadzone
- Temat: Problem z genjustu
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 367
Re: Problem z genjustu
Wypada to również doprecyzować, aby nie było różnic przy różnych MG jak techniki działają. Jestem za, ale tylko czekam na propozycję, bo zazwyczaj robi to proponujący zmiany.
- 26 lis 2020, o 15:14
- Forum: Wprowadzone
- Temat: Dōjutsu, a widzenie w ciemności
- Odpowiedzi: 15
- Odsłony: 388
Re: Dōjutsu, a widzenie w ciemności
Jestem za
- 26 lis 2020, o 14:20
- Forum: Wprowadzone
- Temat: Poprawka Gōryūka no Jutsu
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 1037
Poprawka Gōryūka no Jutsu
PROBLEM Obecny opis w katonach jest cienki niczym barszcz, a techniki bardzo źle interpretowane więc zaczniemy od jednej, która mnie najbardziej boli.
Nie będę już szukać screenów z mangi, ale mam fragment z anime gdzie Sasuke tego używał.
https://youtu.be/RLwo30N0lUI?t=523
8:46 do 9:10
Jak widać na załączonym fragmencie bez problemu przebijał się przez ściany i nie tylko, a opis nic o tym nie mówi więc nikt nie chce tego uznać. Jest mówione, katon nie może się przez nic przebijać, pora to zmienić. Nie mam zamiaru czekać na rework, po którym może będzie inaczej.
ROZWIĄZANIE
Wrzucić poprawiony opis techniki, który mówi o możliwości przebicia się.
DODATKOWE UWAGI
Brak
- Nazwa
- Katon: Gōryūka no Jutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Tygrys
- Zasięg Max.
- 35 metrów
- Koszt
- D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%
- Dodatkowe
- Wymaga znajomości Katon: Ryūka no Jutsu
- Opis Jutsu, polegające na wytworzeniu smoka z ognistej chakry. Potrafi on przelecieć bardzo daleko, bo nawet aż do 35 metrów. Jednak aby osiągnąć taki zasięg, należy mieć wysoką Kontrolę Chakry. Przez całą drogę można lekko manewrować tworem, dzięki czemu proste uniki na nic się zdadzą. Czołowe zderzenie z czymś takim oznacza śmierć. Niestety, nie zawsze uda się to zrobić.
https://youtu.be/RLwo30N0lUI?t=523
8:46 do 9:10
Jak widać na załączonym fragmencie bez problemu przebijał się przez ściany i nie tylko, a opis nic o tym nie mówi więc nikt nie chce tego uznać. Jest mówione, katon nie może się przez nic przebijać, pora to zmienić. Nie mam zamiaru czekać na rework, po którym może będzie inaczej.
ROZWIĄZANIE
Wrzucić poprawiony opis techniki, który mówi o możliwości przebicia się.
- Nazwa
- Katon: Gōryūka no Jutsu
- Ranga
- A
- Pieczęci
- Tygrys
- Zasięg Max.
- 35 metrów
- Koszt
- D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%
- Dodatkowe
- Wymaga znajomości Katon: Ryūka no Jutsu
- Opis Jutsu, polegające na wytworzeniu smoka z ognistej chakry. Potrafi on przelecieć bardzo daleko, bo nawet aż do 35 metrów. Jednak aby osiągnąć taki zasięg, należy mieć wysoką Kontrolę Chakry. Przez całą drogę można lekko manewrować tworem, dzięki czemu proste uniki na nic się zdadzą. Czołowe zderzenie z czymś takim oznacza śmierć. Technika dzięki skoncentrowaniu płomieni o stabilnym kształcie bez problemu przebija się przez ściany czy zapory.
Brak
- 26 lis 2020, o 14:12
- Forum: Techniki
- Temat: Ślimak we pokaż rogi
- Odpowiedzi: 40
- Odsłony: 768