Znaleziono 1622 wyniki

autor: Arii
wczoraj, o 17:14
Forum: Kantai
Temat: Równiny Kantai
Odpowiedzi: 71
Odsłony: 5037

Re: Równiny Kantai

14/17Kum Kum
Wyprawa B - Kaito


Ciemność była coraz straszniejsza. Czuł w kościach, że może wydarzyć się tragedia, dlatego wtopił się w kamienną ścianę modląc się do nawet sobie nieznanych bóstw tego świata, aby gad go nie wyczuł i nie znalazł. Kiedy myślał, że słyszenie syku było przerażające zobaczył bok cielska węża przeciągający się między filarami i dotykający prawie kamiennego sufitu nad nimi. Bestia miała prawie dwadzieścia metrów wysokości a długa była tak, że nie widział końca jej ogona. Widział tylko zawijające się cielsko wokół. -Sssssssądzisssssssssz, że sssssssię ukryjessssssssssz?- przemówiło! Ta bestia przemówiła, syknięcie odbiło się po grocie, jakby zimne ostrze przecinało powietrze. Przewertowało jego serce i odbiło się w nim kilkukrotnie. Zakatsui był potężny... Kaito wiedział, że może nie wyjść z tego żywy, aż w końcu jego oczy sroki dojrzały mieniące się z oddali ostrze. Było pięknie przyozdobione. Ale na drodze do niego było cielsko, którego w żaden sposób nie mógł przejść. Zielona skóra odbijała resztki światła w grocie mieniącej się dziwnymi zielonymi kamieniami. -Nie bój sssssssię... Nie zabiję ciebie od razu....- syknięcie ponownie odbiło się po ścianach. Co zrobi młody shinobi w tak ciężkiej sytuacji?


autor: Arii
wczoraj, o 17:01
Forum: Osada Ryuzaku no Taki
Temat: Dom uciech "Rōzugōrudo"
Odpowiedzi: 107
Odsłony: 14006

Re: Dom uciech "Rōzugōrudo"

12/17Zrozumieć siebie
Wyprawa B - Ayumu


Ayumu krótko myślał o tym, co zrobić. Wiedział od razu, że to ma mieć jakiś wpływ na jego ciało, ale nie zależało mu, aż tak na życiu, żeby odmówić. A mógł wykonać swoje zlecenie od starca, ktory wyczekiwał na ten specjalny materiał. Co pozostało mu innego. -Coś jeszcze? Hm... No cóż tego właśnie nie wiemy. Jest to bardzo specyficzna mieszanka... I powinieneś zyskać dzięki temu siłę. Ale jak będzie? Nie wiem.- oczy zabłyszczały mu, jakby ryzyko było świetne. Jeden z karków wyciągnął strzykawkę, byli na to gotowi. Ile takich jak on tutaj było wcześniej. -Wystarczy, że ci to wstrzykniemy i możesz zabierać kamień ze sobą.- i kiedy ten się zgodził ostatnio aż igła wbiła się w jego skórę wlewając w niego dziwny specyfik. Nic nie poczuł a kamień przybliżył się do niego. -No nic... pozostaje mi życzyć ci wszystkiego dobrego po tym. Obym zobaczył ciebie następnym razem żywego.- uśmiech nie wyglądał na szczery, ale złowieszczy. Mógł zabrać ze sobą kamień i wyruszyć. Czuł też, że jego czas tutaj powoli się kończy. A jak dobrze pamiętał musiał wyjść z pokoju kobiety u góry o równej godzinie.
autor: Arii
wczoraj, o 16:35
Forum: Północne Ryuzaku
Temat: Szlak prowadzący na północny-zachód
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 587

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

autor: Arii
12 cze 2025, o 19:18
Forum: Midori
Temat: Wąwóz w środku lasu
Odpowiedzi: 138
Odsłony: 12007

Re: Wąwóz w środku lasu

1/19Wszystko ma swój cel
Misja Grupowa A - Takashi & Rei


Od dawna nie widzieli świata takiego jakim jest teraz. Obydwaj podróżowali w całkowicie inne rejony i tereny odcinając się powoli od oszustw rzeczywistości. Obydwaj mieli ciężką drogę za sobą by znaleźć się tutaj. Ponownie. Już raz mieli okazję tutaj podążać za swoim przeciwnikiem, który jeszcze raz skrzyżował się z Reiem, jako ktoś lub coś więcej niż pracodawca. Nadał mu sensu w życiu, ale i to nie starczyło, aby utrzymać jego demoniczną stronę w domu. Wyruszył w kolejną podróż odkrywając swoje prawdziwe pragnienia i nowe troski. Kto by spodziewał się, że ponownie stanie tutaj z Takashim, który miał wiele do przeżycia z ostatnich lat, szczególnie roku, w którym zdecydował się odciąć chwilowo od klanu. Pojedynek między nimi i wspólna decyzja... Czy nadal mieli tą ikrę w sobie co na samym początku? Los mógł właśnie chcieć to od nich sprawdzić, krzyk niosący się między drzewami dotarł do nich rwąc ich ciała do przodu. W ich myślach pojawić się mogła jedna myśl: Kobieta!
autor: Arii
12 cze 2025, o 19:07
Forum: Kantai
Temat: Równiny Kantai
Odpowiedzi: 71
Odsłony: 5037

Re: Równiny Kantai

13/17Kum Kum
Wyprawa B - Kaito


Zrujnowany plan w tym wszystkim nie podobał się Kaito. Wydarzyło się to czego najbardziej się obawiał w tym wszystkim i powinien chcieć wrócić do góry. Ale co lepsze: umrzeć podczas darmowego zlecenia od Ropuchy czy zginąć z miecza tej samej Ropuchy za ucieczkę stąd? I to, i to było niebezpieczne do granic możliwości, więc może kiedy się postara to mu się coś uda. Odetchnął poruszając się w ciemność pieczary, która odkrywała przed nim tajemnice wielkości bestii. Ściany (po tym co mógł zobaczyć w ciemnościach) odbijały światło o zewnątrz, oświetlając trochę wszystko dookoła. Obtarcia na ścianach mogły być rozumiane jako przetarcia od cielska. Czyli ta bestia nie wyglądała jak na rycinie? Albo była zrobiona wieki temu... Lub bydle rosło jak na drożdżach. Im daje wchodził wgłąb tym ciemniej się robiło, mógł tylko ufać, że w nic niewpadanie ani na nic nie trafi czołem. Zostało mu tylko zaufać losowi, który z nim igrał od momentu, kiedy wstał. Po kilku minutach wędrówki dotarł do dziwnego przejścia oświetlonego zielonym światłem z dziwnych, szpiczastych kamieni. Dookoła było mnóstwo złota porozrzucanego w każdym kierunku. Niektóre skupiska tworzyły górki bogactw. Rozejrzał się i do jego uszu doszedł syk. Przeciągły, drwiący syk. Coś poruszało się tutaj wokół i chyba chciało się przejść po swoim królestwie.


autor: Arii
12 cze 2025, o 18:36
Forum: Daishi
Temat: Dolina Brzasku
Odpowiedzi: 149
Odsłony: 16718

Re: Dolina Brzasku

16/17Pokonać Mistrza Wyprawa B - Sasame Patrzył się na nią z iskierkami w oczach. Mimo, że nie miał już sił naciągnąć cięciwy patrzył się na nią jak na kolejne wyzwanie. Wiedział, jak to się skończy, ale nie zamierzał się poddawać. Chciał tutaj stać i rzucić jej rękawicę. -Więzienie? Za kogo mnie masz, dziewuszko? Dopóki będę stał nie zamierzam odpuścić.- odrzucił swój łuk i kołczan na bok. Wystawił pięści do przodu, ustawiając się nisko. Zaprosił ją kiwnięciem palca. Ostatni taniec Mistrza. Wymordował wielką ilość osób. Pozbawił wielu przyszłości, ale sami sobie to zrobili nie wiedząc, gdzie zmierzają. Nie każdy mógł być na jej miejscu... Samicy Alfa decydującej o tym, kto przeżyje.


autor: Arii
11 cze 2025, o 21:16
Forum: Kantai
Temat: Równiny Kantai
Odpowiedzi: 71
Odsłony: 5037

Re: Równiny Kantai

12/17Kum Kum
Wyprawa B - Kaito


Chłopak mógł poczuć, jak mężczyzna go ocenia przez wzgląd na wiek lub pokolenie. Ale nawet jako Doko mógł stwierdzić, że to raczej nie o to chodziło. Bestia musiała być prawdziwym postrachem, ale możliwe, że będzie zmuszony, żeby tego się dowiedzieć. Ale nie usłuchał się rad starszego, który ostrzegał, żeby tak nie robić. Kaito widział, że wskazane miejsce przez mężczyznę jest zwykłym bocznym zejściem na dół, ale postanowił wykonać coś dziwnego. Krzyknął z całych płuc co sądzi o Zakkatsu. Jego okrzyk odbił się echem w dół i w górę. Odbijał się tak przez kilka sekund wracając do niego.

-Narwany głupiec...- mężczyzna siedzący w chacie tylko to powiedział do siebie słysząc ten okrzyk.

Nagle grunt pod jego nogami zaczął się zrywać i ten nie wiedział kiedy, ale zaczął turlać się w dół. W ciało wbijały mu się kamyczki i badyle. Po dwóch minutach obił się plecami o twardą glebę. Staruszek w domu mówił, że są to niebezpieczne tereny... Najwidoczniej krzyczenie tutaj też nie było najlepszą opcją. Kiedy ogarnął się na tyle, ile się dało zobaczył, że jest w gąszczu jakiego lasu. Przed sobą miał potężne wejście do jakieś jaskini. Dookoła była cisza.

autor: Arii
11 cze 2025, o 20:27
Forum: Północne Ryuzaku
Temat: Szlak prowadzący na północny-zachód
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 587

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

autor: Arii
11 cze 2025, o 12:52
Forum: Kantai
Temat: Równiny Kantai
Odpowiedzi: 71
Odsłony: 5037

Re: Równiny Kantai

11/17Kum Kum
Wyprawa B - Kaito


Mężczyznał skończył boierać warzywa i przyjrzał się pokazanej rycinie. Westchnął. -Kolejny głupiec...- wstał z taboretu i odłożył misę z warzywami na blacie. Krzątał się chwilę po kuchni omijając wzrokiem rycinę. -Ta bestia z ryciny to Zakatsui. Chciwa i brutalna istota pełzająca między jedną a drugą jaskinią w tych równinach. Wielu śmiałków przez nią straciło życie na tej drodze... Nie wiem kto dał ci zlecenie na nią... Ale tym bardziej nie powinieneś tego robić. Wy młodzi shinobi jesteście zbyt narwani, żeby się z nim mierzyć. Ale jeżeli się zdecydujesz powinieneś zrobić wszystko, żeby ciebie nie zauważyła. Inaczej będziesz martwy. Możesz sobie wziąć z półki prowiant. Uważaj na skały - są zdradliwe. Powinieneś zejść na sam dół bokiem góry, jeżeli przeżyjesz tą część będzie dosłownie z górki.- i odwrócił się do blatu z wyciągniętym nożem, tnąc warzywo po warzywo. I chyba tyle było z tej wizyty. Nie musiał za nic płacić, ani nic robić.
autor: Arii
11 cze 2025, o 11:22
Forum: Osada Ryuzaku no Taki
Temat: Dom uciech "Rōzugōrudo"
Odpowiedzi: 107
Odsłony: 14006

Re: Dom uciech "Rōzugōrudo"

11/17Zrozumieć siebie
Wyprawa B - Ayumu


Handlarz patrzył się na niego i oceniał jego ofertę. Ayumu starał się wyprowadzić go w małe bambuko, niby coś oferując, ale nic nie dając od razu. -Od razu mogę ci powiedzieć, że takie coś nie przejdzie. Ale mam dla ciebie świetną ofertę.- uśmiechnął się odpychająco pokazując żółte zęby. -Dostaniesz ten materiał, wojowniku. Ale jeżeli dasz sobie zaimpvlikować coś... co dopiero co stworzyłem. Nie będę oszukiwać, że jest to dość specyficzny środek... który do przeżycia potrzebuje silnego ciała... Poprzednie przypadki nie wytrwały, bo były za wątłe. Ty wydajesz się lepszym obiektem do... badań nad tym specyfikiem.- przyjrzał się mu i machnął na jednego ze swoich karków, który sięgnął po coś na jednej z półek i położył na ladzie. -Taki kawałek powinien wystarczyć do tego co planujesz. Odpowiednio przetopiony będzie nadawał się nawet do wykonania dużego zapasu broni. Więc jak? Odważysz się dostać to za cenę... małego eksperymentu?
autor: Arii
11 cze 2025, o 01:23
Forum: Północne Ryuzaku
Temat: Szlak prowadzący na północny-zachód
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 587

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Przeciwko Kontynentowi i Morzu395 rok, Ryuzaku no Taki
Minoru okazał się równie otwarty na wyjawienie rąbka tajemnicy o sobie. Młody skupiał się na każdym słowie przez niego wypowiedzianym. Również miał ciekawe korzenie i spojrzenie na swoje "rodzinne" strony.Arii wyobraził sobie wszystkie typy klanów, o których powiedział. Całkowicie nie pasująca do siebie mieszanka, ale jednak ze sobą jakoś współpracują i jest chwilowy pokój między nimi, z tego co przynajmniej wiedział. Historia była bardzo ciekawa, ale Minoru zerwał się z krótką wiadomością, że zaraz się zacznie... Medyk spojrzał się na niego ze zdziwieniem, ale odepchnął się, jakby odruchowo i ustawił na kolanach. Westchnął, kątem oka patrząc się na mężczyznę poprawiającego swoje ostrza. Skąd wiedział, że coś się miało zaraz wydarzyć? Ukrywał chyba troszkę więcej, niż arii się spodziewał. Ale to dobrze jeżeli posiadał jakieś umiejętności i chciał je ukryć. Nikt nie zdobędzie wtedy przewagi nad nim i mógł szykować się do najgorszego. Arii z mniejszym zapałem sprawdził czy wszystko ma w pełnej gotowości do użycia. Przekręcił karkiem i westchnął. Niepoinformowanie o kolejnej rzeczy woźnicy nie będzie żadną zbrodnią? Nie wiedział, dlaczego miało to teraz dla niego jakieś znaczenie...


Strój
autor: Arii
11 cze 2025, o 00:39
Forum: Techniki
Temat: Przepotężny Kamulec Zagłady Uchihów
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 185

Re: Przepotężny Kamulec Zagłady Uchihów