Proszę o zmianę nicku na Hana Takamura.
//Kabuki - Zrobione
Znaleziono 10 wyników
- 8 cze 2022, o 08:49
- Forum: Ogłoszenia i Kontakt z Administracją
- Temat: Prośby do administracji
- Odpowiedzi: 2349
- Odsłony: 110910
- 7 cze 2022, o 15:49
- Forum: Ogłoszenia i Kontakt z Administracją
- Temat: Prośby do administracji
- Odpowiedzi: 2349
- Odsłony: 110910
- 7 cze 2022, o 09:21
- Forum: Ogłoszenia i Kontakt z Administracją
- Temat: Prośby do administracji
- Odpowiedzi: 2349
- Odsłony: 110910
- 6 cze 2022, o 10:56
- Forum: Ogłoszenia i Kontakt z Administracją
- Temat: Prośby do administracji
- Odpowiedzi: 2349
- Odsłony: 110910
- 20 cze 2021, o 18:23
- Forum: Rozliczenia PH
- Temat: Hana Takamura [PH]
- Odpowiedzi: 1
- Odsłony: 277
- 3 maja 2021, o 18:05
- Forum: Ogłoszenia i Kontakt z Administracją
- Temat: Prośby do administracji
- Odpowiedzi: 2349
- Odsłony: 110910
- 3 maja 2021, o 17:27
- Forum: Karty Postaci
- Temat: Hana Takamura
- Odpowiedzi: 2
- Odsłony: 627
- 3 maja 2021, o 17:24
- Forum: Karty Postaci
- Temat: Hana Takamura
- Odpowiedzi: 2
- Odsłony: 627
Hana Takamura
DANE PERSONALNEAPARYCJAIMIĘ: Hana
NAZWISKO: Takamura
KLAN: PRZYNALEŻNOŚĆ: Ród Smoka | Lazurowe Wybrzeża
WIEK: 18 lat
DATA URODZENIA: 11.02.372 r.
PŁEĆ: Kobieta
WZROST | WAGA: 178 cm | 62 kg
RANGA: SamurajOSOBOWOŚĆWYGLĄD:
W Yinzin ciężko o klejnoty, ale niewątpliwe Hana jest jednym z nich. Nazwanie jej księżniczką klanu Smoka nie będzie dalekie od prawdy. Na pierwszy rzut oka, dziewczyna w swoich genach odziedziczyła wszystko co najlepsze tylko mogła otrzymać od rodziców.
Blada cera osiemnastolatki jest nieskażona żadną wadą. Nie ma znamion czy pieprzyków. W mroźnych klimatach Lazurowego Wybrzeża ciężko też o jakąś opaleniznę. Chociaż nigdy nie opuszczała trudnych treningów w dojo Smoka, to jakimś cudem udało jej się uniknąć zadrapań i otarć, które mogłyby pozostawić trwały znak na gładkiej skórze. Znajome staruszki czasami żartobliwie nazywają dziewczynę panią lodu.
To jednak nie idealna cera, a oczy są jej znakiem rozpoznawczym. Los obdarzył Hanę niesamowitym prezentem. W świecie, gdzie nikt nie przywiązuje zbyt dużej uwagi do dóbr materialnych, dziewczyna otrzymała dwa przepiękne rubiny. Oczy osiemnastolatki są duże, a tęczówki czerwone. Sprawiają wrażenie jakby potrafiły mienić się wieloma odcieniami tej barwy w zależności od humoru Takamury, a jaskrawa czerwień płonąca w złości jest równie piękna co przerażająca. Resztę trójkątnej twarzy młodej samurajki zdobi drobny szpiczasty nosek i pełne usta, na których często gości zadziorny uśmieszek.
W przeciwieństwie do cery, włosy dziewczyny nie mają nic wspólnego z panią lodu. Są kruczoczarne, a rozpuszczone sięgają aż do pasa. Zazwyczaj Takamura stara się spinać je w różne przyciągające wzrok fryzury. Pomimo tego, że włosy są bardzo długie, to Hana nauczyła się panować nad nimi idealnie. W walce nie przeszkadzają bardziej niż gdyby był do ramion. Dziewczyna zdaje się przywiązywać do nich ogromna troskę i uwagę. Żaden z jej kosmyków nigdy nie został przypadkowo przycięty, a ich blask zawsze jest równie intensywny. W połączeniu z czerwonymi oczyma można pomylić Takamurę z Uchihą.
Sama sylwetka dziewczyny jest dobrze zbudowana. Lata regularnych treningów sprawiły, że może się pochwalić świetnie wykreowanymi mięśniami. Hana należy raczej do wyższych dziewcząt i nie boi się popisywać długimi, zgrabnymi nogami. Czasami wydaje się, jakby celowo prowokowała innych do krótkich spojrzeń w jej kierunku.
Gdyby Hana miałaby mieć jakieś kompleksy to pewnie byłby jej piersi, które nie są zbyt duże. Na szczęście kompleksy są jej obce, a pewność siebie Takamury na tyle ogromna, że nawet z nich potrafi zrobić swój atut. Czasami jednak zmieniają się w bolesny czuły punkt, po którym czerwieni się ze złości albo wstydu.
UBIÓR:
Kolory Hany to zdecydowanie czerń i czerwień. Niestety mroźny klimat Lazurowego Wybrzeża nie zawsze pozwala nosić to w czym czuje się najlepiej. Dlatego dziewczyna kiedy tylko może, korzysta z okazji, żeby założyć coś bardziej letniego i nie musieć ukrywać się pod ciepłymi płaszczami. Takamurę najczęściej można oglądać w kimono. Jej ulubione jest dosyć proste, a zarazem bardzo wyzywające przez odważny krój. Jednoczęściowe ubranie sięga zaledwie do kolan i jest koloru czarnego. Kołnierz jak i poszewki są zrobione z szarego materiału i urozmaicają nieco ten banalny fason. Całość wykańcza pas, a raczej dwa szerokie pasy, obwiązane wokół brzucha. Pierwszy z nich jest znacznie większy od drugiego. Zaczyna się niewiele pod piersiami i kończy nisko na podbrzuszu. Mocno owinięty wyszczupla i uwydatnia zgrabną sylwetkę dziewczyny. Wykonany z tego samego materiału co szare podszewki. Drugi pas jest znacznie mniejszy i w kolorze czerwieni. Pięknie komponuje się z czarnym materiałem i rubinowym spojrzeniem ciemnowłosej. Stanowi bardziej element dekoracyjny z wielką kokardą na plecach.
Nieco inaczej sytuacja wygląda, kiedy u boku trzeba założyć katanę lub inną broń i udać się na misję bądź trening. Nie ma wtedy mowy o swobodnym świeceniu nogami, a czerń zmienia się raczej na czerwień. Do treningów i zadań w osadzie Hana zakłada karmazynową bluzkę bez ramion i głębokim dekoltem, przy którym nawet drobne piersi dziewczyny wydają się być większe niż normalnie. Kołnierz bluzki jest gruby i czarny, a całość obszyta złotą nicią. Koszulka jest obwiązana czarnym pasem, który trzyma wszystko w kupie, a za nim założona jest pochwa na miecz i pojedyncze torby. Nagie ramiona ukrywa pod pięknie zdobiony haori w kolorze srebrnym, sięgający do łokci i pasa. Zarówno na rękawach jak i na plecach ma liczne zdobienia, a w ich centrum herb rodu Smoka. W czarnych luźnych spodniach, Hana bardzo mocno przypomina rasowego samuraja.
Ostatnia stylówka jest na większe wyprawy i kilkudniowe wyjazdy poza granicę osady. Jest ona zarówno najbardziej zakryta ze wszystkich, jak i najbardziej zdobiona. Wielu przedstawicieli klanu Smoka uważa to za przerost formy nad treścią. Zacznijmy od bluzki. Czarna jednolita i mocno obcisła bluzka z długimi rękawami. Prawie niewidoczna pod czerwoną szatą z szerokimi rękawami. Mocno związana szerokim pasem w kolorze ciemnozielonym i złotymi akcentami. Podobnie wygląda pochwa na miecz i odznaka, która robi za kolejną ozdobę. Na nogach nosi spodnie do kompletu z czerwoną bluzą. Całość uzupełniają jedwabne zielono-turkusowe pasy i krótki szal, które mocno wszystko ściskają, żeby uwydatnić kobiece kształty.
Co ciekawe Hana stara się zachować chociaż odrobinę pokory i nie zakłada kosztownych ozdób do swoich kreacji. Naszyjniki czy kolczyki są jej kompletnie obce. Stalowe ostrza i ich zdobienia są wystarczające dla ciemnowłosej.
ZNAKI SZCZEGÓLNE:
- Czerwone oczy
- Bardzo długie włosy
HISTORIACHARAKTER:
Wychowując się według zasad Bushido ciężko byłoby nie przyjąć chociaż części z nich. Niektóre są bardzo bliskie sercu ciemnowłosej inne kompletnie odległe i szczerze mówiąc niezrozumiałe. Jak prawdziwy Smok, Hana nauczyła się naginać nieco zasady do własnych potrzeb. W końcu zostały one spisane przez prostych mężczyzn, dla których honorowa śmierć była najwyższą z wartości.
Sama śmierć jest czymś kompletnie niezrozumiałym dla osiemnastolatki. W rubinowych oczach dziewczyny nawet najbardziej haniebne życie było dużo więcej warte od trupa. Tak długo jak człowiek żyje, wciąż może zmienić swój los - wyjść z najgłębszego bagna czy chociaż raz postąpić słusznie. Samobójstwo nie było aktem odwagi, a raczej największego tchórzostwa. Obrzydliwą ucieczką od przytłaczających problemów. Według dziewczyny prawdziwy mężczyzna, prawdziwy wojownik powinien umieć stanąć twarzą w twarz ze swoimi bolączkami i uporać się z nimi jak należy.
Honor to chyba jedyna wartość co do której Hana ma tak wielkie wątpliwości. Był ważny, ale czy najważniejszy? Raczej nie. Człowiek czasem stawał przed niemoralnymi wyborami, gdzie nie było dobrej opcji, a decyzję trzeba było podjąć. Czy była to jakaś ujma na honorze wojownika? Nie, raczej nie. Chodziło o to, żeby po prostu nie żałować ważnych decyzji. Dopóki człowiek do końca pozostawał wierny swoimi ideałom jego honor pozostawał nienaruszony.
Wierność to kwestia sporna. Wierność komu, bo raczej nie sobie. Odrzucenie własnego życia nie miało niczego wspólnego z wiernością. Ciężko było się nie zgodzić, że lojalność wobec własnego rodu czy nawet całego Yinzin była ważna, ale na pewno nie najważniejsza. W końcu jak można mówić o wierności, kiedy odrzucając siebie, nie jest się wiernym samemu sobie. To absurd, którego Hana nigdy nie potrafiła pojąć.
O ile z samokontrolą osiemnastolatka miewa problemy, tak z samodoskonaleniem nie ma żadnego. Odmawianie sobie przyjemności jest głupie. Dopóki nie szkodzimy innym to dlaczego się ograniczać? Co innego z dążeniem do perfekcji. Każdy człowiek, nie tylko samuraj powinien wyciągać wnioski ze swoich czynów i z dnia na dzień stawać się lepszą wersją siebie.
Prawda to tylko jeden z wielu punktów widzenia. Pod dobrym kątem nawet kłamstwo może zmienić się w prawdę. Czy to coś złego oszukać kogoś, żeby nie stała mu się krzywda? Wszyscy ludzie kłamią, a umiejętne posługiwanie się tą sztuką było równie skutecznym orężem co miecz. Jak brzmi motto rodu smoka - Tylko głupiec ogranicza sam siebie nie sięgając po broń, która jest w zasięgu ręki.
Uprzejmość to ta zasada, z którą Takamura ma najwięcej problemów. To nie tak, że się z nią nie zgadza czy jest zła. Ona po prostu nie potrafi. Hana to wredna kobieta. Wścibskie docinki i ironiczne wstawki są u niej na porządku dziennym. Wystarczy odrobina irytacji i już traci nad sobą kontrolę. Chyba tylko w obecność rodziców i bliskich przed, którymi nie chce wyjść na wulgarną potrafi utrzymać cięty język za zębami.
Brak empatii i oschłe podejście to tylko maski, które kobieta musi założyć, żeby nie wyjść na delikatną. Hana nie znosi być traktowana jak słaba dziewczynka. Drażni ją takie zachowanie, szczególnie ze strony mężczyzn. Żeby tego uniknąć jest zmuszona, żeby stwarzać pozory twardej i niewzruszonej, chociaż w głębi serca płacze na widok bezdomnego pieska i najchętniej przygarnęłaby każdego do swojego domu.
Trzeba mieć odwagę, żeby żyć. Świat wymaga od nas wielu poświęceń i wyrzeczeń. Najważniejsze to jednak nie poddawać się i z dumą kroczyć przez kolejne przeciwności losu.
Prawość jest głupia. Czym różni się złodziej od złodzieja? Niczym. A czym różni się kradnący dzieciak by przeżyć od złodzieja, który nie potrafi nic innego? Też niczym. Sprawiedliwie byłoby ukarać wszystkich jednakowo. Niestety życie jest jednak niesprawiedliwe i nie możemy o tym zapomnieć.
CIEKAWOSTKI:NINDO:
- Kocha wszystkie zwierzęta
- Wierzy w karmę i że wszystkie złe uczynki zawsze wracają
- Ulubiony owoc to jagoda, dzień to środa, liczba to osiem, a kolor to czarny
- Ma dwie młodsze siostry
Tylko głupiec ogranicza sam siebie nie sięgając po broń, która jest w zasięgu ręki.Jako najstarsza z trzech córek samuraja, Hana nie miała zbyt łatwo podczas życia w Yinzin. Ojciec ubzdurał sobie, że skoro nie ma syna to wytrenuje jedną z pociech na wojownika. W końcu ktoś musiał przedłużyć jego dziedzictwo i przekazać wybitne zdolności kolejnym pokoleniom. Nie było w tym nic dziwnego, że padło właśnie na czerwonooką. Spotkało się to z bardzo krytycznym odbiorem zarówno w klanie Smoka jak i innych, ale przecież ktoś musiał przekazać wybitne umiejętności samuraja Jou kolejnym pokoleniom. Problem w tym, że nie były wcale takie wybitne, a wygórowane ego nie pozwalało przyjąć samurajowi do wiadomości, że jest po prostu słaby. Okropnie słaby i leniwy. Podobnie jak samurajem, mężczyzna nie był też najlepszym nauczycielem, ale za to bardzo surowym i wymagającym. Za wszystkie swoje porażki obwiniał Hanę. Tłumaczył, że gdyby była mężczyzną to nie byłoby z nią takich problemów. Ciężko powiedzieć, kiedy zaczął wylewać swoje frustracje do alkoholu, stając się przy tym jeszcze gorszym nauczycielem i człowiekiem, niż był na początku. Wbrew wszystkiemu co mówił dziewczyna już w wieku szesnastu lat zrównała się z nim umiejętnościami, a rok później drastycznie przewyższała go. Staruszek nie mógł wytrzymać takiej ujmy na swoim honorze. W końcu jak takie beztalencie mogło w ogóle z nim wygrywać? Postanowił więc zrobić to co samurajowie robią najlepiej, czyli po prostu uciec od problemu, zamiast przyjąć bolesny fakt do siebie. Zabrał rodowe ostrze i uciekł zostawiając rodzinę samą sobie. W dniu osiemnastych urodzin Hana w pełni przejęła jego dziedzictwo stajać się głową małej rodziny. Z początku zostało to różnie przyjęte przez innych samurajów, ale ostatecznie ród Smoka zgodził się, żeby kobieta reprezentował rodzinę Takamura. Niestety nie udało jej się odzyskać katany swoich przodków, dlatego u jej boku zazwyczaj gości tylko drewniany miecz, a na własne sama musi dopiero zapracować.
- 3 maja 2021, o 17:21
- Forum: Bank
- Temat: Hana Takamura [Bank]
- Odpowiedzi: 0
- Odsłony: 212
- 3 maja 2021, o 17:18
- Forum: Rozliczenia PH
- Temat: Hana Takamura [PH]
- Odpowiedzi: 1
- Odsłony: 277