Shinobi War PBF Naruto

Naomi zamówiła pewnie trunek, jednak nie spodziewała się takiej reakcji. Pełnoletniość? Co to znaczy? Co to jest? Zdziwiona dziewczyna nie wiedziała co odpowiedzieć i rzuciła bezdusznie słowami:
- Pełnoletnia? W tych okolicach jest coś takiego? Tam, skąd pochodzę, pije się regularnie, ale za to z umiarem. Nie musicie mi tego podawać, to nie musicie. Ale spokojnie, jestem przyzwyczajona do smaku sake.
Sake pijali jej rodzice i rodzeństwo, w małych ilościach, ale zawsze. Pomagało to zarówno na trawienie, jak i dobre działanie organizmu, ponieważ alkohol wzmacniał w młodych Ayatsuri poczucie tego, że nie kontrolują swoich palców, ale muszą go przezwyciężyć, aby wygrać walkę z przeciwnikiem, którym był zapewne jakiś manekin, albo coś podobnego. Nie zależało jej na tym, aby otrzymała sake - chciała się tylko napić, ale nie ufała tutejszym wodom. Zresztą, gorąca herbata siedziała jej w głowie równie bardzo jak sake, więc w razie czego zamówiła również to. Po odejściu kelnerki przypałętał się jakiś obleśny typ, który zachowywał się bardzo dziwnie. Z uśmiechem zapytał, ale białowłosa nie była zbyt zadowolona z tego, że ktoś wali do niej per "TY"
- Znamy się? Coś czuje, że jednak nie... - powiedziała chłodnym głosem dziewczyna. Nie lubiła obcych, a tym bardziej jak ktoś zbliżał się do niej. Stwierdziła, że zabawi się trochę z nieznanym. Ten był coraz bliżej, ale po jakimś musiało w końcu paść ważne pytanie. Pytanie o imię.
- Ja? Ja jestem Naomi, a to moja przyjaciółka - Noell - powiedziała z udawanym uśmiechem na ustach, głaszcząc drewnianą marionetkę po głowie. Marionetka była łysa, ale kaptur miał na tyle sporo falbanek od podartego materiału, że skutecznie udawał włosy. Tym tekstem, dziewczyna chciała spławić nieznajomego typa i pokazać mu, że nie jest nim zainteresowana. Zresztą... byłaby to ostatnia osoba, której zaufałaby białowłosa, w tym trudnym i skomplikowanym świecie.
Dziewczyna czekała na reakcję Kojiego, może uda się nim nieco zabawić. Czekała również na swoje jedzenie i picie, które zamówiła już kilka minut temu, licząc, że uratuje ją od natrętnego Kojiego.

Wiosna to jedna z najpiękniejszych pór roku... tak mawiają przeróżni mieszkańcy. Dla Naomi, która szła po trakcie podróżując ze swoją kukłą na plecach nie kojarzyło się z czymś miłym. W końcu wiosna to ocieplenie, większe wymagania i większa norma w kopalni, w której pracowali jej koledzy i koleżanki z niewoli. Większa norma oznaczała więcej ofiar, a więcej ofiar, równa się większą ilością porwań. Wiosna w tym przypadku, ma swoje plusy - większa ilość ciepła, która pomogła przetrwać w trudnych warunkach. Ta dostała jednak szansę od losu i uciekając z niewoli, mogła rozpocząć szukać swojego brata i jego koneksji z gangiem porywaczy. Jednak zanim to nastąpi, musi najpierw spłacić swój dług, jakim jest wolność. Cóż... wolność... Nie jest to może dokładne słowo. Naomi zmuszona została do pracy w mafii, jednak... podoba jej się to. Kontakty, jakie może zyskać w pracy dla takiej organizacji mogą pomóc jej w rozwiązaniu jej problemów. Postanowiła więc poprosić o coś, co pozwoli jej dołączyć do organizacji. Otrzymała więc od swojego wybawiciela parę groszy na jedzenie, ubranie i kukłę, której potrzebowała, jako były członek klanu Ayatsuri.
Podróż przerywała spora ilość przemyśleń, jaką trapiły głowę dziewczynę. Wrócić do klanu? Do rodziny? Powiedzieć im prawdę? A może zemścić się osobiście? Przemyślania te musiały poczekać jeszcze chwilę, ponieważ zbliżała się do karczmy, która stała parę kilometrów od bram jednego z większych miast w tym miejscu. Miejsce nie wyglądało może bogato, ale na zewnątrz wydostawał się przyjemny zapach karczemnych smakołyków, które czekały na podróżnych. Nie mogła dłużej czekać...
Naomi weszła do środka, kiwnęła głową w stronę stojącego karczmarza i stojącej obok kelnerki, witając się z nimi bez słowa. Zdjęła z pleców marionetkę, zawinęła w pozostały materiał tak, aby nie przeszkadzał innym swoim wyglądem i usiadła obok bez słowa, prostując swoje nogi. Chwilę później podeszła do niej kelnerka. Nie wyglądała na kogoś, kto nienawidzi swojej pracy, wręcz przeciwnie. Miło zapytała się co podać, nawet się przy tym uśmiechając. Białowłosa zniżyła nieco swoją głowę, próbując powiedzieć coś ciszej, niż stojąca przy niej dziewczyna.
- Dajcie chirashi... I może coś mocniejszego, ale nie za dużo - zdjęła z głowy kapelusz, odsłaniając swoje długie, piękne białe włosy, kładąc go na głowę kukły.

Gotowe

DANE PERSONALNE
IMIĘ: Naomi
NAZWISKO: Nakamura
KLAN: Ayatsuri
PRZYNALEŻNOŚĆ: Rodzina Akiyama
WIEK: 19
DATA URODZENIA: Zima, 371
PŁEĆ: Kunoichi
WZROST | WAGA: 158cm, 50kg
RANGA: Wyrzutek D / Łuska (Kara)

APARYCJA
WYGLĄD: Naomi to 19-letnia, niska dziewczyna o długich, białych włosach. Jej oczy koloru czerwonego, które od razu rzucają się w oczy. Ma bladą cerę, którą w ciepłe dni musi osłaniać, ze względu na oparzenia. Na twarzy stara zachować się makijaż, który nie jest zbyt oryginalny - pomalowane rzęsy zmywalnym proszkiem i lekko rozjaśnione usta. Mały nos, duże oczy i krótka szyja. Jej kamienna twarz nadaje jej powagi, pomimo młodego wieku. Jest drobnej budowy, przez co nie wygląda zbyt groźnie, przez co jej długie nogi i ręce mocno kontrastują z budową ciała. Jeżeli chodzi o “kobiecość” - Naomi nie ma czym się chwalić, jej wdzięki nie są mocno widoczne, a czasami nawet trudno je dostrzec, szczególnie podczas walki.
UBIÓR: Naomi ubiera się odpowiednio do sytuacji, jednak można rozróżnić u niej dwa style ubioru. Pierwszy z nich, ten oficjalny, służy głównie do misji i patroli. Jest to skórzana zbroja, rękawiczki, spódniczka typowa dla kunoichi i długie utwardzane skarpety, które chronią jej nogi. W czasach zimy i mokrych warunków założony na siebie płaszcz, który chroni przed zimnem i deszczem. Drugi ze strojów - domowy, charakteryzuje się specyficzną, czarną suknią, i czegoś w rodzaju kozaków, które osłaniają również całe nogi. Na głowie kobiecy kapelusz, chroniący ją przed słońcem i deszczem. Suknia posiada sporą ilość falbanek i pasków, które luźno podążają za dziewczyną i powiewają wraz z wiatrem. W czasach zimy, na sobie zwierzęce, białe futro wraz z czapką, która osłania głowę i uszy.
ZNAKI SZCZEGÓLNE:
Mocno widocznie oparzona dolna część ciała - od dolnych części pleców do ud.

OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER:
Naomi to na pozór cicha i spokojna dziewczyna, od początku wychowana na “dobrą osobę”. Nie ukazuje zbytnio emocji, przez co ciężko poznać, w jakim humorze teraz jest dziewczyna. Pomimo wychowania w kulturze, nie wyrosła na osobę, która kocha pomagać innym. Wyrosła na sadystkę i osobę, która lubi się wywyższać nad innymi, słabszymi osobnikami. Jest samolubna, przez co może sprawiać wrażenie fałszywej, co… może być prawdą. Dziewczyna jest typem samotniczki, bardzo rzadko można spotkać ją z innymi. Woli działać na własną rękę, jednak nie ma nic przeciwko na współpracę z członkami mafii, ze względu na zaufanie, jakie panuje wewnątrz rodziny. Nie jest towarzyska, zazwyczaj rzuca jednolinijkowcami, stara się unikać dużych zbiorowisk ludzi, ze względu na swoją dziwaczną chorobę - Hafefobie.
NAWYKI: Hafefobia - strach przed dotykiem innych. Unika zbiorowisk. Podczas sytuacji krytycznych, jest w stanie przezwyciężyć ten lęk.
NINDO:
HISTORIA:
Naomi urodziła się w roku 371, jako niczym niewyróżniająca dziewczynka. Od początku obserwowała swojego brata, który interesował się kuglarstwem i tworzył dla niej róznego rodzaju laleczki, które z wiekiem zaczął kontrolować i robił dla swojej siostry mini teatrzyk. Dziewczyna z roku na roku stawała się coraz lepsza, w robieniu lalek, a w wieku 10 lat potrafiła już kontrolować małe lalki i drewniane obiekty. Postanowiła pójść w ślady swojego starszego brata i dołączyć do klanu Ayatsuri, aby kiedyś skonfrontować się ze swoim bratem. Początki nie były łatwe, Ryu - jej brat, piął się w góre jako uczeń, powoli stając się prawdziwym kuglarzem, który potrafił walczyć o swoje. Naomi nie chciała zostawać z tyłu i podpatrując innych uczniów klanu, nauczyła się parę sztuczek, które pozwoliły jej mocno poduczyć się kontroli marionetek. Pewnie dnia, została przydzielona do obozu treningowego, który miał wyszkolić nowych uczniów i pozwolić im wykorzystywać marionetki do walki. Jako osoba aspołeczna, nie wdawała się zbytnio w kontakty z rówieśnikami, ćwiczyła zazwyczaj samotnie, a kiedy było trzeba - potrafiła komuś przyłożyć, co nie bardzo jej się podobało, ponieważ Naomi unikała kontaktu z innymi, ze względu na swoją tajemniczą fobie. Fobia ta zostawała zresztą wykorzystywana przez innych uczniów, którzy chcieli dokazywać 14-letniej dziewczynie. Pierwsza, słynna próba "dotykania na siłę" skończyła się srogą bójką i zniszczonym pokojem, za który zapłaciła rodzina dziewczynki. W ramach kary, dziewczyna została zamknięta w samotni nieopodal obozu. Po 2 dniach przebywania w głodzie i ciemności, została wypuszczona. Jednak nie przez nauczycieli, a... swojego brata. Po otworzeniu drzwi, oczom dziewczyny ukazał się obraz palącego się obozu, ciał na placu ćwiczebnym i kilku ciał dzieci na plecach jednej z kukieł, które podążały za jej bratem. Ten złożył tylko pieczęć i podpalił samotnie, powodując mocne oparzenia na ciele siostry. Ten zabrał ją tylko ze sobą.
Dziewczyna ocknęła się w pomieszczeniu pełnym ciał i ledwie żyjących ludzi. Smród przeszkadzał tylko przez chwilę. Naomi była naga, jak wszyscy pozostali, a obok metalowych drzwi, które prowadziły na zewnątrz, raz na jakiś czas ktoś przechodził. Po kilku godzinach usłyszała komendę z zewnątrz, aby zabrać tych żyjących i przetransportować ich do innej kryjówki. Drzwi się otworzyły, a wszyscy żyjący ludzie zapadli na dziwny sen... Naomi żyła w okropnych warunkach od ponad 3 lat. Pracowała w kuchni, przygotowując okropne posiłki dla wszystkich żyjących, a szczątkowe ubrania coraz mniej zasłaniały dorastającą dziewczynę. Ludzie ginęli na jej oczach, a tortury dla zabawy, robione przez strażników były na porządku dziennym. Po jakimś czasie, do więźniów dotarła informacja o tym, że znajdują się w niewoli u jakiegoś gangu, który eksperymentował z ludźmi. To tłumaczyłoby, dlaczego niektórzy ludzie przybierali dziwne postaci i ginęli w męczarniach. Po kilku miesiącach, Naomi została przeniesiona do mniejszej kryjówki, gdzie od razu przykuła uwagę miejscowych członków gangu. Podczas transportu jednak, został od odbity przez członków mafii, którzy dostali jakieś zlecenie na zabicie jednego z wyższych członków gangu, które zabili na oczach ludności, a jeden z członków uwolnił więźniów. Naomi otrzymała wolność, a jej brat i gang porywający ludność, stało się czymś, za co cel postawiła sobie kobieta. Została przygarnięta przez członka mafii, dla którego teraz pracuje. Nie interesuje ją to, czy będzie robiła coś nielegalnego, czy kryminalnego - interesują ją tylko informacje o tym, gdzie jest jej brat, oraz to, jak może zemścić się na nim i na jego (prawdopodobnie) gangu.

WIEDZA

ZDOLNOŚCI
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
Kukła zawiązana na plecach
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=101&t=9222
PH: http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 04#p161604
MISJE (dla klanu / inne):
D -
C -
B -
A -
S -
WYPRAWY:
C -
B -
A -
S -
[/list][/list]
EVENTY:
PREZENT OD ADMINISTRACJI:

Znaleziono 12 wyników

Re: Karczma Yamato

Re: Naomi

Re: Karczma Yamato

Re: [Gotowe] Naomi

Re: [Gotowe] Naomi

Re: [Gotowe] Naomi

Re: [Gotowe] Naomi

Re: [Gotowe] Naomi

Re: Naomi

[Gotowe] Naomi

Naomi

Naomi