Znaleziono 1027 wyników
- wczoraj, o 21:25
- Forum: Piszemy o wszystkim!
- Temat: Oceń avatar poprzednika
- Odpowiedzi: 1091
- Odsłony: 35983
Re: Oceń avatar poprzednika
Ja też, ósemeczka
- wczoraj, o 21:04
- Forum: Bank
- Temat: Azuma [Konto]
- Odpowiedzi: 45
- Odsłony: 1983
- wczoraj, o 21:03
- Forum: Rozliczenia PH
- Temat: Azuma
- Odpowiedzi: 74
- Odsłony: 3774
- wczoraj, o 17:29
- Forum: Piszemy o wszystkim!
- Temat: Oceń avatar poprzednika
- Odpowiedzi: 1091
- Odsłony: 35983
Re: Oceń avatar poprzednika
A ode mnie mocna dziewiątka, jako średnia bo są avki mega fest i te trochę nie w moim klimacie
- wczoraj, o 11:00
- Forum: Piszemy o wszystkim!
- Temat: Oceń avatar poprzednika
- Odpowiedzi: 1091
- Odsłony: 35983
Re: Oceń avatar poprzednika
Niestety tylko dwójka, bo słabo zeskalowany.
- 24 kwie 2024, o 21:24
- Forum: Bank
- Temat: Azuma [Konto]
- Odpowiedzi: 45
- Odsłony: 1983
- 24 kwie 2024, o 21:23
- Forum: Rozliczenia PH
- Temat: Azuma
- Odpowiedzi: 74
- Odsłony: 3774
- 24 kwie 2024, o 21:07
- Forum: Ogłoszenia Administracyjne
- Temat: 9. rocznica powstania Shinobi War
- Odpowiedzi: 30
- Odsłony: 596
Re: 9. rocznica powstania Shinobi War
Pozostaje mi się przyłączyć do życzeń, a jeżeli nie tyle to chociaż drugie tyle ile już osiągnęliśmy życzyć
Co mi pozostanie w pamięci? Chyba działo z Jugosów. Innowacyjne przedsięwzięcie, które wyprzedzało swoje czasy. Nie było wtedy dla tego wystarczającego zrozumienia... Ale teraz, gdy czasy się zmieniły, kto wie?
Wszystkiego najlepszego i odbieram PH i pinionżki.
Co mi pozostanie w pamięci? Chyba działo z Jugosów. Innowacyjne przedsięwzięcie, które wyprzedzało swoje czasy. Nie było wtedy dla tego wystarczającego zrozumienia... Ale teraz, gdy czasy się zmieniły, kto wie?
Wszystkiego najlepszego i odbieram PH i pinionżki.
- 24 kwie 2024, o 10:49
- Forum: Publiczna beta
- Temat: Nowy punkt w regulaminie
- Odpowiedzi: 18
- Odsłony: 468
Re: Nowy punkt w regulaminie
Piszę i rozmawiam bo zależy mi na interakcji z ludźmi, nie botem. Do interakcji z nim nie potrzebuje forum. A wielokrotnie powtarzane było, że forum to ludzie. Jeżeli nie były to puste slogany, to proszę nie idźmy w kierunku AI.
PS. Yami, grając tutaj podchodzimy z pewnym zaufaniem do drugiego człowieka. Że będzie grał IC, przestrzegał regulaminów, nie oszukiwał z nauką technik jak i rozliczeniami. Większość da się sprawdzić, a było dokładnie weryfikowane jak zaistniał powód. Wydaje mi się, że można taki punkt ująć w regulaminie i liczyć na to, że jednak inni podzielają nasz szacunek do drugiej osoby.
PS. Yami, grając tutaj podchodzimy z pewnym zaufaniem do drugiego człowieka. Że będzie grał IC, przestrzegał regulaminów, nie oszukiwał z nauką technik jak i rozliczeniami. Większość da się sprawdzić, a było dokładnie weryfikowane jak zaistniał powód. Wydaje mi się, że można taki punkt ująć w regulaminie i liczyć na to, że jednak inni podzielają nasz szacunek do drugiej osoby.
- 23 kwie 2024, o 11:25
- Forum: Bank
- Temat: Azuma [Konto]
- Odpowiedzi: 45
- Odsłony: 1983
- 23 kwie 2024, o 11:23
- Forum: Rozliczenia PH
- Temat: Azuma
- Odpowiedzi: 74
- Odsłony: 3774
- 23 kwie 2024, o 11:22
- Forum: Ogłoszenia Administracyjne
- Temat: Wielkanoc 2024
- Odpowiedzi: 73
- Odsłony: 1390
Re: Wielkanoc 2024
Odbieram 40 PH i 700 Ryo.
- 21 kwie 2024, o 22:22
- Forum: Pomysły
- Temat: Rework klanów - pomysły
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 237
Re: Rework klanów - pomysły
Czy mógłbyś zaprezentować pomysł(y) na przykładzie konkretnych technik? Jakby to wyglądało? Czy nie utraciłoby na czytelności? Czy nie zmuszałoby oceniającego do większego wysiłku w ocenie działania?
- 19 kwie 2024, o 23:07
- Forum: Pomysły
- Temat: Genjutsu zmiana - skoro są silniejsze wersje, czemu nie ma słabszych?
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 559
Re: Genjutsu zmiana - skoro są silniejsze wersje, czemu nie ma słabszych?
Techniki, po mojemu:
Jest jeszcze Kurama Himo Baindo i Magen: Jubaku Satsu, ale nie widzę tutaj pola do popisu. Uznajemy że jest roślina typowa dla otoczenia (na pustyni jakaś palma, albo kaktus).
Kyakubu Satsu
- Nazwa
- Kyakubu Satsu
- Ranga
- C
- Pieczęci
- Tygrys → Baran
- Zasięg
- 20 metrów
- Cel
- Technika rzucana na pojedynczy cel
- Koszt
- E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3%
- Czas trwania
- 2 tury (+1 tura za każde 40 Psychiki przewagi)
- Dodatkowe
- Podczas wykonywania techniki: +10 Psychiki.
- Opis Jutsu mające za cel ograniczenie ruchów przeciwnika. Po wykonaniu techniki i złapania w nią ofiarę, ta w trakcie trwania iluzji odnosi wrażenie utknięcia po kostki w grząskim lub płynnym podłożu. Technika wizualnie przystosowuje się do otaczającego krajobrazu i w zależności od terenu może przybrać postać na przykład ruchomych piasków, grząskiego błota, zbiornika wodnego. Dzięki temu mobilność złapanej postaci spada do minimum - możliwe jest co najwyżej bardzo powolne brodzenie, postawienie kilku pojedynczych kroków. Siła fizyczna ofiary nie jest w stanie w żaden sposób wspomóc wyrwania się z iluzji. Spętane są jedynie nogi. Ofiara pochwycona w genjutsu w biegu niemal natychmiast wytraca swój pęd i zostaje zatrzymana w miejscu.
- Jeżeli Psychika większa o 40 od Konsekwencji: efekt ugrzęźnięcia jest silniejszy - ofiara w iluzji zapada się po kolana i nie jest w stanie jakkolwiek poruszyć nogami, a zatrzymanie w biegu jest natychmiastowe.
Hana Kahen Tonsou
- Nazwa
- Hana Kahen Tonsou
- Ranga
- C
- Pieczęci
- Wąż → Małpa
- Zasięg
- 20 metrów
- Cel
- Technika rzucana na pojedynczy cel
- Koszt
- E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3%
- Czas trwania
- 3 tury (+1 tura za każde 40 Psychiki przewagi)
- Dodatkowe
- Podczas wykonywania techniki: +10 Psychiki.
- Opis Użytkownik tworzy iluzję, w której pojawiają się setki kwiatów, liści, ptaków, albo płatków śniegu otaczających przeciwnika. Iluzja nie stanowi żadnej fizycznej przeszkody, jednak utrudnia percepcję, przysłaniając widok, a w szczególności działania wykonawcy techniki. W trakcie tej iluzji użytkownik wydaje mi się przemykać między wytworzoną przeszkodą wzroczną, więc jego działania są trudniejsze do wychwycenia. Iluzja dotyczy przemieszczania się i ruchów wykonywanych przez autora jutsu, ale nie obejmuje ataków (techniki, broń miotana, zwarcie).
Mechaniczne efekt ten jest rozpatrywany jako kara do Percepcji dla obserwowania ruchów użytkownika techniki. Kara zależna od posiadanej dziedziny Genjutsu:- Ranga C: -30 Percepcji
- Ranga B: -40 Percepcji
- Ranga A: -50 Percepcji
- Ranga S: -60 Percepcji
- Jeżeli Psychika większa o 40 od Konsekwencji: kara do Percepcji zwiększa się o 20.
Nehan Shōja no Jutsu
- Nazwa
- Nehan Shōja no Jutsu
- Ranga
- B
- Pieczęci
- Tygrys | Brak
- Zasięg
- Promień od używającego - 20/40/80 metrów | Bezpośredni
- Cel
- Wszyscy na obszarze techniki | Pojedynczy
- Koszt Zależny od obszaru: Bezpośredni - E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4% 20 metrów - E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4% 40 metrów - D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5% 80 metrów - C: 50% | B: 40% | A: 30% | S: 20% | S+: 10%
- Czas trwania
- 2 godziny (+1 godzina za każde 40 Psychiki przewagi)
- Dodatkowe
- Podczas wykonywania techniki: +20 Psychiki.
- Opis Technika powodująca senność lub nawet uśpienie sporej ilości osób. Warunkiem jest spojrzenie na cząstkę iluzji - jest to być coś typowego dla otoczenia i powtarzalnego, np. ptasie pióra, płatki śniegu lub kwiatów, spadające liście lub krople deszczu - które powodują uśpienie przeciwnika po 3 turach. Genjutsu w związku z tym działa tylko na osoby znajdujące się w tej samej przestrzeni. Ofiary, które nie przełamią wpływu iluzji, czują natychmiastowy przypływ senności, tracą wigor, a ich ciała stają się ociężałe. Istnieje również alternatywne wykonanie tej techniki oparte na bezpośrednim kontakcie. W takiej sytuacji wystarczy dotknąć ofiarę i utrzymać z nią kontakt przez kilka kolejnych sekund (2 tury), podczas których ofiara zapada w senność aż wreszcie zasypia.
- Jeżeli Psychika większa o 40 od Konsekwencji: w obszarowej wersji efekt senności jest silniejszy i powoduje zaśnięcie postaci po 2 turach, z kolei przy bezpośrednim wykonaniu techniki ofiara zasypia po 1 turze.
- 19 kwie 2024, o 21:34
- Forum: Soso
- Temat: Szlak transportowy
- Odpowiedzi: 339
- Odsłony: 27665
Re: Szlak transportowy
Nastoletni Uchiha potwierdził kiwnięciem słowa Arisu-dono, będąc jednocześnie wdzięczny czuwającemu nad nim bóstwu, że tak odważne słowa nie zostały odebrane kpiną, złością lub inną negatywną reakcja. W przekonaniu Azumy przywódczyni rodu Yamanaka musiała się w duchu zgodzić z jego słowami, albo po prostu z nim pogrywała. Na to jednak nie widział rozwiązania. Tylko czas mógł odsłonić kotarę za którą skrywały się intencje wobec sprawy, do której wspólnie zgodzili.
Dalsza część wieczoru przebiegła bez żadnych, ważniejszych zdarzeń. Po posileniu się, Arisu zostawiła dwóch mężczyzn samych sobie. Inoachi starał się podtrzymać rozmowę, ale coś sprawiało, że nie był do końca swój. Wydawał się zmartwiony. Przez myśl Azumy przeszło, by o to delikatnie zapytać, ale uznał że nie ma ku prawdzie na to miejsca i czasu. Podejrzewał, że mogło chodzić o kobietę, która właśnie opuściła ich grono, ale śmieszna odległość jaka ich od niej dzieliła, nie pozwalała na szczere wyjaśnienia. Postanowił nie wzbudzać niczyjego niepokoju tym pytaniem. Wkrótce i on udał się na spoczynek.
Kolejnego dnia wyruszyli, nie poświęcając więcej czasu na badanie tego miejsca. Uchiha tego nie proponowali nie poczuwał się do tej roli zupełnie, jego zadaniem było odnalezienie i sprowadzenie Arisu i właśnie do tego zmierzał. Działał według właściwych priorytetów – tak to mógł tłumaczyć, ale było i drugie sedno. Kotei i Hiromi. Niecierpliwił się strasznie z powodu niewiedzy co do bezpieczeństwa jego osady, oraz jego partnerki na tymczasowym uchodźstwie. I choć nie martwił się tym, że Yamanaka mogliby chcieć ja skrzywdzić, to wolał się naocznie przekonać i przytulić do niej z myślą że wszystko jest w porządku.
– Nareszcie, widać Saimin - zakomunikował oczywistość, bo nie wątpił że każde z jego towarzyszy dostrzegło stolicę Soso, wchodząc na boczna ścieżkę, która mogli ostrożnie schodzić kierując się wprost do osady. Tak też uczynili, jakiś czas później, przekraczając bramy miasta. Strażnicy nie stanowili żadnej przeszkody, widząc przed sobą kapitana ich straży, a co dopiero dawno niewidzianej przywódczyni całego rodu.
– Dziękuję, będę czekał z niecierpliwością na te informacje. Inoachi-san, jakbym mógł w czymś jeszcze pomóc, oczywiście śmiało zwracaj się z tym do mnie - pokłonił się zarówno Inoachiemu, jak i Arisu-dono. W jego słowach była zaszyta informacja dla mężczyzny. Gdyby chciał porozmawiać, drzwi ich posiadłości były otwarte. Zastanawiało go, czy będzie musiał długo na to czekać - zarówno na rozmowę o problemach, jak i na informacje o Korei. W tej drugiej sprawie, Azuma podejrzewał że mogło się wiele wyjaśnić w trakcie ich nieobecności. Nie zamierzał jednak atakować takimi pytaniami jakichś przechodniów. Ruszył wprost do ich tymczasowej posiadłości, gdzie czekała Hiromi. To ona mogła udzielić mu wszystkich informacji. I pomoc ukoić wszelkie nerwy.
– Hiromi… wróciłem.
[z/t]
Dalsza część wieczoru przebiegła bez żadnych, ważniejszych zdarzeń. Po posileniu się, Arisu zostawiła dwóch mężczyzn samych sobie. Inoachi starał się podtrzymać rozmowę, ale coś sprawiało, że nie był do końca swój. Wydawał się zmartwiony. Przez myśl Azumy przeszło, by o to delikatnie zapytać, ale uznał że nie ma ku prawdzie na to miejsca i czasu. Podejrzewał, że mogło chodzić o kobietę, która właśnie opuściła ich grono, ale śmieszna odległość jaka ich od niej dzieliła, nie pozwalała na szczere wyjaśnienia. Postanowił nie wzbudzać niczyjego niepokoju tym pytaniem. Wkrótce i on udał się na spoczynek.
Kolejnego dnia wyruszyli, nie poświęcając więcej czasu na badanie tego miejsca. Uchiha tego nie proponowali nie poczuwał się do tej roli zupełnie, jego zadaniem było odnalezienie i sprowadzenie Arisu i właśnie do tego zmierzał. Działał według właściwych priorytetów – tak to mógł tłumaczyć, ale było i drugie sedno. Kotei i Hiromi. Niecierpliwił się strasznie z powodu niewiedzy co do bezpieczeństwa jego osady, oraz jego partnerki na tymczasowym uchodźstwie. I choć nie martwił się tym, że Yamanaka mogliby chcieć ja skrzywdzić, to wolał się naocznie przekonać i przytulić do niej z myślą że wszystko jest w porządku.
– Nareszcie, widać Saimin - zakomunikował oczywistość, bo nie wątpił że każde z jego towarzyszy dostrzegło stolicę Soso, wchodząc na boczna ścieżkę, która mogli ostrożnie schodzić kierując się wprost do osady. Tak też uczynili, jakiś czas później, przekraczając bramy miasta. Strażnicy nie stanowili żadnej przeszkody, widząc przed sobą kapitana ich straży, a co dopiero dawno niewidzianej przywódczyni całego rodu.
– Dziękuję, będę czekał z niecierpliwością na te informacje. Inoachi-san, jakbym mógł w czymś jeszcze pomóc, oczywiście śmiało zwracaj się z tym do mnie - pokłonił się zarówno Inoachiemu, jak i Arisu-dono. W jego słowach była zaszyta informacja dla mężczyzny. Gdyby chciał porozmawiać, drzwi ich posiadłości były otwarte. Zastanawiało go, czy będzie musiał długo na to czekać - zarówno na rozmowę o problemach, jak i na informacje o Korei. W tej drugiej sprawie, Azuma podejrzewał że mogło się wiele wyjaśnić w trakcie ich nieobecności. Nie zamierzał jednak atakować takimi pytaniami jakichś przechodniów. Ruszył wprost do ich tymczasowej posiadłości, gdzie czekała Hiromi. To ona mogła udzielić mu wszystkich informacji. I pomoc ukoić wszelkie nerwy.
– Hiromi… wróciłem.
[z/t]