Znaleziono 163 wyniki

autor: Yūto Kōseki
8 lut 2021, o 19:05
Forum: Ogłoszenia i Kontakt z Administracją
Temat: Porzucanie kont
Odpowiedzi: 174
Odsłony: 16994

Re: Porzucanie kont

Nick postaci: Yūto Kōseki
Link do karty postaci: http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... 52#p132652
Powód porzucenia konta: Zły build postaci, który odbiera mi chęć z robienia misji tą postacią. Chciałbym od razu tutaj poprosić o to by następna postać zaczynała z 80% PH które miałem tutaj

Zrobione
autor: Yūto Kōseki
4 lut 2021, o 12:57
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Jego plan odniósł spodziewany skutek, jednak nie uśmiechnął się z tego powodu, nie czuł też dumy. WIedział, że właśnie odbierał drugiemu człowiekowi jego życie. Była to niestety, smutna konieczność w jego zawodzie, z którą zdążył się już pogodzić dzięki swojej pierwszej misji C, na której, z powodu tego iż nie zabił przeciwnika, ten odebrał życie strażnikowi karawany, a następnie sam został zabity przez drugiego strażnika. Tak więc, nie dość, że nie uratował życia bandyty, to z powodu jego decyzji umarła kolejna, niewinna dodatkowo, osoba. Od tamtego wydarzenia, Yuto obiecał sobie nigdy się już nie zawahać w takiej sytuacji. Co nie znaczyło, że odbieranie wrogom życia sprawiało mu choćby najmniejszą przyjemność. Wręcz przeciwnie, było mu zawsze smutno z tego powodu.
Widząc jak ciężko ranny przeciwnik upada na ziemie, chłopak obejrzał się by sprawdzić czy pozostała dwójka nadal byłą w takim samym stanie co kilka chwil temu. Jeśli nie działo się nic niepokojącego to chłopak opuścił swoje chomikowe koło i sięgnął po naginatę.
-Przepraszam, nieznajomy
Po tych słowach wbił ostrze naginaty w przeciwnika, by skrócić jego męki na tym świecie. Jeśli wszystko poszło gładko to zwrócił się do woźnicy, który szczęślwiie nie uciekł tylko chował się za wozem, nie angażując się walkę. Fakt, że nic się mu nie stało był jedyną rzeczą, jaka cieszyła Kosekiego. Chciał już opuścić to miejsce i zakończyć misję.
-Już po wszystkim, proszę pana. Możemy chyba jechać dalej
autor: Yūto Kōseki
2 lut 2021, o 22:36
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Woźnica był bezpieczny, on w sumie też. Wywołało to szeroki uśmiech u chłopaka, który jednak zniknał gdy dostrzegł, że jego przeciwnicy byli w znacznie gorszym stanie. Oczywiście, tą nieudaną techniką znacznie ułatwili mu robotę i teraz było jeden na jednego a nie jeden na trzech. Mimo wszystko, było mu ich jednak szkoda. Nie miał jednak czasu na myślenie o tej dwójce, bo na placu boju pozostał ostatni przeciwnik, który podszedł niebezpiecznie blisko do wozu. Koseki, nie chcąc by woźnicy się coś stało, od razu ruszył w swoim kryształowym kole na przeciwnika, w trakcie tej "podróży" użył także kolejnej techniki shotonu by stworzyć dwa duże shurkieny, po swoich bokach. Posłał je w przeciwnika w ten sposób, że jeśli ten próbowałby uciekać na boki - oberwałby którymś z shurikenów, a jeśli zostałby tam gdzie stał - spotkałby się z rozpędzonym kołem. Miał nadzieję, że zakończy tą walkę, bo zaczynała mu się kończyć chakra. Musiał jednak to teraz zignorować i dobrze wymierzyć swój atak. Chciał to już zakończyć i mieć z głowy i ruszyć dalej, zapominając o walących się na ludzi drzewach i innych nieprzyjemnych przeżyciach ostatnich dni.

[uhide=Tamaki Hyūga]Chakra 67% - 15% = 52%
Nazwa
Shōton: Kuri no Ruhoīru
Ranga
D
Pieczęci
Brak
Zasięg
Bezpośredni
Koszt
E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2%
Dodatkowe
Szybkość +10
Opis Dość nietypowy rodzaj zastosowania uwolnienia kryształu. Za pomocą tej techniki użytkownik wytwarza wokół siebie kolisty dysk o wytrzymałości równej wytrzymałości Reberu D (100). Twór ten kształtuje się tak szybko, że można skorzystać z niego nawet w biegu, więc w porównaniu do Shōton no Jutsu jest błyskawiczny. Widok przez kryształ jest lekko zniekształcony, więc dostrzeżenie drobnych szczegółów otoczenia może być trudne lub wręcz niemożliwe. Działa to w obie strony, więc niektóre poczynania osoby będącej wewnątrz również mogą być ukryte przed kimś z zewnątrz. Walcem tym równie dobrze można poruszać się po ziemi, jak i po powierzchni wody, choć ten drugi wariant wymaga ciągłego ruchu, inaczej twór natychmiastowo zaczyna tonąć. Użytkownik może korzystać z innych technik jak i walczyć za pomocą rąk, ale wyskakiwanie z pędzącego "pojazdu" to zły pomysł. Krótko mówiąc, technika daje członkom klanu Kōseki wcielić się w rolę chomika w bardzo wytrzymałym kółku.
Nazwa
Shōton: Ranbu Rokkaku Shuriken
Ranga
C
Pieczęci
Wąż → Pies → Baran → Koń → Szczur → Małpa → Ptak → Świnia → Baran
Zasięg
Stworzenie przed sobą, długość rzutu
Koszt E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% (za 6 małych / 3 "średnie" / 2 duże kwadratowy)
Dodatkowe
Wymaga znajomości Shōton: Rokkaku Shuriken
Opis Mówiąc najprościej, jest to rozszerzona i wzmocniona wersja Shōton: Rokkaku Shuriken. Tworzenie shurikenów jest tutaj tańsze i szybsze, co pozwala na korzystanie z nich w trakcie walki, co jest znaczącą przewagą nad bazową wersją jutsu. Dodatkowo, użytkownik ma pełną kontrolę nad lotem broni, dzięki czemu zyskuje spory atut w pojedynku. Oczywiście kontrola ta tylko w teorii brzmi tak wspaniale, bo w rzeczywistości ogranicza się do wybrania kierunku, w którym wystrzelą dane pociski. I choć nie brzmi to zbyt potężnie, to szybkość broni jest większa, niż przy rzucie własnoręcznym, co rekompensuje ograniczenia kontroli.
[/uhide]
autor: Yūto Kōseki
30 sty 2021, o 11:53
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Sytuacja na polu bitwy momentalnie zmieniła się na jeszcze bardziej niekorzystną. Już miał ruszyć na bandytę, atakującego od strony lasu, gdy nagle przy wozie zrobiła się dziura, z której wyszedł najpewniej trzeci przeciwnik. Yuto sam był użytkownikiem Dotonu i miał pewną wiedzę na temat tego, jak ten żywioł może być upierdliwy. Obejrzał się w stronę nowego wroga, który był zdecydowanie za blisko wozu i woźnicy. Dodatkowo zaczął używać jakiejś dziwnej techniki. Koseki spojrzał ze strachem w oczach na falującą niczym woda ziemię.
-Niech się Pan stąd zabiera, szybko!
Krzyknął do cywila, który póki co nie znajdował się w polu rażenia techniki ale i tak mogło mu się coś stać. Yuto musiał teraz ratować samego siebie. Wykorzystał technikę Shōton: Kuri no Ruhoīru by stworzyć charakterystyczne kryształowe "koło", a następnie ruszył przed siebie, w stronę wozu, by w razie czego osłonić go przed atakiem trzeciego przeciwnika. Technika ta dodawała mu nieco szybkośći, poza tym stanowiła ochronę przed niektórymi przeszkodami. Wolał unikać wirujących razem z ziemią drzew, jednak jeśli sytuacja go do tego zmusi, będzie się próbować przebić.
[uhide=Tamaki Hyūga]Chakra 77% - 10% = 67%
Nazwa
Shōton: Kuri no Ruhoīru
Ranga
D
Pieczęci
Brak
Zasięg
Bezpośredni
Koszt
E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2%
Dodatkowe
Szybkość +10
Opis Dość nietypowy rodzaj zastosowania uwolnienia kryształu. Za pomocą tej techniki użytkownik wytwarza wokół siebie kolisty dysk o wytrzymałości równej wytrzymałości Reberu D (100). Twór ten kształtuje się tak szybko, że można skorzystać z niego nawet w biegu, więc w porównaniu do Shōton no Jutsu jest błyskawiczny. Widok przez kryształ jest lekko zniekształcony, więc dostrzeżenie drobnych szczegółów otoczenia może być trudne lub wręcz niemożliwe. Działa to w obie strony, więc niektóre poczynania osoby będącej wewnątrz również mogą być ukryte przed kimś z zewnątrz. Walcem tym równie dobrze można poruszać się po ziemi, jak i po powierzchni wody, choć ten drugi wariant wymaga ciągłego ruchu, inaczej twór natychmiastowo zaczyna tonąć. Użytkownik może korzystać z innych technik jak i walczyć za pomocą rąk, ale wyskakiwanie z pędzącego "pojazdu" to zły pomysł. Krótko mówiąc, technika daje członkom klanu Kōseki wcielić się w rolę chomika w bardzo wytrzymałym kółku.
[/uhide]
autor: Yūto Kōseki
28 sty 2021, o 22:38
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Dwójka nieznajomych niestety nie chciała się zatrzymać mimo ostrzeżenia, jakie wystosował wobec nich Yuto. Po uniku jaki wykonał jeden z jego przeciwnik, Koseki mógł z dość dużą prawdopodobieństwa stwierdzić, że miał do czynienia z kimś, kto znał sztuczki ninja. Zacisnął zęby, niezadowolony zarówno z tego jak i z faktu, że stracił właśnie część swojej chakry, która mogłaby się mu później przydać.
-Proszę się schować za wozem, proszę pana.
Zwrócił się do woźnicy, który ciągle pozostawał na widoku. Koseki nie chciał by się mu coś przypadkiem stało. W końcu on niczemu nie zawinił i znalazł się tutaj tylko dlatego, że miał towar do dostarczenia. Zresztą, płacono mu zarówno za ochronę dóbr jak i przewożących je osób, więc nawet gdyby nie miał dobrego charakteru i tak musiał go bronić. Dostrzegł jak jeden z przeciwników używa techniki wiatru rangi D. A więc to on używał żywiołu.. warto było zapamiętać.
Póki co byli chyba zbyt daleko by mógł z nimi wchodzić w jakąkolwiek walkę. Miał więc dwie możliwości, albo poczekać na nich albo samemu się do któregoś przejść. Postanowił zaryzykować i postawić na to drugie, dlatego też ruszył w kierunku idącego od strony lasu. Ten był bliżej, więc Yuto miał nadzieję, że zdąży się z nim rozprawić, a później zając się tym drugim. Istniała też szansa, że przeciwnik idący od strony drogi skupi się na nim, a nie na woźnicy, co w sumie byłoby lepszym rozwiązaniem.
Te improwizacje i gra na szczęście działy się ostatnimi czasy zbyt często. Będzie musiał pomyśleć nad zmianą tego.. ale to już po zakończeniu tej misji.

[uhide=Tamaki Hyūga]Chakra 77%
SIŁA 23
WYTRZYMAŁOŚĆ 20
SZYBKOŚĆ 15
PERCEPCJA 20
PSYCHIKA 5
KONSEKWENCJA 10[/uhide]
autor: Yūto Kōseki
10 gru 2020, o 10:06
Forum: Rozliczenia PH
Temat: Yūto Kōseki
Odpowiedzi: 13
Odsłony: 605

Re: Yūto Kōseki

autor: Yūto Kōseki
10 gru 2020, o 10:04
Forum: Administracyjne
Temat: Andrzejki Shinobi-War 2020
Odpowiedzi: 94
Odsłony: 2972

Re: Andrzejki Shinobi-War 2020

Bardzo dziękuję! Również odbieram 10 PH
autor: Yūto Kōseki
9 gru 2020, o 22:11
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Uśmiechnął się szeroko, gdy jego twór zaczął nabierać odpowiednich kształtów. Niestety, choć wyobraźnie miał całkiem sporą tak zasoby jego chakry dość skutecznie wiązały mu ręce i znacznie zmniejszały listę możliwości. No ale cóż, brak nieskończonej chakry dotyczył każdego shinboi. Yuto mógł najwyżej popracować nad jej kontrolą, co zresztą stopniowo robił. Widząc reakcję woźnicy, który początkowo zdawał się być sceptycznie nastawiony, Koseki uśmiechnął się.
-Twory mojego klanu są wytrzymalsze niż stal i utrzymują się nawet kilka tygodni, jeśli nie podtrzymujemy ich chakrą. Na czas podróży powinno więc wystarczyć, a gdy dotrzemy do celu wymienimy je na drewniane.
Znał dość dobrze umiejętności swojego klanu, choć czasem o nich zapominał i niepotrzebnie się męczył. Tym razem jednak nie mógł sobie pozwolić na coś takiego. W końcu musiał dbać o innego człowieka i jego dobytek. Niestety, ta chwila spokoju musiała minąć. Koseki poczuł podmuch wiatru i gdy opadł kurz rozejrzał się. Westchnął od razu i się podniósł. Dwóch przeciwników, atakujących z dwóch różnych kierunków. Nie wyglądało to dobrze. Zwrócił się najpierw do woźnicy, drugie zdanie zaś skierował do atakujących
-Proszę się schować, mamy towarzystwo... Ten transport jest pod ochroną klanu Koseki, zatrzymajcie się bo użyje siły!
Nie zamierzał jednak rzucać pustych gróźb i od razu przystąpił do wykonywania sekwencji dziewięciu pieczęci ręcznych, obserwując jak oboje przeciwnicy podchodzą bliżej. Jeśli naprawdę chcieli walczyć to musiał wyeliminować przynajmniej jednego nim dojdzie do walki w zwarciu. Wybór Yuto padł na tego biegnącego po drodze, ponieważ w tego w lesie mógł nie trafić z powodu drzew.
-Shōton: Ranbu Rokkaku Shuriken!
Za pomocą tej techniki stworzył w powietrzu 6 kryształowych shurikenów, których od razu posłał w delikwenta. Miał nadzieję, że te powbijają się w całe jego ciało i przynajmniej go spowolnią, a najlepiej przestraszą. Musiał jakoś sobie poradzić, dlatego od razu użył techniki rangi C. Po wykonaniu techniki ściągnął naginatę z pleców, szykując się do walki w zwarciu.
[uhide=Tamaki Hyūga]Chakra 92 - 15 = 77
Nazwa
Shōton: Ranbu Rokkaku Shuriken
Ranga
C
Pieczęci
Wąż → Pies → Baran → Koń → Szczur → Małpa → Ptak → Świnia → Baran
Zasięg
Stworzenie przed sobą, długość rzutu
Koszt E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% (za 6 małych / 3 "średnie" / 2 duże kwadratowy)
Dodatkowe
Wymaga znajomości Shōton: Rokkaku Shuriken
Opis Mówiąc najprościej, jest to rozszerzona i wzmocniona wersja Shōton: Rokkaku Shuriken. Tworzenie shurikenów jest tutaj tańsze i szybsze, co pozwala na korzystanie z nich w trakcie walki, co jest znaczącą przewagą nad bazową wersją jutsu. Dodatkowo, użytkownik ma pełną kontrolę nad lotem broni, dzięki czemu zyskuje spory atut w pojedynku. Oczywiście kontrola ta tylko w teorii brzmi tak wspaniale, bo w rzeczywistości ogranicza się do wybrania kierunku, w którym wystrzelą dane pociski. I choć nie brzmi to zbyt potężnie, to szybkość broni jest większa, niż przy rzucie własnoręcznym, co rekompensuje ograniczenia kontroli.
[/uhide]
autor: Yūto Kōseki
5 gru 2020, o 16:57
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Ta misja już teraz nie zapowiadała się ciekawie, a mieli jeszcze kawałek do przejechania. W tym momencie byli wystawieni na atak z chyba każdej strony, a wszystkie lampki w głowie Kosekiego świeciły się na czerwono. Nie mógł pozwolić by zostali zatrzymani na dłużej. Póki co nie słyszał niczego podejrzanego ale mogło się to szybko zmienić.
-Proszę to zostawić i przygotować się do wyruszenia. Tylko w ciszy, ja zajmę się kołem
Nie znał się na wymianie kół, ba, po raz pierwszy był tak blisko miejsca, gdzie powinno być koło... za to miał niezwykle bogatą wyobraźnie i masę dziwnych pomysłów. A przede wszystkim, był mistrzem techniki improwizacji! Dlatego też pozbył się resztek koła i przyłożył ręce do miejsca gdzie powinna się ów część wozu znajdować. Poprzez przelanie chakry zaczął powoli formować kryształowy okrąg, który miał być zamiennikiem dla zniszczonego oryginału. Jednocześnie nasłuchiwał uważnie, próbując wychwycić jakieś ruchy w okolicy. Gdy tylko skończył dał znać woźnicy by wyruszył i patrzył, czy jego zamiennik działa. Nie podtrzymywał go chakrą, nie chciał jej marnować zbyt wiele, a poza tym twory Koseki potrafiły wytrzymać sporo czasu nawet bez podtrzymywania. Miał tylko nadzieję, że jego plan się powiedzie
autor: Yūto Kōseki
2 gru 2020, o 23:00
Forum: Administracyjne
Temat: Andrzejki Shinobi-War 2020
Odpowiedzi: 94
Odsłony: 2972

Re: Andrzejki Shinobi-War 2020

Wesołych Andrzejek!

Wosku nie mam, umiejętności plastycznych też nie, za to jestem leniwy więc
Obrazek
autor: Yūto Kōseki
2 gru 2020, o 21:30
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Koseki uśmiechnął się gdy tylko uzyskał pozwolenie i wsiadł ostrożnie na wóz, by na nim kontynuować swoją podróż. Jego przypuszczenia odnośnie trasy się potwierdziły i Yuto już odetchnął z ulgą. Szanse na bezpieczną podróż się w jego oczach powiększyły. W końcu sam wcześniej poruszał się tamtą trasą i pozbył się każdej przeszkody jaka mu wpadła w oczy. A poza tym polepszył swój wizerunek w oczach tego kupca, więc dwie pieczenia na jednym ogniu.
-Miejmy nadzieję, proszę pana.
Im szybciej zakończą tą podróż tym szybciej będzie mógł się zająć kolejnymi zadaniami, a przecież o to mu chodziło. Zdobyć jak największą rozpoznawalność w rodzinnej wiosce i przy okazji trochę zarobić. Do celu jaki chciał osiągnąć potrzebował zdecydowanie szacunku każdego Kosekiego w wiosce. Oczywiście, do możliwości ubiegania się o funkcję głowy klanu jeszcze miał daleeeką drogę, jednak mógł już jako Doko zacząć budować swoją reputację i to zresztą zamierzał robić. Niestety, nie mógł długo rozwodzić się nad swoimi planami, bo musiał uważnie patrzeć na okolicę. W końcu jednak coś musiało się popsuć. Chłopak nie dostrzegł na drodze niczego podejrzanego, jednak wóz stwierdził inaczej, gdy wjechał w wyrwę w drodze, ukrytą pośród lisći. W tym momencie Yuto odruchowo zeskoczył z wozu by sprawdzić co się stało. Spojrzał na powód tego postoju i westchnął. Przez chwilę zastanawiał się, czy to tutaj wcześniej było.
-Wjechaliśmy w ukrytą w liściach wyrwę i koło się złamało proszę pana
Odruchowo zaczął się rozglądać. Była to wymarzona sytuacja na atak, w końcu teraz nie mogli odjechać.
autor: Yūto Kōseki
30 lis 2020, o 22:37
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Członek klanu Yamanaka wydawał się być miły, oczywiście, mogły to być tylko pozory ale Koseki dość często im ulegał. Gdyby miał więcej czasu i nie miał misji na głowie to pewnie spróbowałby się z nim zakolegować. Niestety, nie miał aktualnie takiej możliwości. Yuto przeniósł wzrok na woźnice, który zdawał się mu nie ufać. No cóż, pozostawało mieć nadzieję, że kupiec zmieni zdanie.
-Proszę się nie martwić, ochraniałem już większy konwój. Dam sobie radę!
W jego głosie pobrzmiewała pewność siebie, ba, cały młody mężczyzna nią promieniował. Pokiwał głową na słowa Yamanaki, w sumie to byłby zdziwiony, gdyby ten oddał konia. No cóż, pozostało mu tylko pożegnać Aizawę i pomachać mu na do widzenia. Koseki musiał się teraz skupić na wozie i cywilu, który nim jechał by dostarczyć ich bezpiecznie do wioski.
-Mogę wejść na wóz?
Nie zamierzał na niego włazić bez pozwolenia, to w końcu nie była jego własność. Do czasu uzyskania odpowiedzi szedł więc obok wozu, przyglądając się uważnie okolicy. Raczej przy samej granicy nikt by nie zaatakował, wiązało się to z ryzykiem walki zarówno z Kosekimi jak i Yamanaka. A przynajmniej tak uważał Yuto, który zakładał iż ewentualny atak nastąpi najpewniej w połowie drogi. Swoją drogą zastanawiała go jedna, dość ważna sprawa.
-Którędy będziemy jechać, jeśli mogę wiedzieć? Główną drogę prowadzącą do wioski oczyściłem ze wszystkich przeszkód i o ile ktoś nie narobił bałaganu w nocy to powinniśmy mieć czysty przejazd
Pytając przy okazji pochwalił się tym co zrobił, a raczej po prostu zdał raport. Najlogiczniejsza wydawała się dla niego podróż główną drogą ale nie on kierował tym wozem. On był tu tylko od ochrony.
autor: Yūto Kōseki
29 lis 2020, o 21:45
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Gdy dotarł na miejsce nie pozostało mu nic innego jak znaleźć miejsce, gdzie mógłby przeczekać czas do przybycia transportu. W końcu gdyby siedział całą noc na zewnątrz mógłby się rozchorować a to raczej nie sprzyjało wykonywaniu misji. Szczęśliwie, znalazł sobie niewielkie lokum, gdzie mógł odpocząć i przygotować się do drugiej, ważniejszej części zadania czyli eskorty. Noc minęła mu spokojnie i spał spokojnie, nie przejmując się odgłosami ptaków. Choć gdyby nie miał misji na głowie to pewnie by się w nie wpatrywał. No cóż, priorytety priorytetami...
Następnego dnia już wypatrywał jakiegoś wozu lub wozów, pan sklepikarz bowiem nie sprecyzował ile tego będzie. Albo to po prostu Koseki zapomniał o tej informacji. Jedno i drugie było dość prawdopodobne. No cóż, póki co widział tylko jakiegoś posłańca w oddali oraz parę na koniach, którym pomachał z przyjaznym uśmiechem. Nie wiedział kto to, ale nie zamierzał być niemiły. W końcu jednak dostrzegł jeden wóz i dwóch ludzi, starszego i młodszego. Czyżby to ich szukał? Po kilku chwilach się przekonał, gdy został zapytany przez chłopaka mniej więcej w swoim wieku pokiwał głową. Zasalutował z uśmiechem i ściągnął naginate z pleców
-Koseki Yuto się melduje![/b
autor: Yūto Kōseki
2 lis 2020, o 21:44
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Jego plan ponownie się powiódł i szczęśliwy Yuto oczyścił w końcu przejście. Był z siebie zadowolony, w końcu, z tego co wiedział to technika, której użył powinna być wykorzystywana inaczej. Jednakże dziwne, często głupie aczkolwiek skuteczne pomysły były właśnie tym co go wyróżniało. I był z tego dumny.
Gdy droga była oczyszczona, ruszył dalej. Wcześniej tylko sprawdzając, czy da rade poruszać się w tym wesołym kołowrotku bez płacenia za jego utrzymanie chakry. Od tego zależało w jaki sposób dotrze do granicy. Nie chciał w końcu stracić dużej części Chakry nim dotrze na miejsce. Wiedział, że ta będzie mu potrzebna gdy będzie eskortował towar. To w końcu wtedy mogło dojść do jakiegoś starcia. Chociaż chłopak nadal miał nadzieję, że spokojnie sobie dojadą z towarem do wioski i nikomu włos z głowy nie spadnie.
Gdy dotarł na miejsce i zorientował się, że pozostało mu jeszcze spory zaczął rozglądać się za jakimś dobrym miejscem, gdzie mógłby sobie przysiąść, mieć widok na granicę zza której miał przybyć konwój z towarem i nikomu nie przeszkadzać. To była ostatnia okazja by odpocząć. Później będzie musiał być cały czas uważny. Dlatego teraz odpoczywał póki mógł.
autor: Yūto Kōseki
24 paź 2020, o 11:26
Forum: Daishi
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 183
Odsłony: 20810

Re: Szlak transportowy

Praca poszła mu szybciej niż myślał, przebijał się przez drewno niczym kryształowa piłą. Cieszyło go to, w końcu im szybciej się z tym upora tym szybciej będzie mógł kontynuować misję, a to przecież chodziło! Uśmiechnął się i postanowił jeszcze wykorzystać swoje koło. W końcu skoro już je stworzył i wydał na nie część chakry to trzeba go używać ile tylko się da aż się nie rozpadnie. Dlatego też ponowni wbił się w kawałki drzewa, tym razem nie zamierzając ich ciąć a popchnąć. Przy okazji sprawdzi czy ta technika nadaje się do popychania przedmiotów.
Jeśli udało mu się z tym uporać to ruszył dalej w kierunku granicy. Technika ta trochę go przyśpieszała więc mógł ją także wykorzystać do nadrobienia straconego czasu. O ile nie zjadała mu chakry oczywiście. W konću nie chciał stracić większości swoich pokładów Chakry przed rozpoczęciem misji!

Wyszukiwanie zaawansowane