Znaleziono 71 wyników

autor: Akio
18 maja 2021, o 19:28
Forum: Zaakceptowane karty
Temat: Shinju Hyūga [GOTOWE]
Odpowiedzi: 4
Odsłony: 582

Re: Shinju Hyūga [w budowie]

autor: Akio
11 maja 2021, o 20:13
Forum: Ogłoszenia i Kontakt z Administracją
Temat: Prośby do administracji
Odpowiedzi: 2230
Odsłony: 69916

Re: Prośby do administracji

Witam
Poinstruowano mnie iż należy odezwać się w tym temacie w związku z tym jednorazowym porzucaniem postaci z odzyskaniem 80% PH.
W związku z tym składam oficjalnie prośbę o taką możliwość
Pozdrawiam
autor: Akio
25 paź 2020, o 10:47
Forum: Yusetsu
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 293
Odsłony: 32956

Re: Szlak transportowy

Obrazek - Kurwa... - syknęła kiedy otworzyła oczy po bombie błyskowej a przeciwników już nie było. Nie zdążyła nawet zranić przeciwnika żadną z bomb. Ranny pewnie nie uciekłby daleko i pozostawił liczne ślady krwi a wtedy łatwo kogoś wytropić. Niestety plan młodej kunoichi się nie powiódł a w dodatku Alchemiczka zaczęła kłapać dziobem. Wtedy Akio prawie się zagotowała w środku. Wskoczyła na wóz stając twarzą w twarz z tą Gówniarą.
- Posłuchaj mnie Księżniczko. Gdybyś miała choć odrobinę umiejętności w posługiwaniu się bronią miotaną, może udałoby się pokonać tych Zbirów. Okazuje się jednak że jesteś dodatkowym balastem, który muszę ochraniać i mieć na uwadze twoje bezpieczeństwo. Prawie mnie poszatkowano a Ty nadal myślisz tylko o sobie. Jeśli potrzebowałaś transportu do wioski, trzeba było powiedzieć. Wsadziłabym Cię na glinianego ptaka i wyrzuciła nad osadą. Weź się w garść albo następnym razem użyję Ciebie jako tarczy. - wykrzyczała jej w twarz i na koniec prawie strzeliła w pysk z liścia jednak się powstrzymała. Pozwoliła jej odejść do rannego wojownika. Na szczęście nie był poważnie zraniony więc w wiosce udzielą mu profesjonalnej pomocy.
Westchnęła tylko głośno i rozejrzała się po okolicy. Nie była przekonana czy Ci dwaj jeszcze wrócą. Posadziła zatem swoje pięć ptaszków na skraju wozu. Wolała trzymać je w zapasie gdyby znowu się pojawił ktoś na drodze. Dodatkowo zeszła na chwilę z wozu aby rozejrzeć się za sporej wielkości gałęzią. Podniosła takową i ułożyła na pace pierwszego wozu po czym przygotowała sobie Kawarimi do podmiany z ową kłodą. Sama ruszyła przed karawaną. Tak około pięciu metrów z przodu. Miała oczy szeroko otwarte i bacznie się rozglądała dookoła a także po koronach drzew. Drugi raz nie da się zaskoczyć w ten sam sposób. Adrenalina sprawiała, że kunoichi działała na najwyższych obrotach. W prawej ręce trzymała swoją Kamę a do lewej wzięła zatrutego kunaia.
Nazwa
Kawarimi no Jutsu
Ranga
E
Pieczęci
Tygrys → Świnia → Wół → Pies → Wąż
Zasięg Max.
10 metrów
Koszt
E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny
Dodatkowe
W pobliżu musi się znajdować przedmiot możliwy do podmienienia
Opis Kolejna pomocna technika, która niejednokrotnie może uratować życie. Otóż jest to technika podmiany która pozwala w momencie ataku podmienić nasze ciało z zawczasu przygotowaną podmianą z beczką, kłodą bądź innym przedmiotem który znajduje się luźno na powierzchni oraz rozmiarami jak i wagą nie przekracza 1 naszego ciała. Kolejnym ograniczeniem techniki jest świadomość nadchodzącego ciosu. Użytkownik może podmienić się tylko w momencie gdy widzi nadchodzący atak. Wtedy tuż przed zadaniem ciosu następuje podmiana i nasze ciało zajmuje przedmiot wcześniej przez nas wybrany do podmiany.
autor: Akio
24 paź 2020, o 19:58
Forum: Przedmioty
Temat: Broń X
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 643

Re: Broń X

autor: Akio
22 paź 2020, o 19:26
Forum: Yusetsu
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 293
Odsłony: 32956

Re: Szlak transportowy

Obrazek W głowie cały czas układała sobie różne scenariusze reakcji na poszczególne próby napaści. Obserwowała też uważnie klona i co jakiś czas oglądała się do tyłu aby sprawdzić czy aby tamtym też nic nie zagraża. Cały czas siedziała jak na szpilkach a serce waliło jej jak oszalałe. Była do tego stopnia podekscytowana że kiedy dostrzegła sylwetkę spadającą na jej klona nie zdążyła go zdetonować. Przelała jednak nieco chakry do dłoni, która zalegała w torbie zaś usta na niej zamieszczone pobrały odpowiednią ilość gliny i zaczęły ją formować. Dziewczyna natomiast chwyciła swoją kamę i zeskoczyła z wozu ruszając na mężczyznę.
- Pomóż z tyłu! - krzyknęła do Alchemiczki, która ewidentnie była wystraszona. Chciała aby połączyli siły aby pokonać zbira, który zaszedł ich od tyłu.
Przeciwnik dziewczyny wyglądał na szermierza jednak kunoichi też znała kilka sztuczek. Jej pomysłem było użycie prostej techniki Yōdō aby zachwiać nieco równowagę mężczyzny. Kolejnym krokiem było atakowanie przy pomocy trzech szybkich cięć sztuki Gairaishū Rendan w odsłonięte części ciała mężczyzny i dwa szybkie odskoki do tyłu. Chciała w ten sposób zbadać nieco poziom swojego przeciwnika i ocenić jego poziom umiejętności. Po odskoku wypuściła z ust na prawej dłoni pięć małych ptaszków które odrazu skierowała na przeciwnika. Cel był prosty. Obrała kilka strategicznych miejsc które chciała uszkodzić. Jeden z ptaków leciał wprost na twarz mężczyzny bo wybuch petardy na twarzy może poważnie uszkodzić wzrok. Drugi celował w szyje mężczyzny bowiem ta była bardzo odsłoniętym i wrażliwym na uszkodzenia miejscem. Trzeci powędrował w krocze mężczyzny bo Akio wiedziała że u mężczyzn to bardzo wrażliwa strefa. Ostatnie dwa miały podlecieć z prawej i lewej strony głowy by eksplodować przy uszach szermierza. Plan był prosty i przemyślany. W dodatku prędkość z jaką przemieszczały się jej gliniane stworki była zadziwiająca(100)... Przynajmniej dla samej kunoichi. Nawet ona ledwo nadążała za swoimi tworami.
Nazwa
Yōdō
Ranga
D
Pieczęci
Brak
Zasięg
Bezpośredni
Koszt
Brak
Dodatkowe
Na czas używania techniki otrzymujemy +10 do siły
Opis Prosta technika pozwalająca na wykorzystanie ataku przeciwnika. Gdy wróg naciera na nas wykonując pchnięcie swoją bronią, my lekko odsuwamy się na bok i ustawiamy bokiem do niego. W tym momencie uderzamy w jego oręż tak, by użyć przeciw niemu impet, jaki nadał ostrzu. Sztuczka ta sprawia, że oponent zostaje pociągnięty w miejsce, w którym staliśmy przed unikiem i traci równowagę odsłaniając plecy dla naszego cięcia. Można również podstawić nogę, by się wywrócił.
Nazwa
Gairaishū Rendan
Ranga
C
Pieczęci
Brak
Zasięg
Długość broni
Koszt
Brak
Dodatkowe
+20 siła
Opis Gairaishū Rendan pozwala wyładować się na przeciwniku, zostawiając go w wielu drobnych kawałkach. Nie jest to konkretny ruch, a cała seria zadawanych chaotycznie ataków które, poza dużą szybkością są też dość silne. Jutsu świetnie sprawdza się w sytuacji gdzie potrzeba przełamać się przez blok, albo trafić zwinnego przeciwnika. Zależnie od użytej broni uzyskamy inne efekty, choć najlepszy rezultat, przynajmniej w teorii, przynosi kosa. Naginata też powinna posiekać przeciwnika, a kij połamać mu kości.
Nazwa
C1: Shī Wan
Ranga
D
Pieczęci
Połowa Barana (detonacja)
Zasięg
Zależny od opanowania dziedziny klanowej (detonacja)
Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (za 5 małych / 2 średnie/ 1 duży)
Dodatkowe
20g gliny za małego, 100g za średniego, 200g za dużego.
Opis Najsłabsze wybuchowe twory, którym można nadać rangę C1. Twory charakteryzują się tym, że przypominają wyglądem zwierzęta. Wyróżnić możemy kilka kategorii:
  • owady, pająki – lądowe typy bomb. Dostępne jedynie w wersji małej.
  • ptaki – powietrzne typy bomb. Dostępne jedynie w wersji małej i średniej.
  • ryby, meduzy – morskie typy bomb, wykorzystywane do atakowania celów podwodnych bądź znajdujących się na powierzchni wody. Bomby mogą być także w tym przypadku wykorzystywane jako miny wodne. Dostępne we wszystkich wersjach.
  • węże, stonogi – podziemne typy bomb, które mogą zostać wykorzystane do unieruchomienia przeciwnika. Charakteryzują się one większymi rozmiarami, a przez to i siłą wybuchu. Dostępne jedynie w wersji średniej i dużej.
Twory C1 spełniają najczęściej rolę przeszkadzajki. Ich siłę można porównać bardziej do petard niż bomb. Bez trudu mogą urwać palce, gdy wybuchną komuś w dłoni, a także zostawić paskudne rany na ciele. Groźne dla życia są jednak w większej ilości.
-100g gliny za 5 ptaszków
-150g za klona w poprzednim poście
autor: Akio
20 paź 2020, o 20:01
Forum: Yusetsu
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 293
Odsłony: 32956

Re: Szlak transportowy

Póki co podróż przebiegała dość płynnie. Nikt na drodze nie próbował ich ograbić a w dodatku pojawił się szermierz, który miał służyć pomocą w przypadku napadu. To nieco podniosło morale młodej kunoichi, bo jak się okazało Alchemiczka niespecjalnie wierzyła w swoje zdolności. Akio uniosła brew słysząc jej odpowiedź bo szczerze spodziewała się zupełnie innej.
- Posłuchaj mnie... Jeśli nas napadną to też zginiesz jeśli nie będziesz wykonywać moich poleceń. Możesz zostać... Ale przygotuj kilka tych swoich senbonów i proszę posmaruj też moją kamę, te dwa shurikeny i te dwa kunaie. - powiedziała po czym przekazała dziewczynie część swojego ekwipunku aby ta nałożyła nań swoje specyfiki. Chciała nieco ulepszyć swój oręż bo widziała na własne oczy co potrafiła ta trucizna dziewczyny. Trzeba przyznać że nawet ona jako kunoichi rzadko spodziewa się trucizn na ostrzach. Czasami przyjęcie małego shurikena nie jest aż takie bolesne. Co innego kiedy pokryty jest silną toksyną...
Kiedy wjechali do lasu Akio stworzyła glinianego klona. Ten szedł jakieś piętnaście metrów przed karawaną. Jeśli na drodze ktoś zastawił pułapkę to najprawdopodobniej wpadnie w nią klon. Lasy to idealne miejsce na zasadzki więc dziewczyna starała się być przezorną. Gdyby to ona miała ograbić karawanę to właśnie w takim miejscu jak las.
- Miejcie się na baczności. Może nas tu czekać niemiła niespodzianka. - powiedziała dość głośno aby też Ci z tyłu usłyszeli. Jej prawa ręka powędrowała do torby z gliną gdzie zaczęła powoli miętolić gryzka gliny. Póki co nie dodawała do niej chakry aby cokolwiek formować. Po prostu sobie gryzła...
Nazwa
C2: Nendo Bunshin
Ranga
C
Pieczęci
Połowa Barana (przy detonacji)
Zasięg
Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (za klona) + to, co przekażemy (minimum 1%)
Statystyki
Dodatkowe
150g gliny za klona
Opis <span style="display: block; margin: 0; padding: 0; text-align: justify;">Przydatna technika, która pozwala stworzyć klona, który walczy z przeciwnikiem zamiast nas, choć może też działać jako pułapka. Bunshin ten potrafi używać technik klanowych oraz niewymagających chakry (np. taijtsu/bukijutsu), do tego nie posiada ekwipunku. W momencie gdy przeciwnik zada cios, klon zmienia się szybko w glinę i unieruchamia wroga. Wtedy można zdalnie go zdetonować i zadać przeciwnikowi dość duże obrażenia, które w krytycznych przypadkach są w stanie nawet oderwać kończynę. Klon nie posiada osobnej gliny do wykonywania technik klanowych. Wykorzystuje nadmiarową glinę, która została użyta do jego stworzenia.
Klon nie posiada wolnej woli oraz zdolności mówienia. Ze względu na brak świadomości jest więc niepodatny na genjutsu. Jego działania są w pełni uzależnione od stwórcy, który musi wydawać mu mentalne polecenia. W przypadku braku poleceń wywołanych np. krytycznymi ranami użytkownika bądź wykluczenia z walki, klony rozpadają się.</span>
autor: Akio
17 paź 2020, o 18:17
Forum: Yusetsu
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 293
Odsłony: 32956

Re: Szlak transportowy

Podróż mijała w spokoju jednak Akio cały czas siedziała jak na szpilkach. Jej głowa podpowiadała jej żeby się spodziewać ataku więc dziewczyna rozglądała się dookoła próbując dostrzec jakikolwiek element, który mógłby ją zaniepokoić. Klasykiem byłby wypadek na szlaku, np awaria koła w wozie lub coś co by zablokowało szlak. Słyszała już o tego typu zasadzkach.
Na szczęście udało im się dotrzeć do pierwszego przystanku gdzie czekał już załadowany i przygotowany wóz. Na pierwszy rzut oka można było stwierdzić że mężczyzna których do nich wyszedł zdecydowanie kojarzył Alchemiczkę bo skierował się odrazu do niej. Nieco to zastanowiło Akio jednak nie czuła się przez to urażona.
- Jeżeli jesteście gotowi to możemy ruszać dalej. - dała polecenie aby woźnica przygotował swój wóz do dalszej podróży.
- Kim jest ten jeden człowiek z waszej grupy, który jest z Tobą? To jakiś ochroniarz? - spytała Woźnicę, który właśnie miał dołączyć do jej karawany. Wspominał że ma ze sobą tylko jednego człowieka. Akio wolała wiedzieć czy ten się przyda do czegokolwiek. Jeżeli zna się jedynie na targaniu ciężkich worków ze zbożem to równie dobrze mogli go zostawić w Karczmie.
- Jeśli możesz to przesiądź się do nich. Ja będę ochraniać ten wóz a ty ten drugi. - powiedziała do Alchemiczki. Musiała jakoś rozporządzić siłami militarnymi tej karawany. Miała dosyć ograniczone możliwości więc musiała dość mocno pracować główką aby zabezpieczyć wozy. Gestem ręki wydała polecenie swojemu woźnicy aby jechał przodem. Spojrzała tylko przez ramię aby upewnić się że drugi wóz jedzie za nimi.
autor: Akio
11 paź 2020, o 20:46
Forum: Yusetsu
Temat: Szlak transportowy
Odpowiedzi: 293
Odsłony: 32956

Re: Szlak transportowy

Akio przed podróżą dokładnie przyglądała się towarom, które musieli przewozić. Wolała aby gdzieś po drodze nie zniknęła skrzynia albo choćby jeden worek z towarem. Inaczej pewnie sama będzie musiała oddawać z wypłaty. Przy okazji starała się też zapamiętać twarz woźnicy i Alchemiczki, która z nimi wyruszała. Podchodziła do niej z dość dużą rezerwą bowiem nie wiedziała na ile będzie mogła na nią liczyć. Bo jeśli przy pierwszym lepszym zbirze podkuli ogon i zacznie uciekać to lepiej żeby nawet nie ruszała z nimi w drogę. Chociaż pokaz działania trucizn był dość imponujący.
Mieli szczęście że ten popularny szlak transportowy był co jakiś czas patrolowany. Podróż wydawała się nieco bezpieczniejsza. Choć dla pewności Akio stworzyła glinianego klona, który maszerował jakieś 15 metrów przed powozem. Jeżeli na drodze będzie zastawiona jakakolwiek pułapka to wpadnie w nią kopia i nie ucierpi karawana. Sama usiadła obok woźnicy chcąc mieć na oku wszystko co będzie przed nimi. Kunoichi była świadoma że czeka ich jakaś konfrontacja prędzej czy później. Inaczej by jej nie zatrudniali...
- Przygotuj sobie może kilka tych zatrutych senbonów na wypadek pojawienia się zbirów. To popularny trakt kupiecki więc pewnie gdzieś tutaj się czają - powiedziała do Alchemiczki, która z nimi podróżowała. Chciała być przygotowana na każdą ewentualność. Liczyła na pomoc bo wspominała że jest tu by "sprawdzić" Akio.
autor: Akio
11 maja 2020, o 21:22
Forum: Yusetsu
Temat: Gospodarstwo Onizuka
Odpowiedzi: 158
Odsłony: 12868

Re: Gospodarstwo Onizuka

Mała dziewczynka nie prezentowała się zbyt groźnie. Krótki wywiad wystarczył aby dowiedzieć się nieco więcej na temat tej wyprawy. Siła bojowa raczej niezbyt duża a ryzyko zagrożenia całkiem spore. Jeśli więc te jej trucizny nie były jakieś wybitne to mogły od razu zrezygnować.
- Te trucizny... Są silne? - dopytała z ciekawości. Bowiem dotąd nie spotkała nikogo kto by się parał podobną sztuką. Mogłoby toteż pomóc w późniejszym etapie podróży. Łatwiej wtedy ułożyć prowizoryczne strategie działania.
Kątem oka widziała że kończą załadunek więc dała znać dziewczynie że zaraz będą wyruszać. Nie znała woźnicy ale nie podejrzewała żeby to był jakiś wysoce wykształcony ninja. Złapali po protu kogoś kto umiał prowadzić wóz konny i żądał najniższej zapłaty. Pewnie biedak nawet nie wie że ryzykuje życiem.
- Wyruszamy za dnia. Dostałam już info że możemy się spodziewać niespodzianek. Za dnia trudniej będzie nas zaskoczyć. Musimy mieć jednak oczy szeroko otwarte. - dodała obchodząc dookoła wóz i oglądając go dokładnie. Tak po prostu.
"Czy Ci ludzie nie mają w zwyczaju się przedstawiać?" - pomyślała zerkając na dziewczynę. Najpierw tamten gościu a teraz ona... Co jest z nimi nie tak? Pozostało zaczekać aż skończą załadunek i wyruszyć czym prędzej.
autor: Akio
10 maja 2020, o 17:21
Forum: Przedmioty
Temat: Broń X
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 643

Re: Broń X

autor: Akio
10 maja 2020, o 13:51
Forum: Przedmioty
Temat: Broń X
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 643

Re: Broń X

autor: Akio
10 maja 2020, o 13:49
Forum: [K] Tematy graczy
Temat: Akio i jej zabawki
Odpowiedzi: 0
Odsłony: 132

Akio i jej zabawki

autor: Akio
10 maja 2020, o 13:47
Forum: Yusetsu
Temat: Gospodarstwo Onizuka
Odpowiedzi: 158
Odsłony: 12868

Re: Gospodarstwo Onizuka

Akio stała tam tak przez chwilę delikatnie zdezorientowana. Uważnie przypatrywała się wszystkim którzy przewijali się przez posiadłość. Musiała nieco zapamiętać wygląd tych ludzi bowiem część z nich zapewne będzie z nimi wyruszać. Gdyby w czasie podróży, któregoś z nich podmienił jeden z wrogów a Akio by się nie zorientowała mogłoby ją to kosztować kupę kasy a może nawet życie. Podeszła zatem do dziewczyny, która swoim wyglądem przypominała bardziej nastolatkę.
- Witam. Też wyruszasz z tą karawaną? Jestem Akio. Zostałam wynajęta przez... twojego znajomego. - powiedziała i właśnie do niej dotarło że nawet nie zna imienia mężczyzny, z którym rozmawiała, który zaprosił ją do powozu i wywiózł na jakieś zadupie. Klasyczna historia, która w większości przypadków kończyłaby się gwałtem lub handlem ludźmi.
- Jeśli mam zapewnić bezpieczeństwo podczas tej podróży muszę znać potencjał bojowy tej karawany. Jesteś kunoichi? Kto jeszcze z nami wyrusza? - zaczęła zadawać pytania bo chciała dobrze się przygotować do tego zadania. Tymbardziej że ewidentnie za chwilę przyjdzie im wyruszać. Jeżeli ma to być jakaś misja samobójcza to Akio pierwsza się stąd zawinie. Nikt nie jest na tyle głupi żeby ryzykować życiem dla pieniędzy.
autor: Akio
10 maja 2020, o 12:52
Forum: Przedmioty
Temat: Broń X
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 643

Broń X

autor: Akio
9 maja 2020, o 19:40
Forum: Yusetsu
Temat: Gospodarstwo Onizuka
Odpowiedzi: 158
Odsłony: 12868

Re: Gospodarstwo Onizuka

Musiała przyznać... Podróż prywatną karocą była mocno satysfakcjonująca. Atmosferka bardzo prywatna, można było w spokoju porozmawiać, za oknem ładne widoczki. Oczywiście nie tak szybko jak na jej glinianym jastrzębiu ale o wiele wygodniej. Kunoichi podobał się początek tej znajomości.
- Oczywiście zapomniałeś dodać, że Twoi wrogowie spróbują nas obrabować, prawda? Po co innego potrzebowałbyś kunoichi? - powiedziała kiedy mężczyzna zrobił krótką pauzę. Nie urodziła się wczoraj... Doskonale wiedziała dlaczego ludzie wynajmują takich jak ona. Z góry spodziewają się napaści i dlatego potrzebny jest im ktoś mogący temu zapobiec.
- Z góry mówię że poza zapłatą pokrywacie koszty zużycia mojego surowca. - dodała kiedy nagle się zatrzymali i palcem wskazała na torbę przy pasie, w której znajdowała się glina. Inaczej pewnie wyszłaby na zero. Nikt nie będzie narażał swojego zdrowia i życia aby na tym nie zarobić. Glina wcale nie należała do najtańszych i zdecydowanie nie należała do surowców odnawialnych.
- Kim jest twoja prawa ręka? To ninja? Muszę wiedzieć czy w krytycznej sytuacji da sobie radę czy trzeba będzie ją ratować... - powiedziała wysiadłszy z karocy i rozglądając się dookoła. Musiała przeanalizować wiele scenariuszy według których mogły się potoczyć losy tej misji.

Wyszukiwanie zaawansowane