Kiepscy byli z nich negocjatorzy, jednak jeszcze gorsi łgarze. Fuji słysząc zdania które wypowiadali był tak załamany że postanowił się na razie nie odzywać tylko przyglądać całej tej sytuacji, przy czym był pod wrażeniem opanowania babci. Ta kobieta pewnie tak samo jak i on zdawała sobie sprawę z tego iż czyny tych mężczyzn nie są zbyt legalne jednak postanowiła im pomóc. Czy było to spowodowane tym że jeden z nich był z nią spokrewniony czy też sama chciała ubić na tym interes? Tego nie wiedział jednak wysłanie ich do piwnicy i zabranie zawiniątka mogło też świadczyć o tym że chce im dać nauczkę. Oddanie ich skarbu poszukującym i obronienie ich to mógł być plan babci.
- I co teraz zamierzasz babciu? - Zapytał białowłosy kiedy wszyscy trzej zniknęli gdzieś pod podłogą.
Znaleziono 132 wyniki
- 6 mar 2020, o 10:10
- Forum: Lokacje
- Temat: Centrum osady
- Odpowiedzi: 194
- Odsłony: 17172
- 27 lut 2020, o 21:44
- Forum: Lokacje
- Temat: Centrum osady
- Odpowiedzi: 194
- Odsłony: 17172
Re: Centrum osady
Fuji słysząc jak babcia głośniej przeklina wstał i podszedł bliżej niej, jednak nie na tyle blisko by być w zasięgu jej ręki. Jak powszechnie wiadomo lepiej zawsze być nieco bardziej ostrożnym, szczególnie w sytuacjach mało przejrzystych. Kiedy do pomieszczenia wszedł jakiś mężczyzna wraz ze swoimi kompanami zaczęło się robić nieciekawie, jednak całą sytuację szybko wyjaśniła staruszka która znała ów jegomościa. Odetchnąwszy z ulgą białowłosy zaczął przysłuchiwać się ich rozmowie nie tracąc jednak czujności. Jego oczy mimo tego że były skupione na dwójce rozmawiających, starały się rejestrować ruchy pozostałej pary. Najbardziej uwagę Fujiego przykuło stwierdzenie "technicznie nielegalne".
- Więc czemu w takim pośpiechu poszukujecie schronienia? - Zapytał tym razem patrząc na kompanów Shige.
Cała ta sytuacja była bardzo niepokojąca.
- Więc czemu w takim pośpiechu poszukujecie schronienia? - Zapytał tym razem patrząc na kompanów Shige.
Cała ta sytuacja była bardzo niepokojąca.
- 26 lut 2020, o 22:20
- Forum: Lokacje
- Temat: Centrum osady
- Odpowiedzi: 194
- Odsłony: 17172
Re: Centrum osady
Fuji również zjadł swoją porcję zaraz po babci. Słysząc nadjeżdżające konie oraz zaklnięcie kobiety pod nosem zaczął się zastanawiać, z jakiegoż to powodu, ta starsza osoba wydaje się poddenerwowana. Zaczął zakładać najgorszy możliwy scenariusz który zakładał dręczenie jej przez tych osobników którzy właśnie przybyli w to miejsce. Gdyby tak było zapewne młodzieniec stanąłby w obronie słabszych i rozpoczął z nimi walkę jednak byłoby to zdecydowanie na jego niekorzyść. Raz że jest na obcym terenie, dwa nie zna sytuacji, a trzy nie wiedział jak liczna jest grupa. Po samych hałasach mógł jednak oszacować że jest więcej niż jeden koń, jednak na jednym koniu zawsze mogło znajdować się dwoje ludzi. Nie snując jednak więcej żadnych teorii odsunął talerz od siebie i głośno westchnął.
- Czy coś się stało babciu? - Zapytał lekko zaniepokojony.
Wplątywanie się w okoliczne awantury były ostatnią rzeczą jaką planował, szczególnie że miał się już stąd zabierać.
- Czy coś się stało babciu? - Zapytał lekko zaniepokojony.
Wplątywanie się w okoliczne awantury były ostatnią rzeczą jaką planował, szczególnie że miał się już stąd zabierać.
- 26 lut 2020, o 19:50
- Forum: Ogłoszenia i Kontakt z Administracją
- Temat: Prośby do administracji
- Odpowiedzi: 2223
- Odsłony: 69751
Re: Prośby do administracji
Zrobione ~Y.
- 23 kwie 2019, o 20:29
- Forum: Lokacje
- Temat: Centrum osady
- Odpowiedzi: 194
- Odsłony: 17172
Re: Centrum osady
Fuji nosił tak dalej drzewo, a jego czuły nos już zaczął odnotowywać iż obiad który przyrządzała kobieta znajdował się coraz to bliżej finiszu. Nie był w stanie określić dokładnie cóż zastanie na stole po samych zapachach, jednak ich intensywność sprawiała iż chciało mu się coraz to bardziej jeść, a odechciewało pracować co raczej było nieodpowiednie biorąc pod uwagę szczodrość kobiety. Po kolejnym koszyku przeniesionym i ułożonym pod ścianą chłopak poszedł do kuchni zawołany przez babcię która kazała mu się częstować. Jako że wymęczyło go to chodzenie, oraz wcześniejsza misja nie miał zamiaru się oszczędzać z jedzeniem.
- A więc smacznego - Powiedział i zabrał się za konsumpcję.
Jedzenie było dobre, bo przecież każdy wie iż babcie gotują najlepiej. Po skończonym jedzeniu chłopak od razu jednak zabrał się do pracy aby odwdzięczyć się za strawę.
- A więc smacznego - Powiedział i zabrał się za konsumpcję.
Jedzenie było dobre, bo przecież każdy wie iż babcie gotują najlepiej. Po skończonym jedzeniu chłopak od razu jednak zabrał się do pracy aby odwdzięczyć się za strawę.
- 20 kwie 2019, o 17:19
- Forum: Lokacje
- Temat: Centrum osady
- Odpowiedzi: 194
- Odsłony: 17172
Re: Centrum osady
Z każdym wykonanym kursem stosik który miał przenieść robił się mniejszy zaś piwniczka starszej pani była coraz to pełniejsza. Koszyk także wraz z każdym kolejnym razem zdawał się zmieniać swoją wagę i stawać się coraz cięższy dlatego też kiedy staruszka zaproponowała Fujiemu odpoczynek chętnie na to przystał.
- Jeśli to nie będzie problemem to chętnie bym się czymś pożywił - Odpowiedział.
Nigdy nie odmawia się darmowego jedzenia, a szczególnie ciepłego. Mimo tego że nie wiedział dokładnie co zostało przyszykowane postanowił umyć ręce z żywicy która wydostawała się z niektórych pniaczków i usiadł przy stole czekając na posiłek.
- Jeśli to nie będzie problemem to chętnie bym się czymś pożywił - Odpowiedział.
Nigdy nie odmawia się darmowego jedzenia, a szczególnie ciepłego. Mimo tego że nie wiedział dokładnie co zostało przyszykowane postanowił umyć ręce z żywicy która wydostawała się z niektórych pniaczków i usiadł przy stole czekając na posiłek.
- 14 kwie 2019, o 22:02
- Forum: Lokacje
- Temat: Centrum osady
- Odpowiedzi: 194
- Odsłony: 17172
Re: Centrum osady
Wcale nie zmiękczył go widok staruszki. Nigdy właściwie w ten sposób nie katalogował ludzi ponieważ jedynymi słusznymi kategoriami są siła i mądrość, a tego można oczekiwać po starszych ludziach. Słysząc jednak krzyk kobiety zaczął się zastanawiać czy też cokolwiek tutaj znajdzie. Kiedy jednak chciał już odejść Pani starsza najwyraźniej się opamiętała i poprosiła go o pomoc. Słysząc to spojrzał jak bierze koszyk z pniakiem.
- Proszę to zostawić, zajmę się tym sam. Jeszcze się Pani przewróci i złamie biodro - Powiedział.
Tak właściwie to wolał by nie przeszkadzała mu podczas ładowania koszyka. Przez chwilę zastanawiał się także czy aby inaczej nie zacząć przenosić drew jednak ich rozmiar był do tego nieprzystosowany. Tak więc bez zbędnego tracenia czasu załadował kosz, a gdy był pełny stanął przed staruszką.
- To gdzie teraz? - Zapytał mrużąc lekko oczy przez słońce które świeciło wyjątkowo upierdliwie właśnie w tej chwili.
- Proszę to zostawić, zajmę się tym sam. Jeszcze się Pani przewróci i złamie biodro - Powiedział.
Tak właściwie to wolał by nie przeszkadzała mu podczas ładowania koszyka. Przez chwilę zastanawiał się także czy aby inaczej nie zacząć przenosić drew jednak ich rozmiar był do tego nieprzystosowany. Tak więc bez zbędnego tracenia czasu załadował kosz, a gdy był pełny stanął przed staruszką.
- To gdzie teraz? - Zapytał mrużąc lekko oczy przez słońce które świeciło wyjątkowo upierdliwie właśnie w tej chwili.
- 12 kwie 2019, o 23:03
- Forum: Lokacje
- Temat: Centrum osady
- Odpowiedzi: 194
- Odsłony: 17172
Re: Centrum osady
Fuji po ostatniej misji którą ledwo co ukończył postanowił udać się z powrotem do swojej ojczystej krainy. Miał dosyć piasku już na dłuższy czas. Wychodząc z budynku w którym się znajdował został oślepiony jasnymi promieniami słońca które sprawiły że przez pewien czas nic nie widział. W domu panowały ciemności dlatego ten kontrast pozbawił na chwilę białowłosego wzroku kiedy zaś go odzyskał mógł zdecydować w którą to stronę woli się udać. Jako że był prawilnym kolesiem od razu wzrok skierował w stronę bardziej ubogiej dzielnicy i dostrzegł tam też schorowaną kobietę, a właściwie to babcię która prawdopodobnie potrzebowała pomocy. Może i nie był on najmilszą osobą która mogła się tutaj zjawić, ale cóż staruszka nie powinna wybrzydzać. Podchodząc więc do potencjalnej klientki wysilił się na sztuczny uśmiech.
- Dzień dobry, wygląda Pani jakby potrzebowała pomocy - Zagadał.
Mimo iż chciał udać się prosto do domu uznał iż to dobra okazja by nabyć trochę dodatkowego doświadczenia.
- Dzień dobry, wygląda Pani jakby potrzebowała pomocy - Zagadał.
Mimo iż chciał udać się prosto do domu uznał iż to dobra okazja by nabyć trochę dodatkowego doświadczenia.
- 12 kwie 2019, o 22:33
- Forum: Piszemy o wszystkim!
- Temat: Oceń avatar poprzednika
- Odpowiedzi: 1080
- Odsłony: 35766
- 10 kwie 2019, o 20:27
- Forum: Rozliczenia PH
- Temat: Fuji
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 576
- 10 kwie 2019, o 20:24
- Forum: Administracyjne
- Temat: Zimowa Gala 2019!
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 3388
Re: Zimowa Gala 2019!
Ja również odbieram 10ph i 100 ryo
- 17 mar 2019, o 15:48
- Forum: Administracyjne
- Temat: Dzień Mężczyzn
- Odpowiedzi: 49
- Odsłony: 1285
Re: Dzień Mężczyzn
Dziękuję i odbieram swoją nagrodę.
- 12 mar 2019, o 13:15
- Forum: Rozliczenia PH
- Temat: Fuji
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 576
- 11 mar 2019, o 17:43
- Forum: Administracyjne
- Temat: Zimowa Gala 2019!
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 3388
- 11 mar 2019, o 17:16
- Forum: Administracyjne
- Temat: Dzień Mężczyzn
- Odpowiedzi: 49
- Odsłony: 1285
Re: Dzień Mężczyzn
Dziękuję za życzenia.
Poproszę nagrodę nr2.