Centrum osady

Awatar użytkownika
Oshi
Martwa postać
Posty: 669
Rejestracja: 27 sie 2017, o 23:46
Wiek postaci: 20
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: -Niebieskie włosy.
-Całe ciało pokryte tatuażem w motywach lasu.
-Zlote oczy.
-Wakizashi na plecach, przy pasie.
-Czerwony płaszcz, przewiązany w pasie rękawami.
-Typowe sandały do połowy łydek.
-Bandaże na dłoniach, sięgające do samych łokci.
Widoczny ekwipunek: -Plecak(Eventy/misje/wyprawy).
-Torba biodrowa.
Multikonta: O.O

Re: Centrum osady

Post autor: Oshi »

Dzień nie przynosił zmian... Stagnacja wywołana niedawnymi wydarzeniami z bitwy o wspólne ziemie, przywoływała w pamięci chłopca wciąż świeże wspomnienia nieprawości tubylczych ludów... Jak bardzo byli w błędzie nie zdając sobie sprawy z zagrożenia wywołanego przez istoty które brali za lud prymitywny. Za coś co stanowiło zagrożenie jedynie dla słabych istot. Martwi, okaleczeni, ledwo mogący obronić się przed naporem nieznanych istot, zrozumieli jak duma omal nie sprawiła że setki istnień pozostawało w zagrożeniu. Oshi nie był w stanie kontynuować własnego treningu, zniesiony do wioski jako ofiara tej przemocy, zdawał sobie sprawę z miernych umiejętności którymi nie był w stanie zapewnić sobie bezpieczeństwa... Gdyby nie Motoko, Shinji i cała reszta, teraz to on spoczywał by w zapomnianej mogile nie wspominany w żadnych rozmowach. Chłopak poprawiając obszerny kaptur płaszcza, powoli ruszył przed siebie, mijając stragany i sklepy oblegane przez ludzi którzy nie zdawali sobie sprawy z ogromu zła które go niedawno spotkało. Czy władze wioski posyłając młodzieńca na ryzykowną misję, były przygotowane na jego niepowodzenie... Z pewnością to nie była tylko ich wina, z pewnością mógł zrobić więcej... Zamknięty we własnych rozmyśleniach, starał się odnaleźć punkt zaczepienia, światło w ciemnym tunelu które chociaż w nikłym stopniu pozwoli zaoszczędzić zmagań z demonami wojny... Był zbyt młody, zbyt nieprzygotowany.
0 x
Towarzysz podróży •<~

Obrazek
•Imię: Burū
•Wiek: 5 lat
•Płeć: Męska
•Wielkość: 80 cm
...*Wąż ukrywający się przeważnie gdzieś na ciele Oshiego, owinięty wokół szyji przyjemnie syczy mu do ucha gdy krew niemal wisi w powietrzu. Złote spojrzenie pionowych źrenic, niebieskie łuski mieniące się w słońcu zielonym odcieniem. Chłopak nadał mu miano Burū... Było to pierwsze co przyszło do jego głowy, gdy ujrzał jak mały gad wydostaje się z rozciętych wnętrzności większej besti.*...
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3928
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Centrum osady

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Oshi
Martwa postać
Posty: 669
Rejestracja: 27 sie 2017, o 23:46
Wiek postaci: 20
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: -Niebieskie włosy.
-Całe ciało pokryte tatuażem w motywach lasu.
-Zlote oczy.
-Wakizashi na plecach, przy pasie.
-Czerwony płaszcz, przewiązany w pasie rękawami.
-Typowe sandały do połowy łydek.
-Bandaże na dłoniach, sięgające do samych łokci.
Widoczny ekwipunek: -Plecak(Eventy/misje/wyprawy).
-Torba biodrowa.
Multikonta: O.O

Re: Centrum osady

Post autor: Oshi »

Różnie toczyły się losy naszego życia. Czasami ten który nie miał już nadzieji, dostawał wszystko, a ten co przez cały czas kąpał się w luksusie, tracił sens szybciej niż padało słowo "Ramen"... Oshi nie zwracał uwagi na gwarne rozmowy i ogólną codzienność szarego życia. Spokojnie zatopił się w rozmyśleniach o własnym losie, powstrzymując drżenie dłoni, szybkim skryciem w kieszeniach płaszcza. Wiedział do czego zdolny jest klan Senju, mimo że skryty w prastarych lasach szerokiej krainy, wciąż posiadał umiejętności które w świetle rzeczywistości musiały nosić sporo fantazji. Młodzieniec słyszał o wielkich wojownikach rozkazujących naturze według własnego uznania, ogromne konstrukcje, przerażające stwory, wszystko na co pozwoliła wyobraźnia pojawiało się niemal z dna ziemi... Jeśli chociaż część z tych bajań była prawdziwa, to czy On sam był w stanie posiąść chociaż niewielki ułamek tych zdolności. Wojna ukazała mu prawdę o nim samym, jego twory były zbyt wolne, zbyt łamliwe, zbyt ograniczone by wesprzeć towarzyszy... Zanim jednak wpadł w kolejny tok mrocznych myśli, jego drogę zastąpił człowiek o szczerej twarzy, którego kwiat wieku już dawno przekwitł. Oshi ze zdziwieniem gapił się w jego oblicze, po czym zrzucił z głowy kaptur, zwracając się uprzejmie by nie zrazić do siebie starszego mężczyzny.
- Owszem, pochodzę z tego klanu... Jednak z tego co pamiętam jeszcze do dzisiaj nosiłem imię Oshi... Chociaż tutaj w tym mieście, łatwo o pomyłkę.
Powiedział spokojne, przypominając sobie swego ziomka który razem z nim został wysłany pod mury dzielące dwa światy... Wtedy został przydzielony do grupy ekspedycyjnej, jednak Senju dowiedział się jakiś czas temu że wrócił bez szwanku, co pozwoliło utrzymać im przy życiu więcej młodych shinobi. Tym bardziej zdziwił się gdy usłyszał o zadaniu którego mógł się podjąć... Wrodzona ciekawość nie pozwalała mu odmówić, jednak wątpliwości pozostałe przez niedawną porażkę w bitwie, pozostawały swe piętno... No cóż, ktoś kiedyś powiedział że trzeba upaść by wstać... Mało filozoficzne i dość płytkie, jednak pasowało do sytuacji... Już więc po chwili Senju stał z szerokim uśmiechem na bladej twarzy, wypalając w stronę starca tylko dwa słowa...
-Biorę tę robotę!!
No dobra... To były trzy słowa, jednak trzeba było mu wybaczyć pomyłkę, gdy ekscytacja na nowo zagościła w ciele depresyjnego dziecka głodu i rozpaczy.
0 x
Towarzysz podróży •<~

Obrazek
•Imię: Burū
•Wiek: 5 lat
•Płeć: Męska
•Wielkość: 80 cm
...*Wąż ukrywający się przeważnie gdzieś na ciele Oshiego, owinięty wokół szyji przyjemnie syczy mu do ucha gdy krew niemal wisi w powietrzu. Złote spojrzenie pionowych źrenic, niebieskie łuski mieniące się w słońcu zielonym odcieniem. Chłopak nadał mu miano Burū... Było to pierwsze co przyszło do jego głowy, gdy ujrzał jak mały gad wydostaje się z rozciętych wnętrzności większej besti.*...
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3928
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Centrum osady

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Oshi
Martwa postać
Posty: 669
Rejestracja: 27 sie 2017, o 23:46
Wiek postaci: 20
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: -Niebieskie włosy.
-Całe ciało pokryte tatuażem w motywach lasu.
-Zlote oczy.
-Wakizashi na plecach, przy pasie.
-Czerwony płaszcz, przewiązany w pasie rękawami.
-Typowe sandały do połowy łydek.
-Bandaże na dłoniach, sięgające do samych łokci.
Widoczny ekwipunek: -Plecak(Eventy/misje/wyprawy).
-Torba biodrowa.
Multikonta: O.O

Re: Centrum osady

Post autor: Oshi »

Oshi nie przerywał mężczyźnie, gdy ten z widocznym zakłopotaniem zerknął ponownie w swoje notatki, zapisane na białej kartce papieru. Coraz mocniej nakręcony wizją spektakularnej misji, z lekkim zawiedzeniem po chwili dochodząc do sedna problemu człowieka poszukującego jednego z Senju. No cóż, nie było to żadne widowiskowe odbicie zakładników, czy obrona osady, jednak nawet pomoc w codziennych sprawach mających wpływ na przyszłe pokolenia, dawała mu sporo radości... Każde działanie, nawet to niedostrzegalne w pierwszej chwili, mogło zmienić życie wielu ludzi. Oshi do końca wysłuchał wszystkiego co budowniczy miał do przekazania, po czym z lekkim kiwnięciem głowy oddalił się w swoją stronę, już po kilku pierwszych krokach zastanawiając się co też najbardziej przyda mu się podczas tego przedsięwzięcia. Jego asortyment śmiertelnych zabawek wydawał się całkiem pokaźny... Musiał zabrać z domu jedynie plecak, zapas jedzenia na dwa-trzy dni, oraz wodę. W ciągu najbliższych dwudziestu minut stał już szczęśliwy przed drzwiami pustego domu, poprawiając wciąż umykające ramiączko od plecaka... Dziwnym był natomiast fakt że dzień stał się jakby przyjemniejszy, słońce weszło wyżej na niebo, ludzie jakby mniej uciążliwii... Być może wiązało się to z jego chwilowym odejściem myśli od ostatnich wydarzeń, jednak jaki by nie był powód, młody bohater pogwizdując cicho, ruszył na spotkanie z ludźmi którzy potrzebowali jego pomocy. Pamiętał swoje pierwsze zadanie, razem z człowiekiem który pochodził z klanu Uchiha, zabili bandytów którzy napadli na drobną kobietę... Fakt faktem pokonali przeciwników, jednak ogień Kenjiro spalił również ją... No cóż, nie wszyscy mogli być dobrzy, tam gdzie istniał mrok istniało też światło, w tym przypadku mrok nigdy nie przejmie kontroli nad niebiesko włosym młodzieńca z rodu Senju. Musiał dać z siebie wszystko nie przyniesie więcej wstydu swej rodzinie i klanowi.
0 x
Towarzysz podróży •<~

Obrazek
•Imię: Burū
•Wiek: 5 lat
•Płeć: Męska
•Wielkość: 80 cm
...*Wąż ukrywający się przeważnie gdzieś na ciele Oshiego, owinięty wokół szyji przyjemnie syczy mu do ucha gdy krew niemal wisi w powietrzu. Złote spojrzenie pionowych źrenic, niebieskie łuski mieniące się w słońcu zielonym odcieniem. Chłopak nadał mu miano Burū... Było to pierwsze co przyszło do jego głowy, gdy ujrzał jak mały gad wydostaje się z rozciętych wnętrzności większej besti.*...
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3928
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Centrum osady

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Oshi
Martwa postać
Posty: 669
Rejestracja: 27 sie 2017, o 23:46
Wiek postaci: 20
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: -Niebieskie włosy.
-Całe ciało pokryte tatuażem w motywach lasu.
-Zlote oczy.
-Wakizashi na plecach, przy pasie.
-Czerwony płaszcz, przewiązany w pasie rękawami.
-Typowe sandały do połowy łydek.
-Bandaże na dłoniach, sięgające do samych łokci.
Widoczny ekwipunek: -Plecak(Eventy/misje/wyprawy).
-Torba biodrowa.
Multikonta: O.O

Re: Centrum osady

Post autor: Oshi »

Oshi oddychał powietrzem przesiąkniętym oddechem miasta. Ród Senju panował nad tym lasem, co nie dziwiło zwłaszcza jeśli ktoś żył w tak głębokiej symbiozie z naturą. Chłopak spoglądał na ludzi krzątających się po udeptanej ziemi Hayashimury, różnorodność towarów i produktów sprzedawanych przez miasto była imponująca. Wciąż jednak nie umywało się to do tego co widział w portach Kaigan. Każdego dnia pozycja Senju rosła w oczach innych rodzin, nie było wątpliwości że jedynie konflikt zbrojny mógł wszystko zaprzepaścic. Senju obserwował starszego chłopaka, który niespodziewanie pojawił się na jego drodze.

- Oczywiście... Muszę uzupełnić zapasy i załatwić kilka spraw które odkładałem wraz z powrotem tutaj...

Senju uśmiechnął się do mężczyzny odsłaniając wszystkie zęby, po czym uniósł dłoń z wystającym z rękawa Burū.

- Moje podróże przynoszą mi tyle samo dobrego co złego... Coś mi się wydaje że kiedyś wpakuje się w sprawę która mnie przerośnie...

Powiedział jeszcze na koniec, po czym uśmiechnął się już bardziej do siebie niż do niego, unosząc ramię w geście pożegnania... Gdy już znalazł się kilka kroków za spotkanym shinobi, odetchnął głęboko... Ledwo co wrócił a wioska już chciała go gdzieś wysłać, albo wszyscy byli tak zajęci, albo powoli czasy w których przyszło nam żyć stawały się coraz bardziej szalone. Oshi miał cały dzień dla siebie, od dłuższego czasu nie miał możliwości do zwykłego odprężenia... Gnany podróżami oraz zadaniami dla wioski, chłopak niemal przez cały czas żył w gotowości.
Teraz tak jak powiedział miał zamiar udać się do sklepu z bronią, zaopatrują się w kilka narzędzi które stracił w ostatnich starciach. Znał miejsce do którego wszedł po dziesięciu minutach, wszędzie gdzie okiem sięgnął walały się rzeczy niezbędne do prawidłowego funkcjonowania shinobi. Przez następnych kilka minut kręcił się po sklepie, wymieniając ze sprzedawcą uwagi na temat funkcjonowania oraz korzyści zabawek w których posiadaniu się znalazł. Po wszystkim wybrał kilka przedmiotów, po czym z całym tobołkiem udał się do swego domu... Jego zasoby finansowe mocno na tym ucierpiały, jednak na co wydawać pieniądze jak nie na własny rozwój... Droga do domu nie zajęła wiele czasu, przeskakując między głównymi budynkami osady, szybko znalazł się na progu zapomnianej chatki. Można by było opisywać jego znużenie podczas prac domowych, jednak nie warto było wypisywać walk z pajęczynami, dokładnego zwalczania kurzu czy wietrzeniu całego domu... Dopiero gdy jego oczy skierowały się na ołtarz znajdujący się w pokoju matki, można było stwierdzić że wciąż czuł smutek gdy samotna łza zakręciła się przy oku. Po kilku godzinach stwierdził że dzień już dawno się skończył, a jemu brakowało pożądanego snu, w miejscu gdzie nie mogła stać mu się żadna krzywda...
Następny poranek wyglądał dziwnie znajomo, promienie słońca wpadły przez okno do małego pomieszczenia, ukazując powalone ciało chłopca na drewnianym łóżku... Oshi padł jak kawka, ze szmatką w jednej dłoni i wstążką należącą do swojej matki w drugiej... Zanim doszedł do siebie, jeszcze przez długi czas wiercił się po siedlisku... Wreszcie spadł na podłogę, a dzień przyniósł mu kolejną porcję niepewności.
Ślamazarnie ruszył w stronę pomieszczenia do załatwiania potrzeb fizjologicznych, po czym wyszykowany i gotowy, ruszył w stronę siedziby Kazuo... Ciekawość na temat tajemniczego zadania zaczęła poprawiać jego nastrój. Burū od wczoraj nie ukazywał swej obecności, nadmierność ludzi w tym miejscu z pewnością odbierała jego pewność siebie...
  Ukryty tekst
0 x
Towarzysz podróży •<~

Obrazek
•Imię: Burū
•Wiek: 5 lat
•Płeć: Męska
•Wielkość: 80 cm
...*Wąż ukrywający się przeważnie gdzieś na ciele Oshiego, owinięty wokół szyji przyjemnie syczy mu do ucha gdy krew niemal wisi w powietrzu. Złote spojrzenie pionowych źrenic, niebieskie łuski mieniące się w słońcu zielonym odcieniem. Chłopak nadał mu miano Burū... Było to pierwsze co przyszło do jego głowy, gdy ujrzał jak mały gad wydostaje się z rozciętych wnętrzności większej besti.*...
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Centrum osady

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Awatar użytkownika
Oshi
Martwa postać
Posty: 669
Rejestracja: 27 sie 2017, o 23:46
Wiek postaci: 20
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: -Niebieskie włosy.
-Całe ciało pokryte tatuażem w motywach lasu.
-Zlote oczy.
-Wakizashi na plecach, przy pasie.
-Czerwony płaszcz, przewiązany w pasie rękawami.
-Typowe sandały do połowy łydek.
-Bandaże na dłoniach, sięgające do samych łokci.
Widoczny ekwipunek: -Plecak(Eventy/misje/wyprawy).
-Torba biodrowa.
Multikonta: O.O

Re: Centrum osady

Post autor: Oshi »

Oshi ruszył przed siebie, zamykając drzwi od niewielkiego domu. Światło porannych promieni ogrzewało jego twarz, przynosząc przyjemne ukojenie od trosk które wciąż na niego czekały. Krok za krokiem mijał pierwsze budynki, spoglądając co jakiś czas na ludzi krzątających się przy codziennych zmaganiach z rzeczywistością. Oshi jako filar swojej osady, jeden z wojowników dumnego rodu Senju. Jego życie może i nie było tak monotonne, ale z pewnością nie przyjdzie mu dożyć sędziwego wieku. Gdy z fajką i długą brodą będzie opowiadał swym pierworodnym o wspaniałościach jakie przyszło mu ujrzeć. Teraz był już praktycznie pod samą siedzibą Kazuo, gdzie już z daleka zobaczyć mógł shinobi krzątających się w sprawach kolejnych wytycznych przez starszych. Burū schował się za kołnierzem, a Oshi spokojnie pojawił się w miejscu w którym miał się stawić... Jego dzień dopiero się zaczynał.
Dwóch strażników broniło wejścia do siedziby, gdy zauważyli wreszcie chłopaka Oshi uniósł dłoń, po czym przemówił spokojnie.

- Dzień dobry, podobno coś dzisiaj dla mnie mają

Jeśli mężczyzni nie zagrodzą mu drogi, Oshi ruszy prosto do gabinetu gdzie wreszcie dowie się czegoś więcej...
0 x
Towarzysz podróży •<~

Obrazek
•Imię: Burū
•Wiek: 5 lat
•Płeć: Męska
•Wielkość: 80 cm
...*Wąż ukrywający się przeważnie gdzieś na ciele Oshiego, owinięty wokół szyji przyjemnie syczy mu do ucha gdy krew niemal wisi w powietrzu. Złote spojrzenie pionowych źrenic, niebieskie łuski mieniące się w słońcu zielonym odcieniem. Chłopak nadał mu miano Burū... Było to pierwsze co przyszło do jego głowy, gdy ujrzał jak mały gad wydostaje się z rozciętych wnętrzności większej besti.*...
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Centrum osady

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Awatar użytkownika
Oshi
Martwa postać
Posty: 669
Rejestracja: 27 sie 2017, o 23:46
Wiek postaci: 20
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: -Niebieskie włosy.
-Całe ciało pokryte tatuażem w motywach lasu.
-Zlote oczy.
-Wakizashi na plecach, przy pasie.
-Czerwony płaszcz, przewiązany w pasie rękawami.
-Typowe sandały do połowy łydek.
-Bandaże na dłoniach, sięgające do samych łokci.
Widoczny ekwipunek: -Plecak(Eventy/misje/wyprawy).
-Torba biodrowa.
Multikonta: O.O

Re: Centrum osady

Post autor: Oshi »

Strażnicy nie robili żadnego problemu, gdy chłopak oznajmił cel swojej wizyty. Co więcej znali jego sprawę, więc już po chwili mógł przekroczyć próg siedziby władców, napawając się aurą panującą w środku. Oshi nie okazywał większego zdenerwowania, idąc przed siebie do gabinetu zajmowanego przez Kogane. Na miejscu odetchnął cicho, po czym zapukał kilka razy, zanim głos w środku nie zaprosił go do otwarcia drzwi.
Pomieszczenie przypominało typowe miejsce urzędnicze, stosy papierów, mnóstwo niedopitego napoju w pozostawianych naczyniach. Senju spojrzał w twarz oznaczoną uśmiechem, po czym z wdzięcznością zajął wskazane miejsce.
Maglowanie zaczęło się niemal natychmiast, mimo że Oshi się tego spodziewał... Przyjacielska gadka, była w istocie próbą poznania czym też zajmuje się chłopak podczas nieobecności w wiosce.

- Od czasu, gdy dostałem zadanie pomocy w budowie mostu na rozdrożu prowadzącym w stronę Kaigan, nie działo się praktycznie nic. Kilku amatorów technik katonu, dziewczyna w środku lasu która władała kośćmi, walka w zakazanym lesie z miejscową florą...

Chłopak miał już kończyć, jednak przypomniał sobie wczorajszą noc.

- Wczoraj wracając do Hayashimury trafiłem na dziwny lokal... Niby wszystko było ok, ale w środku znajdowało się przynajmniej z tuzin wojowników... Kiedy rano wstałem nikogo już nie było, a sam karczmaż twierdził że wynajęli całą salę dla siebie po czym zniknęli.

Chłopak zrelacjonował niemal wszystko, słuchając jednocześnie co starszy shinobi miał mu do powiedzenia. Zastanawiało go zadanie które właśnie otrzymał, działanie z ukrycia właściwie bez konkretnego celu mogło być ciekawe...

- Jak sądzisz... Mówimy o prawdziwym porwaniu czy po prostu ktoś chce tutaj położyć łapy na dobytku jubilera...

Oshi znał takie przypadki, rodzina która potrafiła zabić za szybkie wzbogacenie się, nawet kosztem krzywdy własnych krewniaków.

- Gdzie powinienem zacząć poszukiwania i czy mamy więcej informacji? Kto ostatnio bywał najczęściej z nią widziany, czy miała jakichś wrogów... Każda informacja mogła by nam pomóc.

Oshi notował w głowie wszystko, wykonanie zadania było priorytetem... Nigdy nie może dać plamy, jeśli kiedyś chce zrealizować swoje plany i marzenia...
0 x
Towarzysz podróży •<~

Obrazek
•Imię: Burū
•Wiek: 5 lat
•Płeć: Męska
•Wielkość: 80 cm
...*Wąż ukrywający się przeważnie gdzieś na ciele Oshiego, owinięty wokół szyji przyjemnie syczy mu do ucha gdy krew niemal wisi w powietrzu. Złote spojrzenie pionowych źrenic, niebieskie łuski mieniące się w słońcu zielonym odcieniem. Chłopak nadał mu miano Burū... Było to pierwsze co przyszło do jego głowy, gdy ujrzał jak mały gad wydostaje się z rozciętych wnętrzności większej besti.*...
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Centrum osady

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Awatar użytkownika
Oshi
Martwa postać
Posty: 669
Rejestracja: 27 sie 2017, o 23:46
Wiek postaci: 20
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: -Niebieskie włosy.
-Całe ciało pokryte tatuażem w motywach lasu.
-Zlote oczy.
-Wakizashi na plecach, przy pasie.
-Czerwony płaszcz, przewiązany w pasie rękawami.
-Typowe sandały do połowy łydek.
-Bandaże na dłoniach, sięgające do samych łokci.
Widoczny ekwipunek: -Plecak(Eventy/misje/wyprawy).
-Torba biodrowa.
Multikonta: O.O

Re: Centrum osady

Post autor: Oshi »

Oshi w dalszym ciągu siedział przed starszym mężczyzną, zastanawiając się co też właściwie sprawiło że tamten tak ochoczo słuchał młodzieńca. Najbardziej zainteresowała go informacja o karczmie którą znalazł Senju, i gościach z wczorajszego wieczora. Oshi odpowiadał na pytania zgodnie z prawdą, jednocześnie notując wszystkie informacje na temat swojego celu misji. Omal nie spadł z krzesła gdy starszy mężczyzna wspomniał o jego awansie... Wątpił że ktoś poza nim samym obserwuje jego poczynania, jednak w tej chwili wychodziło że nawet poza murami Hayashimury wciąż był inwigilowany. Właściwie to nie miał przecież o co robić awantury, każde zadanie które wykonywał w mniejszym lub większym stopniu służyło wiosce... Czy ktoś faktycznie zauważył jego zmianę, czy jego siła wzrosła na tyle by starsi pragnęli jego awansu. Chłopak z wdzięcznością opuścił głowę, odpowiadając spokojnym głosem.

- Liczy się dla mnie jedynie dobro wioski... Moja nieobecność spowodowana jest jedynie troską o jej bezpieczeństwo.

Burū zasyczał spokojnie zza kołnierza jego płaszcza. Powoli opuszczając bezpieczne miejsce, tak że teraz znajdował owinięty wokół dłoni chłopca. Oshi uśmiechnął się do niego, po czym wrócił do rozmowy z mężczyzną.
Dopiero gdy dowiedział się gdzie zniknęła dziewczynka, zrozumiał sens problemu...

- Teraz już wszystko rozumiem... Gdyby ktoś odkrył że pochodzę z tego klanu, nasza sytuacja mogła by się drastycznie zmienić.

Chłopak przez chwilę wpatrywał się w przestrzeń za plecami mężczyzny... Odpowiadając dopiero po krótkiej chwili.

- Nasza społeczność nie potrzebuje kolejnych wojen... Jeśli któryś z sąsiadów faktycznie stoi za porwaniem córki jubilera... To możesz być pewien że Ja poznam prawdę dlaczego...

Chłopak sięgnął do kieszeni płaszcz, wyciągając po chwili opaskę ze znakiem swego klanu... Delikatnie położył ją na stole, zwracając się do swego rozmówcy ostatni raz przed wyjściem z gabinetu...

- Zachowaj Ją dla mnie... Jeśli mam nie być Senju, to niech moja tożsamość zostanie tutaj... Przynajmniej do końca zadania

Później pożegnał się z szacunkiem, wychodząc z gabinetu z jedną myślą... Musiał porozmawiać z jubilerem... Jeśli jego dziecko zniknęło, to właściwie pierwsze pytanie jakie nachodziło w jego głowie, brzmiało "Dlaczego ten typ nie chce odszukać własnej córki"... Tym razem nie będzie się powstrzymywał, wyciągnie z niego wszystko...
0 x
Towarzysz podróży •<~

Obrazek
•Imię: Burū
•Wiek: 5 lat
•Płeć: Męska
•Wielkość: 80 cm
...*Wąż ukrywający się przeważnie gdzieś na ciele Oshiego, owinięty wokół szyji przyjemnie syczy mu do ucha gdy krew niemal wisi w powietrzu. Złote spojrzenie pionowych źrenic, niebieskie łuski mieniące się w słońcu zielonym odcieniem. Chłopak nadał mu miano Burū... Było to pierwsze co przyszło do jego głowy, gdy ujrzał jak mały gad wydostaje się z rozciętych wnętrzności większej besti.*...
Awatar użytkownika
Yamanaka Inoshi
Postać porzucona
Posty: 3434
Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach.
Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Hoshigaki Maname
Aktualna postać: Jun
Lokalizacja: Soso

Re: Centrum osady

Post autor: Yamanaka Inoshi »

0 x
Awatar użytkownika
Oshi
Martwa postać
Posty: 669
Rejestracja: 27 sie 2017, o 23:46
Wiek postaci: 20
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: -Niebieskie włosy.
-Całe ciało pokryte tatuażem w motywach lasu.
-Zlote oczy.
-Wakizashi na plecach, przy pasie.
-Czerwony płaszcz, przewiązany w pasie rękawami.
-Typowe sandały do połowy łydek.
-Bandaże na dłoniach, sięgające do samych łokci.
Widoczny ekwipunek: -Plecak(Eventy/misje/wyprawy).
-Torba biodrowa.
Multikonta: O.O

Re: Centrum osady

Post autor: Oshi »

Oshi wyszedł z gabinetu, z miejsca ustalając kilka istotnych faktów. Człowiek który wywołał tyle zamieszania, nazywał się Kikunojo. Mężczyzna był znany w osadzie, a jego wpływy sięgały znacznie dalej niż tylko do granic Shinrin. Jego renoma i jakość produktów, pozwoliła mu całkowicie przejąć rynek produkcji kamieni szlachetnych... Stoisko znajdujące się na środku rynku, niemal przez całe dnie było oblegane. Nie jeden marzył by położyć dłoń na produktach jego gildii. Senju wiedział że ta opowieść posiadała zbyt dużo niewiadomych... Dlatego swoje następne kroki skierował w stronę ogromnej posiadłości, znajdującej się tuż za głównymi zabudowaniami osady. Nie dało pomylić się tego miejsca z niczym innym, nikt poza jubilerem nie miał tyłu środków by postawić podobne cudo ludzkich rąk. Oshi wiedząc że o tej godzinie mężczyzna zapewne zajmuje się swym kramem, chciał nieco bliżej przyjrzeć się miejscu w którym młoda dziewczyna spędzała swoje życie... Włamanie do willi Kikunoja mogło zostać odebrane jako przestępstwo, zwłaszcza że misja chłopca nie była oficjalna. To jednak nie powstrzymało go przed poznaniem prawdy... Był shinobi, był wojownikiem który nie cofał się przed niczym. Gdy tylko znalazł się dość blisko siedziby sprzedawcy świecidełek, odnalazł bezpieczne wejście. Obserwując otoczenie, musiał wcześniej upewnić się że nikt nie obserwuje jego poczynań... Bez dokładnego planu domu mógł mieć problem z odnalezieniem właściwego pokoju, jednak szesnastolatka musiała posiadać coś charakterystycznego, co naprosadzilo by go na właściwy trop... Jego misja właśnie się zaczynała.
0 x
Towarzysz podróży •<~

Obrazek
•Imię: Burū
•Wiek: 5 lat
•Płeć: Męska
•Wielkość: 80 cm
...*Wąż ukrywający się przeważnie gdzieś na ciele Oshiego, owinięty wokół szyji przyjemnie syczy mu do ucha gdy krew niemal wisi w powietrzu. Złote spojrzenie pionowych źrenic, niebieskie łuski mieniące się w słońcu zielonym odcieniem. Chłopak nadał mu miano Burū... Było to pierwsze co przyszło do jego głowy, gdy ujrzał jak mały gad wydostaje się z rozciętych wnętrzności większej besti.*...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hayashimura (Osada Rodu Senju)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości