Pomnik ofiar wojennych

Harikotto
Martwa postać
Posty: 597
Rejestracja: 10 lis 2020, o 00:32
GG/Discord: Harry #6706
Multikonta: Harikido

Pomnik ofiar wojennych

Post autor: Harikotto »

0 x
Pięć linijek i do przodu, to moje nindo. Dobre nie?
Harikotto
Martwa postać
Posty: 597
Rejestracja: 10 lis 2020, o 00:32
GG/Discord: Harry #6706
Multikonta: Harikido

Re: Pomnik ofiar wojennych

Post autor: Harikotto »

0 x
Pięć linijek i do przodu, to moje nindo. Dobre nie?
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2188
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Pomnik ofiar wojennych

Post autor: Kisuke »

Pogoń, choć nieco spokojniejsza tym razem, także nie byłą zbyt szczęśliwie zakończona. Wkrótce jednak znaleźli się w zupełnie innym miejscu. Domostwa bogatej dzielnicy zniknęły, podobnie jak roślinność. Teraz byli na wybrukowanym placyku o szczególnym przeznaczeniu. Kisuke natychmiast rozpoznał to miejsce. Pomnik ku pamięci ofiar wojennych. Dokładnie go pamiętam, co do szczegółu, a szczególnie fragment na wysokości szóstego schodka. To właśnie tam widniały imiona jego rodziców, którzy ponieśli śmierć w boju, w trakcie wojny przeciwko Nara. Z początku nie wiedział co sądzić o tym miejscu. Wydawało się takie puste, szare i bez jakiegokolwiek połączenia z naturą. Przepłakał tutaj wiele dni, ale to właśnie tutaj uświadomił sobie kim chce zostać i co chce w życiu robić. To właśnie na tym placu postawił swój pierwszy krok na nowej drodze. Drodze shinobi.

Teraz jednak przed oczami miał tylko jedno. Przeciwnika, który właśnie składał pieczęci. Choć wcześniej miał obiekcję, czy powinienen interweniować, aby nie powtórzyć błędu sprzed kilku godzin, to nie miał żadnych wątpliwości. Lepiej zareagować raz za dużo, niż puścić winną osobę wolno. Sięgnął do swojej kabury, wyciągając 3 shurikeny i rzucając je lotem podkręconym, celował nimi w różne części ciała. Jednym w dłonie, drugim w nogi, zaś ostatnim w okolice głowy i szyi. W tym czasie on sam także ruszył się z miejsca i zaczął obiegać przeciwnika, utrzymując stały dystans do niego. Miało to by przygotowanie do wykonania uniku. Posłał także część swoich owadów w przeciwnika, tak aby nie leciały one prosto na ewentualny atak, który zostanie w niego wymierzony.

  Ukryty tekst
0 x
Harikotto
Martwa postać
Posty: 597
Rejestracja: 10 lis 2020, o 00:32
GG/Discord: Harry #6706
Multikonta: Harikido

Re: Pomnik ofiar wojennych

Post autor: Harikotto »

  Ukryty tekst
0 x
Pięć linijek i do przodu, to moje nindo. Dobre nie?
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2188
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Pomnik ofiar wojennych

Post autor: Kisuke »

-Nie obchodzi mnie twoja przeszłość. Stanowisz zagrożenie dla Gokiburi, dlatego musisz zostać powstrzymany- Uciął tą dyskusję w bardzo proste ramy. Podpalacz musiał zostać wreszcie zneutralizowany, bo zagrażał bezpieczeństwu całej osady. Zapewne on sam widział wiele powodów takiego zachowania. Pogarda i złość ale także żal i chęć bycia docenionym. To wszystko było widać po tym, jak próbował się tłumaczyć. To czy Kisuke to rozumiał, czy nie. Czy uznawał takie tłumaczenia za sensowne, czy nie. To wszystko nie miało znaczenia. Dobry ninja nigdy nie walczył po to aby zostać wyróżnionym. Nie to powinno być dla niego celem samym w sobie. Jeśli klan kazał iść i umrzeć dla dobra ogółu, należało rozkaz wykonać. Nawet, gdy to oznacza trafienie prosto w sidła Nara. Którzy jak widać, nie potrafią nawet potraktować poważnie podpisanego rozejmu i po fakcie, wyrżnąć cały zespół. Te świnie z Midori powinny zostać wymazane z map świata oraz kart historii.

Trzeba było wracać do walki. Pierwszą część owadów wysłał już wcześniej aby zaatakowały podpalacza i uniemożliwiały mu walkę. Teraz posłał kolejną chmurę, nisko lecącą, także nieco okrężną drogą, aby uniknęły lecącego prosto w Kisuke ataku. On sam nie zatrzymywał się, tylko dalej obiegał przeciwnika. Na ile było to możliwe, próbował przeciwnika powalić, zatrzymać i ogłuszyć. Istniała szansa na schwytanie go, aby postawić przed sądem, dlatego tego planu się trzymał. Zawsze jednak należało być gotowym na wszystkie możliwości, dlatego sięgnął po dwa trójkunaie i uniósł je nad głowę, gdzie skumulował chakrę i posłał je w kierunku nieba w postaci dwóch piorunów. W pogotowiu trzymał także pozostałą część owadów, aby zasłonić się przed atakiem, w razie, gdyby sam unik nie był wystarczający.

  Ukryty tekst
0 x
Harikotto
Martwa postać
Posty: 597
Rejestracja: 10 lis 2020, o 00:32
GG/Discord: Harry #6706
Multikonta: Harikido

Re: Pomnik ofiar wojennych

Post autor: Harikotto »

  Ukryty tekst
0 x
Pięć linijek i do przodu, to moje nindo. Dobre nie?
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2188
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Pomnik ofiar wojennych

Post autor: Kisuke »

-Poddaj się. Nie masz żadnych szans. Jesteś dobrym człowiekiem, pomożemy Ci- Walkę miał już praktycznie wygraną. Przeciwnik dał się trafić owadami, które teraz nie niepokojone będą sobie sączyć jego chakrę, aż do momentu gdy przeciwnik padnie z wyczerpania. Na dodatek nie został zablokowany proces przygotowawczy do kolejnej techniki z zakresu Raitonu. Piorun pomknął do nieba, gdzie zaczęły zbierać się chmury burzowe. Niedługo pewnie zacznie padać, co dodatkowo osłabi skuteczność technik Katonu.

Przeciwnik jednak nie daje za wygraną. Wypuścił kulę ognia, którą Kisuke dał radę uniknąć, jednak konieczne było zastosowanie tarczy z owadów, w skutek czego część z nich spłonęła. Ratując jednak nosiciela całej kolonii przed poważnymi ranami, a więc w konsekwencji poświęciły się dla dobra całej społeczności. To właśnie na takich przykładach Hiroe nauczył się czym jest prawdziwe bycie shinobim i co to znaczy poświęcenie. To właśnie dlatego jest pewien, że gdyby on został wysłany w środek bazy Nara na samobójczą misję. To zrobiłby wszystko, by zabrać jak najwięcej tych podłych cwaniaków ze sobą. Teraz jednak musiał zadecydować co z obecnym przeciwnikiem. Liczył na to, że ten się podda. W takim przypadku owady po prostu zżerają jego chakrę niemalże do zera, aby go poważnie osłabić, na wszelki wypadek. Jednak gdyby ponownie próbował on użyć podobnej techniki, to Kisuke nie ma żadnych skrupułów przed spuszczeniem ogromnego pioruna prosto na podpalacza , kończąc tym samym jego żywot.

  Ukryty tekst
0 x
Harikotto
Martwa postać
Posty: 597
Rejestracja: 10 lis 2020, o 00:32
GG/Discord: Harry #6706
Multikonta: Harikido

Re: Pomnik ofiar wojennych

Post autor: Harikotto »

  Ukryty tekst
0 x
Pięć linijek i do przodu, to moje nindo. Dobre nie?
Awatar użytkownika
Kisuke
Martwa postać
Posty: 2188
Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach
Multikonta: Daisuke

Re: Pomnik ofiar wojennych

Post autor: Kisuke »

Bycie zwykłym robakiem. Dla wielu byłaby to obraza, bo wszyscy niejako z definicji uznają tak nieprzyjemnie wyglądające stworzenia za gorsze. Każdy Aburame spędzał jednak z nimi praktycznie całe swoje życie i zupełnie inaczej podchodził do tego czym jest zamieszkujące go stado. Symbioza w działaniu i poświęcenie jednostek na rzecz całego społeczeństwa był wyrazem największego heroizmu. Wspólnie, nawet tak niepozorne istoty, przez wielu uważane jedynie za obrzydliwe robactwo, są w stanie przetrwać, ewoluować oraz osiągać to co pozornie niemożliwe.

Nie rozumiał tego najwyraźniej podpalacz, mimo spędzenia wielu lat pośród Aburame. Najwidoczniej niczego nie próbował nauczyć się z przekazywanych mu lekcji, a skupiał się za bardzo na tym aby zostać chwalonym i nagradzanym. Na takie aroganckie zachowania nie mogło być przyzwolenia pośród żyjących tu ludzi, dlatego prędzej czy później musiało się to tak skończyć. Teraz trzeba było tylko doprowadzić tę sprawę do końca. Pierwsze krople deszczu niedługo zaczną spadać, dlatego Kisuke podniósł swoimi owadami ciało i ruszył w kierunku siedziby klanu.

  Ukryty tekst
0 x
Harikotto
Martwa postać
Posty: 597
Rejestracja: 10 lis 2020, o 00:32
GG/Discord: Harry #6706
Multikonta: Harikido

Re: Pomnik ofiar wojennych

Post autor: Harikotto »

z/t
0 x
Pięć linijek i do przodu, to moje nindo. Dobre nie?
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość