Mieszkanie Uramy

[Urama]

Pojedynek
Ranga D - 14/15+ Cholera zapomniałem o tym natręctwie mam bardzo mało siły na walkę ale nie zamierzam się poddać muszę walczyć ostrożniej ale i efektywniej.
A co już się zmęczyłeś się podczas walki.
Mówię to z lekkim uśmiechem, chce go sprowokować.
To zależne od pieniędzy dlatego podjąłem walkę.
Ale nie teraz mam zmartwienie w pieniądzach chce go pokonać. Większa szkoda że nic o nim nie wiem poza oczywistymi faktami. Przez paraliż nie udało mi się wyprowadzić ataku, nie mogę już atakować muszę się niestety bronić, choć to i tak daje mi niewielkie szanse na odniesienie zwycięstwa.

[Narubi]

Pojedynek

Ranga D - 15/15+
Urama

Chłopak skinął głową i walka odbyła się na nowo. Obaj walczący używali wszystkich swoich umiejętności i sprzętu, a ich umiejętności były praktycznie równe. Oczywiście Kenzo miał przewagę, bowiem udało mu się trafić przeciwnika i zaskoczyć go tym atakiem. Urama był trochę wolniejszy i trochę trudniej przychodziło mu kontrolowanie chakry, co powodowało, że techniki pobierały więcej chakry. To w konsekwencji doprowadziło do przegranej chłopaka. Kenzo znowu posłał Uramę na deski, unikając ciosu i wyprowadzając własny. Ciała obu walczących były już bardzo zmęczone, co oznaczało tylko jedno.
- Pora kończyć - powiedział i wyciągnął mieszek, zawierający monety - Ja idę do szpitala, by ocenili mój stan. Tobie radzę to samo.
Tak więc to był koniec pojedynku i być może nawet koniec znajomości. Jednakże kto to wiedział? Chyba tylko jakiś bóg czy ktoś w tym rodzaju. Niemniej jednak, to były bardzo proste pieniądze i jednocześnie bardzo trudne i bolesne pieniądze. Jednak obiecane 100 Ryo zasiliło skarbieć Uramy. Chłopak pomachał, pogratulował na koniec dobrej walki i udał się zapewne w stronę lecznicy, gdzie mieli sprawdzić czy jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo

Misja zakończona sukcesem!

Wynagrodzenie:
20 PH
100 Ryo

Idź do szpitala na 3h (gdybyś się od razu poddał, to nie musiałbyś XD).